em/ w którym pomieniony Patriarcha/ poważnymi słowy/ Synod Florencki wysławuje/ i chwali/ i to wyraźnie przyznawa/ (bo o to był pytany od Józefa Metropolity Ruskiego) że się w pokoju skończył/ i w miłości z obojej strony jest zamkniony. Po trzecie dochodzę od Greków/ iż oni i teraz Synod ten po Grecku drukowany przechowywają/ taki słowo do słowa/ jaki jest po Polsku u nas przełożony: czytają go/ i rozsądniejszy w poszanowaniu mają/ i nikt z poważniejszych przeciwo niemu/ po czasiech Markowych. i jedną literą napisać co niepoważył się. Poczwarte dochodzę tego od Greaków/ iż Marek Metropolit Efeski/ który sam tylko
em/ w ktorym pomieniony Pátryárchá/ poważnymi słowy/ Synod Florentski wysłáwuie/ y chwali/ y to wyráźnie przyznawa/ (bo o to był pytány od Iozephá Metropolity Ruskiego) że sie w pokoiu skońcżył/ y w miłośći z oboiey strony iest zámkniony. Po trzećie dochodzę od Grękow/ iż oni y teraz Synod ten po Graecku drukowány przechowywáią/ táki słowo do słowá/ iáki iest po Polsku v nas przełożony: cżytáią go/ y rozsądnieyszy w poszánowániu máią/ y nikt z poważnieyszych przećiwo niemu/ po czáśiech Márkowych. y iedną literą nápisáć co niepoważył sie. Poczwarte dochodzę tego od Greakow/ iż Márek Metropolit Epheski/ ktory sam tylko
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 84
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
prace Katechizm do przeczytania. w którym to/ czego się ja mniej spodziewał/ naczytawszy/ z moim Katechizmem ozwać się nie usadziłem: obawiaić się/ aby w tę formę/ w jakiej wszędy po wszytkiej Grecji obnosi się/ i tu się u nas najduje Katechizm świeżo w Roku 1622 przez niejakiego Greka Zachariasza Gergana/ po Grecku z druku wydany/ nie był reformowany: przeto ustnie w niektórych potrzebniejszych Konferomawszy/ wróciłem się z nim do domu: tu go Przełożonym Cerkwie naszej Ruskiej Duchownym do przeczytania i pod cenzurę poddać usądziwszy/ z powinnym konsideratij do tej Katechizmowej sprawy należnych uprzedzeniem na co pozwolenie od miłości ich otrzymawszy/ po skończeniu/ da Bóg
prace Káthechism do przecżytánia. w ktorym to/ czego sie ia mniey spodźiewał/ náczytawszy/ z moim Káthechismem ozwáć sie nie vsadźiłem: obawiáić sie/ áby w tę formę/ w iákiey wszędy po wszytkiey Graeciey obnośi sie/ y tu sie v nas náyduie Kátechism świeżo w Roku 1622 przez nieiákiego Gręká Zácháriászá Gergáná/ po Graecku z druku wydány/ nie był reformowány: przeto vstnie w niektorych potrzebnieyszych Conferomawszy/ wroćiłem sie z nim do domu: tu go Przełożonym Cerkwie nászey Ruskiey Duchownym do przeczytánia y pod censurę poddáć vsądźiwszy/ z powinnym considerátiy do tey Káthechismowey spráwy należnych vprzedzeniem ná co pozwolenie od miłośći ich otrzymawszy/ po skończeniu/ da Bog
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 106
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
niej było SS. Relliqui, wszytkie od niej odebrał Pan Bóg/ a przesłał je do Cerkwie Zachodnej. Cokolwiek było nauk naWschodzie/ przeniósł je Pan Bóg wszytkie na Zachód. i cokolwiek może mieć Wschód człowieka uczonego/ z Zachodu tego nabywa i temi czasy w Konstantynopolu na Gałacie PatresSocietas Iesu, dziatki Gręckie i po Grecku i po Łacinie uczą. (jeśli ich niezbożność Kalwińska przez powód naszych starszych/ jako się daje słyszeć stamtąd nie wypędziła.) A u Greków jeśli są którzy domoukowie/ abo we Włoskich Akademiach uczeni Dydaskałowie wzniewadze są u swoich i wzgardzie. W Przełożeństwach Duchownych mniejszych ku więtszym nieposłuszeństwo takie/ że poty Presbyter Episkopa/
niey było SS. Relliqui, wszytkie od niey odebrał Pan Bog/ á przesłał ie do Cerkwie Zachodney. Cokolwiek było náuk náWschodźie/ przeniosł ie Pan Bog wszytkie ná Zachod. y cokolwiek może mieć Wschod człowieká vczonego/ z Zachodu tego nábywa y temi czásy w Konstántynopolu ná Gáłaćie PatresSocietas Iesu, dźiatki Gręckie y po Graecku y po Láćinie vcżą. (ieśli ich niezbożność Kálwińska przez powod nászych stárszych/ iáko sie dáie słyszeć ztámtąd nie wypędźiłá.) A v Grękow iesli są ktorzy domoukowie/ ábo we Włoskich Akádemiách vcżeni Didáskałowie wzniewadze są v swoich y wzgárdźie. W Przełożeństwách Duchownych mnieyszych ku więtszym nieposłuszeństwo tákie/ że poty Presbyter Episkopá/
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 182
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
przez znak Koziorożca ciągnie się: obydwa od Equatora oddalają się na 23 gradusów i 29 minut; od siebie zaś odległe są na 47 gradusów prawie: obydwa z Equatorem są równo odległe Cyrkuły, i są niby granicami biegu Słonecznego, bo do nich Słońce przyszedłszy więcej nie postępuje, ale się wraca ku Equatorowi i stąd je po grecku nazwano Tropikami.
