im duchu/ Puszczą się ponim z okrzykiem wesoło/ To stąd/ to zowąd/ obrócą go wkoło. Pochodnia
XXXVII. Było co widzieć/ kiedy z podziwieniem/ Czynił o zakład Nałóg z Przyrodzeniem: Zrazu natura dość z siebie czyniła/ Bo go na dobre staje zostawiła. Ale kiedy się ze wszystkiego skoku Wziął postrzemienny/ jak piorun z obłoku Puścił się ponim/ i upatrzonego Tknął w miejscu ciasnym kota zapadłego.
XXXVIII. Ponim zarazem jako się pokwapił/ Ztyłu go drugi dopadszy ułapił: Szkapa za nimi wydziera się z mocy/ Ale wędzidło vimuje mu mocy. Jeśliże kędy krokiem się uniesie/ Cierniową wodzą zaraz hamuje
im duchu/ Pusczą sie ponim z okrzykiem wesoło/ To stąd/ to zowąd/ obrocą go wkoło. Pochodniá
XXXVII. Było co widzieć/ kiedy z podziwieniem/ Czynił o zakład Nałog z Przyrodzeniem: Zrázu náturá dość z śiebie czyniłá/ Bo go ná dobre staie zostáwiłá. Ale kiedy sie ze wszystkiego skoku Wziął postrzemienny/ iak piorun z obłoku Puśćił sie ponim/ y vpátrzonego Tknął w mieyscu ćiásnym kotá zápádłego.
XXXVIII. Ponim zárázem iako sie pokwápił/ Ztyłu go drugi dopadszy vłápił: Szkápá zá nimi wydziera sie z mocy/ Ale wędzidło vimuie mu mocy. Ieśliże kędy krokiem sie vnieśie/ Cierniową wodzą záraz hámuie
Skrót tekstu: TwarKPoch
Strona: E4v
Tytuł:
Pochodnia miłości bożej
Autor:
Kasper Twardowski
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628