wychodziły, ale że pod czas pokoju o tym niemyśleliśmy i nieradziemy, dla tego też nas Pan BÓG wojną nawiedza, która wojna impet swój największy wywierać zwykła na Pańskie aparencje, które że z Cudzych wyszły, w Cudze też wracają się kraje, Jedne, Partia przeciwnej Partyj zabiera, drugie wpodziemne lochy pochowane pobutwiały, trzecie złodzieje pokradli: Slowem w czym był największy luksus cum praejudycio proksimi pod czas pokoju, w tym też pod czas wojny, największy bywa decess, per kwe, quis peccat, per eadem punitur. §. XIX. Ponieważ wyżej namieniłem; że każdej porządnej Rzeczypospolitej wszystkie Miasta, są to Spitirus vitales,
wychodziły, ále że pod czas pokoiu o tym niemyśleliśmy y nieradziemy, dla tego też nas Pan BOG woyną náwiedza, ktora woyna impet swoy náywiększy wywierać zwykła ná Pánskie apparencye, ktore że z Cudzych wyszły, w Cudze też wracaią się kraje, Jedne, Partya przeciwney Partyi zábiera, drugie wpodziemne lochy pochowáne pobutwiały, trzecie złodzieie pokrádli: Slowem w czym był náywiększy luxus cum praejudicio proximi pod czas pokoiu, w tym też pod czas woyny, náywiększy bywa decess, per quae, quis peccat, per eadem punitur. §. XIX. Ponieważ wyżey námieniłem; że każdey porządney Rzeczypospolitey wszystkie Miasta, są to Spitirus vitales,
Skrót tekstu: GarczAnat
Strona: 135
Tytuł:
Anatomia Rzeczypospolitej Polskiej
Autor:
Stefan Garczyński
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1753
Data wydania (nie wcześniej niż):
1753
Data wydania (nie później niż):
1753
relacyje, Więc jak strony nakręcą, tak też zegar bije. Więc drudzy też to widząc nosy pozwieszali, Wszytkiego i rycerskiej szkoły zaniechali. ... Już oto podlegliście niesłychanej pladze, Surowa sprawiedliwość stanęła na wadze. Oto na straszne swoje miecza wyciągnienie Lecą jako grad dusze w Plutonowe cienie, Gdzie Charon oszędziały w pobutwiałej łodzi Wszytkich na on świat rzeką Stygową uwodzi I prowadzi je na sąd Radamantów srogi — Szczęśliwy, kto tam dekret otrzymawa błogi! Nieszczęsna kondycja człowieka każdego, Nieszczęśliwsza na świecie krótka bytność jego. Uwodzi go nadzieja, szczęściem się unosi, Wyżej gębę niżli nos przy swej dumie nosi. Właśnie jako paw, kiedy miłością ruszony
relacyje, Więc jak strony nakręcą, tak też zegar bije. Więc drudzy też to widząc nosy pozwieszali, Wszytkiego i rycerskiej szkoły zaniechali. ... Już oto podlegliście niesłychanej pladze, Surowa sprawiedliwość stanęła na wadze. Oto na straszne swoje miecza wyciągnienie Lecą jako grad dusze w Plutonowe cienie, Gdzie Charon oszędziały w pobutwiałej łodzi Wszytkich na on świat rzeką Stygową uwodzi I prowadzi je na sąd Radamantów srogi — Szczęśliwy, kto tam dekret otrzymawa błogi! Nieszczęsna kondycyja człowieka każdego, Nieszczęśliwsza na świecie krótka bytność jego. Uwodzi go nadzieja, szczęściem się unosi, Wyżej gębę niżli nos przy swej dumie nosi. Właśnie jako paw, kiedy miłością ruszony
Skrót tekstu: TwarKBiczBar_I
Strona: 424
Tytuł:
Bicz boży abo krwawe łzy utrapionej matki ...
Autor:
Kasper Twardowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1625
Data wydania (nie później niż):
1625
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
w pisać rozkażcie Datum w Krakowie w dzień Z. Marcina, Roku Pańskiego. 1618. Przedmowa. Przedmowa. Przedmowa. Przedmowa. Przedmowa.
Recogitabo tibi, omnesannos meos, in amaritudine animae meae. Isaiae. 38. Delicta iuuentutis meae, et ignorantias meas ne memineris. Psal: 24.
ŻYwot swowolny w Lodzi pobutwiały/ (Którą ze wszech stron fale skołatały. Na Oceanie grzechu bezdennego/ Gdzie nieuspiony sęp sumnienia złego: Z plugawych grzechów wylągł się pod skałę/ I zrze przez dzięki Lodź moję zbutwiałę.) Dzisia uwodzę od matni przeklętej/ Pod maszt zbawienny/ na którym rozpięty Wisiał szarłatną wszytek krwiązbroczony/ Niewinny grzechu Panny Syn zrodzony
w pisáć roskażćie Datum w Krákowie w dźień S. Marćiná, Roku Páńskiego. 1618. Przedmowá. Przedmowa. Przedmowá. Przedmowá. Przedmowá.
