, i mocno wytrzymało ataki nieprzyjacielskie, tym czasem nadszedł Król z Wojskiem i wstępnym bojem Chmielnickiego mocno po dwa razy poraził, jeszcze jednak mocnego, a w tym Han Tatarski nakłonił się do zgody, Chmielnicki do nóg Królewskich przypuszczony Pokój obwołany, niewolnicy z obydwóch stron oddani, w Litwie także Radziwiłł na 30000 Kozaków położył trupem niszczących Kraj. Przy uczynionym Pokoju Tatarom pensja, a Chmielnickiemu Starostwo Czehryńskie dane, który się asekurował na każdą potrzebę Rzeczypospolitej 40000. Kozaków dać i posłuszeństwo poprzysiągł. Tegoż Roku Sejm ten Pokój stwierdził, na którym Metropolita Kijowski pretendował miejsca w Senacie, ale przez Biskupów nie przypuszczony. Roku 1650. Chmielnicki znowu zrebellizował i przekupiwszy
, i mocno wytrzymało attaki nieprzyjaćielskie, tym czasem nadszedł Król z Woyskiem i wstępnym bojem Chmielnickiego mocno po dwa razy poraźił, jeszcze jednak mocnego, á w tym Han Tatarski nakłonił śię do zgody, Chmielnicki do nóg Królewskich przypuszczony Pokóy obwołany, niewolnicy z obódwóch stron oddani, w Litwie także Radźiwiłł na 30000 Kozaków położył trupem niszczących Kray. Przy uczynionym Pokoju Tatarom pensya, á Chmielnickiemu Starostwo Czehryńskie dane, który śię assekurował na każdą potrzebę Rzeczypospolitey 40000. Kozaków dać i posłuszeństwo poprzyśiągł. Tegoż Roku Seym ten Pokóy stwierdźił, na którym Metropolita Kijowski pretendował mieysca w Senaćie, ale przez Biskupów nie przypuszczony. Roku 1650. Chmielnicki znowu zrebellizował i przekupiwszy
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 88
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
że jak Baran z drugiemi się tryksając, nazad się cofa. Innemi Imionami zwali tę Machinę Tetudynem, Żółwiem, iż głowę ową czyli koniec zakowany to wykazuje, to znowu umyka podczas Szturmu; zwali tenże Instrument Carcamusas, to Cancros, iż jak rak nazad się cofa. Tęż Machinę Paulus Diaconus Historyk nazwał Exterminatorium, Niszczący, Gubiący Instrument.
2. VINEA, SZOPA Wojenna, à Vimine, od Łozy albo prętów i wici nazwana gdyż to była Machina nakształ Szopy zrobiona, z prętów i z wici, dach mająca, surową skorą i kocami pokryta. Ściany także z wici i chrostu były; którą Machinę Ludzie Wojskowi (wnią
że iak Baran z drugiemi się tryksaiąc, nazad się cofa. Innemi Imionami zwali tę Machinę Tetudinem, Zołwiem, iż głowę ową czyli koniec zakowany to wykazuie, to znowu umyka podczas Szturmu; zwali tenże Instrument Carcamusas, to Cancros, iż iak rak nazad się cofa. Tęż Machinę Paulus Diaconus Historyk nazwał Exterminatorium, Niszczący, Gubiący Instrument.
