i Litwy longinquam et voluntariam militiam na on czas professi z których był pierwszy do potkania ufiec.
Widzimy nierząd w oddawaniu sprawiedliwości/ która kiedyby suis constaret numeris nie szerzyłaby się swawola/ siłaby też ludzi ubogich/ utrapionych łez oschło. Spokojniejby się każdy w-domu osiedział/ nie byłoby tak często bluźnione imię Pańskie/ ustałyby sprosne grzechy. Nie maszci to w-Polszce sądów/ kary na cudzołożniki/ na concubinarios, na incestuosos, omnes libertate Polona defenduntur. A naprzodby trzeba leges pietatis Christianae sancire, które wprawdzie za Przodków naszych były w-ręku juris spiritualis; ale to impia suspensione executionis abrogatum, i tak publica concessione
i Litwy longinquam et voluntariam militiam ná on czas professi z ktorych był pierwszy do potkania ufiec.
Widźimy nierząd w oddawániu spráwiedliwośći/ ktora kiedyby suis constaret numeris nie szerzyłaby śię swawola/ śiłaby też ludźi ubogich/ utrapionych łez oschło. Spokoynieyby śię káżdy w-domu ośiedźiał/ nie byłoby tak często bluźnione imię Pańskie/ ustałyby sprosne grzechy. Nie maszći to w-Polszce sądow/ káry ná cudzołożniki/ ná concubinarios, ná incestuosos, omnes libertate Polona defenduntur. A naprzodby trzebá leges pietatis Christianae sancire, ktore wprawdźie za Przodkow naszych były w-ręku juris spiritualis; ale to impia suspensione executionis abrogatum, i tak publica concessione
Skrót tekstu: PisMów_II
Strona: 60
Tytuł:
Mówca polski, t. 2
Autor:
Jan Pisarski
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1676
Data wydania (nie wcześniej niż):
1676
Data wydania (nie później niż):
1676
21. Który tedy uczysz drugiego/ siebie samego nie uczysz? Który opowiadasz żeby nie kradziono/ kradniesz? 22. Który mówisz/ żeby nie cudzołożono/ cudzołożysz? Który się brzydzisz bałwany/ święte rzeczy kradniesz? 23. Który się chlubisz Zakonem/ przez przestępstwo zakonu Boga lżysz? 24. Abowiem Imię Boże dla was bluźnione bywa miedzy Pogany/ jako napisano. 25. Boć obrzezanie jest pożyteczne/ jeślibyś pełnił Zakon: ale jeślibyś był przestępcą Zakonu/ twoje obrzezanie stało się nieobrzezką. 26. Jeśliby tedy nieobrzezka przestrzegała praw zakonnych/ azaż jego nieobrzezka nie będzie poczyana za obrzezkę? 27. I osądzi nieobrzezka z przyrodzenia
21. Ktory tedy ucżysz drugiego/ siebie sámego nie ucżysz? Ktory opowiádasz żeby nie krádźiono/ krádniesz? 22. Ktory mowisz/ żeby nie cudzołożono/ cudzołożysz? Ktory się brzydźisz báłwany/ święte rzecży krádniesz? 23. Ktory się chlubisz Zakonem/ przez przestępstwo zakonu Bogá lżysz? 24. Abowiem Imię Boże dla was bluźnione bywa miedzy Pogány/ jáko nápisano. 25. Boć obrzezánie jest pożytecżne/ jeslibys pełnił Zakon: ále jeslibys był przestępcą Zakonu/ twoje obrzezánie stáło się nieobrzezką. 26. Jesliby tedy nieobrzezká przestrzegáłá praw zakonnych/ ázaż jego nieobrzezká nie będźie poczyána zá obrzezkę? 27. Y osądźi nieobrzezká z przyrodzenia
Skrót tekstu: BG_Rz
Strona: 162
Tytuł:
Biblia Gdańska, List do Rzymian
Autor:
św. Paweł
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
przez PAna JEzusa/ iż niemasz nic przez się nieczystego; tylko temu który mniema co być nieczystym/ to temu nieczyste jest. 15. Lecz jeśli dla pokarmu brat twój bywa zasmucony/ już nie postępujesz według miłości. Nie zatracaj pokarmem twoim tego/ za którego CHrystus umarł. 16. Niechże tedy dobro wasze bluźnione nie będzie. 17. Abowiem królestwo Boże nie jest pokarm ani napój; ale sprawiedliwość i pokoj/ i radość w Duchu Świętym: 18. Bo kto w tych rzeczach służy CHrystusowi/ miły jest Bogu/ a przyjemny ludziom. 19. Przetoż tedy naśladujmy tego/ co należy do pokoju/ i do społecznego
