było, dopiero aż w niedziel siedem ten manifest w grodzie wołkowyskim jest zaniesiony.
Widzę tu in eodem instantiw tym samym momencie dwie rzeczy sobie przeciwne, dekret w sprawie W IMPana Abramowicza, pisarza ziemskiego wileńskiego, cale kontumacyjny, jakby oczywisty manuteneturjest traktowany, prawa de valore dekretów oczywistych ex seriis controversiis ferowanych allegantursą powoływane, a dekret w sprawie naszej realny po tak solennych kontrowersjach oczywisty, nie praktykowanym dotąd w Litwie manifestem impugnaturjest zwalczany i żadne mu prawa de valore oczywistych dekretów in plenis Reipublice ordinibus stanowione non suffraganturw sejmie stanowione nie udzielają wsparcia. Druga kategoria jest taka, że JOKsiążę IMĆ kanclerz wielki W. Ks. Lit.
było, dopiero aż w niedziel siedem ten manifest w grodzie wołkowyskim jest zaniesiony.
Widzę tu in eodem instantiw tym samym momencie dwie rzeczy sobie przeciwne, dekret w sprawie W JMPana Abramowicza, pisarza ziemskiego wileńskiego, cale kontumacyjny, jakby oczywisty manuteneturjest traktowany, prawa de valore dekretów oczywistych ex seriis controversiis ferowanych allegantursą powoływane, a dekret w sprawie naszej realny po tak solennych kontrowersjach oczywisty, nie praktykowanym dotąd w Litwie manifestem impugnaturjest zwalczany i żadne mu prawa de valore oczywistych dekretów in plenis Reipublicae ordinibus stanowione non suffraganturw sejmie stanowione nie udzielają wsparcia. Druga kategoria jest taka, że JOKsiążę JMĆ kanclerz wielki W. Ks. Lit.
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 724
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
wyrażeniu w dekret trybunalski inserowanym taż pracowita Szymczycha Gińczukowa jako kalumniatorka ma być pro qualitate delicti suiodpowiednio do swego przewinienia, jakie się pokaże, w tymże trybunale karana. Proprietas verowłasność zaś tejże Szymczychy i męża jej ma być JOKsięciu IMci kanclerzowi wielkiemu W. Ks. Lit. vigore iuris quaesitina mocy powoływanego prawa przysądzona.
3-tio. Iż ten cały proceder nie ma szkodzić bonae famae IchMciów Panów Matuszewiców, ma być opisany. Kondemnat tak z aktoratu JOKsięcia IMci kanclerza wielkiego W. Ks. Lit., jako też z aktoratu IchMciów Panów Witanowskich usque ad datamprzed datą dekretu
otrzymanych skasowanie i anihilowanie, ac deniqueunieważnienie i wreszcie
wyrażeniu w dekret trybunalski inserowanym taż pracowita Szymczycha Gińczukowa jako kalumniatorka ma być pro qualitate delicti suiodpowiednio do swego przewinienia, jakie się pokaże, w tymże trybunale karana. Proprietas verowłasność zaś tejże Szymczychy i męża jej ma być JOKsięciu JMci kanclerzowi wielkiemu W. Ks. Lit. vigore iuris quaesitina mocy powoływanego prawa przysądzona.
3-tio. Iż ten cały proceder nie ma szkodzić bonae famae IchMciów Panów Matuszewiców, ma być opisany. Kondemnat tak z aktoratu JOKsięcia JMci kanclerza wielkiego W. Ks. Lit., jako też z aktoratu IchMciów Panów Witanowskich usque ad datamprzed datą dekretu
otrzymanych skasowanie i anihilowanie, ac deniqueunieważnienie i wreszcie
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 751
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
, że in fraterna caritate, wziąwszy się za ręce, mówić o tych rzeczach miano, a nie tak ostrze, jakom tu słyszał. Bom się nie dymał nigdy; nie nadymałem i na owym miejscu, kędym miał dziesięć tysięcy, a bodaj nie dwadzieścia na jeden. Na dekret majestatu Bożego każdego powoływani, kto mię sądzi temeritate et praemeditato animo. To, com rozumiał potrzebnego w tych rzeczach, deklarowałem pismy, których jeśli kto rozumieć nie chce, byli tacy, co im dosyć czynili i moje uspokoili sumnienie. Bo gdy ich nie poganiono od senatu, rozumiałem, że tacito consensu pochwalać je mieli,
, że in fraterna caritate, wziąwszy się za ręce, mówić o tych rzeczach miano, a nie tak ostrze, jakom tu słyszał. Bom się nie dymał nigdy; nie nadymałem i na owym miejscu, kędym miał dziesięć tysięcy, a bodaj nie dwadzieścia na jeden. Na dekret majestatu Bożego każdego powoływani, kto mię sądzi temeritate et praemeditato animo. To, com rozumiał potrzebnego w tych rzeczach, deklarowałem pismy, których jeśli kto rozumieć nie chce, byli tacy, co im dosyć czynili i moje uspokoili sumnienie. Bo gdy ich nie poganiono od senatu, rozumiałem, że tacito consensu pochwalać je mieli,
Skrót tekstu: OpisDostCz_III
Strona: 175
Tytuł:
Opisanie prawdziwe i dostateczne rozwiedzienia rokoszu pod Janowcem
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918