trochą octu zmieszać na kaszę/ którą mało co zwarzywszy mieszając/ ciepło przykładać. Podeszwy nacierać rożanym octem/ i z solą/ abo hałunem z winem. Plastr też może przykładać/ uwarzywszy liścia kapusty potłuczonej z winem i octem/ abo cimoliej z wodą stalowaną/ abo kowalską/ abo papierem szarym grubym/ octem ciepłym napojonym obwijać. Jeśli nabrzmiałość się czerwieni/ strzec aby się nie otworzyła/ abo ciało nie padło/ przykładać liście kapuściane z Cimolią/ rożą z maką/ cieciorki/ bobu i wielogrochu. Jeśli barzo brzemiennej sine nogi naciekają/ krwie upuścić miedzy siódmym księżycem i czwartym może. To częstokroć już doświadczeniem utwierdzono/ ale tylko gdzieby była
trochą octu zmieszáć ná kászę/ ktorą máło co zwárzywszy mieszáiąc/ ćiepło przykłádáć. Podeszwy náćieráć rożánym octem/ y z solą/ ábo háłunem z winem. Plastr też może przykłádáć/ vwárzywszy liśćia kápusty potłuczoney z winem y octem/ abo cimoliey z wodą stalowáną/ ábo kowálską/ ábo pápierem szárym grubym/ octem ćiepłym nápoionym obwiiáć. Ieśli nábrzmiáłość się czerwieni/ strzec áby się nie otworzyłá/ ábo ćiáło nie pádło/ przykłádáć liśćie kápuśćiáne z Cimolią/ rożą z maką/ ćiećiorki/ bobu y wielogrochu. Ieśli bárzo brzemienney śine nogi náćiekáią/ krwie vpuśćić miedzy śiodmym kśiężycem y czwartym może. To częstokroć iuż doświádczeniem vtwierdzono/ ále tylko gdźieby byłá
Skrót tekstu: CiachPrzyp
Strona: Ev
Tytuł:
O przypadkach białychgłów brzemiennych
Autor:
Piotr Ciachowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki, traktaty
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
przydaj Szafranu jeżeli chcesz/ Rożenków wielkich na szpilki nawtykaj drewniane/ a obwijaj tym Ciastem/ puszczaj na góracą Oliwę albo olej/ albo masło/ a usmażywszy rozkraj na czworo/ i pocukrowawszy dasz na Stół. LXXIX. Ciasto Figowe.
Takimże sposobem mąkę zarobiwszy wodą i drozdzami/ a gdy się wyruszy/ Figi suche obwijać będziesz/ a puszczać na gorącą Oliwę albo Olej/ a usmażywszy/ na dwoje rozkroisz/ i pocukrowawszy dasz na Stół. LXXX. Ciasto na Post Jabłczane.
Takimże sposobem rozrób Ciasto/ a ochędożone Jabłka/ na troje pokraj/ a obwijaj tym Ciastem/ i puszczaj na góracą Oliwę albo Olej/ a usmażywszy pocukruj
przydáy Száfránu ieżeli chcesz/ Rożenkow wielkich ná szpilki nawtykay drewniane/ á obwiiay tym Ciastem/ puszczay ná goracą Oliwę albo oley/ albo masło/ á vsmáżywszy rozkray ná czworo/ y pocukrowáwszy dasz ná Stoł. LXXIX. Ciásto Figowe.
Tákimże sposobem mąkę zárobiwszy wodą y drozdzámi/ á gdy się wyruszy/ Figi suche obwiiáć będźiesz/ á puszczáć ná gorącą Oliwę albo Oley/ á vsmáżywszy/ ná dwoie roskroisz/ y pocukrowawszy dasz ná Stoł. LXXX. Ciásto ná Post Iábłczáne.
