się do kitajki/ po włosie dziergało. Toż mówić i o Kwefach/ co z włosów robione Kupują Damy/ w strojach nader rozpieszczone. Jakoby ich jegwabie miękkie dolegały I tak większej miękkości/ we włosach szukały. O zbytki/ na dnie samym/ piekła wymyślone! Godne/ byście/ na nimże były pogrążone. Izajasza/ trzeci rozdział/ niech czytają; Co za karę/ dla strojów/ Strojnice mieć mają? My cokolwiek w tym/ naszą powagą powiemy Zszczerą/ w pośmiech u świata/ nauką pójdziemy. Więc/ na końcu tych wierszów/ Cne Panny/ i Panie/ Taką wam Historią/ daje pożegnanie[...] : W pewnym
się do kitayki/ po włośie dźiergáło. Toż mowić y o Kwefách/ co z włosow robione Kupuią Dámy/ w stroiách náder rospieszczone. Iákoby ich iegwabie miękkie dolegáły Y ták większey miękkośći/ we włosách szukáły. O zbytki/ ná dnie sámym/ piekłá wymyślone! Godne/ byśćie/ ná nimże były pogrążone. Izaiasza/ trzeći rozdźiał/ niech czytáią; Co zá kárę/ dlá stroiow/ Stroynice mieć máią? My cokolwiek w tym/ nászą powagą powiemy Zszczerą/ w pośmiech v świátá/ náuką poydźiemy. Więc/ na koncu tych wierszow/ Cne Pánny/ y Pánie/ Táką wam Historyą/ dáie pożegnanie[...] : W pewnym
Skrót tekstu: ŁączZwier
Strona: C3
Tytuł:
Nowe zwierciadło
Autor:
Jakub Łącznowolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678
za ukartowaniem jednak potrzebnych na to dyspozycyj krótki czas na stronę buław te tak szkodliwe odkryje misteria, że to im generalny w całej Rzpltej przez insimulacyje pewne i przeciwne akcyj hetmańskich contra Rempublicam interpretacyje sprawić chcą pierwej dyskredyt, a potem włożyć na nich odium populare i tak jako oddalonych natenczas ab affectu civium razem zgubić i w jednym pogrążonej wolności pochować grobie. W czym tak są w sobie wyperswadowane niemieckie consilia i że jakoby między hetmany i Rzpltą dissona et distracta w takim, jaki gotują, odmęcie in unam przyjść nigdy nie będą mogły compagem.
24. Cóż jest za melioracyją sortis Rzpltej po ustąpieniu wojsk szwedzkich z Polski i ewakuacji septemtrionalnych, których to wojsk
za ukartowaniem jednak potrzebnych na to dyspozycyj krótki czas na stronę buław te tak szkodliwe odkryje misteryja, że to im generalny w całej Rzpltej przez insimulacyje pewne i przeciwne akcyj hetmańskich contra Rempublicam interpretacyje sprawić chcą pierwej dyskredyt, a potem włożyć na nich odium populare i tak jako oddalonych natenczas ab affectu civium razem zgubić i w jednym pogrążonej wolności pochować grobie. W czym tak są w sobie wyperswadowane niemieckie consilia i że jakoby między hetmany i Rzpltą dissona et distracta w takim, jaki gotują, odmęcie in unam przyjść nigdy nie będą mogły compagem.
24. Cóż jest za melioracyją sortis Rzpltej po ustąpieniu wojsk szwedzkich z Polski i ewakuacyi septemtrionalnych, których to wojsk
Skrót tekstu: ZgubWolRzecz
Strona: 207
Tytuł:
Przestroga generalna stanów Rzpltej…
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1713 a 1714
Data wydania (nie wcześniej niż):
1713
Data wydania (nie później niż):
1714
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
czona. Jednak je znowu dobre wzbudza wino mężnie. A Humorów przeze krwie pozbyte puszczenie/ Naprawuje subtelnych przysmaków jedzenie. Jednak jak szkodę czyni tylko w tym/ tak wiele/ Pożytków zaś to wności/ bo sercu wesele. I mózgowi sposabia/ oczy naprawuje: I ciepło wciele mierne cale zachowuje. Uwolnia od humorów pogrążone ciało: Żołądek wnątrze sprawie/ spać się będzie chsiało. Jeżeli spać nie możesz/ wzmysł doda czerstwości/ I spędzi nie potrzebne z serca teskliwości. Słuch naprawia/ głos wznawia z przypadku stracony/ Zgoła wszytek zostaje człowiek posilony.