Recogitabo tibi, omnesannos meos, in amaritudine animae meae. Isaiae. 38. Delicta iuuentutis meae, et ignorantias meas ne memineris. Psal: 24.
ZYwot swowolny w Lodźi pobutwiały/ (Ktorą ze wszech stron fale skołatały. Ná Oceanie grzechu bezdennego/ Gdźie nieuspiony sęp sumnienia złego: Z plugawych grzechow wylągł się pod skałę/ Y zrze przez dźięki Lodź moię zbutwiáłę.) Dźiśia vwodzę od matni przeklętey/ Pod maszt zbáwienny/ ná ktorym rospięty Wiśiał szarłatną wszytek krwiązbroczony/ Niewinny grzechu Pánny Syn zrodzony
Skrót tekstu: TwarKŁodz
Strona: B
Tytuł:
Łódź młodzi z nawałności do brzegu płynąca
Autor:
Kasper Twardowski
Drukarnia:
Drukarnia dziedziców Jakuba Siebeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
w inszym wszytkim ciele/ Które gdy się cofneły/ w inszym wszytkim ciele/ W inszej niż indzie myśli/ zdało mi się stawić. Poty wydołam dzieje me pamiętne prawić: Poty ma znosi pamięć. więcej coby miało Ze mną się dziać/ postrzec się myśli mej nie dało. W tej naprzód czas tę swoję pobutwiałą brodę/ I warkocz którym morską zamiatuję wodę/ I uznałem ramiona/ i barki modrawe/ I nogi końcem ryby uszczystej koślawe. Po cóż wzdam taka postać? po com łaski dostał Bogiw morskich? nakoniec po com Bogiem został? Gdym tak nizacz u ciebie? tę gdy rzecz sprawował
w inszym wszytkim ćiele/ Ktore gdy się cofneły/ w inszym wszytkim ćiele/ W inszey niż indźie myśli/ zdáło mi się stáwić. Poty wydołam dźieie me pámiętne prawić: Poty ma znośi pámięć. więcey coby miáło Ze mną się dźiać/ postrzedz się myśli mey nie dáło. W tey naprzod czás tę swoię pobutwiałą brodę/ Y warkocz ktorym morską zámiátuię wodę/ Y vznałem rámioná/ y bárki modráwe/ Y nogi końcem ryby uszczystey kośláwe. Po cosz wzdam táka postáć? po com łaski dostał Bogiw morskich? nákoniec po com Bogiem zostáł? Gdym ták nizacz v ćiebie? tę gdy rzecz spráwował
Skrót tekstu: OvŻebrMet
Strona: 346
Tytuł:
Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Jakub Żebrowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
i role uprawiać będą powinni. Ogrody do warzywa, tak jak są i należą do dwora. 71 Koryta
Najprzód dwór. Wchodząc do wystawy, w której wystawie okien 2, w których po kwaterze brakuje. Miejscami pobicia z wierzchu potrzebuje. Z tej wystawy do sieni wchodząc, sień niezła, tylko na lewej ręce ściana pobutwiała i murłat, także i balki przegniełe. Z tej sieni na prawę rękę wchodząc do izby, ta izba niezła, z kominem i oknami niezłemi, piec zaś przestawienia potrzebuje. Z tej izby na lewej ręce pokój, w którym ściany niezłe, okna i komin dobre. Z tego pokoju sionka bez okien, niezła.
i role uprawiać będą powinni. Ogrody do warzywa, tak jak są i należą do dwora. 71 Koryta
Najprzód dwór. Wchodząc do wystawy, w której wystawie okien 2, w których po kwaterze brakuje. Miejscami pobicia z wierzchu potrzebuje. Z tej wystawy do sieni wchodząc, sień niezła, tylko na lewej ręce ściana pobutwiała i murłat, także i balki przegniełe. Z tej sieni na prawę rękę wchodząc do izby, ta izba niezła, z kominem i oknami niezłemi, piec zaś przestawienia potrzebuje. Z tej izby na lewej ręce pokój, w którym ściany niezłe, okna i komin dobre. Z tego pokoju sionka bez okien, niezła.
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 207
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959
. Do jednego chlewa drzwi. Cała obora jak w przyciesiach podwłoki, tak w ścianach poprawy potrzebna. Stoi cała pod dachem słomą przykrytym, miejscami dach słomą, miejscami wiszarem poprawiony, większa zaś część dachu nowego poszycia potrzebuje. Słowem cała obora z gruntu znacznej potrzebna reparacji.
