nas głupiemi poczynić, powiadając, iż sam szabli swojej przeciwko nam niedobywa; dobywasz Sułtanie, tatarskiej, która wespół z chorągwiami twoimi na polach bołszowskich się ukazała. Więc Machiavella Turcy i Tatarzy nieczytają, ale z alkoranu swego umieją pakta dobrze wzruszać, póty je chowając, póki im ich polityka przeklęta dopuszcza. Ustawicznie czausowie z pokojem do Korony idą a idą; ustawicznie też Kantemirowie i tym podobni zbójcy tatarscy zagony nasze płóczą, w oczach własnych czausowże i posłanników samych, a więc to strzegą prawdy?
Czyni sąd krzywdę cierpiącym. Jako sprawiedliwemu Bogu miła jest sprawiedliwość, stąd poznawaj, iż nic gęściej i częściej niemawia do ludzi, jako
nas głupiemi poczynić, powiadając, iż sam szabli swojej przeciwko nam niedobywa; dobywasz Sułtanie, tatarskiej, która wespół z chorągwiami twoimi na polach bołszowskich się ukazała. Więc Machiavella Turcy i Tatarzy nieczytają, ale z alkoranu swego umieją pakta dobrze wzruszać, póty je chowając, póki im ich polityka przeklęta dopuszcza. Ustawicznie czausowie z pokojem do Korony idą a idą; ustawicznie też Kantemirowie i tym podobni zbójcy tatarscy zagony nasze płóczą, w oczach własnych czausowże i posłanników samych, a więc to strzegą prawdy?
Czyni sąd krzywdę cierpiącym. Jako sprawiedliwemu Bogu miła jest sprawiedliwość, ztąd poznawaj, iż nic gęściej i częściej niemawia do ludzi, jako
Skrót tekstu: BirkBaszaKoniec
Strona: 266
Tytuł:
Kantymir Basza Porażony albo o zwycięstwie z Tatar, przez Jego M. Pana/ P. Stanisława Koniecpolskiego, Hetmana Polnego Koronnego.
Autor:
Fabian Birkowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
. Pełno ran, pełno rozruchów, krew krwie się dotyka, śmierci pełno; ato sądy nieladajakie, że Gdańszczanie twierdzą, iż pozwy zadworne więcej ich za kilka lat kosztują, niźli wojna z królem Stefanem. Toż się Ormianom lwowskim dzieje, których do kilkunastu lat dotąd nie osądzono; o których gdy się turecki czaus dowiedział, za istą rzecz twierdził, że takich spraw u nich na dzień kilkadziesiąt odsądzają. Nuż distributiva iustilia jako idzie? Nie WMciom, ludziom rycerskim, jest uczyniona, ale miłościwym panom i dziateczkom ich w pieluchach, a drugim ludziom niegodnym, głupim, którzy ani cnoty nigdy nie znali, nie tylko żeby o nie
. Pełno ran, pełno rozruchów, krew krwie się dotyka, śmierci pełno; ato sądy nieladajakie, że Gdańszczanie twierdzą, iż pozwy zadworne więcej ich za kilka lat kosztują, niźli wojna z królem Stefanem. Toż się Ormianom lwowskim dzieje, których do kilkunastu lat dotąd nie osądzono; o których gdy się turecki czaus dowiedział, za istą rzecz twierdził, że takich spraw u nich na dzień kilkadziesiąt odsądzają. Nuż distributiva iustilia jako idzie? Nie WMciom, ludziom rycerskim, jest uczyniona, ale miłościwym panom i dziateczkom ich w pieluchach, a drugim ludziom niegodnym, głupim, którzy ani cnoty nigdy nie znali, nie tylko żeby o nie
Skrót tekstu: HerburtPrzyczynyCz_III
Strona: 352
Tytuł:
Przyczyny wypowiedzenia posłuszeństwa Zygmuntowi
Autor:
Jan Szczęsny Herburt
