nie przypuszczając; te zaś suffragia, trzeba żeby były dane in scripto, ten jeden sposób będąc pewny liberè opinandi, nikt nie będąc świadkiem mego zdania, tylko jedno sumnienie, i miłość Ojczyzny, żadna konsyderacja respektu, albo jakiego interesu, nie mogąc mnie obligować do zdania Dobru pospolitemu przeciwnego; te suffragia niechby były publicè deponowane in manus Marszałka sejmikowego, in praesentia pierwszego Senatora et assistentia czterech na to Deputatów ex Equestri ordine; które tym sposobem zebrane, niechby Marszałek sejmikowy publicè czitał jedne po drugich, tak, żeby każdy calculum czyniąc mógł fideliter sądzić, którzy są mianowani kandydaci i wiele każdy z nich miał suffragia.
Nazajutrz należałoby obrać
nie przypuszczáiąc; te záś suffragia, trzeba źeby były dane in scripto, ten ieden sposob będąc pewny liberè opinandi, nikt nie będąc swiadkiem mego zdania, tylko iedno sumnienie, y miłość Oyczyzny, źadna konsyderácya respektu, albo iakiego interessu, nie mogąc mnie obligowáć do zdánia Dobru pospolitemu przećiwnego; te suffragia niechby były publicè deponowáne in manus Marszałka seymikowego, in praesentia pierwszego Senatora et assistentia cźterech na to Deputatow ex Equestri ordine; ktore tym sposobem zebráne, niechby Marszałek seymikowy publicè cźytał iedne po drugich, tak, źeby kaźdy calculum czyniąc mogł fideliter sądźić, ktorzy są miánowáni kándydáći y wiele kaźdy z nich miał suffragia.
Nazaiutrz naleźałoby obráć
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 168
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
Bazylemu Cesarzowi, aby Kościół Carogodzki tytułował się Ekumenicznym, respektem Kościołów Orientalnych, konkurując o konfirmację u Jana XX Papieża Konstantyn także Cesarz Brat Bazylego, nowy Sardanapal rozkosznik, wielu Prowincyj Utratca, nie pomału dopomógł krzewić się Schizmie, kreowawszy Michała Ce[...] ulariusza prostego Mnicha Patriarchą; ten podłości swojej conscius, aby nie był powagą Rzymską deponowany, złością nie uniżonością armatus, przeciw Rzymowi Antecesorów swoich, Fociusza, Sisinniusa i Sergiusa błędów i uporu stał się patronem, i promotorem, wziąwszy in Societatem Leona Biskupa Akridy, i Niceta dobrze in malum uczonego Mnicha, Klasztoru Studiusza który wydał skrypt Anno Domini 1052 Ritus Kościoła Łacińskiego, i zażywanie Azymi Panis, tojest
Bazylemu Cesarzowi, aby Kościoł Carogodzki tytułował się Ekumenicznym, respektem Kościołow Orientalnych, konkurruiąc o konfirmacyę u Iana XX Papieża Konstantyn także Cesarz Brat Bazylego, nowy Sardanapal roskosznik, wielu Prowincyi Utratca, nie pomału dopomogł krzewić się Schizmie, kreowawszy Michała Ce[...] ulariusza prostego Mnicha Patryarchą; ten podłości swoiey conscius, aby nie był powagą Rzymską deponowany, złością nie uniżonością armatus, przeciw Rzymowi Antecesorow swoich, Fociuszá, Sisinniusa y Sergiusa błędow y uporu stał się patronem, y promotorem, wziąwszy in Societatem Leona Biskupa Akridy, y Niceta dobrze in malum uczonego Mnicha, Klasztoru Studiusza ktory wydał skrypt Anno Domini 1052 Ritus Kościoła Łacińskiego, y zażywanie Azymi Panis, toiest
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1140
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
konno i czwartego dnia z rana stanąłem w Brześciu. A że na popis zabłudowski dla brata mego, naówczas chorążego, a teraz pułkownika, pożyczyłem czerw, zł 100 u Floriana Orzeszki, opisawszy się oddać mu pod wolnym tamowaniem zasiadania pisarstwa, za czym czerw, zł 50 pożyczyłem, a 50 wziąłem deponowanych w kancelarii i tak ten dług oddałem. Widząc mię moi nieprzyjaciele, których głową był Buchowiecki, pisarz ziemski brzeski, nad spodziewanie ich do Brześcia przybyłego, skłamali przed kanclerzem, że ja fomentuję szlachtę do niedopuszczania Wieszczyckiego do przysięgi na podstarostwo, o czym ja nigdy nie myśliłem. Kanclerz tedy wziął mię na konferencją