Których Miesięcy ma być puszczana i nie puszczana Krew. Trzy dni są w Małą/
czona. Iednák ie znowu dobre wzbudza wino mężnie. A Humorow przeze krwie pozbyte pusczenie/ Naprawuie subtelnych przysmákow iedzenie. Iednák iák szkodę czyni tylko w tym/ ták wiele/ Pożytkow záś to wności/ bo sercu wesele. Y mozgowi sposabia/ oczy naprawuie: Y ćiepło wćiele mierne cale zachowuie. Vwolnia od humorow pogrążone ćiało: Zołądek wnątrze sprawie/ spać się będźie chśiáło. Ieżeli spáć nie możesz/ wzmysł doda czerstwośći/ Y spędźi nie potrzebne z serca teskliwośći. Słuch naprawia/ głos wznawia z przypadku strácony/ Zgoła wszytek zostaie człowiek pośilony.
Ktorych Mieśięcy ma bydź pusczána y nie pusczana Krew. Trzy dni są w Małą/
Skrót tekstu: OlszSzkoła
Strona: E2v
Tytuł:
Szkoła Salernitańska
Autor:
Hieronim Olszowski
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1640
Data wydania (nie później niż):
1640
. Już ta cnota z domowych wyruszona cieni, Nowych zaraz poczęła nabywać promieni, Która lub sama sobie wszystką jest ozdobą, I bez ludzkiej się chwały kontentuje sobą, O fortunę nic niedba, a na ziemskie z oka Dumy i ambicje pogląda z wysoka. Jednak kiedy poduszczy honor ją przez dzięki, I gdzieś tam pogrążonej doda w tem kto ręki, Wnetże stanie na nogach, i Orionową Wysokiego dosięże aż Olimpu głową. Taki wzrost twój, te duchy, tylkoć się zdarzyły Tak piękne okazje, i w tobie ożyły, A z wdzięku i natury przymiotów oboich, Zaraz jeś wziął i pana i wszystkich za swoich. Aż powaga
. Już ta cnota z domowych wyruszona cieni, Nowych zaraz poczęła nabywać promieni, Która lub sama sobie wszystką jest ozdobą, I bez ludzkiej się chwały kontentuje sobą, O fortunę nic niedba, a na ziemskie z oka Dumy i ambicye pogląda z wysoka. Jednak kiedy poduszczy honor ją przez dzięki, I gdzieś tam pogrążonej doda w tem kto ręki, Wnetże stanie na nogach, i Oryonową Wysokiego dosięże aż Olimpu głową. Taki wzrost twój, te duchy, tylkoć się zdarzyły Tak piękne okazye, i w tobie ożyły, A z wdzięku i natury przymiotów oboich, Zaraz jeś wziął i pana i wszystkich za swoich. Aż powaga
Skrót tekstu: TwarSRytTur
Strona: 116
Tytuł:
Zbiór różnych rytmów
Autor:
Samuel Twardowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1631 a 1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1631
Data wydania (nie później niż):
1661
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Drukarnia "Czasu"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1861
wziąwszy kształt z tego, co wypada Z obłoków rozerwanych i na ziemię spada, Mało co z mniejszą szkodą, niż gdy zakazanem Jabłkiem Ewę oszukał, od niej skosztowanem, Czarnoksiężnikowi ją ukazał jednemu, Który ją światu znowu przywrócił nędznemu.
XXIII.
Piekielna broń, ku ludzkiej naleziona szkodzie, Na sto kroków w długi wiek pogrążona w wodzie, Leżała, aż przez czary z głębi wyciągniona, Na początku do Niemców była zaniesiona, Którzy jedno i drugie czyniąc doświadczenie, A szatan nową kaźnią chcąc ludzkie stworzenie Trapić i zaostrzając dowcipy subtelne, Naleźli używanie i skutki śmiertelne.
XXIV.
Wprzód Włochy i Francja, a potem narody Insze wszytkie nawykły na swe
wziąwszy kształt z tego, co wypada Z obłoków rozerwanych i na ziemię spada, Mało co z mniejszą szkodą, niż gdy zakazanem Jabłkiem Ewę oszukał, od niej skosztowanem, Czarnoksiężnikowi ją ukazał jednemu, Który ją światu znowu przywrócił nędznemu.
XXIII.
