nich z-Cery, przysięge od nich odebrawszy. Z-dwiema zaś Ochotnika przebrańszych tysięcy, Każe w-pole Synowi. Sam także co precy Pospieszyć ma za niemi. Lubo się nie zdało To niektórym, ile tak Wojska mając mało, Na troje go rozrywać. Bo prócz Kwarcjanych Ordynatów, a piąciu owych popisanych Regestrowych tysięcy, nikt z-ochoczych prawie W-takim razie nie przybył. Wielkiej zaś niesprawie Było nieco przyczytać. Ze kogo wzdy gonim? Wiadomości nie mając i języka o nim, Zaszliśmy tak głęboko. Dopiero nowina Jedna bieży za drugą; że Chmielnicki, Syna Osadził już z-Tatary na Żółty gdzieś Wodzie. Owi także przysieźni
nich z-Cery, przysiege od nich odebrawszy. Z-dwiema zaś Ochotnika przebrańszych tysięcy, Każe w-pole Synowi. Sam także co precy Pospieszyć ma za niemi. Lubo sie nie zdáło To niektorym, ile ták Woyska máiąc máło, Na troie go rozrywać. Bo procz Quárcyánych Ordynatow, á piąćiu owych popisanych Regestrowych tysiecy, nikt z-ochoczych práwie W-tákim ráźie nie przybył. Wielkiey záś niesprawie Było nieco przyczytáć. Ze kogo wzdy gonim? Wiádomośći nie máiąc i iezyka o nim, Zászliśmy ták głeboko. Dopiero nowina Iedna bieży zá drugą; że Chmielnicki, Syná Osadźił iuż z-Tatáry na Zołty gdźieś Wodźie. Owi tákże przysieźni
Skrót tekstu: TwarSWoj
Strona: 7
Tytuł:
Wojna domowa z Kozaki i z Tatary
Autor:
Samuel Twardowski
Drukarnia:
Collegium Calissiensis Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
, która niepojęty w sądach swoich zasadziła sekret.
My stąd obróćmy oko na bliższe majestatom dostojeństwo i niech mi się spytać tu godzi z politykiem rzymskim: „Quo vos conscripserat loco, virtus et pietas patres conscripti?” Do senatu to mówi, bo senatorowie rzymscy tym się tytułem pisali: patres conscripti, ojcowie pospisowani albo popisani. Pięknaż to tam przecie (bo to na pochwałę mówi) nazwiska z uczynkami była proporcja. Gdzie nie na obłudnym panegirystów piórze latały imiona, ale w metryki wiecznością stojące pisać się mogły i pisały. Gdzie prawdziwym i profesyjonalnym ojcem ojczyzny każdy senator popisywał się był i nie na pozór mógł się nazywać o dobro pospolite
, która niepojęty w sądach swoich zasadziła sekret.
My stąd obróćmy oko na bliższe majestatom dostojeństwo i niech mi się spytać tu godzi z politykiem rzymskim: „Quo vos conscripserat loco, virtus et pietas patres conscripti?” Do senatu to mówi, bo senatorowie rzymscy tym się tytułem pisali: patres conscripti, ojcowie pospisowani albo popisani. Pięknaż to tam przecie (bo to na pochwałę mówi) nazwiska z uczynkami była proporcyja. Gdzie nie na obłudnym panegirystów piórze latały imiona, ale w metryki wiecznością stojące pisać się mogły i pisały. Gdzie prawdziwym i profesyjonalnym ojcem ojczyzny każdy senator popisywał się był i nie na pozór mógł się nazywać o dobro pospolite
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 171
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
woskowe; Cerea adolescentum corda: na których łacno wyryć co kto chce. Woskowe serce młodego/ łatwo się do dobrego skłoni/ ale prędzej do złego; bierze na się litery dobroci/ i złości podczas. Patrzcież tego Panowie młodzi/ abyście listami byli Chrystusowymi/ nie diabelskimi: tablice serdeczne wasze/ niechaj cnotą popisane będą/ nie grzechami. Powiedają naszy Polacy/ iż w księgi słowo zawlecze się jednym piórkiem/ ale z ksiąg nie wynidzie dziesięcią par wołów/ byś zaprzągł i założył; tak się mocno opiera. Możesz toż mówić o młodym człowieku/ który prędko porwie z młodu grzech/ słowo jakie diabelskie/ namowę jego do