przez PAná JEzusá/ iż niemász nic przez śię niecżystego; tylko temu ktory mniema co być niecżystym/ to temu niecżyste jest. 15. Lecż jesli dla pokármu brát twoj bywa zásmucony/ już nie postępujesz według miłośći. Nie zátracaj pokármem twojim tego/ zá ktore^o^ CHrystus umárł. 16. Niechże tedy dobro wásze bluźnione nie będźie. 17. Abowiem krolestwo Boże nie jest pokarm áni napoj; ále spráwiedliwość y pokoj/ y rádość w Duchu Swiętym: 18. Bo kto w tych rzecżach służy CHrystusowi/ miły jest Bogu/ á przyjemny ludźiom. 19. Przetoż tedy náśládujmy tego/ co należy do pokoju/ y do społecżnego
Skrót tekstu: BG_Rz
Strona: 173
Tytuł:
Biblia Gdańska, List do Rzymian
Autor:
św. Paweł
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
Nie kłania się pantoflom/ trzewikom/ i żadnym szarawarom/ ani ich całuje. Nad to/ jako piszczałek/ multianek/ bębnów/ trąb i inszych tegoż rodzaju karczemnych dud/ dział i rac/ tak też obłudnego biczowania/ popiołu i ognia/ ziół i roże poświęcania/ i inszych wymysłów/ przez które imię Boże bluźnione bywa/ używanie/ ani na próg Wschodniej świętej Cerkwie nie wstąpiło. Które to Kościoła Rzymskiego sprawy Duch święty który wszystko widzi/ przejrzawszy/ przez Błogosławionego Jana Ewanielistę/ do Cerkwie Wschodniej mówi: Przeto żeś zachowała słowa cierpliwości mojej, i ja cię zachowam od godziny pokuszenia które ma przyść na wszystek świat, kusić te
Nie kłánia się pántoflom/ trzewikom/ y żadnym száráwárom/ ani ich cáłuie. Nád to/ iáko piszcżałek/ multianek/ bębnow/ trąb y inszych tegoż rodzáiu kárcżemnych dud/ dźiał y rac/ ták też obłudnego bicżowánia/ popiołu y ogniá/ źioł y roże poświącánia/ y inszych wymysłow/ przez ktore imię Boże bluźnione bywa/ vżywánie/ áni ná prog Wschodniey świętey Cerkwie nie wstąpiło. Ktore to Kośćiołá Rzymskiego spráwy Duch święty ktory wszystko widźi/ przeyrzawszy/ przez Błogosłáwionego Ianá Ewánielistę/ do Cerkwie Wschodniey mowi: Przeto żeś záchowáłá słowá ćierpliwośći moiey, y ia ćię záchowam od godźiny pokuszenia ktore ma przyść ná wszystek świát, kuśić te
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 85v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
złośliwych. Wtym się pokaże nad słońce jaśniejszy Krzyż, nad piękności wszelkie ozdobniejszy, który poganie z Żydami bluźnili, nim się brzydzili. Z czego jaki strach na złych wszytkich padnie, trudno powiedzieć i pomyślić snadnie, iż dobrodziejstwem Krzyża pogardzili, owszem go lżyli! Iż ich ten Sędzia, co był krzyżowany, od nich bluźniony i prześladowany, teraz się krzywdy swej mścić obiecuje, moc pokazuje. Ostatni będzie znak przyścia Sędziego, ogniem gwałtowny jak z piekła samego, paląc świat wszytek i niesprawiedliwych ludzi złośliwych. Wtenczas też gromy wydadzą obłoki, ognie, błyskania, piorunów potoki; ziemia drżeć będzie przed mocą Sędziego przychodzącego. A tu już będzie niebo
złośliwych. Wtym się pokaże nad słońce jaśniejszy Krzyż, nad piękności wszelkie ozdobniejszy, który poganie z Żydami bluźnili, nim się brzydzili. Z czego jaki strach na złych wszytkich padnie, trudno powiedzieć i pomyślić snadnie, iż dobrodziejstwem Krzyża pogardzili, owszem go lżyli! Iż ich ten Sędzia, co był krzyżowany, od nich bluźniony i prześladowany, teraz się krzywdy swej mścić obiecuje, moc pokazuje. Ostatni będzie znak przyścia Sędziego, ogniem gwałtowny jak z piekła samego, paląc świat wszytek i niesprawiedliwych ludzi złośliwych. Wtenczas też gromy wydadzą obłoki, ognie, błyskania, piorunów potoki; ziemia drżeć będzie przed mocą Sędziego przychodzącego. A tu już będzie niebo