2. VINEA, SZOPA Woienna, à Vimine, od Łozy albo prętow y wici nazwana gdyż to była Machina nakształ Szopy zrobiona, z prętow y z wici, dach maiąca, surową skorą y kocami pokryta. Sciany także z wici y chrostu były; ktorą Machinę Ludzie Woyskowi (wnią
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 463
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, i cokolwiek kraj który subministroać może, do tego krescencje zbóż, i Inwentarze bydeł trawią współ z żołnierzami, przez nawigacje niedzukając z chlebem Cudzoziemskich Portów, w którym zaś kraju mało piechoty, mało i obrony, bo jazda prędka do potykania, ale też i do uciekania porywczejsza, a do tego nierównie bardziej kraj niszcząca. Zgoła winszych krajach, jako Królowie i udzielni Książęta, tak et omnes subalterae aorum jurisdictiones, najbardziej nad tym, radząc desudant, ut in omni statu augeantur modi sufficientiores, do sustentacyj ludzi każdego Królestwa i Państwa. Wszelkie Miasta, i Miasteczka, są Spiritus vitales, które im vivatiores zostają, tym całe Corpus
, y cokolwiek kray ktory subministroać może, do tego krescencye zboż, y Inwentarze bydeł tráwią wspoł z zołnierzami, przez náwigacye niedzukaiąc z chlebem Cudzoziemskich Portow, w ktorym zaś kraiu máło piechoty, máło y obrony, bo iazda prędka do potykania, ále też y do uciekania porywczeysza, á do tego nierownie bárdziey kray niszcząca. Zgoła winszych kraiach, iáko Krolowie y udzielni Xiążęta, ták et omnes subalterae aorum jurisdictiones, náybardziey nád tym, rádząc desudant, ut in omni statu augeantur modi sufficientiores, do sustentacyi ludzi każdego Krolestwa y Państwa. Wszelkie Miasta, y Miasteczka, są Spiritus vitales, ktore im vivatiores zostaią, tym cáłe Corpus
Skrót tekstu: GarczAnat
Strona: 116
Tytuł:
Anatomia Rzeczypospolitej Polskiej
Autor:
Stefan Garczyński
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1753
Data wydania (nie wcześniej niż):
1753
Data wydania (nie później niż):
1753
ziemskiego raju, lecz dla ich występków to miejsce tak wesołe zniszczone ogniem siarczystym obróciło się w bajoro straszne i zaraźliwe, w którym nic żyjącego nie znajduje się, dlatego nazywa się to miejsce Morze Umarłe. Wody albowiem ma bardzo gorzkie, smrodliwe siarki i saletry w sobie zachowujące, które każdemu żyjącemu szkodliwe są i zdrowie bardzo niszczące.
3. Wokoło tegoż Umarłego Morza brzegi i góry na 5 mil żadnego z ziemie pożytku nie czynią dla ewaporacji zaraźliwej tego bajora, które na kształt fetoru piekielnego ustawiczne z siebie wypuszcza wapory.
4. Drzewa tej krainy, jako to jabłoń takie jabłka wydaje, które mają kolor podobny do naszych, lecz w ręku
ziemskiego raju, lecz dla ich występków to miejsce tak wesołe zniszczone ogniem siarczystym obróciło się w bajoro straszne i zaraźliwe, w którym nic żyjącego nie znajduje się, dlatego nazywa się to miejsce Morze Umarłe. Wody albowiem ma bardzo gorzkie, smrodliwe siarki i saletry w sobie zachowujące, które każdemu żyjącemu szkodliwe są i zdrowie bardzo niszczące.
3. Wokoło tegoż Umarłego Morza brzegi i góry na 5 mil żadnego z ziemie pożytku nie czynią dla ewaporacyi zaraźliwej tego bajora, które na kształt fetoru piekielnego ustawiczne z siebie wypuszcza wapory.