woskowe; Cerea adolescentum corda: ná ktorych łácno wyryć co kto chce. Woskowe serce młodego/ łatwo się do dobrego skłoni/ ále prędzey do złego; bierze ná się litery dobroći/ y złośći podczás. Pátrzćiesz tego Pánowie młodźi/ ábyśćie listámi byli Chrystusowymi/ nie dyabelskimi: tablice serdeczne wásze/ niechay cnotą popisáne będą/ nie grzechámi. Powiedáią nászy Polacy/ iż w kśięgi słowo záwlecze się iednym piorkiem/ ále z kśiąg nie wynidźie dźieśięćią par wołow/ byś záprzągł y záłożył; ták się mocno opiera. Możesz toż mowić o młodym człowieku/ ktory prędko porwie z młodu grzech/ słowo iákie dyabelskie/ namowę iego do
Skrót tekstu: BirkOboz
Strona: 77
Tytuł:
Kazania obozowe o Bogarodzicy
Autor:
Fabian Birkowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Raju, czyli do Nieba, bo to u nich jedno zdaje się Oto bestialskiemu życiu, bestialskie zakłada Błogosławieństwo? Złej wiary, złe też sentymenta.
Powiada w tymże Alkoranie, że Raj jest tak wielki, jak Niebo i Ziemia, a w nim Drzewo cały Raj napełniające, liście srebrne i złote mające, temi popisane słowy: Nie jest BÓG, tylko BÓG, i Mahomet Apostoł jego? Obiecywał Mahometanom w tymże Raju z Pannami wszystkę piękność przechodzącemi, rozkoszną zabawę i plezyry. Godzien za takowe swoje sentymenta, aby na drzewie Raju swego był na gałęzi fruktem. Talmut Żydowski co za basnie o Raju pisze, Ja Ci Czytelniku określę
Raiu, czyli do Nieba, bo to u nich iedno zdaie się Oto bestyalskiemu życiu, bestyálskie zakłada Błogosławieństwo? Złey wiary, złe też sentymenta.
Powiada w tymże Alkoranie, że Ray iest ták wielki, iak Niebo y Ziemia, a w nim Drzewo cały Ray napełniaiące, liście srebrne y złote maiące, temi popisane słowy: Nie iest BOG, tylko BOG, y Machomet Apostoł iego? Obiecywał Machometanom w tymże Raiu z Pannami wszystkę piękność przechodzącemi, roskoszną zabawę y plezyry. Godzien za takowe swoie sentymenta, aby ná drzewie Raiu swego był na gałęzi fruktem. Talmut Zydowski co za básnie o Raiu pisze, Ia Ci Czytelniku okryślę
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 94
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
. W Marsu tedy albo ciągu nazywa się Wojsko, kiedy do Batalii uszykowane stoi zowie się Acies, Szyk, uszykowany Obóz. Co miał Komendę super Legione albo nad Pułkiem, zwał się Dux albo Princeps, albo primus Centurio, zwał się i Primipilus, Rotmistrz, Pułkownik. Trybuni Militum byli, którzy nad komenderowanemi i popisanemi ex Tribubus, albo trzech Clases Rzymianów, mieli komendę. Insygne ich Pierścień złoty, jako też i Kawalerów, którzy bez zbroi piersi gołe nieśli pro Salute Patriae. Żołnierzów prostych Insigne było Pierścień żelazny. Ciż sami Tribuni jedni byli Laticlavii, z Senatorów kreowani; Drudzy Augusti-Clavii z Kawalerów obrani. Imperator Eksercitus, zwał
. W Marsu tedy albo ciągu nazywa się Woysko, kiedy do Batalii uszykowane stoi zowie się Acies, Szyk, uszykowany Oboz. Co miał Kommendę super Legione albo nad Pułkiem, zwał się Dux albo Princeps, albo primus Centurio, zwał się y Primipilus, Rotmistrz, Pułkownik. Tribuni Militum byli, ktòrzy nad kommenderowanemi y popisanemi ex Tribubus, albo trzech Clases Rzymianow, mieli kommendę. Insigne ich Pierścień złoty, iako też y Kawalerow, ktorzy bez zbroi piersi gołe nieśli pro Salute Patriae. Zołnierzow prostych Insigne było Pierścień żelázny. Ciż sami Tribuni iedni byli Laticlavii, z Senatorow kreowani; Drudzy Augusti-Clavii z Kawalerow obrani. Imperator Exercitus, zwał
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 460
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
i wielość humorów. Innych Kamieni których Czarcwnicy, Czarnoksiężnicy do swoich zażywają operacyj, nie wspominam, abym do pożaru nieprzydawał słomy, do Ognia Oleju, alias, abym zgorszonemu Światu nie przyczynił zgorszenia.
