się pytać o racje, któreby determinowały Węglarzów do układania wstecz drewek; gdy sądzą że drzewo obrócone już jest w węgiel w tej stronie, w którą sprowadzili byli ogień, zalepiają dziury, któremi dym wybuchał, i robią inne w tym miejscu, do któregoby go sobie życzyli zaprowadzić; miejsce to w którym są pozatykane dziury oziębia się powoli, gdy drugie w którym są dziury powoli się rozgrzewa, i tym sposobem Węglarz po wszystkich częściach pieca prowadzić może ogień; lecz kiedyby miał zalepiać stare dziury, a kiedy robić nowe? Jest to umiejętnością Węglarza; może jednak otym sądzić z wielości i gęstości dymu. SZTUKA WĘGLARSKA. Znający
się pytać o racye, ktoreby determinowały Węglarzow do układania wstecz drewek; gdy sądzą że drzewo obrocone iuż iest w węgiel w tey stronie, w ktorą sprowadzili byli ogień, zalepiaią dźiury, ktoremi dym wybuchał, i robią inne w tym mieyscu, do ktoregoby go sobie życzyli zaprowadzić; mieysce to w ktorym są pozatykane dziury oziębia się powoli, gdy drugie w ktorym są dziury powoli się rozgrzewa, i tym sposobem Węglarz po wszystkich częsciach pieca prowadzić może ogień; lecz kiedyby miał zalepiać stare dziury, á kiedy robic nowe? Iest to umieiętnoscią Węglarza; może iednak otym sądzić z wielosci i gęstosci dymu. SZTUKA WĘGLARSKA. Znaiący
Skrót tekstu: DuhMałSpos
Strona: 28
Tytuł:
Sposób robienia węglów czyli sztuka węglarska
Autor:
Henri-Louis Duhamel Du Monceau
Tłumacz:
Jacek Małachowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
stop 800. albo na kroków 330. stojący na słupach kwadratowych 20. których wysokość na stop 60. szerokość na stop 30. Słup od słupa na stop 20. Na moście samym formalna miejska ulica, domy i kramy obiema stronami mająca. Jest na moście i wieża, na której wierzchołku na żelaznych różnach widać głowy pozatykane kryminalistów laesae Maiestatis, zdrajców Ojczyzny, innym na postrach. EUROPA. o Angielskim Królestwie.
Porządek Londyna i w tym chwalebny, że ma Szpital porządny dla samych od rozumu odeszłych, różnej kondycyj i płci; dla każdego osobna destynowana z kratą celka, nic w sobie niemająca, czym by się szalony ranić, albo zabić
stop 800. albo ná krokow 330. stoiący ná słupach kwádratowych 20. ktorych wysokość ná stop 60. szerokość ná stop 30. Słup od słupa ná stop 20. Ná moście samym formalná mieyska ulica, domy y krámy obiema stronámi maiąca. Iest ná moście y wieża, ná ktorey wierzchołku ná żelaznych rożnách widać głowy pozátykane kryminalistow laesae Maiestatis, zdráycow Oyczyzny, innym ná postrách. EUROPA. o Angielskim Krolestwie.
