ponieważ w tym roku żadnych magazynów moskiewskich nie było w Polsce i Litwie ani wojska moskiewskiego. Było jednak coś podobnego do drugiego punktu, ponieważ król po uchwyceniu tego człowieka przeniósł się z pałacu swego do Zamku, jako miejsca bezpieczniejszego: warty zaciągały na straż królewską z ostrymi ładunkami i armaty tak około Zamku, jak około pałacu pozataczane. Taka ostrożność trwała kilka niedziel; po której król powrócił do pałacu i rzeczy wróciły się do pierwszej spokojności.
Jeżeli był jaki zamach, to najpewniej na porwanie grafa Brylla i uwiezienie go z Warszawy, którego król pruski żądał dostać w ręce swoje, dowiedziawszy się z archiwum drezdeńskiego, że ten minister wciągnął pana swego w
ponieważ w tym roku żadnych magazynów moskiewskich nie było w Polszcze i Litwie ani wojska moskiewskiego. Było jednak coś podobnego do drugiego punktu, ponieważ król po uchwyceniu tego człowieka przeniósł się z pałacu swego do Zamku, jako miejsca bezpieczniejszego: warty zaciągały na straż królewską z ostrymi ładunkami i armaty tak około Zamku, jak około pałacu pozataczane. Taka ostrożność trwała kilka niedziel; po której król powrócił do pałacu i rzeczy wróciły się do pierwszej spokojności.
Jeżeli był jaki zamach, to najpewniej na porwanie grafa Brylla i uwiezienie go z Warszawy, którego król pruski żądał dostać w ręce swoje, dowiedziawszy się z archiwum drezdeńskiego, że ten minister wciągnął pana swego w
Skrót tekstu: KitPam
Strona: 77
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jędrzej Kitowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak