trackiego tyrana) wsadzono? Owo już palce, ręce z dziur się pokazują – czemuż mię jeszcze całą więzienia strzymują? Gdzie wąż głowę tam wemknie i ostatek ciała, mnie czemu śliskiej skóry natura nie dała? Często ptak klatki swojej okna oblatuje, dziurki jakiej, którą by uciec, upatruje, trącając noskiem swoim pręcia poplecione, co w skok pragnie nawiedzić kraje przyrodzone. Katarzyno, Agnieszko, Urszulo i inne pułki panien! O dusze czyste i niewinne! Was ja, przez miłość, która serdecznie złączyła z Oblubieńcem, proszę, bym wysłuchana była! Otwórzcie mi żelazne bramy, a do swego chciejcie mię w komput przyjąć wojska panieńskiego!
trackiego tyrana) wsadzono? Owo już palce, ręce z dziur się pokazują – czemuż mię jeszcze całą więzienia strzymują? Gdzie wąż głowę tam wemknie i ostatek ciała, mnie czemu śliskiej skóry natura nie dała? Często ptak klatki swojej okna oblatuje, dziurki jakiej, którą by uciec, upatruje, trącając noskiem swoim pręcia poplecione, co w skok pragnie nawiedzić kraje przyrodzone. Katarzyno, Agnieszko, Urszulo i inne pułki panien! O dusze czyste i niewinne! Was ja, przez miłość, która serdecznie złączyła z Oblubieńcem, proszę, bym wysłuchana była! Otwórzcie mi żelazne bramy, a do swego chciejcie mię w komput przyjąć wojska panieńskiego!
Skrót tekstu: HugLacPrag
Strona: 159
Tytuł:
Pobożne pragnienia
Autor:
Herman Hugon
Tłumacz:
Aleksander Teodor Lacki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1673
Data wydania (nie wcześniej niż):
1673
Data wydania (nie później niż):
1673
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Krzysztof Mrowcewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1997
: ale że jedna część góry/ na której roście/ do Syrasteny/ druga do Indyej się obróciła. Drugi Nardus Indyjski/ co go Gangetyckim zowią/ od rzeki Ganges/ która pod górę/ na której ten Nardus roście/ bieży: od pierwszego wzrostem wyższy/ gęste korzonki z korzenia jednego kosmate wydając/ miedzy sobą poplecione/ zapachu przykrego: ale który przy wierzchu tej góry roście/ jest zapachu wdzięczniejszego/ Kłosu krótkiego: a jakoby w ziemi przyciętego/ wonią Ostryżu pachniącemu podobny. Tejże mocy/ i skutków tychże/ których Syrasteński. Jest i trzeci Nardus/ albo Spikanarda/ który od miejsca/ na którym roście/ Samforetycki imię
: ále że iedná część gory/ ná ktorey rośćie/ do Syrásteny/ druga do Indyey sie obroćiłá. Drugi Nárdus Indiyski/ co go Gángetyckim zowią/ od rzeki Gánges/ ktora pod gorę/ ná ktorey ten Nárdus rośćie/ bieży: od pierwszeg^o^ wzrostem wyższy/ gęste korzonki z korzenia iednego kosmáte wydáiąc/ miedzy sobą poplećione/ zapáchu przykrego: ále ktory przy wierzchu tey gory rośćie/ iest zapáchu wdźięcznieyszego/ Kłosu krotkiego: á iákoby w źiemi przyćiętego/ wonią Ostryżu pachniącemu podobny. Teyże mocy/ y skutkow tychże/ ktorych Syrásteński. Iest y trzeci Nárdus/ albo Spikánárdá/ ktory od mieyscá/ ná ktorym rośćie/ Sámphoretycki imię
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 30
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
zowią Nardusem leśnym/ mając liście mało niepodobne Laniej broni: Pręta gładkiego/ na łokieć zwysz/ albo wyższego: we wnątrz czczego/ lekkiego/ miękkiego/ a blado rumiennego: na wierzchu okołek takiejże barwy. Korzeń od spodku ukąszony/ aż do wierzchu/ od którego pochodzą na ukoś cienkie włosienkowate korzonki/ poplecione i powikłane/ równie jako u Ciemierzyce/ albo u Situ wonnego/ żółtawe: zapachu przyjemnego i pornego/ jako Szpikanarda/ dla czego też drudzy zowią go Nardusem Leśnym.
Tego Kozłku/ albo radniej drugiego/ korzeń bywa fałszowany/ korzeniem ziela Iglice Włoskiej/ która Myszą wiechą/ a Łacinnicy Ruscum zowią. Ale to snadnie
zowią Nárdusem leśnym/ máiąc liśćie máło niepodobne Lániey broni: Prętá głádkiego/ ná łokieć zwysz/ álbo wyższe^o^: we wnątrz czczego/ lekkiego/ miękkiego/ á bládo rumiennego: ná wierzchu okołek tákieyże bárwy. Korzeń od spodku vkąszony/ áż do wierzchu/ od ktorego pochodzą ná vkoś ćienkie włośienkowáte korzonki/ poplećione y powikłáne/ rownie iáko v Ciemierzyce/ álbo v Situ wonnego/ żołtáwe: zapáchu przyiemnego y pornego/ iáko Szpikánárdá/ dla czego też drudzy zowią go Nárdusem Leśnym.