Piekielna broń, ku ludzkiej naleziona szkodzie, Na sto krokow w długi wiek pogrążona w wodzie, Leżała, aż przez czary z głębi wyciągniona, Na początku do Niemców była zaniesiona, Którzy jedno i drugie czyniąc doświadczenie, A szatan nową kaźnią chcąc ludzkie stworzenie Trapić i zaostrzając dowcipy subtelne, Naleźli używanie i skutki śmiertelne.
XXIV.
Wprzód Włochy i Francya, a potem narody Insze wszytkie nawykły na swe
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 232
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
tego naostatek przypłacę żywotem, Wszytkoć powiem prawdziwie z początku, bo czego Mam się krom śmierci, nędzna, spodziewać od niego?
IV.
Izabellą mię zową, któram nieszczęsnego Córką była możnego króla galickiego, Mówię, byłam: terazem nie jest więcej ona, W nędzy, w żalu, w nieszczęściach wszytkich pogrążona! Co jednak wszytko poszło z niezbednej miłości, Która więc pospolicie zda się, że z słodkości Swojej hojnie na pierwszem początku udawa, Ale się źle każdemu nakoniec nadawa.
V.
Szczęśliwiem i w dostatku wielkiem przedtem żyła, Młodąm, gładką, bogatą i uczciwą była; Terazem zubożała, terazem spodlała
tego naostatek przypłacę żywotem, Wszytkoć powiem prawdziwie z początku, bo czego Mam się krom śmierci, nędzna, spodziewać od niego?
IV.
Izabellą mię zową, któram nieszczęsnego Córką była możnego króla galickiego, Mówię, byłam: terazem nie jest więcej ona, W nędzy, w żalu, w nieszczęściach wszytkich pogrążona! Co jednak wszytko poszło z niezbednej miłości, Która więc pospolicie zda się, że z słodkości Swojej hojnie na pierwszem początku udawa, Ale się źle każdemu nakoniec nadawa.
V.
Szczęśliwiem i w dostatku wielkiem przedtem żyła, Młodąm, gładką, bogatą i uczciwą była; Terazem zubożała, terazem spodlała
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 274
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
wielka w Wallesyj niższej przez dwa miesiące ryk podziemny wydawała, nakoniec oderwawszy się od drugiej góry do rzeki Rodanu wpadła: Zamek bliski i wiele wsi zapadło.
Jezioro Geneweńskie gwałtownie wzruszone wyszło ze dna swego, i zalało wiele wiosek, i część miasta Genewy, gdzie most i wiele młynów zniosło.
570
118 Trzęsieniem ziemi pogrążone miasto Antiochia z 60 tysięcy obywatelów: miasto Dafne zburzone, w krótce po nim nastąpiło drugie.
583 powietrze albo choroba słabizny w Paryżu.
2 Lutego zorza północa miana za kometę, i która zdawała się być niby w księżycu.
585 i 586
119 Podczas wielkiejnocy otoczona była niby bindą ciemną i szeroką spośrzodka, której świecąc
wielka w Wallesyi niższey przez dwa miesiące ryk podziemny wydawała, nakoniec oderwawszy się od drugiey góry do rzeki Rhodanu wpadła: Zamek bliski y wiele wsi zapadło.
Jezioro Geneweńskie gwałtownie wzruszone wyszło ze dna swego, y zalało wiele wiosek, y część miasta Genewy, gdzie most y wiele młynow zniosło.
570
118 Trzęsieniem ziemi pogrążone miasto Antyochia z 60 tysięcy obywatelow: miasto Daphne zburzone, w krótce po nim nastąpiło drugie.
583 powietrze albo choroba słabizny w Paryżu.
2 Lutego zorza pułnocna miana za kometę, y która zdawała się być niby w księżycu.
585 y 586
119 Podczas wielkieynocy otoczona była niby bindą ciemną y szeroką zpośrzodka, którey świecąc
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 31
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
cokolwiek znalazł na swojej drodze wywrócił, i wpadł w rzekę Mozę.
867 trzęsienie w Antiochii obaliło 1500 domów, 90 wież: źrzodła wyschły w Mece; dla czego butelkę wody płacono po 100 Staterów to jest więcej niż 70 Liwrów (140 Zł. Pol.) Obywatele w pole się wynieśli. Góra Acraus w morau pogrążona: z miejsca, na którym była, wypadał dym białawy, i nieznośnie smrodliwy.
868
160. Znaczna, i straszna.
871 14 Sierpnia zorza północa.
874 mnóstwo niezliczone nakształt obłoku szarańcy, lecąc od wschodu przez Francją zniszczyła wszystkę zieloność i nakoniec w padła do morza W. Brytanii.