Porządek Londyná y w tym chwalebny, że ma Szpital porządny dla samych od rozumu odeszłych, rożney kondycyi y płci; dla każdego osobná destynowána z krátą celka, nic w sobie niemaiąca, czym by się szalony ránić, albo zábić
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 276
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
się ku nam podemknęli/ zewsząd broń do szańców rzucali/ Podwojskich w około posłali wołać rozkazawszy: Bądź Francuz/ bądź Rzymianin/ kto się zechce do nas przenieść/ może bezpiecznie przed godziną trzecią/ ten czas gdy minie/ już nie będzie wolno/ i tak nami pogardzili/ że bacząc jako pewnym porządkiem darni ułożonych brany pozatykane były/ (aczci to tylko tak na okazałość) a nie rozumiejąc aby je przerwać mogli/ jedni się rękami na wał darli/ drudzy przekopy zamiatali. Na ten czas Cezar wszytkimi branami wypadszy/ i konnego wypuściwszy/ prędko nieprzyjaciela rozpędził/ tak/ że koniecznie żaden się nie został aby się potykać miał/ i
sie ku nam podemknęli/ zewsząd broń do szańcow rzucáli/ Podwoyskich w około posłáli wołáć roskazawszy: Bądź Fráncuz/ bądź Rzymiánin/ kto sie zechce do nas przenieść/ może bespiecznie przed godźiną trzećią/ ten czás gdy minie/ iuż nie będźie wolno/ y ták námi pogárdźili/ że bácząc iáko pewnym porządkiem darni vłożonych brany pozátykáne były/ (áczći to tylko ták ná okazáłość) á nie rozumieiąc áby ie przerwáć mogli/ iedni sie rękámi ná wał dárli/ drudzy przekopy zámiátáli. Ná ten czás Cezár wszytkimi bránámi wypadszy/ y konnego wypuśćiwszy/ prędko nieprzyiaćielá rozpędźił/ ták/ że koniecznie żaden sie nie został áby sie potykáć miał/ y
Skrót tekstu: CezWargFranc
Strona: 121.
Tytuł:
O wojnie francuskiej ksiąg siedmioro
Autor:
Gajusz Juliusz Cezar
Tłumacz:
Andrzej Wargocki
Drukarnia:
Drukarnia wdowy Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1608
Data wydania (nie później niż):
1608
, u wierzchu haczyk. W tej izbie piec zielony, stary i zły, w którym kafli mało co dobrych, komin murowany, ale i ten znacznej reparacji potrzebujący. Okien jest 4, we 2 oknach jest tylko kwater po 2 dobrych, a drugie powybijane, drugich zaś 2 okien wcale nie masz, tylko słomą pozatykane. Posadzka sosnowa zła, na nic się nie zdająca. Ściany z blochów sosnowych złe i powyprężane, sufit stary i z gruntu zły, pod którym jest pociąg, ale wpół spękany i cale złomany, tylko żelazem opasany. Szafa z kratą drewnianą, alias per
modum kredensu, ale i ta jak stara, tak i
, u wierzchu haczyk. W tej izbie piec zielony, stary i zły, w którym kafli mało co dobrych, komin murowany, ale i ten znacznej reparacyi potrzebujący. Okien jest 4, we 2 oknach jest tylko kwater po 2 dobrych, a drugie powybijane, drugich zaś 2 okien wcale nie masz, tylko słomą pozatykane. Posadzka sosnowa zła, na nic się nie zdająca. Ściany z blochów sosnowych złe i powyprężane, sufit stary i z gruntu zły, pod którym jest pociąg, ale wpół spękany i cale złomany, tylko żelazem opasany. Szafa z kratą drewnianą, alias per
modum kredensu, ale i ta jak stara, tak i
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 52
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959
, którego nie masz przez środek. W tej izbie piec zły, na nic się nie zda, mur zły na wylot, kominek i komin niezłe. Z tejże izby komórek 2, to jest jedna tylko przeforstowana, na niej posowa z delików, i to nie na cały, i to funditus zgnieła, słomą pozatykane ściany. W tej komorze okienko nowe o kilku szybach. Na tym dworku dach snopkami poszyty, z gruntu zły, kalonki na nim nie masz, przyciesi pod nim zgniełe, ściany naokół zgniełe, pochylone, pokrzywione. Ten dworek przez konserwacji dachu na nic się nie zda.
Stodoła na nic się nie zda, która
, którego nie masz przez środek. W tej izbie piec zły, na nic się nie zda, mur zły na wylot, kominek i komin niezłe. Z tejże izby komórek 2, to jest jedna tylko przeforstowana, na niej posowa z delików, i to nie na cały, i to funditus zgnieła, słomą pozatykane ściany. W tej komorze okienko nowe o kilku szybach. Na tym dworku dach snopkami poszyty, z gruntu zły, kalonki na nim nie masz, przyciesi pod nim zgniełe, ściany naokół zgniełe, pochylone, pokrzywione. Ten dworek przez konserwacyi dachu na nic się nie zda.
