są persony od siebie różne Ociec/ Syn/ i Duch święty. Nec tamen tres Dij sed vnus Deus, mówi Atanazy święty: I tak w inszych różnych rzeczach stworzonych/ pokazują nam Doktorowie święci od Ducha świętego/ i od świętych Apostołów nauczeni tajemnice Trójce przenaświętszej. W słońcu jasność/ ciepło/ i promienie mające moc ożywiającą/ wszytkie te rzeczy na ziemi rodzące się. W ogniu Motum, lucem, et feruorem. W świecy/ knot/ ogień i wosk. I inszych podobieństw co niemiara. Lecz osobliwie z Pliniusza przywodzi podobieństwo wielkie naszych czasów zacny Skryptor i Historyk kościelny/ a Ojczyzny naszej ozdoba wielka Abraham Bzowski/ o kamieniu drogim Opalusie
są persony od siebie rożne Oćiec/ Syn/ y Duch świety. Nec tamen tres Dij sed vnus Deus, mowi Athánázy święty: Y ták w inszych rożnych rzeczách stworzonych/ pokázuią nam Doktorowie święći od Duchá świętego/ y od świętych Apostołow náuczeni táiemnice Troyce przenaświętszey. W słońcu iásność/ ćiepło/ y promienie máiące moc ożywiáiącą/ wszytkie te rzeczy ná źiemi rodzące się. W ogniu Motum, lucem, et feruorem. W świecy/ knot/ ogień y wosk. Y inszych podobieństw co niemiárá. Lecz osobliwie z Pliniuszá przywodźi podobieństwo wielkie nászych czásow zacny Skryptor y Historyk kośćielny/ á Oyczyzny nászey ozdobá wielka Abráham Bzowski/ o kámieniu drogim Opaluśie
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 4
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
różną ma w sobie; i zaś jeden tylko glans wydaje z siebie/ prawie niewypowiedziany. Tak powiada Trójca święta jest jeden Bóg w naturze/ a przecię trzy persony są różne. Ociec pała miłością ognistą jako karbunkuł. Syn czerwieni się wylaną krwią dla zbawienia naszego/ jako Ametyst purpurowy; a Duch święty zieleni się łaską ożywiającą nas pomarłych w grzechach naszych/ wzbudzając ku żywotowi wiecznemu przez dary swoje niebieskie Trinus illic color, sed vnica gemma, tres hic personae, ast vnus tamen Deus. Subtelnie to bardzo zamykały w sobie/ trzy litery języka Żydowskiego/ wyrysowane na blasze złotej/ na Infule najwyższego Biskupa w starym zakonie/ któremi imię Boskie niewypowiedziane
rożną ma w sobie; y záś ieden tylko gláns wydáie z siebie/ práwie niewypowiedźiány. Ták powiáda Troycá święta iest ieden Bog w náturze/ a przećię trzy persony są rożne. Oćiec pała miłośćią ognistą iáko kárbunkuł. Syn czerwieni się wylaną krwią dla zbáwienia nászego/ iáko Amethyst purpurowy; á Duch święty źieleni się łáską ożywiáiącą nas pomárłych w grzechách nászych/ wzbudzáiąc ku żywotowi wiecznemu przez dáry swoie niebieskie Trinus illic color, sed vnica gemma, tres hic personae, ast vnus tamen Deus. Subtelnie to bárdzo zámykáły w sobie/ trzy litery ięzyká Zydowskiego/ wyrysowáne ná blásze złotey/ ńá Infule naywyższego Biskupá w stárym zakonie/ ktoremi imię Boskie niewypowiedźiane
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 4
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
rękoma porobili. Heretycy nakoniec pychą swoją zaślepieni/ tysiącem sposobów swoich przewrotnych/ Trójcę przenaświętszą bluźnią: raz Bogu Ojcu samemu; Ex quo omnis paternitas in caelo, et in terra nominatur, czci powinnej ujmując. Drugi raz Synowi jego jednorodzonemu/ który jest Rex Regum, et Dominus Dominantium. Trzeci raz Duchowi ś. ożywiającemu wszytkie rzeczy/ i poświęcającemu duszę nasze. Lubo tedy nie każe się w rozmowę wdawać Salomon z głupim człowiekiem/ mówiąc: Ne respondeas stulto, ne et ipse quoque videaris stultus. Na głupstwo jednak pogańskich Poetów krótko tak odpowiedzieć możem Pojźrzycie na tę machinę świata wszytkiego/ a przypatrzcie się pilno/ jeśli to z trefunku mogło