Kircher in Mundo Subterraneo pisze, iż się znajduje Kamyk charakterami alfabetu A. B. C. od natury popisany: pisze i to, iż Magninus Kawaler i Patritius Rzymski, ma Kamień Helotropium, albo Słonecznik cztery na sobie pasami Elementa wyrażający, alias na jednym pasie idzie kolor złoty, a ten znaczy element Ognia, na drugim szafirowy Kolor, a ten znaczy element powietrza, na trzecim Kolor błękitny, znaczący żywioł wody, na
y wielość humorow. Innych Kamieni ktorych Cżarcwnicy, Czarnoxiężnicy do swoich zażywaią operacyi, nie wspominam, abym do pożaru nieprzydawał słomy, do Ognia Oleiu, alias, abym zgorszonemu Swiatu nie przyczynił zgorszenia.
Kircher in Mundo Subterraneo pisze, iż się znayduie Kamyk charakterami alfabetu A. B. C. od natury popisany: pisze y to, iż Magninus Kawaler y Patritius Rzymski, ma Kamień Helotropium, albo Słonecznik cztery na sobie pasami Elementa wyrażaiący, alias na iednym pasie idzie kolor złoty, a ten znaczy element Ognia, na drugim szafirowy Kolor, a ten znaczy element powietrza, na trzecim Kolor błękitny, znaczący żywioł wody, na
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 662
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Magogiem Olbrzymami. 9 Jeśliby się który znalazł, żeby dziurę w Niebie na pułnoc zaprawił, umyślnie od BOGA zostawioną, aby kto chce być Bogiem, nią wszedł do Nieba. 10 Jeśli już są wszystkie dusze od BOGA stworzone, które od BOGA przeyźrzane.
Te i inne baśnie, i absurda przeciwko Pismu Z. popisane, i przez Argumenta o Trójcy SS przeciw Zjaom
Rabinów skoncipowane, gdy Żydom obijciuntur; odpowiadają, że tego nie masz w Talmudach. Ale tak należy bronić, żeby się nie było za co wstydzić. Więcej Ja wierzę mądrym i dobrym Katolikom, Haebraicam lingvam artè umiejącym, i czytającym z ciekawością Księgi ich, niżeli kłamliwym
Mágogiem Olbrzymami. 9 Ieśliby się ktory znalazł, żeby dziurę w Niebie na pułnoc zaprawił, umyślnie od BOGA zostáwioną, áby kto chce bydź Bogiem, nią wszedł do Nieba. 10 Ieśli iuż są wszystkie dusze od BOGA stworzone, ktore od BOGA przeyźrzane.