Stodoła na nic się nie zda, która
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 72
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959
w lepionkę, w której dziury powybijane i konie w. impani Nowowiejski, tak nam ludzie powiadali, stawały. U tej ozdowni drzwi na górę z wrzeciądzem i skoblami; cała pod szkudłami, lecz znaczny potrzebuje reparacji.
Stodoła, w której murłat połomany.
Obory w deliki, jeszcze nie ogrodzone, drugie tylko miejscami chojną pozatykane.
Owczarenka nowo postawiona, do której wrota i drzwi; także jej czwarta część nie poszyta.
Przy niej podwórze i ogrody poogradzane chrustem brzozowym, miejscami płoty złe, od sadu jednak w płatów 7, popodpierane bardzo, nisko grodzone i nie podogradzane, czyli pozdymowane. Także i ku stodole w płat 7, miejscami
w lepionkę, w której dziury powybijane i konie w. jmpani Nowowiejski, tak nam ludzie powiadali, stawały. U tej ozdowni drzwi na górę z wrzeciądzem i skoblami; cała pod szkudłami, lecz znaczny potrzebuje reparacyi.
Stodoła, w której murłat połomany.
Obory w deliki, jeszcze nie ogrodzone, drugie tylko miejscami chojną pozatykane.
Owczarenka nowo postawiona, do której wrota i drzwi; także jej czwarta część nie poszyta.
Przy niej podwórze i ogrody poogradzane chrustem brzozowym, miejscami płoty złe, od sadu jednak w płatów 7, popodpierane bardzo, nisko grodzone i nie podogradzane, czyli pozdymowane. Także i ku stodole w płat 7, miejscami
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 87
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959
kapturem niezły. Z tej izby drzwi na biegunach do sieni. W sieni komin reparacji potrzebuje. Nad tą sienią sufitu nie masz. Z tej sieni drzwi dwoje na biegunach. Przy tej sieni chlewików pod jednem dachem z przegrodami trzy. Dach na tym folwarku gontami był pobity, ale ad praesens miejscami dziury, miejscami słomą pozatykany, z gruntu zły.
Przy tym folwarku obórka zrujnowana z gruntu.
Stodoła jedna o 2 bojewiskach, stara, drzewo w niej spróchniałe, reparacji mocnej potrzebuje. U wrót zamki stare z konami ziemi.
Podwórze siedmią przęseł płotami ogrodzone od Koźminka, dalej chruściany płot, i to zły. Z tego podwórza idą na wieś
kapturem niezły. Z tej izby drzwi na biegunach do sieni. W sieni komin reparacyi potrzebuje. Nad tą sienią sufitu nie masz. Z tej sieni drzwi dwoje na biegunach. Przy tej sieni chlewików pod jednem dachem z przegrodami trzy. Dach na tym folwarku gontami był pobity, ale ad praesens miejscami dziury, miejscami słomą pozatykany, z gruntu zły.
Przy tym folwarku obórka zrujnowana z gruntu.
Stodoła jedna o 2 bojewiskach, stara, drzewo w niej spróchniałe, reparacyi mocnej potrzebuje. U wrót zamki stare z konami ziemi.
Podwórze siedmią przęseł płotami ogrodzone od Koźminka, dalej chruściany płot, i to zły. Z tego podwórza idą na wieś
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 106
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959
cale spustoszała, tylko sień nowa przystawiana. Jako to w tej chałupie ściany pognieły, tylko same ich próchno, murłaty popróchniały, ściana się wali, kozły pognieły, posowa mocno wyprężona, nie wylepiona dobrze. Piec z kamieni biały, prosty, kominek z cegły kapturowy, okno się na nic nie zda, tylko deskami pozatykane, posadzka, tylko ziemia nie wylepiona. Także widzieliśmy u tego chłopa parę wolców pańskich do roboty. Zaś robocizny zastaliśmy dni 4. Także do tej chałupy jest stodółka już się wywracająca.