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1607
Data wydania (nie wcześniej niż):
1607
Data wydania (nie później niż):
1607
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
nie ciężka niewola? Ubiwszy (jako mówią), nie dadzą się napłakać, nie dadzą się poskarżyć, ani o tym mówić. Oto w Walezanach, gdym do Turek w poselstwie jeździł, w tureckiej wsi bogatej i budownej, jadąc, nie zastałem żywej dusze i pytałem przyczyny; powiedziano mi, iż czaus cesarski uczynił krzywdę jednemu w tej wsi, który za to skarawszy go, wszyscy ze wsi poszli i szli w góry. A czemuż my, wolnym narodem będąc, nie mamy powstać albo się zbierać do kupy? Oto i teraz przypatrzylichmy się sejmowi, gdzie zgubiwszy izbę poselską, dwudziestu więcej nie było, którzy
nie ciężka niewola? Ubiwszy (jako mówią), nie dadzą się napłakać, nie dadzą się poskarżyć, ani o tym mówić. Oto w Walezanach, gdym do Turek w poselstwie jeździł, w tureckiej wsi bogatej i budownej, jadąc, nie zastałem żywej dusze i pytałem przyczyny; powiedziano mi, iż czaus cesarski uczynił krzywdę jednemu w tej wsi, który za to skarawszy go, wszyscy ze wsi poszli i szli w góry. A czemuż my, wolnym narodem będąc, nie mamy powstać albo się zbierać do kupy? Oto i teraz przypatrzylichmy się sejmowi, gdzie zgubiwszy izbę poselską, dwudziestu więcej nie było, którzy
Skrót tekstu: HerburtPrzyczynyCz_III
Strona: 353
Tytuł:
Przyczyny wypowiedzenia posłuszeństwa Zygmuntowi
Autor:
Jan Szczęsny Herburt
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1607
Data wydania (nie wcześniej niż):
1607
Data wydania (nie później niż):
1607
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
iż przeciwko nie przyjacielom Krzyża świętego idą/ prosząco Chorągiew K. I. M. fata viam inuenient.
2. Oct. Odprawieni posłańcy z tym/ gdy przybędą Chorągiew im będzie dana.
4. Oct. Ośm brańców naszych od Turków uciekło. Pan Wojewodzić Lubelski z Obozu Tureckiego przyjechał/ a z nim przy był Czaus jeden dla namowy/ o tych na pokoj Traktatach/ za Czausem sług trzech/ bo się uprzykrzyła prędko Carowi Tureckiemu wojna/ a P. Bełski za Czausa został w obozie Tureckim Speties hominis speties Leonis.
5. Oct. Znowu P. Wojewodzic i z Czausem do Turków pojechali/ mając już od PP. Komisarzów
iż przećiwko nie przyiaćielom Krzyża świętego idą/ prosząco Chorągiew K. I. M. fata viam inuenient.
2. Oct. Odpráwieni posłáncy z tym/ gdy przybędą Chorągiew im będźie dána.
4. Oct. Ośm bráńcow nászych od Turkow vćiekło. Pan Woiewodźić Lubelski z Obozu Tureckiego przyiecháł/ á z nim przy był Czaus ieden dla namowy/ o tych ná pokoy Tráktatách/ zá Czausem sług trzech/ bo sie vprzykrzyłá prędko Carowi Tureckiemu woyná/ á P. Bełski zá Czausá został w oboźie Tureckim Speties hominis speties Leonis.
5. Oct. Znowu P. Woiewodźic y z Czausem do Turkow poiecháli/ máiąc iuż od PP. Komisarzow
Skrót tekstu: ZbigAdw
Strona: C4
Tytuł:
Adwersaria, albo terminata sprawy wojennej
Autor:
Prokop Zbigniewski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1621
Data wydania (nie wcześniej niż):
1621
Data wydania (nie później niż):
1621
. M. fata viam inuenient.
