niewolą zabrany z drugiemi do Tatar, dalej że ta Panna była herbu Abdank dziedziczka na Dębnie, którą gdy pojął, do Krzyża od Monarchy Polskiego sobie za herb pozwolonego, i Abdank tym kształtem jako widzisz przyłączony, do niego odebrał, herb zaś od jej dziedzictwa Dębno zawołany: Tegoż zdania Okolski z Paprockim już się poprawującym. Dęb
Stryikowski lib: 13, cap. 2. Kojałów. part. 1. Histor: Lit: lib. 9. Rufinus in Histor. Ligni Z. Krucys. Historia albo krótkie zebranie o Drzewie Krzyża Z. z Kroniki Ruskiej Janusza Książęcia Ostrogskiego i z Latopisów Litewskich, tę wszystkę historią zwalają na rok
niewolą zabrany z drugiemi do Tátar, dáley że ta Pánná byłá herbu Abdank dźiedźiczka ná Dębnie, ktorą gdy poiął, do Krzyżá od Monárchy Polskiego sobie zá herb pozwolonego, y Abdank tym kształtem iáko widźisz przyłączony, do niego odebráł, herb záś od iey dźiedźictwá Dębno zawołany: Tegoż zdánia Okolski z Páprockim iuż się popráwuiącym. Dęb
Stryikowski lib: 13, cap. 2. Koiałow. part. 1. Histor: Lith: lib. 9. Ruffinus in Histor. Ligni S. Crucis. Historya albo krotkie zebranie o Drzewie Krzyżá S. z Kroniki Ruskiey Janusza Xiążęcia Ostrogskiego y z Latopisow Litewskich, tę wszystkę historyą zwalaią ná rok
Skrót tekstu: NiesKor_II
Strona: 31
Tytuł:
Korona polska, t. II
Autor:
Kasper Niesiecki
Drukarnia:
Collegium lwowskiego Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
herbarze
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1738
Data wydania (nie wcześniej niż):
1738
Data wydania (nie później niż):
1738
już ozionąwszy zwycięstwo, poufale różnie szyku niedotrzymując, rozpierzchli się. Ale gdy już sobie z początków dokazujących laurowe wili wiano, Polacy zwyciężcom palmę wydarli. Gdy się bowiem rozstrzygli Krzyżacy, uderzyło na nich świeżemi siłami Polskie wojsko, i w nierządzie będących wsparło. Ten pomyślny impet większego Polakom dodał serca, że mężnie czyniąc poprawującym się Krzyżakom do słusznej sprawy przyjść nie dali. Sworowali się jednak nowym co raz konaniem Krzyżacy, i znalazł się taki, który przebiwszy się przez szyki Polskie, na samego Króla dziarskim nacierał zapędem, i już nań kopią zmierzył: ale w tym Zbigniew z Oleśnice (który potym był Kardynałem) zbił go z konia
już oźionąwszy zwyćięstwo, poufale rożnie szyku niedotrzymując, rozpierzchli śię. Ale gdy już sobie z początkow dokazujących laurowe wili wiano, Polacy zwyćiężcom palmę wydarli. Gdy śię bowiem rozstrzygli Krzyżacy, uderzyło na nich świeżemi śiłami Polskie woysko, y w nierządźie będących wsparło. Ten pomyślny impet większego Polakom dodał serca, że mężnie czyniąc poprawującym śię Krzyżakom do słuszney sprawy przyiść nie dali. Sworowali śię jednak nowym co raz konaniem Krzyżacy, y znalazł śię taki, ktory przebiwszy się przez szyki Polskie, na samego Krola dźiarskim naćierał zapędem, y już nań kopią zmierzył: ále w tym Zbigniew z Oleśnice (ktory potym był Kardynałem) zbił go z konia
Skrót tekstu: HylInf
Strona: 61
Tytuł:
Inflanty w dawnych swych i wielorakich aż do wieku naszego dziejach i rewolucjach
Autor:
Jan August Hylzen
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. Akademicka Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1750
Data wydania (nie wcześniej niż):
1750
Data wydania (nie później niż):
1750