4. Drzewa tej krainy, jako to jabłoń takie jabłka wydaje, które mają kolor podobny do naszych, lecz w ręku
Skrót tekstu: KalPolRzecz
Strona: 91
Tytuł:
Kalendarz polski i ruski … na rok pański 1716 … przez m. Ignacego Pawła Michałowskiego… w Krakowie…
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
kalendarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1716
Data wydania (nie wcześniej niż):
1716
Data wydania (nie później niż):
1716
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
; widzę wielą trofeami i zwycięstwy ozdobiony/ bo Triumfalny. Dobadywam się do buławy/ i tę przy mężnym Hetmanie będącą widzę. Skoro zaś w dom Prześwietnym Jaśnie Wielm: Ich Mościów PP. NN. okiem rzucę/ alić tam Metamorfosys dziwna! bo nad mnimanie/ a tym jeszcze dziwniejsza! im już Prześwietny Dom troskami niszcząca. Jakoż tedy tu przyjdzie zanurzony w żałosnych naeniach animusz uweselać? gdy nieznośnych lugubracij pełne miejsca. Na jaką się konsolacją zdobywać? gdy ta strata ani równą nie może być nagrodzona/ ani vekuperowana pociechą. Jakoż tu nad obżałowanym grobem nie lamentować; kiedy szkoda ani Orlim lotem/ ani Pogoni krokiem niezwrocona. I nie
; widzę wielą tropheami y zwyćięstwy ozdobiony/ bo Tryumphalny. Dobádywam się do bułáwy/ y tę przy mężnym Hetmanie będącą widzę. Skoro záś w dom Prześwietnỹ Iásnie Wielm: Ich Mośćiow PP. NN. okiem rzucę/ álić tám Metamorphosys dźiwna! bo nád mnimánie/ á tym ieszcze dźiwnieyszá! im iuż Prześwietny Dom troskámi niszcząca. Iákoż tedy tu przyidźie zánurzony w żałosnych naeniách ánimusz vweseláć? gdy nieznośnych lugubracij pełne mieyscá. Ná iáką się konsolacyą zdobywáć? gdy ta strátá áni rowną nie może być nágrodzona/ áni vekuperowána poćiechą. Iákoż tu nád obżałowánym grobem nie lamentowáć; kiedy szkodá áni Orlim lotem/ áni Pogoni krokiem niezwrocona. Y nie
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 120
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644
. Persowie gdy synów swych grzebli/ seca im wymować nakazywali/ a tak na nie poglądając/ swoje zawsze serca krwią zalewali. Nie zdrożyłeś od tej ceremonii miłości rodzicielska/ owszem jeszcze przewyszyłaś: abowiem przy synowskim sercu i swoje położyłaś. Władysław Pierwszy Król Pol: Lwa odrysowawszy Lenma przydał Me me vindice Mną się niszczącym. krew Szlachecka jako każdego Rycerskiego syna nic innego nie jest jeno/ lew jeden surowy/ który tam zabiega/ kędy go rozdrażnione nieprzyjacielskie bestie pociągiwają. Zodważnym tedy sercem przeciw śmierci stanąwszy/ nie uchybiajcie kroku Miłościwi PP. a tak swym animuszem oną zetrzecie/ i pokonacie; tudzież triumfalną klęske otrzymawszy/ aczci syna utracicie
. Persowie gdy synow swych grzebli/ seca im wymować nakázywali/ á ták ná nie poglądaiąc/ swoie záwsze serca krwią zálewáli. Nie zdrożyłeś od tey ceremoniey miłośći rodźićielská/ owszẽ ieszcze przewyszyłáś: ábowiem przy synowskim sercu y swoie położyłaś. Włádysłáw Pierwszy Krol Pol: Lwa odrysowawszy Lẽma przydał Me me vindice Mną się niszczącym. krew Szlachecká iáko każdego Rycerskiego syná nic innego nie iest ieno/ lew ieden surowy/ ktory tam zabiegá/ kędy go rozdrażnione nieprzyiaćielskie bestie poćiągiwaią. Zodważnym tedy sercem przećiw śmierći stanąwszy/ nie vchybiáyćie kroku Miłośćiwi PP. á ták swym ánimuszem oną zetrzećie/ y pokonaćie; tudźiesz triumphalną klęske otrzymawszy/ aczći syná vtraćićie
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 334
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644