Znowuśmy pośli po tej połaci i weszliśmy do pusty chałupy, w której mięszkał Walek Balbuza. Która to chałupa
cale spustoszała, tylko sień nowa przystawiana. Jako to w tej chałupie ściany pognieły, tylko same ich próchno, murłaty popróchniały, ściana się wali, kozły pognieły, posowa mocno wyprężona, nie wylepiona dobrze. Piec z kamieni biały, prosty, kominek z cegły kapturowy, okno się na nic nie zda, tylko deskami pozatykane, posadzka, tylko ziemia nie wylepiona. Także widzieliśmy u tego chłopa parę wolców pańskich do roboty. Zaś robocizny zastaliśmy dni 4. Także do tej chałupy jest stodółka już się wywracająca.
Znowuśmy pośli po tej połaci i weśliśmy do pusty chałupy, w której mięszkał Walek Balbuza. Która to chałupa
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 111
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959
w drewno oprawne. Dach zgnił, komin popodpierany, balki pognieły, przyciesi pognieły. Zgoła nową trzeba postawić. Do tejże chałupy są stodoły 2, także też ze wszystkiem złe.
Zaś poszliśmy do chałupy, w której mięszka Szymon Gąska zagrodnik i widzieliśmy, że ta chałupa dobra. Okna w niej deskami pozatykane, piec z kamieni, kominek kapturowy. Posowa nie wylepiona, ściany dobre. Zaś poszliśmy do stodoły, do tejże chałupy należącej, która z wszystkiem dobra.
Potym poszliśmy do chałupy, w której mięszka Banach luźny komornik i Roch luźny komornik. I widzieliśmy, że ta chałupa ze wszystkiem dobra do
w drewno oprawne. Dach zgnił, komin popodpierany, balki pognieły, przyciesi pognieły. Zgoła nową trzeba postawić. Do tejże chałupy są stodoły 2, także też ze wszystkiem złe.
Zaś pośliśmy do chałupy, w której mięszka Szymon Gąska zagrodnik i widzieliśmy, że ta chałupa dobra. Okna w niej deskami pozatykane, piec z kamieni, kominek kapturowy. Posowa nie wylepiona, ściany dobre. Zaś pośliśmy do stodoły, do tejże chałupy należącej, która z wszystkiem dobra.
Potym pośliśmy do chałupy, w której mięszka Banach luźny komornik i Roch luźny komornik. I widzieliśmy, że ta chałupa ze wszystkiem dobra do
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 114
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959
. Jackowskiego, gdzie rezyduje w mielcuchu, który zupełnie spróchniały: pod każdą balką słup stoi i ze wszystkim prócz sieni upadający, która trochę w lepszej porze. Na niej posowy nie masz. W tymże mielcuchu kadzie 2 dobre, korytko do spuszczania piwa dobre i statki piwa robienia wszystkie dobre, kocieł zły i wiechciami pozatykany. W tymże mielcuchu koryto do zalewania, lecz złe i spróchniałe, wcale się na nic nie zda. Przy tymże mielcuch od suszenia słodu i z sienią zły, i cale spróchniały; pod wszystkiemi balkami słupy popodpierane w tymże ozdzie.
W tymże podwórzu owczarnia dobra z pokryciem ze wszystkim.
Stajnia na
. Jackowskiego, gdzie rezyduje w mielcuchu, który zupełnie spróchniały: pod każdą balką słup stoi i ze wszystkim prócz sieni upadający, która trochę w lepszej porze. Na niej posowy nie masz. W tymże mielcuchu kadzie 2 dobre, korytko do spuszczania piwa dobre i statki piwa robienia wszystkie dobre, kocieł zły i wiechciami pozatykany. W tymże mielcuchu koryto do zalewania, lecz złe i spróchniałe, wcale się na nic nie zda. Przy tymże mielcuch od suszenia słodu i z sienią zły, i cale spróchniały; pod wszystkiemi balkami słupy popodpierane w tymże ozdzie.
W tymże podwórzu owczarnia dobra z pokryciem ze wszystkim.
Stajnia na
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 180
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959