Tákimże sposobem rozrob Ciásto/ á ochędożone Iábłká/ ná troie pokráy/ á obwiiay tym Ciástem/ y puszczay ná goracą Oliwę álbo Oley/ á vsmáżywszy pocukruy
Skrót tekstu: CzerComp
Strona: 86
Tytuł:
Compendium ferculorum albo zebranie potraw
Autor:
Stanisław Czerniecki
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
kulinaria
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1682
Data wydania (nie wcześniej niż):
1682
Data wydania (nie później niż):
1682
w członkach/ tak wnętrznych/ jako zwierzchnich/ mieli/ tych Sokiem tego ziela który Opoponakiem zowiemy/ podkurzać/ po nastaniu Księżyca/ i przed Pełnią/ to jest: miedzy Pełnią/ a miedzj Nowem. Do tego rozpuściwszy tegoż soku trochę w ciepłej wódce Rucianej/ chusteczki w tym maczać/ a męski Korzeń ciepło obwijać. Księgi Pierwsze. Sczkawce.
Sczkawce jest doświadczonym lekarstwem/ samym pilnym/ a prawie wrytymi oczoma na ten Sok tylko patrząc: czemu się nie trzeba dziwować. Gdyż jest rodzaj jeden Ostu (o czym na swym miejscu) na który tylko pilno patrząc/ zapalenie ust żołądkowych/ i smrodliwe odrzygania i odmiatania zastanawia. Dziwny
w członkách/ ták wnętrznych/ iáko zwierzchnich/ mieli/ tych Sokiem tego źiela ktory Opoponakiem zowiemy/ podkurzać/ po nástániu Kśiężycá/ y przed Pełnią/ to iest: miedzy Pełnią/ á miedzj Nowem. Do tego rospuśćiwszy tegoż soku trochę w ćiepłey wodce Rućiáney/ chusteczki w tym maczáć/ á męski Korzeń ćiepło obwiiáć. Kśięgi Pierwsze. Sczkawce.
Sczkawce iest doświádczonym lekárstwem/ sámym pilnym/ á práwie wrytymi oczomá ná ten Sok tylko pátrząc: czemu sie nie trzebá dźiwowáć. Gdjż iest rodzay ieden Ostu (o czym ná swym mieyscu) ná ktory tylko pilno pátrząc/ zápalenie vst żołądkowych/ y smrodliwe odrzygánia y odmiátánia zástánawia. Dźiwny
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 232
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
, ażeby z korzenia gałęzie tak ulokować respektem Części Świata, jak przedtym były.
8. Wszelkie drzewka przez przesadzenie bywają lepsze.
9. Gnoju na korzenie gołego nie należy kłaść, lecz w przody ziemię.
10. Gdy szczepy albo drzewka schną z gorącości, ziemią okopać wysoko, często ich skrapiać, zasłaniać słomą, obwijać mieką gliną, albo smarować łojem po skórze około szczepu, lub olejem zaskrapiać, przynależy.
11. Gdy drzewka mają być przesadzone, dobrze ich trochę oskrobać z grubości skory, a to od dołu: żeby prędzej aliment brały.
12. Dobrze jest około przesadzonych drzewek ogrodzić i gnojem z zmieszaną ziemią obsypać, lecz
, áżeby z korzęnia gáłęźie ták ulokowáć respektem Częśći Swiátá, iák przedtym były.
8. Wszelkie drzewka przez przesadzenie bywáią lepsze.
9. Gnoiu ná korzenie gołego nie należy kłáść, lecz w przody źięmię.
10. Gdy szczepy álbo drzewká schną z gorącośći, ziemią okopáć wysoko, często ich skrapiáć, zásłániáć słomą, obwiiáć mieką gliną, álbo smárowáć łoiem po skorze około szczepu, lub oleiem záskrapiáć, przynależy.
11. Gdy drzewká máią bydź przesádzone, dobrze ich trochę oskrobáć z grubośći skory, á to od dołu: żeby prędzey aliment bráły.