którzy wchodzili w te dzieła, i chcą swoję mieć za to część sławy: tu zaś przeciwnie, ty sam jesteś i żołnierzem i Wodzem: pamięć tego czynu zacnego jest taka, która trwać będzie dłużej za wszystkie zwycięskie znaki, i wszystkie sławne pamiątki stawione: wszystko to, co jest ręką ludzką zrobionego, ustępuje powoli niszczącemu i trawiącemu czasowi: ale to ostatnie dzieło pełne umiarkowania i dobroci, co dalej będzie barziej a barziej jaśnieć, tak, iż ile czynom rąk twoich długość czasu jasności ujmie, tyle sławie twojej przyczyni. Zwyciężyłeś już pierwiej spokojnością umysłu i dobrotliwością wszystkich zwyciężców wojen innych domowych, ale na dniu dzisiejszym zhołdowałeś samego siebie
którzy wchodzili w te dzieła, i chcą swoię mieć za to część sławy: tu zaś przeciwnie, ty sam iesteś i żołnierzem i Wodzem: pamięć tego czynu zacnego iest taka, która trwać będzie dłużey za wszystkie zwycięskie znaki, i wszystkie sławne pamiątki stawione: wszystko to, co iest ręką ludzką zrobionego, ustępuie powoli niszczącemu i trawiącemu czasowi: ale to ostatnie dzieło pełne umiarkowania i dobroci, co daley będzie barziey a barziey iaśnieć, tak, iż ile czynom rąk twoich długość czasu iasności uymie, tyle sławie twoiey przyczyni. Zwyciężyłeś iuż pierwiey spokoynością umysłu i dobrotliwością wszystkich zwyciężcow woien innych domowych, ale na dniu dzisieyszym zhołdowałeś samego siebie
Skrót tekstu: CycNagMowy
Strona: 121
Tytuł:
Mowy Cycerona przeciwko Katylinie
Autor:
Marek Tulliusz Cyceron
Tłumacz:
Ignacy Nagurczewski
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy polityczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
podatków/ i służby. Królewska to rzecz właśnie bronić wprzód Urzędów Od opressij/ potym obroniwszy/ przywieść Powagą swą ad curam hanc boni communis. Rachunków kazać słuchać/ prowentów przyczyniać/ Aby wystarczyć mogły potrzebom publicznym. Na samo pospolite dobro obrócone. Mogę per appendicem przydać tu o Żydach/ Którzy są prawym molem/ nieznacznie niszczącym Miasta/ tak we wszelakich towarach/ jako i Rzemiesłach/ w oszukaniu/ zdradach/ i wymyślnych Figlach/ któż je wypowie albo i wypisze? Nieznacznie to łotrostwo Chrześcijański naród I tempi i wyniszcza/ oraz do ubóstwa Przywodzi/ przez pieniądze przystęp wszędzie mają/ Tymi i Sprawiedliwość/ i Prawa/ i wolność Nas Chrześcijanów znoszą
podatkow/ y służby. Krolewská to rzecz własnie bronić wprzod Vrzędow Od oppressij/ potym obroniwszy/ przywieść Powagą swą ad curam hanc boni communis. Ráchunkow kazáć słucháć/ prowentow przyczyniáć/ Aby wystarczyć mogły potrzebom publicznym. Ná sámo pospolite dobro obrocone. Mogę per appendicem przydáć tu o Żydách/ Ktorzy są prawym molem/ nieznácznie niszczącym Miástá/ ták we wszelákich towárách/ iáko y Rzemiesłách/ w oszukániu/ zdradách/ y wymyślnych Figlách/ ktoż ie wypowie álbo y wypisze? Nieznácznie to łotrostwo Chrześćiáński narod Y tempi y wyniszczá/ oraz do vbostwá Przywodźi/ przez pieniądze przystęp wszędźie máią/ Tymi y Spráwiedliwość/ y Prawa/ y wolność Nas Chrześćiánow znoszą
Skrót tekstu: OpalKSat1650
Strona: 134
Tytuł:
Satyry albo przestrogi do naprawy rządu i obyczajów w Polszcze
Autor:
Krzysztof Opaliński
Miejsce wydania:
Amsterdam
Region:
zagranica
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
się mu być zgodne do przyjęcia. Tym czasem postrzeżono, że zerwanie tej negocjacyj wzbudziło nieukontentowanie generalnie. Nie same tylko interesa Ministeryj były celem rad mianych u Dworu. Mówią tu o niejakich negocjacjach ściągających się do uzbrojenia się przeciwko partyom, które niektórzy usiłują z sobą złączyć, na co wielu patrzy, jako na szkodliwe i niszczące aequilibrium tak potrzebne dla pokoju i bezpieczeństwa Europy. D. 5 Lipca.
