Brevius micante nube, Fugacius fluento, Velocius sagitta. Magisque inane bulla, Magisque inane fumo, Quid illud est? Voluptas .
1. Rozkosz mała i krótka.
Powiedz mi, chrześcijaninie, Co na świecie lekszego Nad płomień, który w lot ginie, Nad obłok nietrwalszego, Co prędszego nad spłynności Rzek, nad strzały lecące, Nad baniek wodnych marności, Nad dymy niszczejące, A wiesz co to takiego? Rozkosz świata marnego. 2. Komites fastidium et anksietas.
Fert ora pulchriora Nive, lacte, melle, croco. Fert, igne, sole, stellis Oculos micantiores. Sed tu labella bella Falsamque sperne frontem. Crede mihi, dulce
Brevius micante nube, Fugacius fluento, Velocius sagitta. Magisque inane bulla, Magisque inane fumo, Quid illud est? Voluptas .
1. Rozkosz mała i krotka.
Powiedz mi, chrześcijaninie, Co na świecie lekszego Nad płomień, ktory w lot ginie, Nad obłok nietrwalszego, Co prędszego nad spłynności Rzek, nad strzały lecące, Nad baniek wodnych marności, Nad dymy niszczejące, A wiesz co to takiego? Rozkosz świata marnego. 2. Comites fastidium et anxietas.
Fert ora pulchriora Nive, lacte, melle, croco. Fert, igne, sole, stellis Oculos micantiores. Sed tu labella bella Falsamque sperne frontem. Crede mihi, dulce
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 413
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
siebie samę. Więc jako gdybyś patrzył na rzecz samę przed oczy stawioną oprócz zwierciadła, lewa strona rzeczy widomej, jest po prawej ręce widzącego, a prawa po lewej: tak i zwierciadle.
VII. Czwarta własność jest. Iż zwierciadło nad głową choryzontalnie ustawione, człowieka do góry nogami reprezentuje. Także rzecz do góry lecącą, gdy się na dół spuszcza. Albo niby lecącego jak ptak człowieka, gdy gradusami 45. jest nachylone zwierciadło ku pawimentowi. To wszystko pochodzi z zobopolnej sytuacyj rzeczy i zwierciadła. Iż taka jest aparencja rzeczy, jaka refleksja radiacyj promieni. Która refleksja stosując się do różnicy sytuacyj zwierciadła, jednęż rzecz lubo nieodmienną, to
siebie samę. Więc iáko gdybyś pátrzył ná rzecz samę przed oczy stawioną oprocz zwierciadłá, lewa strona rzeczy widomey, iest po práwey ręce widzącego, á prawa po lewey: ták y zwierciadle.
VII. Czwarta własność iest. Jż zwierciadło nad głową choryzontalnie ustáwione, człowieka do gory nogámi reprezentuie. Tákże rzecz do gory lecącą, gdy się ná doł spuszcza. Albo niby lecącego iák ptak człowieka, gdy gradusami 45. iest náchylone zwierciadło ku páwimentowi. To wszystko pochodzi z zobopolney sytuacyi rzeczy y zwierciadła. Jż táka iest apparencya rzeczy, iáka reflexya radyacyi promieni. Ktora reflexya stosuiąc się do rożnicy sytuácyi zwierciadła, iednęż rzecz lubo nieodmienną, to
Skrót tekstu: BystrzInfRóżn
Strona: Yv
Tytuł:
Informacja różnych ciekawych kwestii
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
ekonomia, fizyka, matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
samę przed oczy stawioną oprócz zwierciadła, lewa strona rzeczy widomej, jest po prawej ręce widzącego, a prawa po lewej: tak i zwierciadle.
VII. Czwarta własność jest. Iż zwierciadło nad głową choryzontalnie ustawione, człowieka do góry nogami reprezentuje. Także rzecz do góry lecącą, gdy się na dół spuszcza. Albo niby lecącego jak ptak człowieka, gdy gradusami 45. jest nachylone zwierciadło ku pawimentowi. To wszystko pochodzi z zobopolnej sytuacyj rzeczy i zwierciadła. Iż taka jest aparencja rzeczy, jaka refleksja radiacyj promieni. Która refleksja stosując się do różnicy sytuacyj zwierciadła, jednęż rzecz lubo nieodmienną, to w tej to w innej sytuacyj reprezentuje.
VIII.
samę przed oczy stawioną oprocz zwierciadłá, lewa strona rzeczy widomey, iest po práwey ręce widzącego, á prawa po lewey: ták y zwierciadle.