POLARES są mniejsze dwa Cyrkuły równo odległe z Ekwatorem i z Tropikami, odległe od polów na 23 gradusy i 29 minut. jeden z nich nazywa się t. u. Cyrkuł Polarys, Arcticus, drugi zaś x. i. Polarys Antarcticus. P. Co to za Cyrkuł maleńki c. na samym
przez znak Koziorożca ciągnie się: obydwa od Equatora oddalaią się na 23 gradusow y 29 minut; od siebie zaś odległe są na 47 gradusow prawie: obydwa z Equatorem są rowno odległe Cyrkuły, y są niby granicami biegu Słonecznego, bo do nich Słońce przyszedłszy więcey nie postępuie, ale się wraca ku Equatorowi y ztąd ie po grecku nazwano Tropikami.
POLARES są mnieysze dwa Cyrkuły rowno odległe z Ekwatorem y z Tropikami, odległe od polow na 23 gradusy y 29 minut. ieden z nich nazywa się t. u. Cyrkuł Polaris, Arcticus, drugi zaś x. y. Polaris Antarcticus. P. Co to za Cyrkuł maleńki c. na samym
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 259
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
i u Greków były wydawane. Nad to Eusebiusz oznajmuje/ że Konstantyn wielki i na Synodzie Niceńskim po Łacinie vit. Const. mówił: i na drugim miejscu tenże powiada o sobie że Konstantynowe listy i Dekreta po Łacinie wydane. na Grecki język przełożył/ skąd podejzrzenie każdy mieć może/ iż albo instrument ten nigdy po Grecku nie był pisany/ albo jeśli go po grecku i po Łacinie pisał/ zaiste nie tej Baeotickiej grubiańskiej mowy w pisaniu używał. Otoż masz Synu wielkiego Konstantyna daninę/ na której i ty sam/ i adherentowie twoi haniebnie się oszukawszy/ od prawdziwej Chrystusa Pana daniny dobrowolnieście się oddalili. Która to Pseudo Konstantynowa danina
y v Graekow były wydawáne. Nád to Eusebiusz oznaymuie/ że Constántyn wielki y ná Synodźie Niceńskim po Lácinie vit. Const. mowił: y ná drugim mieyscu tenże powiáda o sobie że Constántynowe listy y Decretá po Láćinie wydáne. ná Graecki ięzyk przełożył/ skąd podeyzrzenie káżdy mieć może/ iż álbo instrument ten nigdy po Graecku nie był pisány/ álbo ieśli go po graecku y po Lácinie pisał/ záiste nie tey Baeotickiey grubiáńskiey mowy w pisániu vżywał. Otoż masz Synu wielkiego Constántiná dáninę/ ná ktorey y ty sam/ y adhaerentowie twoi hániebnie się oszukawszy/ od prawdziwey Chrystusá Páná dániny dobrowolnieśćie się oddalili. Ktora to Pseudo Constántinowá dániná
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 67v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
oznajmuje/ że Konstantyn wielki i na Synodzie Niceńskim po Łacinie vit. Const. mówił: i na drugim miejscu tenże powiada o sobie że Konstantynowe listy i Dekreta po Łacinie wydane. na Grecki język przełożył/ skąd podejzrzenie każdy mieć może/ iż albo instrument ten nigdy po Grecku nie był pisany/ albo jeśli go po grecku i po Łacinie pisał/ zaiste nie tej Baeotickiej grubiańskiej mowy w pisaniu używał. Otoż masz Synu wielkiego Konstantyna daninę/ na której i ty sam/ i adherentowie twoi haniebnie się oszukawszy/ od prawdziwej Chrystusa Pana daniny dobrowolnieście się oddalili. Która to Pseudo Konstantynowa danina/ acz małej wagi/ u niektórych z naszej