Po długich konferencjach mianych tego tygodnia, było naostatek decydowano, że na wielkiej radzie, która była dziś po południu, Król miał uczynić odmianę w Ministerium. Wiadomo już że wiele dawniejszych MInistrów i osób partyj przeciwnej powracają do Ministerium; i teraz
śię mu być zgodne do przyięćia. Tym czasem postrzeżono, że zerwanie tey negocyacyi wzbudźiło nieukontentowanie generalnie. Nie same tylko interessa Ministerii były celem rad mianych u Dworu. Mówią tu o nieiakich negocyacyach śćiągaiących śię do uzbroienia śie przećiwko partyom, które niektórzy uśiłuią z sobą złączyć, na co wielu patrzy, iako na szkodliwe i niszczące aequilibrium tak potrzebne dla pokoiu i bespieczeństwa Europy. D. 5 Lipca.
Po długich konferencyach mianych tego tygodnia, było naostatek decydowano, że na wielkiey radźie, która była dźiś po południu, Król miał uczynić odmianę w Ministerium. Wiadomo iuż żę wiele dawnieyszych MInistrów i osób partyi przećiwney powracaią do Ministerium; i teraz
Skrót tekstu: GazWil_1765_31
Strona: 6
Tytuł:
Gazety Wileńskie
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1765
Data wydania (nie później niż):
1765
były.
Lotna o nowo fundowanej Kawaleryj wiadomość co niemiara żywej, i godnej z urodzenia młodzi zwabiła do Inflant. Skoro w komplecie stanął, determinowany Rycerzów komput w Roku 1205. obrali sobie Wodza abo Mistrza zwanego Winno de Rorbach, który na pierwszym rządów swoich wstępie, dzielną się popisał ekspedycją przeciwko Litwie wielkim nawałem kraj Inflancki niszczącej. Przywitał tych najeżdców tak mężnie Winno, że ledwo który z nich nazad żywcem umknął. R. 1205. I. Mistrz Ensiferów Inflant: Winno de Rorbach,
W tymże Roku zawitł do Inflant: Biskup Muteński Legat Papieski, który uprzątając przyczyny do szkodliwego między Biskupem, a Rycerstwem rozróżnienia się, kraj między stronami
były.
Lotna o nowo fundowaney Kawaleryi wiadomość co niemiara żywey, y godney z urodzenia młodźi zwabiła do Inflant. Skoro w komplećie stanął, determinowany Rycerzow komput w Roku 1205. obrali sobie Wodza abo Mistrza zwanego Winno de Rhorbach, ktory ná pierwszym rządow swoich wstępie, dźielną śię popisał expedycyą przećiwko Litwie wielkim nawałem kray Inflantski niszczącey. Przywitał tych najeżdcow tak mężnie Winno, że ledwo ktory z nich nazad żywcem umknął. R. 1205. I. Mistrz Ensiferow Inflant: Winno de Rhorbach,
W tymże Roku záwitł do Inflant: Biskup Muteński Legat Papieski, ktory uprzątając przyczyny do szkodliwego między Biskupem, á Rycerstwem rozrożnienia śię, kray między stronami
Skrót tekstu: HylInf
Strona: 14
Tytuł:
Inflanty w dawnych swych i wielorakich aż do wieku naszego dziejach i rewolucjach
Autor:
Jan August Hylzen
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. Akademicka Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1750
Data wydania (nie wcześniej niż):
1750
Data wydania (nie później niż):
1750