Skrót tekstu: BolesEcho
Strona: 52
Tytuł:
Przeraźliwe echo trąby ostatecznej
Autor:
Klemens Bolesławiusz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jacek Sokolski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Instytut Badań Literackich PAN, Stowarzyszenie "Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
roku do wolności i dziedzictwa swego/ wracali się Żydzi: tak tegoż dnia lud Chrześcijański wziął Prawo łaski/ i osiągnął utracone niegdy dziedzictwo. V. Masz Chrystus zupełne wesele? M. Ile do osoby ma nader zupełne/ ile do Kościoła swego/ którego on jest głową/ nie jest; albowiem od Żydów bywa bluźniony/ od Pogaństwa prześladowany/ od Heretyków roztargniony/ od złych Katolików bywa szpecony/ i pustoszony. W członkach też swoich/ wybranych mówię/ bywa trapiony/ według onego: Szawle Szawle czemu przenaśladujesz. V. Cóż przez Kościół rozumiesz? M. Zgormadzenie wiernych. V. Jakoż je nazywasz być Ciałem Chrystusowym/ a wybranych
roku do wolnośći y dźiedźictwá swego/ wracáli się Zydźi: ták tegoż dniá lud Chrześciáński wźiął Práwo łáski/ y ośiągnął vtrácone niegdy dźiedźictwo. V. Masz Chrystus zupełne wesele? M. Ile do osoby ma náder zupełne/ ile do Kośćiołá swego/ ktorego on iest głową/ nie iest; álbowiem od Zydow bywa bluźniony/ od Pogáństwá prześládowány/ od Haeretykow roztárgniony/ od złych Kátholikow bywa szpecony/ y pustoszony. W członkách też swoich/ wybránych mowię/ bywa trapiony/ według onego: Száwle Száwle czemu przenáśláduiesz. V. Coż przez Kośćioł rozumiesz? M. Zgormádzenie wiernych. V. Iákoż ie názywasz bydź Ciáłem Chrystusowym/ á wybránych
Skrót tekstu: AnzObjWaś
Strona: 38
Tytuł:
Objaśnienie trudności teologicznych zebrane z doktorów św. od Anzelma świętego
Autor:
Wojciech Waśniowski
Drukarnia:
Łukasz Kupisz
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
dialogi
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1651
Data wydania (nie wcześniej niż):
1651
Data wydania (nie później niż):
1651
twoję oddana/ wpadła w ręce rozbójnicze/ już splundrowana/ już pobantowana/ od przeklętych i wyródnych Chrześcijan twoich/ którzy nie dosyć mają jako wilcy szarpać dziedzictwo twoje/ ale szukają tego/ aby namniejsza iskierka nie pozostawała chwały ś. twojej/ aby cię tu w tych krajach ani znano/ ani wiedziano o tobie/ owszem bluźnione imię twoje było przez odszczepieńce i heretyki/ którym impunitatem pozwolono/ a ta jest maxima illecebra peccandi. Ruch pospolity. O Egzorbitancjach 8. Reg. 22. Wyprawa Plebańska. 2. Reg: 12. Kazanie II. na Konwokac: War.
Jeszcze mają wymówki Politykańcy. Zezwalają sy nowie naszy na wydziedziczenie swoje/
twoię oddána/ wpádła w ręce rozboynicze/ iuż splundrowána/ iuż pobántowána/ od przeklętych y wyrodnych Chrześćian twoich/ ktorzy nie dosyć máią iáko wilcy szárpáć dźiedźictwo twoie/ ále szukáią tego/ áby namnieysza iskierká nie pozostawáłá chwały ś. twoiey/ áby ćię tu w tych kráiách áni znano/ ani wiedźiáno o tobie/ owszem bluźnione imię twoie było przez odszczepieńce y heretyki/ ktorym impunitatem pozwolono/ á tá iest maxima illecebra peccandi. Ruch pospolity. O Exorbitáncyách 8. Reg. 22. Wypráwá Plebáńska. 2. Reg: 12. Kázánie II. ná Konwokác: Wár.