oznaymuie/ że Constántyn wielki y ná Synodźie Niceńskim po Lácinie vit. Const. mowił: y ná drugim mieyscu tenże powiáda o sobie że Constántynowe listy y Decretá po Láćinie wydáne. ná Graecki ięzyk przełożył/ skąd podeyzrzenie káżdy mieć może/ iż álbo instrument ten nigdy po Graecku nie był pisány/ álbo ieśli go po graecku y po Lácinie pisał/ záiste nie tey Baeotickiey grubiáńskiey mowy w pisániu vżywał. Otoż masz Synu wielkiego Constántiná dáninę/ ná ktorey y ty sam/ y adhaerentowie twoi hániebnie się oszukawszy/ od prawdziwey Chrystusá Páná dániny dobrowolnieśćie się oddalili. Ktora to Pseudo Constántinowá dániná/ ácż máłey wági/ v niektorych z nászey
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 67v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
jeszcze/ wspaniałe Statuj/ z który wychodząc/ po prawy ręce/ jest Obraz Książęcia/ ad viuum odkonterfektowany. W Gmachu albo Pokoju/ laguarda robba nazwanym/ stoją w schowaniu Pandectae Florenckie, we dwojgu oprawne Księgach/ od srebrnych Klazur/ Karmazynowym powlecone Akszamitem/ na końcach Ksiąg/ świadcy Marfilius Ficinus, swoją własną po Grecku pisząc ręką/ jako przytym był/ gdy znalezione były. Roku 1480. Wdrugim pokoju/ jest Stół/ z kosztownego barzo kamienia/ który szaczują na 15000. Dukatów. Zaraz przeciwko Pałacu/ stpi Gwardia Niemiecka Książęcia to jest 100. Drabantów/ zawsze tuż Książęcia zostających/ których każdego wieczora/ zbębnami i
ieszcze/ wspániáłe Státuy/ z ktory wychodząc/ po práwy ręce/ iest Obraz Xiążęćiá/ ad viuum odkonterfektowány. W Gmáchu álbo Pokoiu/ laguarda robba názwánym/ stoią w schowániu Pandectae Florenckie, we dwoygu opráwne Kśięgách/ od srebrnych Klázur/ Kármázynowym powlecone Akszámitem/ ná końcách Kśiąg/ świadcy Marfilius Ficinus, swoią własną po Grecku pisząc ręką/ iáko przytym był/ gdy ználeźione były. Roku 1480. Wdrugim pokoiu/ iest Stoł/ z kosztownego bárzo kámienia/ ktory száczuią ná 15000. Dukátow. Záraz przećiwko Páłácu/ stpi Gwárdyia Niemiecka Xiążęćiá to iest 100. Drábantow/ záwsze tuż Xiążęćiá zostáiących/ ktorych káżde^o^ wieczorá/ zbębnámi y
Skrót tekstu: DelicWłos
Strona: 69
Tytuł:
Delicje ziemie włoskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665
liber Pater, w Piekle Apollo. Ten a drugi Bachus wieczną od Bożków udarowani młodością aczym nie ma być malowany z brodą od Bohomazów, lecz młodo od Apelesów.
Wenus Bogini Amorum Vulcania Conjux, Jowisza Córka z piany Morskiej urodzona na Konsze, jak na kolebce, na Cyteron Insułę fluktami wyrzucona, stąd zwana Afrodyte po Grecku tojest z Morza urodzona. Jest tenerorum Máter Amorum, tojest dwóch Synów Kupidynów, a raczej jednego Kupidyna, który dwojakie w sercach tojest słodkie i gorszkie wznieca amory. Miejsca osobliwsze na których była wenerowana Pafos i Amatus Miasta na Insule Cyprze Item Cnidos Miasto Karyj, Ery góra w Sycylii. etc. POGAŃSKICH
O Dianie
liber Pater, w Piekle Apollo. Ten á drugi Bacchus wieczną od Bożkow udarowani młòdością acżym nie ma bydz malowany z brodą od Bohomazow, lecz młodo od Apellesow.