Podwórze całe płotami rokitowemi ogrodzone, płoty stare, pobutwiałe, kołami ujęte. Fortek w nich 2; jedna do sadu, a druga do gorzelni. Szerokości tego podwórza i długości na dwoje staj.
Za podwórzem po prawej ręce mielcuch z drzewa tartego wybudowany. Do którego wchodząc do sieni kotłowej jest przed sienią wystawa o 4 słupach z daszkim gontami pobitym, z gruntu złym.
. Do jednego chlewa drzwi. Cała obora jak w przyciesiach podwłoki, tak w ścianach poprawy potrzebna. Stoi cała pod dachem słomą przykrytym, miejscami dach słomą, miejscami wiszarem poprawiony, większa zaś część dachu nowego poszycia potrzebuje. Słowem cała obora z gruntu znacznej potrzebna reparacyi.
Podwórze całe płotami rokitowemi ogrodzone, płoty stare, pobutwiałe, kołami ujęte. Fortek w nich 2; jedna do sadu, a druga do gorzelni. Szerokości tego podwórza i długości na dwoje staj.
Za podwórzem po prawej ręce mielcuch z drzewa tartego wybudowany. Do którego wchodząc do sieni kotłowej jest przed sienią wystawa o 4 słupach z daszkim gontami pobitym, z gruntu złym.
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 224
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959
W tej izbie okno jedno w drewno oprawne, złe, potłuczone. Komin murowany był, ale teraz funditus zrujnowany, pieca nie masz-. Za tą izdebką komórka, do której drzwi, drugie na tył z tym samym porządkiem. Cały ten budynek stoi szkudłami sosnowemi pobity, nowego zgoła potrzebujący przykrycia; przyciesie nadgniłe, ściany pobutwiałe, powyprążane. Dymników na dachu 2 bez zamknięcia.
Za mielcuchem jest sadzawka błotem zalazła. W sadzawce studnia ocembrowana dylami, z wierzchu dyle poopadały. Nad studnią brożyny dębowe wpół przegniłe, z których rynny idą do kotłów, także przegniłe; trzecia do koryta zalewnego. Przy studni zwój na sworzniu żelaznym, przy zwoju drąg
W tej izbie okno jedno w drewno oprawne, złe, potłuczone. Komin murowany był, ale teraz funditus zrujnowany, pieca nie masz-. Za tą izdebką komórka, do której drzwi, drugie na tył z tym samym porządkiem. Cały ten budynek stoi szkudłami sosnowemi pobity, nowego zgoła potrzebujący przykrycia; przyciesie nadgniłe, ściany pobutwiałe, powyprążane. Dymników na dachu 2 bez zamknięcia.
Za mielcuchem jest sadzawka błotem zalazła. W sadzawce studnia ocembrowana dylami, z wierzchu dyle poopadały. Nad studnią brożyny dębowe wpół przegniłe, z których rynny idą do kotłów, także przegniłe; trzecia do koryta zalewnego. Przy studni zwój na sworzniu żelaznym, przy zwoju drąg
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 224
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959
w tym folwarku znajduje się sześcioro, wszystkie nie obejdą się bez reparacji; o oknach nie wspominam, do których po obu stronach miejsc 6, we 3 po kilka szyb,
insze deskami pozabijane. Statki tego folwarku niżej z rychnowskiemi opisze się.
Przy tym folwarku po prawej ręce lamusek mały. W tym ściany powyprążane, pobutwiałe, przyciesie z gruntu pogniłe. Stoi pod dachem skudłami pokrytym, złym. Drzwi do niego dwoje. Posowa z tarcic z polepą starą, nadpsuta miejscami. Ten lamusek przez połowę przeforsztowany, tarcicami na zakład, bez podłogi. Okin w nim 4, wszystkie deskami pozabijane; w jednym oknie prętów żelaznych znajduje się w
w tym folwarku znajduje się sześcioro, wszystkie nie obejdą się bez reparacyi; o oknach nie wspominam, do których po obu stronach miesc 6, we 3 po kilka szyb,
insze deskami pozabijane. Statki tego folwarku niżej z rychnowskiemi opisze się.
Przy tym folwarku po prawej ręce lamusek mały. W tym ściany powyprążane, pobutwiałe, przyciesie z gruntu pogniłe. Stoi pod dachem skudłami pokrytym, złym. Drzwi do niego dwoje. Posowa z tarcic z polepą starą, nadpsuta miejscami. Ten lamusek przez połowę przeforsztowany, tarcicami na zakład, bez podłogi. Okin w nim 4, wszystkie deskami pozabijane; w jednym oknie prętów żelaznych znajduje się w
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 232
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959