samej Katylino mógłbyś sobie obiecywać w mieście, w którym, wyjąwszy zginionych spól- buntowników twoich sprzysięgłych, nie masz nikogo, któryby się ciebie nie obawiał; nikogo, któryby cię nienawidział? którejże sromoty, że tak rzekę, cechą na postępkach twych wypaloną oszkaradzony nie jesteś? którychże niecnot osobnych zmaza nieodmyta do ciebie nie przylgnęła? oczy oddałeś rozpuście, ręce morderstwu, całego siebie wszystkim zbrodniom. Gdzież jest taki choć jeden ze wszystkich młodych ludzi przyłudą rozkoszy w sidła twoje schwytanych, gdzie jest, któregobyś niewstydom pochodnią przyświecając, za przewodnika nie służył.
Cóż, abo także niedawnego jeszcze czasu po śmierci żony
samey Katylino mogłbyś sobie obiecywać w mieście, w którym, wyiąwszy zginionych spól- buntownikow twoich sprzysięgłych, nie masz nikogo, któryby się ciebie nie obawiał; nikogo, któryby cię nienawidział? któreyże sromoty, że tak rzekę, cechą na postępkach twych wypaloną oszkaradzony nie iesteś? ktorychże niecnot osobnych zmaza nieodmyta do ciebie nie przylgnęła? oczy oddałeś rospuście, ręce morderstwu, całego siebie wszystkim zbrodniom. Gdzież iest taki choć ieden ze wszystkich młodych ludzi przyłudą roskoszy w sidła twoie schwytanych, gdzie iest, któregobyś niewstydom pochodnią przyświecaiąc, za przewodnika nie służył.
Cóż, abo także niedawnego ieszcze czasu po śmierci żony
Skrót tekstu: CycNagMowy
Strona: 13
Tytuł:
Mowy Cycerona przeciwko Katylinie
Autor:
Marek Tulliusz Cyceron
Tłumacz:
Ignacy Nagurczewski
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy polityczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763