VENUS Bògini Amorum Vulcania Conjux, Jowiszá Corká z piany Morskiey urodzona na Konsze, iak na kolebce, na Cytheron Insułę fluktami wyrzucona, ztąd zwana Aphrodìte po Grecku toiest z Morza urodzona. Jest tenerorum Máter Amorum, toiest dwoch Synow Kupidynow, a raczey iednego Kupidyna, ktory dwoiakie w sercach toiest słodkie y gorszkie wznieca amory. Mieysca osobliwsze na ktorych była wenerowana Paphos y Amathus Miasta na Insule Cyprze Item Cnidos Miasto Karyi, Ery gora w Sycylii. etc. POGANSKICH
O Dianie
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 10.
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
wielką i wysoką wymurowali Wieżę Belusowi ku weneracyj, której jedno-piątro miało je- O ARCE PAŃSKIEJ
dno stadium; na tej Wieży druga Wieża była albo kondygnacja subtelniejsza od pierwszej, na tej trzecia,, i tak consequenter aż do ośmiu piątr, albo Wież, jednej na nadrugiej stojącej, co raz suptelniejsza. w Po Grecku Octozonium takowa zowie się Fabryka. Świadczy i Diodorus tylko anonyme, nie o Wieży pisząc, ale de Templo Iovis in medio Urbis.
Wnoszą stąd Autores. że to jednak miała być Wieża ta z Nemro dową w Piśmie Świętym wspomnianą, albo z rozebranej Wieży, czyli obalonej Nemrodowej, ta erygowana. Bo trzeba wiedzieć
wielką y wysoką wymurowali Wieżę Belusowi ku weneracyi, ktorey iedno-piątro miało ie- O ARCE PANSKIEY
dno stadium; na tey Wieży druga Wieża była albo kontygnacya subtelnieysza od pierwszey, na tey trzecia,, y tak consequenter aż do ośmïu piątr, albo Wież, iedney na nadrugiey stoiącey, co raz suptelnieysza. w Po Grecku Octozonium takowa zowie się Fabryka. Swiadczy y Diodorus tylko anonyme, nie o Wieży pisząc, ale de Templo Iovis in medio Urbis.
Wnoszą ztąd Authores. że to iednak miała bydź Wieża ta z Nemro dową w Piśmie Swiętym wspomnianą, albo z rozebraney Wieży, czyli obaloney Nemrodowey, ta erygowana. Bo trzeba wiedzieć
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 114
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Horâ Sexta, a Z Ma rek, że Horá tertia, co się rozumie idest in ipso termino trzeciej Godziny kończącej się, a zaczynającej SEKsTY. o CHRONOLOGII
MINUTA jest Sześćdziesiąta Część Godziny równej, regulatnej. Stąd w Godzine równej, regularnej, jest minut 60.
TYGODNIE z Dni składają się, HEBDOMADAE, albo HEBDOMADES po Grecku zwane, a po Łacinie SEPTIMANAE, to jest Siedmiu dniowy czas alias SYSTEMA i Koordynacja czasu, wszystko się wyrażająca i obracająca. od Niedzieli na Sobocie kończąca, i żnowu zaczynająca: TYGODNIE u Hebrajczyków zowią się często SabATA, jako ekstant przykłady w Literze Pańskiej, jako to Faryzeusz mówiący: Ieiuno bis Sabbato, że Post
Horâ Sexta, a S Ma rek, że Horá tertia, co się rozumie idest in ipso termino trzeciey Godziny kończącey się, a zaczynaiącey SEXTY. o CHRONOLOGII
MINUTA iest Sześćdziesiąta Część Godziny rowney, regulatney. Ztąd w Godzine rowney, regularney, iest minut 60.
TYGODNIE z Dni składaią się, HEBDOMADAE, albo HEBDOMADES po Grecku zwane, a po Łacinie SEPTIMANAE, to iest Siedmiu dniowy czas álias SYSTEMA y Koordynacya czasu, wszystko się wyrażaiąca y obracaiąca. od Niedzieli na Sobocie końcżąca, y żnowu zaczynaiąca: TYGODNIE u Hebrayczykow zowią się często SABBATA, iako extant przykłady w Literze Pańskiey, iako to Faryzeusz mowiący: Ieiuno bis Sabbato, że Post
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 188
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755