VII. Czwarta własność iest. Jż zwierciadło nad głową choryzontalnie ustáwione, człowieka do gory nogámi reprezentuie. Tákże rzecz do gory lecącą, gdy się ná doł spuszcza. Albo niby lecącego iák ptak człowieka, gdy gradusami 45. iest náchylone zwierciadło ku páwimentowi. To wszystko pochodzi z zobopolney sytuacyi rzeczy y zwierciadła. Jż táka iest apparencya rzeczy, iáka reflexya radyacyi promieni. Ktora reflexya stosuiąc się do rożnicy sytuácyi zwierciadła, iednęż rzecz lubo nieodmienną, to w tey to w inney sytuacyi reprezentuie.
VIII.
Skrót tekstu: BystrzInfRóżn
Strona: Yv
Tytuł:
Informacja różnych ciekawych kwestii
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
ekonomia, fizyka, matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
w was była nie tak dalece powierzchowna jako wnętrzna światłość; inaczej/ to wasze szczęście co świeci światu teraz/ tak prędko zginie jakom ja zniknął. Jan ś. in Apocal. malując ludzie co się to na tej zwierzchnej aparencjej sadzą/ choć wewnątrz abo zle abo nie masz nic/ pod wiżerunkiem gwiazd z nieba lecących/ pod podobieństwem pewnych Komet ich konterfetuje. ma to nawielu miejscach: ja przypomnę jedno: Et visum est aliud signum in caelo, et ecce draco etc. etc. in capitibus cisus diademata septem, et cauda eius trahebattertiam partem stellarum caeli, et misit eas in terram.Robak brzydliwy/ jednak koroną królewską sprosność
w was byłá nie ták dálece powierzchowna iako wnętrzna świátłość; inácżey/ to wásze szczęśćie co świeći świátu teraz/ ták prędko zginie iákom ia zniknął. Ian ś. in Apocal. máluiąc ludźie co się to ná tey zwierzchney áppárencyey sádzą/ choć wewnątrz ábo zle ábo nie mász nic/ pod wiżerunkiem gwiazd z niebá lecących/ pod podobieństwem pewnych Komet ich kontérfetuie. ma to náwielu mieyscách: ia przypomnę iedno: Et visum est aliud signum in caelo, et ecce draco etc. etc. in capitibus cisus diademata septem, et cauda eius trahebattertiam partem stellarum caeli, et misit eas in terram.Robak brzydliwy/ iednák koroną krolewską sprosność
Skrót tekstu: NajmProg
Strona: C2v
Tytuł:
Prognostyk duchowny na kometę
Autor:
Jakub Najmanowicz
Drukarnia:
Maciej Jędrzejowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
astrologia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1619
Data wydania (nie wcześniej niż):
1619
Data wydania (nie później niż):
1619
ptaka zrzącego.
46 + Obraz na deszcze, w ekspressji portretu białogłowskiego w czarnej sukni z pierzcieniem rubinowym na palcu.
47 + Obraz 2-łokciowy, z ekspressją Vanitatis różnemi światowemi aparentiami.
48 + Obraz z ekspressją Akteona z Dianną etc.
49 + Obraz na łokci 1 1/2 z ekspressją kaczek z kurczęty i gołębia lecącego.
50 + Obraz z ekspressją człeka, przy różnej zwierzynie i lotnej siedzącego.
51 + Obraz 4-łokciowy tejże ręki, z ekspressją człeka ryby morskie płatającego.
52 + Obraz pół 5-łokciowy z ekspressją dwojga ludzi, konia, kozłów i baranów.
53 + Obraz tylkiż i tegoż magistra, z ekspressją polowania daniela.
ptaka zrzącego.
46 + Obraz na deszce, w ekspressji portretu białogłowskiego w czarnej sukni z pierzcieniem rubinowym na palcu.
47 + Obraz 2-łokciowy, z ekspressją Vanitatis różnemi światowemi apparentiami.
48 + Obraz z ekspressją Akteona z Dianną etc.
49 + Obraz na łokci 1 1/2 z ekspressją kaczek z kurczęty i gołębia lecącego.
50 + Obraz z ekspressją człeka, przy różnej zwierzynie i lotnej siedzącego.
51 + Obraz 4-łokciowy tejże ręki, z ekspressją człeka ryby morskie płatającego.
52 + Obraz pół 5-łokciowy z ekspressją dwojga ludzi, konia, kozłów i baranów.
53 + Obraz tylkiż i tegoż magistra, z ekspressją polowania daniela.
Skrót tekstu: InwObrazŻółkGęb
Strona: 174
Tytuł:
Inwentarze obrazów w zamku Żółkiewskim
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Żółkiew
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1740 a 1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1746
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
tylko mur, ale Boga lekce waży.