konno i czwartego dnia z rana stanąłem w Brześciu. A że na popis zabłudowski dla brata mego, naówczas chorążego, a teraz pułkownika, pożyczyłem czerw, zł 100 u Floriana Orzeszki, opisawszy się oddać mu pod wolnym tamowaniem zasiadania pisarstwa, za czym czerw, zł 50 pożyczyłem, a 50 wziąłem deponowanych w kancelarii i tak ten dług oddałem. Widząc mię moi nieprzyjaciele, których głową był Buchowiecki, pisarz ziemski brzeski, nad spodziewanie ich do Brześcia przybyłego, skłamali przed kanclerzem, że ja fomentuję szlachtę do niedopuszczania Wieszczyckiego do przysięgi na podstarostwo, o czym ja nigdy nie myśliłem. Kanclerz tedy wziął mię na konferencją
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 247
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
, jakiekolwiek osobnym regestrem opisane znajdzie się, aby to pod taksę puścić, na dosyćuczynienie legatiom moim. Mając przytym prae oculis codzienne pericula i hostium w ojczyźnie naszej insultus, a obawiając się, żeby strzeż boże świątobliwych antecesorów moich pobożne cineres w jakową nieprzyjaciół krzyża świętego nieprzychodziły obelgę, i z miejsca, gdzie są deponowani, niebyli wyrzuceni, postanowiłem to u siebie, aby ciała ś. pam. dziada, babki, rodzica, dobrodziejów moich i wszystkie inne ze krwie domu naszego, w brodzkim grobie deponowane, mogły być wyjęte a do koniecpolskiego kościoła sprowadzone, a w grobie tamecznym, jako in loco tutiori złożone były, o
, jakiekolwiek osobnym regestrem opisane znajdzie się, aby to pod taxę puścić, na dosyćuczynienie legatiom moim. Mając przytym prae oculis codzienne pericula i hostium w ojczyznie naszej insultus, a obawiając się, żeby strzeż boże świątobliwych antecessorów moich pobożne cineres w jakową nieprzyjaciół krzyża świętego nieprzychodziły obelgę, i z miejsca, gdzie są deponowani, niebyli wyrzuceni, postanowiłem to u siebie, aby ciała ś. pam. dziada, babki, rodzica, dobrodziejów moich i wszystkie inne ze krwie domu naszego, w brodzkim grobie deponowane, mogły być wyjęte a do koniecpolskiego kościoła sprowadzone, a w grobie tamecznym, jako in loco tutiori złożone były, o
Skrót tekstu: KoniecSTest
Strona: 382
Tytuł:
Testament
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
testamenty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1682
Data wydania (nie wcześniej niż):
1682
Data wydania (nie później niż):
1682
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
żeby strzeż boże świątobliwych antecesorów moich pobożne cineres w jakową nieprzyjaciół krzyża świętego nieprzychodziły obelgę, i z miejsca, gdzie są deponowani, niebyli wyrzuceni, postanowiłem to u siebie, aby ciała ś. pam. dziada, babki, rodzica, dobrodziejów moich i wszystkie inne ze krwie domu naszego, w brodzkim grobie deponowane, mogły być wyjęte a do koniecpolskiego kościoła sprowadzone, a w grobie tamecznym, jako in loco tutiori złożone były, o to lubo z wielkiem usiłowaniem starać się mam wolę, i konsens na to u J. M. x. biskupa łuckiego, jako najpilniej otrzymować. Jeżeliby mi jednak do tego pobożnego uczynku ob
żeby strzeż boże świątobliwych antecessorów moich pobożne cineres w jakową nieprzyjaciół krzyża świętego nieprzychodziły obelgę, i z miejsca, gdzie są deponowani, niebyli wyrzuceni, postanowiłem to u siebie, aby ciała ś. pam. dziada, babki, rodzica, dobrodziejów moich i wszystkie inne ze krwie domu naszego, w brodzkim grobie deponowane, mogły być wyjęte a do koniecpolskiego kościoła sprowadzone, a w grobie tamecznym, jako in loco tutiori złożone były, o to lubo z wielkiem usiłowaniem starać się mam wolę, i konsens na to u J. M. x. biskupa łuckiego, jako najpilniej otrzymować. Jeżeliby mi jednak do tego pobożnego uczynku ob