rękomá porobili. Heretycy nákoniec pychą swoią záślepieni/ tyśiącem sposobow swoich przewrotnych/ Troycę przenáświętszą bluźnią: raz Bogu Oycu sámemu; Ex quo omnis paternitas in caelo, et in terra nominatur, czći powinney vymuiąc. Drugi raz Synowi iego iednorodzonemu/ ktory iest Rex Regum, et Dominus Dominantium. Trzeći raz Duchowi ś. ożywiáiącemu wszytkie rzeczy/ y poświącáiącemu duszę násze. Lubo tedy nie każe się w rozmowę wdáwáć Sálomon z głupim człowiekiem/ mowiąc: Ne respondeas stulto, ne et ipse quoque videaris stultus. Ná głupstwo iednák pogáńskich Poetow krotko ták odpowiedźieć możem Poyźrzyćie ná tę máchinę świátá wszytkiego/ á przypátrzćie się pilno/ ieśli to z trefunku mogło
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 18
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
mówi Job święty. I dla tegoż jako sowy nocne i sempiowie/ Per diem incurrent tenebras, et quasi in nocte palpabunt in meridie. A wierni Pańscy śpiewać będą z Psalmistą świętym. Signatum est super nos lumen vultus tui Domine. Abowiem każdemu z osobna. Dedisti laetitiam in corde. Którzykolwiek jeno pożywamy tedy chleba ożywiającego z ołtarza twojego ś. Oni jako mówi Judasz Apostoł ś. w liście swoim/ . My Katolicy z Dawidem świętym mowiemy. Testimonia tua credibilia facta sunt nimis. Żebyś tedy nam Panie niemowił/ jako Żydom niewiernym. Si veritatem dico vobis, quare non creditis mihi? Dla tego przed ołtarzem twoim upadając/ na
mowi Iob święty. Y dla tegoż iáko sowy nocne y sempiowie/ Per diem incurrent tenebras, et quasi in nocte palpabunt in meridie. A wierni Páńscy śpiewáć będą z Psálmistą świętym. Signatum est super nos lumen vultus tui Domine. Abowiem káżdemu z osobná. Dedisti laetitiam in corde. Ktorzykolwiek ieno pożywamy tedy chlebá ożywiáiącego z ołtarzá twoiego ś. Oni iáko mowi Iudas Apostoł ś. w liśćie swoim/ . My Kátholicy z Dawidem świętym mowiemy. Testimonia tua credibilia facta sunt nimis. Zebyś tedy nam Pánie niemowił/ iáko Zydom niewiernym. Si veritatem dico vobis, quare non creditis mihi? Dla tego przed ołtarzem twoim vpadáiąc/ na
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 36
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
fide intelligitur. I dla tego się zowie Manną zakrytą. Jako tedy manna spadała z nieba w nocy: tak Chrystus Pan tego Naświętszego Sakramentu wieczerzą postanowił w nocy/ idąc na mękę swoję za nas. Jako manna nie spadała tylko w samym obozie Żydowskim/ a za obozem nie znajdowała się nigdzie: tak ten Naświętszy Sakrament ożywiający dusze nasze/ nie najduje się nigdziej/ jeno w samym kościele Katolickim/ który Caltra Dei ma w sobie. Jako manna nie spadała Żydom w Sabat/ i skoro jeno weszli do ziemie obiecanej/ więcej już nie była widziana: Tak i ten Naświętszy Sakrament czasu odpoczynku abo Sabatu naszego w niebie/ jako w ziemi obiecanej
fide intelligitur. Y dla tego się zowie Mánną zákrytą. Iáko tedy mánná zpadáłá z niebá w nocy: ták Chrystus Pan tego Naświętszego Sákrámentu wieczerzą postánowił w nocy/ idąc ná mękę swoię zá nas. Iáko mánná nie zpadáłá tylko w sámym oboźie Zydowskim/ á zá obozem nie znáydowáłá się nigdźie: ták ten Naświętszy Sákráment ożywiáiący dusze násze/ nie náyduie się nigdźiey/ ieno w sámym kośćiele Kátholickim/ ktory Caltra Dei ma w sobie. Iáko mánná nie zpadáłá Zydom w Sábáth/ y skoro ieno weszli do źiemie obiecáney/ więcey iuż nie byłá widźiána: Ták y ten Naświętszy Sakráment czásu odpoczynku ábo Sabátu nászego w niebie/ iáko w źiemi obiecáney
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 38
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