2. Oct. Odprawieni posłańcy z tym/ gdy przybędą Chorągiew im będzie dana.
4. Oct. Ośm brańców naszych od Turków uciekło. Pan Wojewodzić Lubelski z Obozu Tureckiego przyjechał/ a z nim przy był Czaus jeden dla namowy/ o tych na pokoj Traktatach/ za Czausem sług trzech/ bo się uprzykrzyła prędko Carowi Tureckiemu wojna/ a P. Bełski za Czausa został w obozie Tureckim Speties hominis speties Leonis.
5. Oct. Znowu P. Wojewodzic i z Czausem do Turków pojechali/ mając już od PP. Komisarzów na piśmie podane pakta na skończenie traktatów / branców dwa przy biegli od
. M. fata viam inuenient.
2. Oct. Odpráwieni posłáncy z tym/ gdy przybędą Chorągiew im będźie dána.
4. Oct. Ośm bráńcow nászych od Turkow vćiekło. Pan Woiewodźić Lubelski z Obozu Tureckiego przyiecháł/ á z nim przy był Czaus ieden dla namowy/ o tych ná pokoy Tráktatách/ zá Czausem sług trzech/ bo sie vprzykrzyłá prędko Carowi Tureckiemu woyná/ á P. Bełski zá Czausá został w oboźie Tureckim Speties hominis speties Leonis.
5. Oct. Znowu P. Woiewodźic y z Czausem do Turkow poiecháli/ máiąc iuż od PP. Komisarzow ná pismie podáne páktá ná skonczenie tráktatow / bráncow dwá przy biegli od
Skrót tekstu: ZbigAdw
Strona: C4
Tytuł:
Adwersaria, albo terminata sprawy wojennej
Autor:
Prokop Zbigniewski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1621
Data wydania (nie wcześniej niż):
1621
Data wydania (nie później niż):
1621
przybędą Chorągiew im będzie dana.
4. Oct. Ośm brańców naszych od Turków uciekło. Pan Wojewodzić Lubelski z Obozu Tureckiego przyjechał/ a z nim przy był Czaus jeden dla namowy/ o tych na pokoj Traktatach/ za Czausem sług trzech/ bo się uprzykrzyła prędko Carowi Tureckiemu wojna/ a P. Bełski za Czausa został w obozie Tureckim Speties hominis speties Leonis.
5. Oct. Znowu P. Wojewodzic i z Czausem do Turków pojechali/ mając już od PP. Komisarzów na piśmie podane pakta na skończenie traktatów / branców dwa przy biegli od Turka/ Improbus dominus fundi nostri calamitas.
6. Wytrębowano de securitate Turków aby ich nie
przybędą Chorągiew im będźie dána.
4. Oct. Ośm bráńcow nászych od Turkow vćiekło. Pan Woiewodźić Lubelski z Obozu Tureckiego przyiecháł/ á z nim przy był Czaus ieden dla namowy/ o tych ná pokoy Tráktatách/ zá Czausem sług trzech/ bo sie vprzykrzyłá prędko Carowi Tureckiemu woyná/ á P. Bełski zá Czausá został w oboźie Tureckim Speties hominis speties Leonis.
5. Oct. Znowu P. Woiewodźic y z Czausem do Turkow poiecháli/ máiąc iuż od PP. Komisarzow ná pismie podáne páktá ná skonczenie tráktatow / bráncow dwá przy biegli od Turká/ Improbus dominus fundi nostri calamitas.
6. Wytrębowano de securitate Turkow áby ich nie
Skrót tekstu: ZbigAdw
Strona: C4
Tytuł:
Adwersaria, albo terminata sprawy wojennej
Autor:
Prokop Zbigniewski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1621
Data wydania (nie wcześniej niż):
1621
Data wydania (nie później niż):
1621
z Obozu Tureckiego przyjechał/ a z nim przy był Czaus jeden dla namowy/ o tych na pokoj Traktatach/ za Czausem sług trzech/ bo się uprzykrzyła prędko Carowi Tureckiemu wojna/ a P. Bełski za Czausa został w obozie Tureckim Speties hominis speties Leonis.