Skrót tekstu: KoniecSTest
Strona: 382
Tytuł:
Testament
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
testamenty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1682
Data wydania (nie wcześniej niż):
1682
Data wydania (nie później niż):
1682
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
zawsze unas w Polsce w każdym Miasteczku, znajduje się kościołów kilka, nautczenie Różnych świętych, a przecie tylko w Farnym złożenie najświętszego Sakaramentu bywa, a drugie bez niego Cały rok stoją; tylko w dzień Uroczystości w nich znajduje się Wystawienie. Toć oczywista jest konwikcja, ze tak kościoły budowane, jako i Najświętszy Sakrament deponowany, i wystawiony, dla samych tylko frekwencyj bywa ludzi. Dla tego kościołów nikt nie stawia na niedostępnych miejscach, gdzie ludzka niepostoi noga. Nawet i Figury męki Pańskiej, wdzikich polach, borach, i lasach, nie stawiają: ale przy Drogach bitych, aby owa pamięc męki Pańskiej w znęciła w ludziech przejezdzających
zawsze unas w Polszcze w kazdym Miasteczku, znaiduie się kosciołow kilka, nautczenie Roznych swiętych, a przecie tylko w Farnym złozenie nayswiętszego Sakaramentu bywa, a drugie bez niego Cały rok stoią; tylko w dzień Uroczystosci w nich znaiduie się Wystawienie. Toc oczywista iest konwikcya, ze tak koscioły budowane, iako y Nayswiętszy Sakrament deponowany, y wystawiony, dla samych tylko frekwencyi bywa ludzi. Dla tego kosciołow nicht nie stawia na niedostępnych mieyscach, gdzie ludzka niepostoi noga. Nawet y Figury męki Panskiey, wdzikich polach, borach, y lasach, nie stawiaią: ale przy Drogach bitych, aby owa pamięc męki Panskiey w znęciła w ludziech przeiezdzaiących
Skrót tekstu: GarczAnat
Strona: 52
Tytuł:
Anatomia Rzeczypospolitej Polskiej
Autor:
Stefan Garczyński
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1753
Data wydania (nie wcześniej niż):
1753
Data wydania (nie później niż):
1753
że wodach fert fama: jakie tamże Portus, jak capaces, Lasy, Knieje, Gaje, jakie w nich concluduntur zwierzęta, czy libera incisio, venatio? INSTRUKCJA PEREGRYNANTA.
8vo. Obrócić rozumne oko i ciekawe na publica opera, alias na struktury, na Bazyliki, Klasztory, Kolegia, Kaplice, których tam Świętych deponowane Relikwie, jakie Obrazy, Cuda, Kościołów Architektura, czy Tuscana, czy Ionica, czy Dorica, czy Romana, co za inskrypcje? Struktury Świeckie lustrując, spenetrować Zamki, pałace; jaka ich Architectura, defensa; zlustrować Rynki, Cekauze, Armatę, Baszty, jakie Praesidium? Kto w Zamku, w Pałacu Rex
że wodach fert fama: iákie tamże Portus, iák capaces, Lasy, Knieie, Gaie, iákie w nich concluduntur zwierzęta, czy libera incisio, venatio? INSTRUKCYA PEREGRYNANTA.
8vo. Obrocić rozumne oko y ciekawe ná publica opera, alias ná struktury, ná Bazyliki, Klasztory, Collegia, Kaplice, ktorych tam Swiętych deponowáne Relikwie, iakie Obrázy, Cuda, Kościołow Architektura, czy Tuscana, czy Ionica, czy Dorica, czy Romana, co zá inskrypcye? Struktury Swieckie lustruiąc, spenetrować Zámki, pałáce; iáka ich Architectura, defensa; zlustrowáć Rynki, Cekauze, Armatę, Baszty, iákie Praesidium? Kto w Zamku, w Pałácu Rex
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 4
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
Nieba przyniesionej Z. Remigiuszowi, na ramionach i na głowie namazywani bywają. 2. Ze samym dotknięciem pewne grozoły liczą, co czynią w dzień Koronacyj swojej w Mieście Z. Markulfa blisko Paryża. 3. Ze podczas Koronacyj pod dwiema komunikują Osobami. 4. Ze mają Krzyż złotoświetny Auri Flamma nazwany w Remie w Mieście deponowany, i trzy Lilie złote z Nieba przyniesione, a przedtym trzema Bufonami się pieczętowali Francuzi. 5. Ze są Primogeniti Ecclesiae. 6. Ze Woskiem białym swoje wszystkie pieczętują Dyplomata, inni inaczej Monarchowie. Wszystkich Honorow,Wakansów, Oficjów, sam Król jest Dystrybutor : w ręku jego Ius Belli et Pacis, cudendae monetae
