powinienem ja też mówić to, coby się WM. podobało, jedno to, coby było z dobrem a pożytecznem Rzpltej, a przy prawie. — »Sprawa z królem trudna«. — Przyznawani temu, któremu król absolute panuje; jam szlachcic polski, nie jestem in absoluto dominio, jestem prawem okreszony; nie trudna mi sprawa z królem, kiedy mi prawa nie trzyma: nauczył mię sam w przysiędze swej, co mam czynić. Że nie wszyscy byli pod Lublinem, miedzy któremi też WMci nie było, nie przeszkodzi to nic rokoszowi. Wiedziałeś WM. o tym zjeździe; czemużeś WM. nie przyjechał kontradykować
powinienem ja też mówić to, coby się WM. podobało, jedno to, coby było z dobrem a pożytecznem Rzpltej, a przy prawie. — »Sprawa z królem trudna«. — Przyznawani temu, któremu król absolute panuje; jam ślachcic polski, nie jestem in absoluto dominio, jestem prawem okreszony; nie trudna mi sprawa z królem, kiedy mi prawa nie trzyma: nauczył mię sam w przysiędze swej, co mam czynić. Że nie wszyscy byli pod Lublinem, miedzy któremi też WMci nie było, nie przeszkodzi to nic rokoszowi. Wiedziałeś WM. o tym zjeździe; czemużeś WM. nie przyjechał kontradykować
Skrót tekstu: JazStadListyCz_II
Strona: 172
Tytuł:
Korespondencja Jazłowieckiego z Diabłem-Stadnickim
Autor:
Hieronim Jazłowiecki, Stanisław Stadnicki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
niźli w arystokracjej i dymokracjej, jako teologowie i doktorowie nauczają. Lecz iż do monarchii trudno naleźć człowieka w dobroci bezpiecznego i w rozumie niemylnego i bez bojaźni odmiany jego na tyraństwo, pożyteczniejszy jest rząd, zmieszany z tych trzech do rządzenia sposobów, aby monarchia obtoczona była i arystokracją i dymokracją, a pan radą i prawem okreszony był, żeby moc jego z brzegów nie wylewała, a w rządzie nie błądził i tyranem nie zostawał. To moja była i jest nauka, która się z teologiej, z doktorów śś. bierze. Nie wstydzę się jej i żadnego się przeciwnika i wykrętacza słów moich nie boję. O czym mówić na sejmowych kazaniach stąd
niźli w arystokracyej i dymokracyej, jako teologowie i doktorowie nauczają. Lecz iż do monarchiej trudno naleźć człowieka w dobroci bezpiecznego i w rozumie niemylnego i bez bojaźni odmiany jego na tyraństwo, pożyteczniejszy jest rząd, zmieszany z tych trzech do rządzenia sposobów, aby monarchia obtoczona była i arystokracyą i dymokracyą, a pan radą i prawem okreszony był, żeby moc jego z brzegów nie wylewała, a w rządzie nie błądził i tyrannem nie zostawał. To moja była i jest nauka, która się z teologiej, z doktorów śś. bierze. Nie wstydzę się jej i żadnego się przeciwnika i wykrętacza słów moich nie boję. O czym mówić na sejmowych kazaniach stąd
Skrót tekstu: SkarArtykułCz_III
Strona: 102
Tytuł:
Na artykuł o Jezuitach zjazdu sędomierskiego odpowiedź
Autor:
Piotr Skarga
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918