i porodziła, ponieważ Feniks Ptak bez pary, Jedyny będąc, rodzi się na Świat. Święty także Cyrylus Katechisi Octava, Z. Ambrozy in Oratione de Fide Resurtectionis: Święty Epifanivs, Tertullianus, Klemens Romanus, dowodzą Ciał Ludzkich Zmartwychwstanie przyszłe, et possibilem, biorąc podobieństwo od Ptaka Feniksa umierającego i znowu z popiołów śmiertelnych ożywiającego. Nicolaus de Comitibus nie dawny Autor twierdzi, że w Indyj jest Ptak Semenda, który podobną Feniksowi śmiercia umiera, i ożywa, tojest góre, i z popiołów ożywa. Claudianus toż sentit przydając, że żyje Słońca wypogodzonego upałem Ahysynowie alias Murzyni chlubią się że mają w Państwie swoim Feniksów, ale mnożących się more communi
y porodziła, ponieważ Fenix Ptak bez pary, Iedyny będąc, rodzi się na Swiat. Swięty także Cyrillus Catechisi Octava, S. Ambrozy in Oratione de Fide Resurtectionis: Swięty Epiphanivs, Tertullianus, Clemens Romanus, dowodzą Ciał Ludzkich Zmartwychwstanie przyszłe, et possibilem, biorąc podobieństwo od Ptaka Fenixa umieraiącego y znowu z popiołow śmiertelnych ożywiaiącego. Nicolaus de Comitibus nie dawny Autor twierdzi, że w Indyi iest Ptak Semenda, ktory podobną Fenixowi śmiercia umiera, y ożywa, toiest gore, y z popiołow ożywa. Claudianus toż sentit przydaiąc, że żyie Słońca wypogodzonego upałem Ahysynowie alias Murzyni chlubią się że maią w Państwie swoim Fenixow, ale mnożących się more communi
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 121
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Cytowani Autores piszą, że Dzieci swoje od Wężów pozajadane, lub od siebie samego z gniewu poduszone, po trzy dniowym żalu, z piersi własnych sobie rozranionych, krwią płynącą oziwia. Toż rozumie Vincentius in Historia Naturali, i Z. Grzegorż Wielki, apłikując go CHRYSTUSOWI Panu, nas umarłych przez grzech, Krwią swoją ożywiającemu, Per quem significatus est CHRISTUS
Alfons IX Król Hiszpański wziął go sobie pro Symbolo, przydawszy inskrypcję: Pro Lege et pro Grege, rozumiejąc; gotów jestem krew przelać. Gesnerus to o Pelikanie dawnych Wieków zdanie cale kasuje, gdyż tej w nim cale nie upatrzył natury, jaka mu imputatur. Tylko z Orusa Autora
Cytowani Authores piszą, że Dzieci swoie od Wężow pozaiadane, lub od siebie sámego z gniewu poduszone, po trzy dniowym żalu, z piersi własnych sobie rozránionych, krwią płynącą oźywia. Toż rozumie Vincentius in Historia Naturali, y S. Grzegorż Wielki, appłikuiąc go CHRYSTUSOWI Panu, nas umarłych przez grzech, Krwią swoią ożywiaiącemu, Per quem significatus est CHRISTUS
Alfons IX Krol Hiszpański wzioł go sobie pro Symbolo, przydawszy inskrypcyę: Pro Lege et pro Grege, rozumieiąc; gotow iestem krew przelać. Gesnerus to o Pelikanie dawnych Wiekow zdanie cale kasuie, gdyż tey w nim cale nie upatrzył natury, iaka mu imputatur. Tylko z Orusa Autora
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 125
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
nauczyć się rozumowi. Wszak największe mądrości Ateńskich szkół w lesie Academus zwanym. Diogenes nigdzie się bardziej z swoją nie wydał mądrością, jako w lesie. Zwycięzkim głowom i mądrym, nie kto inny laurum et lauream podaje, tylko drzewa, lasy. W Raju BÓG Wszechmogący na początku świata zaszczepił Drzewo Żywota, dając mu moc ożywiającą: którego frukt pożyty miał na jedne sto lat nasycić człowieka, i znowu go zażywszy, na dalsze go uczynić sytym wieki, poty, póki by się by- O Drzewach i Drzewkach Historia naturalna.
ło BOGU niepodobało, człeka przenieść do Nieba. A te drzewo było in medio Paradisi według Księgi Rodzaju cap: 2
nauczyć się rozumowi. Wszak naywiększe mądrości Ateńskich szkoł w lesie Academus zwanym. Diogenes nigdzie się bardziey z swoią nie wydał mądrością, iako w lesie. Zwycięzkim głowom y mądrym, nie kto inny laurum et lauream podaie, tylko drzewa, lasy. W Raiu BOG Wszechmogący na początku swiata zaszczepił Drzewo Zywota, daiąc mu moc ożywiaiącą: ktorego frukt pożyty miał na iedne sto lat nasycić człowieka, y znowu go zażywszy, na dalsze go uczynić sytym wieki, poty, poki by się by- O Drzewach y Drzewkach Historya naturalna.