12. Dobrze iest około przesadzonych drzewek ogrodźić y gnoiem z zmieszáną źiemią obsypáć, lecz
Skrót tekstu: DuńKal
Strona: F2
Tytuł:
Kalendarz polski i ruski na rok pański 1741
Autor:
Stanisław Duńczewski
Drukarnia:
Paweł Józef Golczewski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
kalendarze
Tematyka:
astrologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1741
Data wydania (nie wcześniej niż):
1741
Data wydania (nie później niż):
1741
czas, że nie było w oczach nic śliczniejszego, nic kochańszego: poduszka nawet, na której sypiałala Poudre,zdała się, że pachnęła; a potem sam się wszystek w oczach stał plugawcem. Przedtem koszula jedna zdała się być wielką przegrodą, gatki, które zdejmować kazano, zawadą; a potem już się kołdrą obwijać kazano. Jako tedy te rzeczy wybić z głowy i jako żyć albo życia pragnąć? Racz sama tylko moment nad tym pomyśleć i wspomnieć to wszystko, a przyznasz, że nic na świecie nie było prawdziwszego i słuszniejszego do wierzenia. Z tego tak ciężkiego utrapienia jestem tak siwy, że by mię ledwo kto rozeznać mógł.
czas, że nie było w oczach nic śliczniejszego, nic kochańszego: poduszka nawet, na której sypiałala Poudre,zdała się, że pachnęła; a potem sam się wszystek w oczach stał plugawcem. Przedtem koszula jedna zdała się być wielką przegrodą, gatki, które zdejmować kazano, zawadą; a potem już się kołdrą obwijać kazano. Jako tedy te rzeczy wybić z głowy i jako żyć albo życia pragnąć? Racz sama tylko moment nad tym pomyśleć i wspomnieć to wszystko, a przyznasz, że nic na świecie nie było prawdziwszego i słuszniejszego do wierzenia. Z tego tak ciężkiego utrapienia jestem tak siwy, że by mię ledwo kto rozeznać mógł.
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 298
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
/ ktotkiego słowa Bożego. W pokoju lepiej odprawić nabożeństwo/ gdzie ustawicznie siedząc/ bez żadnego ćwiczenia w jakiej pracy/ i zdrowie traci pieszczotliwy/ który nie dosyć ma na tym że sam w pieszczotach ledwo nie gnije/ ale też i dziatkom swoim takowe dawa wychowanie/ żeby ich zawsze potrzeba w pościeli nozić i oną je obwijać. skąd potym dziatki na zdrowiu słabe/ ledo co dobrego żyjąc na świecie czynić mogą/ oprócz że w domu leżą/ abo pilnują apteki. Więc i Zakonni i ci co duchowieństwa się vięli/ często słabością wiele od umartwienia ujmują/ a często słabość zmyślona/ często natura pochlebna stawia ją sercu. Kto chce Jezusa naśladować
/ ktotkiego słowá Bożego. W pokoiu lepiey odpráwić nábożeństwo/ gdźie vstawicznie śiedząc/ bez żadnego ćwiczenia w iákiey pracy/ y zdrowie tráći pieszczotliwy/ ktory nie dosyć ma ná tym że sam w pieszczotách ledwo nie gniie/ ale też y dźiatkom swoim takowe dawa wychowánie/ żeby ich záwsze potrzebá w pośćieli noźić y oną ie obwiiáć. zkąd potym dźiatki ná zdrowiu słábe/ ledo co dobrego żyiąc ná świećie czynić mogą/ oprocz że w domu leżą/ abo pilnuią ápteki. Więc y Zakonni y ći co duchowieństwá się vięli/ często słábośćią wiele od vmartwienia vymuią/ á często słábość zmyślona/ często náturá pochlebna stáwia ią sercu. Kto chce Iezusá náśládowáć
Skrót tekstu: HinPlęsy
Strona: 386
Tytuł:
Plęsy Jezusa z aniołami
Autor:
Marcin Hińcza
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636