5. Oct. Znowu P. Wojewodzic i z Czausem do Turków pojechali/ mając już od PP. Komisarzów na piśmie podane pakta na skończenie traktatów / branców dwa przy biegli od Turka/ Improbus dominus fundi nostri calamitas.
6. Wytrębowano de securitate Turków aby ich nie miło sierni ciurowie/i inszy Pacholikowie po trawę jeżdżąc nie zagrabiali/ o południu tenże Czaus/ co
z Obozu Tureckiego przyiecháł/ á z nim przy był Czaus ieden dla namowy/ o tych ná pokoy Tráktatách/ zá Czausem sług trzech/ bo sie vprzykrzyłá prędko Carowi Tureckiemu woyná/ á P. Bełski zá Czausá został w oboźie Tureckim Speties hominis speties Leonis.
5. Oct. Znowu P. Woiewodźic y z Czausem do Turkow poiecháli/ máiąc iuż od PP. Komisarzow ná pismie podáne páktá ná skonczenie tráktatow / bráncow dwá przy biegli od Turká/ Improbus dominus fundi nostri calamitas.
6. Wytrębowano de securitate Turkow áby ich nie miło śierni ćiurowie/y inszy Pácholikowie po trawę ieżdżąc nie zágrabiáli/ o południu tenże Czaus/ co
Skrót tekstu: ZbigAdw
Strona: C4
Tytuł:
Adwersaria, albo terminata sprawy wojennej
Autor:
Prokop Zbigniewski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1621
Data wydania (nie wcześniej niż):
1621
Data wydania (nie później niż):
1621
i z Czausem do Turków pojechali/ mając już od PP. Komisarzów na piśmie podane pakta na skończenie traktatów / branców dwa przy biegli od Turka/ Improbus dominus fundi nostri calamitas.
6. Wytrębowano de securitate Turków aby ich nie miło sierni ciurowie/i inszy Pacholikowie po trawę jeżdżąc nie zagrabiali/ o południu tenże Czaus/ co z Panem Sobieskim był samo siódm mając dwu swoich/ w towarzystwie przyjechał skarząc się że mu Zekieli za jąl do sta koni/ i poranu jechał.
7. et 8. Oct. Wieczor na triumf strzelba znaczna była/ a Martauzowie liczyli się/ których za Dunajem nie dostawało.
Ten koniec tej potrzeby
y z Czausem do Turkow poiecháli/ máiąc iuż od PP. Komisarzow ná pismie podáne páktá ná skonczenie tráktatow / bráncow dwá przy biegli od Turká/ Improbus dominus fundi nostri calamitas.
6. Wytrębowano de securitate Turkow áby ich nie miło śierni ćiurowie/y inszy Pácholikowie po trawę ieżdżąc nie zágrabiáli/ o południu tenże Czaus/ co z Pánem Sobieskim był sámo śiodm máiąc dwu swoich/ w towárzystwie przyiéchał skárząc sie że mu Zekieli zá iąl do stá koni/ y poránu iechał.
7. et 8. Oct. Wieczor ná tryumph strzelbá znácżna byłá/ a Martáuzowie liczyli sie/ ktorych zá Dunáiem nie dostawáło.