CXXI.
Jako skoro na suszy stanął król zuchwały I wpadł na rusztowania, co wielkie trzymały Mosty wewnątrz za murem mocne i przestrone, Na których stały hufce francuskie sprawione, Dopiero beło widać w ciałach srogie rany, Które śmiertelnem mieczem dawał niebłagany, I ręce na powietrzu i głowy lecące I strumienie krwie, z muru w przekopy ciekące.
CXXII.
Porzucił tarcz poganin i miecz w ręce obie Wziąwszy, wpadł na Arnolfa książę w onej dobie, Który beł przyszedł stamtąd, gdzie wody spadają Rena rzeki i z morzem słonem się mieszają. Ale się właśnie bronił tak Sarracenowi, Jako się zwykły bronić siarki płomieniowi
tylko mur, ale Boga lekce waży.
CXXI.
Jako skoro na suszy stanął król zuchwały I wpadł na rusztowania, co wielkie trzymały Mosty wewnątrz za murem mocne i przestrone, Na których stały hufce francuskie sprawione, Dopiero beło widać w ciałach srogie rany, Które śmiertelnem mieczem dawał niebłagany, I ręce na powietrzu i głowy lecące I strumienie krwie, z muru w przekopy ciekące.
CXXII.
Porzucił tarcz poganin i miecz w ręce obie Wziąwszy, wpadł na Arnolfa książę w onej dobie, Który beł przyszedł stamtąd, gdzie wody spadają Rena rzeki i z morzem słonem się mieszają. Ale się właśnie bronił tak Sarracenowi, Jako się zwykły bronić siarki płomieniowi
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 325
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
LVII.
Potem ją Merkuriusz chytry kowalowi, Chcąc ją Klorę ułowić, ukradł Wulkanowi; Która na wschodzie słońca lata za rumianą Jutrzenką po powietrzu i rosą, zebraną W złote łono, pokrapia pochylone czoła Fiołkom i liliom i odżywia zioła, Tak długo jej pilnując, że rosy trzęsącą, W jeden dzień przez powietrze ułowił lecącą.
LVIII.
Tam, gdzie Nil wielki wpada do morskiego łona, Nieostrożna bogini była ułowiona; Potem w dawnem Kanopie sieć przez wieków wiele Długo w Anubiszowem wisiała kościele, Skąd na trzy tysiące lat, jako piszą o tem, Niezbożny Kaligorant wziął ją gwałtem potem, Który ją z sobą zaniósł i kościół splądrował, Miasto
LVII.
Potem ją Merkuryusz chytry kowalowi, Chcąc ją Klorę ułowić, ukradł Wulkanowi; Która na wschodzie słońca lata za rumianą Jutrzenką po powietrzu i rosą, zebraną W złote łono, pokrapia pochylone czoła Fiołkom i liliom i odżywia zioła, Tak długo jej pilnując, że rosy trzęsącą, W jeden dzień przez powietrze ułowił lecącą.
LVIII.
Tam, gdzie Nil wielki wpada do morskiego łona, Nieostrożna bogini była ułowiona; Potem w dawnem Kanopie sieć przez wieków wiele Długo w Anubiszowem wisiała kościele, Skąd na trzy tysiące lat, jako piszą o tem, Niezbożny Kaligorant wziął ją gwałtem potem, Który ją z sobą zaniósł i kościół splądrował, Miasto
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 344
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
zeschła ante apparet, potym
zaraz oświeżeje, tak, iż wre, skoro zaś amovetur, znowu ad pristinam siccitatem redire ille sacer sanguis solet.
Przed kościołem S. Marie Karmeli jest krucyfiks z drzewa, cudowny, stoi na kamiennym sedesie. O którym powiadają, iż, kiedy Alphonsus król dobywał miasta, kula z działa lecąca directe nieochybnie by 57v była Pana Jezusa pogruchotała, gdyby, videntibus multis, ten krucyfiks nie ukłonił głowy, jako i teraz ma uchyloną trochę, quo maximo miraculo , wielką u ludzi fecit admirationem.
Ojców też jezuwitów kościół barzo wspaniały i niesłychanie intus wyborną robotą, wszytek z marmuru, tak kosztowny, iż aequare, powiadają
zeschła ante apparet, potym
zaraz oświeżeje, tak, iż wre, skoro zaś amovetur, znowu ad pristinam siccitatem redire ille sacer sanguis solet.