Tego Kozłku/ álbo rádniey drugiego/ korzeń bywa fałszowány/ korzeniem źiela Iglice Włoskiey/ ktora Myszą wiechą/ á Lácinnicy Ruscum zowią. Ale to snádnie
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 49
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
rosczki cienkie/ proste i obdłużne/ pochodzą/ do Lebiotki podobne/ a główkami i listeczkami do Szmeru Włoskiego: kwiatu modrego/ drobnego/ wdzięcznie pachniącego/ smaku słodkiego/ śliny z ust wywodzącego flegmiste. Ziołko wszystko jest chrostowate. Zielnik D. Simona Syreniusa/
Drugi/ co go pierwszym Żywokostem skalnym mianują/ korzenia długiego poplecionego z wielą odnóżek cienkich. Rózgi z siebie puszcza na dobrą stopę wzwyż/ odnożyste/ i gałązkowate. Liście Głowienkowemu podobne/ a żyłowate: Kwiecia kępiastego jako kropidło/ w kupie wespół będące: z tego potym nasienie wstrączkach.
Drugie dwa temu wtóremu są podobne/ tylko we wszystkim mniejsze/ a kwiatu białego/ korzenia
rosczki ćieńkie/ proste y obdłużne/ pochodzą/ do Lebiotki podobne/ á głowkámi y listeczkámi do Szmeru Włoskiego: kwiátu modrego/ drobnego/ wdźięcznie pachniącego/ smáku słodkiego/ śliny z vst wywodzącego flegmiste. Ziołko wszystko iest chrostowáte. Zielnik D. Simona Syreniusa/
Drugi/ co go pierwszym Zywokostem skálnym miánuią/ korzenia długiego poplećionego z wielą odnożek ćienkich. Rozgi z śiebie puscza ná dobrą stopę wzwysz/ odnożyste/ y gáłąskowáte. Liśćie Głowienkowemu podobne/ á żyłowáte: Kwiećia kępiástego iáko kropidło/ w kupie wespoł będące: z tego potym naśienie wstrączkách.
Drugie dwá temu wtoremu są podobne/ tylko we wszystkim mnieysze/ á kwiátu białego/ korzenia
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 256
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
. Nicolaus Kiehatowicz, Ormianin kamieniec(ki).
(68) Był jeden pryster w Babim moście, co palcem na papierze pisał tak cienko jako piórem; są pisma jego w bibliotece wschowskiej. P. Kudelski.
(69) Roku 1606. W Łysobykach, pod Lublinem, widział pan jeden wężów dwadzieścia na firkant poplecionych, na każdym blacie po piąci. Którzy przez Wieprz przeszli, obracając się; a skoro na tamten brzeg przeszli, wszyscy oraz w jakieś motyle obrócili się i polecieli. Powiedział o tym jeden, że to niepodobna, ale gdyby o tym tamci obywatele nie świadczyli, musiałaby się prawda minąć. Nanotował to ksiądz Kasper
. Nicolaus Kiehatowicz, Ormianin kamieniec(ki).
(68) Był jeden pryster w Babim moście, co palcem na papierze pisał tak cienko jako piórem; są pisma jego w bibliotece wschowskiej. P. Kudelski.
(69) Roku 1606. W Łysobykach, pod Lublinem, widział pan jeden wężów dwadzieścia na firkant poplecionych, na każdym blacie po piąci. Którzy przez Wieprz przeszli, obracając sie; a skoro na tamten brzeg przeszli, wszyscy oraz w jakieś motyle obrócili sie i polecieli. Powiedział o tym jeden, że to niepodobna, ale gdyby o tym tamci obywatele nie świadczyli, musiałaby sie prawda minąć. Nanotował to ksiądz Kasper
Skrót tekstu: SzemTorBad
Strona: 319
Tytuł:
Z nowinami torba kursorska
Autor:
Fryderyk Szembek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950
Obuch kwaśno, sieradzka wkuwka z fordymentem, Stary pułak z oliwą, buzdygan z cymentem. Dzwona z kół potłuczonych i dyszel skrobany, Grzbiet sadnistego szkapy pieprzem posypany. Trupia głowa z imbierem i gnaty kobele, Grzywa, ogon, kopyta, w czym smaku niewiele. W barszczu z czosnkiem latawiec i ogony smocze, I popleciony z wężów Gorgony warkocze. Salamandra pieczona, czarna krakacica, Smolne sęki i z wapnem smażona żywica. Z Pińska więdłe piskorze w litewskiej boćwinie I ciasto, jedno przed psy, a drugie przed świnie. Motylice z pluskwami w gorczycy wierciane I świerczki z koriandrą na post przesalane. Szołdry zadów komorzych i wątróbki musze, I
Obuch kwaśno, sieradzka wkuwka z fordymentem, Stary pułak z oliwą, buzdygan z cymentem. Dzwona z kół potłuczonych i dyszel skrobany, Grzbiet sadnistego szkapy pieprzem posypany. Trupia głowa z imbierem i gnaty kobele, Grzywa, ogon, kopyta, w czym smaku niewiele. W barszczu z czosnkiem latawiec i ogony smocze, I popleciony z wężów Gorgony warkocze. Salamandra pieczona, czarna krakacica, Smolne sęki i z wapnem smażona żywica. Z Pińska więdłe piskorze w litewskiej boćwinie I ciasto, jedno przed psy, a drugie przed świnie. Motylice z pluskwami w gorczycy wierciane I świerczki z koryjandrą na post przesalane. Szołdry zadów komorzych i wątróbki musze, I
Skrót tekstu: MorszZWybór
Strona: 267
Tytuł:
Wybór wierszy
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1658 a 1680
Data wydania (nie wcześniej niż):
1658
Data wydania (nie później niż):
1680
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1975