Te y inne baśnie, y absurda przeciwko Pismu S. popisane, y przez Argumenta o Troycy SS przeciw Zyaom
Rabinow zkoncipowáne, gdy Zydom obiiciuntur; odpowiadaią, że tego nie masz w Tálmudach. Ale tak należy bronić, żeby się nie było zá co wstydzić. Więcey Ia wierzę mądrym y dobrym Katolikom, Haebraicam lingvam artè umieiącym, y czytaiącym z ciekawością Księgi ich, niżeli kłamliwym
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1076
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
swoim. Udał się do Palestyny, tam po między Chrześcijany, teste Baronio, i Żydami, wiele się rzeczy z oboch nauczył Religii, i czynić się począł Prorokiem: Sny swoje według namienionego Autora Lupa, za Boskie przed Zoną udawał rewelacje; czemu ona wierzyć niechciała, az chybaby od Anioła te rewelacje popisane widziała. On tedy Żydka krewnego z swojej Matki sekretnie obligował, aby pięknym charakterem rzeczy sobie dyktowane napisał. Co on Zonie pokazał admirującej, i sam to na pamięć umiejąc, z karty niby czytał patrząć na nią, (litery żadnej nie znał, taki to Doktor) i tak Zonę swoję pierwszą uczynił swoich błędów sekwitorką
swoim. Udał się do Palestyny, tam po między Chrześciany, teste Baronio, y Zydami, wiele się rzeczy z oboch nauczył Religii, y czynic się począł Prorokiem: Sny swoie według namienionego Autora Lupa, za Boskie przed Zoną udawał rewelacye; czemu ona wierzyć niechciała, az chybaby od Anioła te rewelacye popisane widziała. On tedy Zydka krewnego z swoiey Matki sekretnie obligował, áby pięknym charakterem rzeczy sobie dyktowane napisał. Co on Zonie pokazał admiruiącey, y sam to na pámięć umieiąc, z karty niby czytał patrząć na nię, (litery żadney nie znał, taki to Dòktor) y tak Zonę swoię pierwszą uczynił swoich błędow sekwitorką
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1095
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
złotemi) która w Jewej ręce kopię, w prawej Geniusza, albo Kupidyna, a na głowie
Bazyliszka złotego piastuje. Albo się też maluje Białogłowa o trzech głowach prześcieradłem okryta, węża w koło 7 winionego, Okrąg Świata, Słońce, Księżyc, na podołku mająca, na głowie Bazyliszka, kopie w ręku, z karteluszem popisanym: his formalibûs: Manet immota. Albo też się wyraża Panny postacią,na znak, że AEternitas jak Panna incorrupta, z długim warkoczem i szatą; długość Wieczności znamienując: Cornucopiam trzyma w ręku, na kopii wsparta, na znak, że Wieczność wszystkiego dobra Matką dla dobrych, a kopia znaczy złych karanie; Świat
złotemi) ktora w Iewey ręce kopię, w prawey Geniusza, álbo Kupidyná, a na głowie
Bazyliszká złotego piástuie. Albo się też maluie Białogłowa o trzech głowach prześcieradłem okryta, węża w koło 7 winionego, Okrąg Swiata, Słońce, Xiężyc, na podołku máiąca, na głowie Bazyliszka, kopie w ręku, z karteluszem popisanym: his formalibûs: Manet immota. Albo też się wyraża Panny postacią,na znak, że AEternitas iak Panna incorrupta, z długim warkoczem y szatą; długośc Wieczności znamienuiąc: Cornucopiam trzyma w ręku, na kopii wsparta, na znák, że Wieczność wszystkiego dobra Matką dla dobrych, a kopiá znaczy złych karanie; Swiat
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1165
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
z napisem: Revincta virebunt. Albo też trzyma Osoba snop pocisków, lub kopii związany; a na nim siedzi para gołębi; albo też Niewiasta trzyma Fasces z toporem i serce na tacy.
11 Castitas, albo Czystość, maluje się specie Młodziana, dyscyplinę piastującego w prawej ręce, a w Jewej sito, podpasany pasem popisanym temi słowy: Castigo corpus meum. Przy nogach Kupidyn zawiązane oczy mający z zerwaną u Luka cięciwą. Cezar Ripa.
12 Conścientia, albo Sumnienie, wyraża się obrazem Niewiasty pięknej na twarzy, w zwierzchniej sukni bialej, a w spodniej czarnej, piłkę trzyma w ręce, na piersiach siedzi wąż serce gryzący.
13 Konstantia
z napisem: Revincta virebunt. Albo też trzymá Osoba snop pociskow, lub kopii związany; a na nim siedzi párá gołębi; albo też Niewiasta trzymá Fasces z toporem y serce na tacy.
11 Castitas, albo Czystość, máluie się specie Młodziana, dyscyplinę piastuiącego w prawey ręce, a w Iewey sito, podpasány pásem popisanym temi słowy: Castigo corpus meum. Przy nogach Kupidyn zawiązane oczy maiący z zerwáną u Luka cięciwą. Caesar Ripa.
12 Conscientia, albo Sumnienie, wyráża się obrázem Niewiasty piękney ná twarzy, w zwierzchniey sukni biáley, a w spodniey czarney, piłkę trzyma w ręce, na piersiách siedzi wąż serce gryzący.
13 Constantia
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1168
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755