Przed kościołem S. Mariae Carmeli jest krucyfiks z drzewa, cudowny, stoi na kamiennym sedesie. O którym powiadają, iż, kiedy Alphonsus król dobywał miasta, kula z działa lecąca directe nieochybnie by 57v była Pana Jezusa pogruchotała, gdyby, videntibus multis, ten krucyfiks nie ukłonił głowy, jako i teraz ma uchyloną trochę, quo maximo miraculo , wielką u ludzi fecit admirationem.
Ojców też jezuwitów kościoł barzo wspaniały i niesłychanie intus wyborną robotą, wszytek z marmuru, tak kosztowny, iż aequare, powiadają
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 216
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
w tej mierze jest praca/ Dd A wiedz że ustawicznie niebo się obraca/ I wysokie zarazem gwiazdy swym obrotem Prowadzi/ i porywa swym kolistym lotem. Ee Ja się w przeciwną drogę przedzieram potężnie/ F A pąd ku mnie bieżący/ który inszych mężnie Zwycięża: mnie nie może/ bo przeciw wszytkiemu Przebiegam okręgowi bystro lecącemu. Myślże tak sobie: że już masz wóz pozwolony. Cóż uczynisz? Gg chceszże być tak niezwyciężony/ Żebyś się śmiał przedzierać przeciwko żartkiemu Wierzchowiskowi nieba wkoło bieżącemu: A tak wieść/ Hh żeby cię twa chęć nie oszukała/ I nazad cię rącza oś zsobą nie porwała. Ii Podobno się spodziewasz
w tey mierze iest praca/ Dd A wiedz że vstáwicznie niebo się obraca/ Y wysokie zárázem gwiázdy swym obrotem Prowadźi/ y porywa swym kolistym lotem. Ee Ia się w przećiwną drogę przedźieram potężnie/ Ff A pąd ku mnie bieżący/ ktory inszych mężnie Zwyćięża: mnie nie może/ bo przećiw wszytkiemu Przebiegam okręgowi bystro lecącemu. Myślże tak sobie: że iuż masz woz pozwolony. Coż vczynisz? Gg chceszże bydź ták niezwyćiężony/ Zebyś się śmiał przedźieráć przećiwko żártkiemu Wierzchowiskowi nieba wkoło bieżącemu: A ták wieść/ Hh żeby ćię twa chęć nie oszukáłá/ Y nazad ćię rącza oś zsobą nie porwáłá. Ii Podobno się spodźiewasz
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 51
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
Dosyć przykładów w miłej Ojczyźnie mamy/ i z nich wzór biorąc/ godnie w tym stanie żyć możemy. Weźmy Orszeńską bitwę/ wielkich miłośników ojczyzny obaczymy/ Jana Pileckiego/ Wawrzyńca Myszkowskiego/ Jana Zborowskiego/ o niepodobny bród przez Orszę rzekę szeroką i głęboką kuszących się/ i nie płynących/ ale na koniech swych po wodzie lecących/ zbrojnie na nieprzyjacioły Ojczyzny swojej. Obacz tu Leonidę drugiego Jana Boratyńskiego Pradziada rodzonych synowcych moich ze czterema sty Polaków w Dźwinę/ mało nie pół Moskwy/ naganiającego: Wspomni Jana Tarnowskiego/ Kasztelana Krakowskiego/ i Krzysztofa syna jego/ Jana Mieleckiego/ Andrzeja Herborta z Fulsztyna/ Mikołaja Firleja Kasztelana Krakowskiego Hetmana Wielkiego i mądrego/
Dosyc przykłádow w miłey Oyczyznie mamy/ y z nich wzor biorąc/ godnie w tym stanie żyć możemy. Weźmy Orszeńską bitwę/ wielkich miłośnikow oyczyzny obaczymy/ Ianá Pileckiego/ Wáwrzyńca Myszkowskiego/ Ianá Zborowskiego/ o niepodobny brod przez Orszę rzekę szeroką y głęboką kuszących się/ y nie płynących/ ále ná koniech swych po wodzie lecących/ zbroynie ná nieprzyiaćioły Oyczyzny swoiey. Obacz tu Leonidę drugiego Ianá Borátyńskiego Prádźiádá rodzonych synowcych moich ze czteremá sty Polakow w Dzwinę/ máło nie puł Moskwy/ náganiáiącego: Wspomni Iana Tarnowskiego/ Kásztellaná Krákowskiego/ y Krzysztophá syná iego/ Ianá Mieleckiego/ Andrzeiá Herbortá z Fulsztyná/ Mikołáiá Firleiá Kásztellaná Krákowskiego Hetmáná Wielkiego y mądrego/
Skrót tekstu: KunWOb
Strona: E4v
Tytuł:
Obraz szlachcica polskiego
Autor:
Wacław Kunicki
Drukarnia:
Drukarnia dziedziców Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1615
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1615