Nieba przyniesioney S. Remigiuszowi, ná rámionach y ná głowie námazywani bywáią. 2. Ze samym dotknięciem pewne grozoły liczą, co czynią w dźień Koronácyi swoiey w Mieście S. Markulfa blisko Paryża. 3. Ze podczas Koronácyi pod dwiema kommunikuią Osobami. 4. Ze maią Krzyż złotoświetny Auri Flamma názwany w Remie w Mieście deponowány, y trzy Lilie złote z Nieba przyniesione, á przedtym trzema Bufonami się pieczętowáli Fráncuzi. 5. Ze są Primogeniti Ecclesiae. 6. Ze Woskiem białym swoie wszystkie pieczętuią Diplomata, inni inaczey Monárchowie. Wszystkich Honorow,Wakansow, Officiow, sam Krol iest Distributor : w ręku iego Ius Belli et Pacis, cudendae monetae
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 62
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
dnem obrócony, w pośrzodku którego kamienia, jest okno wykute oświecające Kościół. Kamienia tego w cyrkumferencyj jest na stop 35. Nad oknem tym na czterech stopach stała wsparta SAMONOTECA, aliàs Trunna z Marmuru Numidyiskiego, to jest żółtawego, albo złotego, długa na stop 4. z Cwiekiem miedzi Korynckiej pozłocistym, w której Ciało deponowane było Teodoryka Ostro Gotów Króla przez Amalazuntę Córkę jego, Królowę: które Mausoleum Francuzi, złotych Relikwii, w nim się spodziewając za Wojny Ludwika XII. strzelaniem zarmat rozbili, które znaki są jeszcze.
Tejże Rawenny Miasta, że są błotniste i wilgotne grunta, prędko et in copia rodzą się Wina, ale się
dnem obrocony, w pośrzodku ktorego kamienia, iest okno wykute oświecaiące Kościoł. Kamienia tego w cirkumferencyi iest ná stop 35. Nád oknem tym ná czterech stopach stała wsparta SAMONOTHECA, aliàs Trunná z Marmuru Numidyiskiego, to iest żołtawego, albo złotego, długa ná stop 4. z Cwiekiem miedźi Korynckiey pozłocistym, w ktorey Ciało deponowáne było Teodoryka Ostro Gotow Krola przez Amalazuntę Corkę iego, Krolowę: ktore Mausoleum Francuzi, złotych Relikwii, w nim się spodźiewaiąc zá Woyny Ludwika XII. strzelaniem zarmat rozbili, ktore znáki są ieszcze.
Teyże Ráwenny Miasta, że są błotniste y wilgotne grunta, prętko et in copia rodzą się Winá, ale się
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 173
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
mający cyrkumferencyj, aliàs na 2000. kroków: w którym Sal 44 gdzie Okrętów, Galer innumerus numerus. Tam Rzemieślników na dwa tysiące, samych starych białygłów żagle reparujących bywa po kilka set.
Armat tu regestrują więcej niżęłi 2500. Możdzierz tak wielki, że kulę o 600. funtach rzuca. Działo jedno srebrne w skrzyni deponowane, którą, gdy kto nie umiejętny otwiera, ze czterech pistoletów, tam ukrytych artificiosè, postrzelony bywa. Inne Działa są, z których raz nabitych, może kilka razy wystrzelić.
Jest tu Gmach wielki o dwóch kondygnacjach, jedynie na złożenie wojennych destynowany Rynsztunków; których tam jest na 120. tysięcy Ludzi. Inter caetera
maiący circumferencyi, aliàs ná 2000. krokow: w ktorym Sal 44 gdźie Okrętow, Galer innumerus numerus. Tam Rzemieślnikow ná dwá tysiące, samych starych białygłow żagle reparuiących bywá po kilka set.
Armat tu regestruią więcey niżęłi 2500. Możdźierz ták wielki, że kulę o 600. funtach rzuca. Dźiało iedno srebrne w skrzyni deponowáne, ktorą, gdy kto nie umieiętny otwierá, ze czterech pistoletow, tam ukrytych artificiosè, postrzelony bywá. Inne Dźiała są, z ktorych ráz nábitych, może kilka razy wystrzelić.
Iest tu Gmach wielki o dwoch kontygnácyach, iedynie ná złożenie woiennych destynowány Rynsztunkow; ktorych tam iest ná 120. tysięcy Ludźi. Inter caetera
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 186
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746