Deszcz krwawy.
cokolwiek znalazł na swoiey drodze wywrocił, y wpadł w rzekę Mozę.
867 trzęsienie w Antyochii obaliło 1500 domow, 90 wież: źrzodła wyschły w Mece; dla czego butelkę wody płacono po 100 Staterow to iest więcey niż 70 Liwrów (140 Zł. Pol.) Obywatele w pole się wynieśli. Góra Acraus w morau pogrążona: z mieysca, na którym była, wypadał dym białawy, y nieznośnie smrodliwy.
868
160. Znaczna, y straszna.
871 14 Sierpnia zorza pułnocna.
874 mnostwo niezliczone nakształt obłoku szarańcy, lecąc od wschodu przez Francyą zniszczyła wszystkę zieloność y nakoniec w padła do morza W. Brytannii.
Deszcz krwawy.
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 40
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
uczuć w Szwajcaryj.
1183 trzęsienie prawie powszechne rozciągneło się aż do Szwajcaryj.
1184 we Włoszech grad wielkości jaja gęsiego.
1185 trzęsienie ziemi znaczne w północej stronie Hrabstwa Durham wiele domów obaliło.
1186 trzęsienie ziemi znaczne w Kalabryj i Sycylii. Miasto Cosenza było po części zniszczone, drugie miasto nad odnogą Adriatycką było w bałwanach morskich pogrążone.
1187 trzęsienie ziemi nader znaczne w Weronie: w Lombardyj, z fundamentów domy wzruszyło i było prawie powszechne: w Anglii wiele domów obaliło.
Maciej Parys uważa z tej okazji, iż rzadko trzęsienia ziemi czyniły podobne w Anglii szkody. 1189 trzęsienie ziemi.
1190 piorun zniszczył wioskę Montcalne w Diecezyj Laudone.
1199 trzęsienie ziemi
uczuć w Szwaycaryi.
1183 trzęsienie prawie powszechne rozciągneło się aż do Szwaycaryi.
1184 we Włoszech grad wielkości iaia gęsiego.
1185 trzęsienie ziemi znaczne w pułnocney stronie Hrabstwa Durham wiele domów obaliło.
1186 trzęsienie ziemi znaczne w Kalabryi y Sycylii. Miasto Cosenza było po części zniszczone, drugie miasto nad odnogą Adryatycką było w bałwanach morskich pogrążone.
1187 trzęsienie ziemi nader znaczne w Weronie: w Lombardyi, z fundamentow domy wzruszyło y było prawie powszechne: w Anglii wiele domów obaliło.
Maciey Paris uważa z tey okazyi, iż rzadko trzęsienia ziemi czyniły podobne w Anglii szkody. 1189 trzęsienie ziemi.
1190 piorun zniszczył wioskę Montcalne w Dyecezyi Laudone.
1199 trzęsienie ziemi
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 53
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
1638. 27 Marca rano, morze Sycylyiskie gwałtownie wzburzone nakształt wirów kręciło się, osobliwie około Scylly. Etna, i góra Stromboli, wyrzucały dym wielki, a 28 i płomienie, które widziane były o mil 60. Słyszano jęczenia podziemne, Siarka powietrze napełniła: morze wrzało. Góra nadmorska Vaticano nazwana, w przepaści pogrążona: Miasto Tropea trzęsieniem skołatane, jako też i Lopyzjum: Miasto Z. Eufemii ziemia pożarła, i wszystkie miasta znajdujące się w przeciągu 200 mil, były albo wzruszone, albo zniszczone, osobliwie Nicastro, Amantea, Paulo, Belveder. Tegoż czasu, Wezuwiusz płomienie i dym wyrzucał. Trzęsienie to trwało dni 14.
1638. 27 Marca rano, morze Sycylyiskie gwałtownie wzburzone nakształt wirow kręciło się, osobliwie około Scylly. Etna, y góra Stromboli, wyrzucały dym wielki, á 28 y płomienie, które widziane były o mil 60. Słyszano ięczenia podziemne, Siarka powietrze napełniła: morze wrzało. Góra nadmorska Vaticano nazwana, w przepaści pogrążona: Miasto Tropea trzęsieniem skołatane, iako też y Lopyzyum: Miasto S. Euphemii ziemia pożarła, y wszystkie miasta znayduiące się w przeciągu 200 mil, były albo wzruszone, albo zniszczone, osobliwie Nicastro, Amantea, Paulo, Belveder. Tegoż czasu, Wezuwiusz płomienie y dym wyrzucał. Trzęsienie to trwało dni 14.
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 111
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770