ło BOGU niepodobało, człeka przenieść do Nieba. A te drzewo było in medio Paradisi według Księgi Rodzaiu cap: 2
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 321
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Lew słomę będzie jadł? Chyba żebyś chciał powiedzieć według fabuł Poetyckich/ że nastaną złote czasy/ kiedy Wilcy z Barany paść się będą/ kiedy Miody z Winem rzekami popłyną/ i z liścia drzewowego miody słodkie spuszczać się będą/ jakoby po sądnym dniu takowe kukanie nastać miały i rozkoszy. Przeto rozumieć masz według Ducha ożywiającego/ ponieważ Litera occidit, Spiritus viuificat, Litera zabija/ Duch ożywia. Wilka pasącego się wespół z Baranem/ to jest Pawła ś. który prześladował Kościół Boży/ o którym Jakbu Patriarcha prorokował: Beniamin lupus rapax, albowiem tego pokolenia był Paweł ś który się pasł z owcami/ z owcami mówię/ których Chrystus Pan
Lew słomę będźie iadł? Chybá żebyś chćiał powiedźieć według fábuł Poetyckich/ że nástáną złote czásy/ kiedy Wilcy z Bárány páść się będą/ kiedy Miody z Winem rzekámi popłyną/ y z liśćia drzewowego miody słodkie spuszczáć się będą/ iákoby po sądnym dniu tákowe kukánie nástáć miáły y roskoszy. Przeto rozumiec masz według Duchá ożywiáiącego/ ponieważ Litera occidit, Spiritus viuificat, Literá zábiiá/ Duch ożywia. Wilká pásącego się wespoł z Báránem/ to iest Páwłá ś. ktory prześládował Kośćioł Boży/ o ktorym Iákbu Pátryárchá prorokował: Beniamin lupus rapax, álbowiem tego pokolenia był Páweł ś ktory się pasł z owcámi/ z owcámi mowię/ ktorych Chrystus Pan
Skrót tekstu: KorRoz
Strona: 104
Tytuł:
Rozmowa teologa katolickiego z rabinem żydowskim przy arianinie nieprawym chrześcijaninie
Autor:
Marek Korona
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi, pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645
à sapientibus et prudentibus, et reuelasti ea paruulis, to jest od Apostołów i od inszych Apostołskich mężów bywają rządzeni i sprawowani. Lew także nie mięsa ale słomy zażywa/ albowiem ludzie świata tego nieumiejętni prostego pisma zażywać będą/ lecz ci którzy w naukach Boskich Duchem Kościoła Bożego wyćwiczeni są/ samej wybornej pszenice zdrowej nauki ducha ożywiającego zażywać będą. Infans quoque qui ablactibitur ab vbere in Cauernam Reguli manum suam mittet, to jest Apostołowie i Kapłani od piersi Kościoła Bożego Matki swojej nauką okarmieni mocą Bożą szatany z przybytków ich wyrzucać będą/ jako i wyrzucają. To wszytko co się w tym rozdziale obecnym figurą się opisało/ znaczyło onę płachtę czworograniastą z nieba
à sapientibus et prudentibus, et reuelasti ea paruulis, to iest od Apostołow y od inszych Apostolskich mężow bywáią rządzeni y spráwowáni. Lew tákże nie mięsá ále słomy záżywa/ álbowiem ludźie świátá tego nieumieiętni prostego pismá zázywáć będą/ lecz ći ktorzy w náukách Boskich Duchem Kośćiołá Bożego wyćwiczeni są/ sámey wyborney pszenice zdrowey náuki duchá ożywiáiącego záżywáć będą. Infans quoque qui ablactibitur ab vbere in Cauernam Reguli manum suam mittet, to iest Apostołowie y Kápłáni od pierśi Kośćiołá Bożego Mátki swoiey náuką okarmieni mocą Bożą szátány z przybytkow ych wyrzucáć będą/ iáko y wyrzucáią. To wszytko co się w tym rozdźiale obecnym figurą się opisáło/ znáczyło onę płachtę czworográniástą z niebá
Skrót tekstu: KorRoz
Strona: 105
Tytuł:
Rozmowa teologa katolickiego z rabinem żydowskim przy arianinie nieprawym chrześcijaninie
Autor:
Marek Korona
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi, pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645