Ten koniec tey potrzeby
Skrót tekstu: ZbigAdw
Strona: C4
Tytuł:
Adwersaria, albo terminata sprawy wojennej
Autor:
Prokop Zbigniewski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1621
Data wydania (nie wcześniej niż):
1621
Data wydania (nie później niż):
1621
jego występ i do łaski go swej przypuszcza. I tak ta wojna skończona jest pokojem. Byli ci, którzy nie chwalili takiego pokoju, pokazując, że król mając tak wielkie wojska i tak ważną przyczynę podbicia pod się inflanckiej ziemie, mimo się tak łatwie wszytko puścił. Tego roku królowa węgierska za posyłaniem do niej kilkakroć czausów tureckich, którzy imieniem cesarskim usiłowali, żeby się wróciła do siedmiogrodzkiej ziemie, a za pozwoleniem też króla Ferdynanda, do którego kilkakroć w tej sprawie król posyłał posły, wyjachała z Polski do siedmiogrodzkiej ziemie. Tego też roku królowa Bona w Barze umarła, nie bez jakiegoś podejźrzenia trucizny.
A roku 1558 zjazd był w Krasnymstawie
jego występ i do łaski go swej przypuszcza. I tak ta wojna skończona jest pokojem. Byli ci, którzy nie chwalili takiego pokoju, pokazując, że król mając tak wielkie wojska i tak ważną przyczynę podbicia pod się inflanckiej ziemie, mimo się tak łatwie wszytko puścił. Tego roku królowa węgierska za posyłaniem do niej kilkakroć czausów tureckich, którzy imieniem cesarskim usiłowali, żeby się wróciła do siedmigrodzkiej ziemie, a za pozwoleniem téż króla Ferdynanda, do którego kilkakroć w tej sprawie król posyłał posły, wyjachała z Polski do siedmigrodzkiej ziemie. Tego téż roku królowa Bona w Barze umarła, nie bez jakiegoś podejźrzenia trucizny.
A roku 1558 zjazd był w Krasnymstawie
Skrót tekstu: GórnDzieje
Strona: 216
Tytuł:
Dzieje w Koronie Polskiej
Autor:
Łukasz Górnicki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1637
Data wydania (nie wcześniej niż):
1637
Data wydania (nie później niż):
1637
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła wszystkie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Piotr Chmielowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Salomon Lewental
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1886
Wołoch, i Budziak naznaczą, i fanty Różne dla wojennego, jako i luznego Ludu, aby żadnemu niebrakło niczego. Ten prezent Królom posłał Sołtan, i z pisaniem, Upewniając, iże się nie zawiodą na niem. Posłom zaś przytrymać się czas jaki kazano, By lepiej umyślone rzeczy zmiarkowano. W tym Czausz za Czausem leci do Polski na zwiady, Co za siły Augusta, i tych co za rady, Co przy Auguście stoją, jeśli jeszcze tyle Mozy, męstwa, w Polakach, żeby odpor sile Musułmańskiej dać mogli; nad wszystko, uznali, Jeżeli się Polacy z Moskwą nieskumali. Lecz zwłoka mierzy Szweda, mierzy Stanisława,
Wołoch, y Budziak naznaczą, y fanty Rożne dla woiennego, iako y luznego Ludu, aby zadnemu niebrakło niczego. Ten prezent Krolom posłał Sołtan, y z pisaniem, Upewniaiąc, iże się nie zawiodą na niem. Posłom zas przytrymać się czas iaki kazano, By lepiey umyslone rzeczy zmiarkowano. W tym Czausz zá Czausem leci do Polski na zwiady, Co za siły Augusta, y tych co za rady, Co przy Auguście stoią, iezli ieszcze tyle Mozy, męstwa, w Polakach, żeby odpor sile Musułmanskiey dać mogli; nad wszystko, uznali, Jeżeli się Polacy z Moskwą nieskumali. Lecz zwłoka mierzi Szweda, mierzi Stanisława,
Skrót tekstu: GośPos
Strona: 20
Tytuł:
Poselstwo wielkie [...] Stanisława Chomentowskiego [...] od Augusta II [...] do Achmeta IV
Autor:
Franciszek Gościecki
Drukarnia:
Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1732
Data wydania (nie wcześniej niż):
1732
Data wydania (nie później niż):
1732