Ieszcze máią wymowki Politykáńcy. Zezwaláią sy nowie nászy ná wydźiedźiczenie swoie/
Skrót tekstu: BirkEgz
Strona: 29
Tytuł:
O Egzorbitancjach kazania dwoje
Autor:
Fabian Birkowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania, pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
dla onego który to oznajmił/ i dla sumnienia. Abowiem PAńska jest ziemia/ i napełnienie jej. 29. A powiadam dla sumnienia/ nie twego/ ale onego drugiego. Bo przeczże wolność moja ma być osądzona od cudzego sumnienia? 30. A ponieważ ja z dziękowaniem pożywam/ czemuż o to mam być bluźniony/ za co ja dziękuję? 31. Przetoż lub jecie/ lub pijecie/ lub cokolwiek czynicie/ wszystko ku chwale Bożej czyńcie. 32. Nie bądźcie obrażeniem/ i Żydom/ i Grekom/ i Zborowi Bożemu. 33. Jako i ja we wszystkim się wszystkim podobam; nie szukając w tym swego pożytku/
dla onego ktory to oznájmił/ y dla sumnienia. Abowiem PAńská jest źiemiá/ y nápełnienie jey. 29. A powiádam dla sumnienia/ nie twe^o^/ ále onego drugiego. Bo przecżże wolność mojá ma być osądzoná od cudze^o^ sumnienia? 30. A ponieważ ja z dźiękowániem pożywam/ cżemuż o to mam być bluźniony/ zá co ja dźiękuję? 31. Przetoż lub jećie/ lub pijećie/ lub cokolwiek cżynićie/ wszystko ku chwale Bożey cżyńćie. 32. Nie bądźćie obráżeniem/ y Zydom/ y Grekom/ y Zborowi Bożemu. 33. Jáko y ja we wszystkim śię wszystkim podobám; nie szukájąc w tym swego pożytku/
Skrót tekstu: BG_1Kor
Strona: 183
Tytuł:
Biblia Gdańska, Pierwszy list do Koryntian
Autor:
św. Paweł
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
/ Tego Alkoranu Mahometowego Mahometani słuchając/ od wiary chrześcijańskiej się odwracają i oddalają/ i Chrystusa Boga naszego bluźnią/ dla złego życia chrześcijańskiego/ że chrześcijanie miedzy Mahometanami zle żyjąc pogorszenie Mahometanom czynią/ dlatego Apostoł Paweł do każdego chrześcijana prawowiernego mówi: Który się chlubisz zakonem/ przestępstwem zakonu Boga lżysz/ abowiem Imię Boże dla was bluźnione bywa miedzy pogany. Zaczym powinni chrześcijanie miedzy Mahometanami pobożne życie prowadzić/ bo i Mahometani pobożne uczynki niektóre czynią/ jako tu w różnych jest rozdzałach napisano: tedy pobożnym życiem chrześcijanie mogą do wiary chrześcijańskiej Mahometanów nawrócić/ dla tego Chrystus mówił: Tak niechaj świeci światłość wasza przed ludźmi/ aby widzieli wasze uczynki dobre i chwalili
/ Tego Alkoránu Máchometowego Máchometáni słucháiąc/ od wiáry chrześćiáńskiey śie odwracáią y oddaláią/ y Chrystusa Boga nászego bluznią/ dla złego żyćia chrześćiańskiego/ że chrześćiánie miedzy Máchometanámi zle żyiąc pogorszenie Máchometánom czynią/ dlatego Apostoł Páweł do kożdego chrześćiana práwowiernego mowi: Ktory śie chlubisz zakonem/ przestępstwem zakonu Boga lżysz/ ábowiem Imie Boże dla was bluznione bywá miedzy pogány. Záczym powinni chrześćianie miedzy Máchometánami pobożne życie prowádźić/ bo y Máchometáni pobożne vczynki niektore czynią/ iáko tu w roznych iest rozdźáłach napisano: tedy pobożnym żyćiem chrześćiánie mogą do wiáry chrześćiáńskiey Máchometanow nawroćić/ dla tego Chrystus mowił: Ták niecháy świeći świátłość wásza przed ludźmi/ áby widźieli wásze vczynki dobre y chwalili
Skrót tekstu: GalAlk
Strona: 84
Tytuł:
Alkoran Machometów
Autor:
Joannicjusz Galatowski
Drukarnia:
Łazarz Baranowicz
Miejsce wydania:
Czernihów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1683