zachowali. Zaczym przyszło do rozerwania sejmu, z którego ci tam directores triumfowali, to za wygranie mając, że nie dopuścili nic na KiMci wymóc, co im i serca dalej dodało, że już liberius poczynać poczęli, mając po sobie niemal wszytek senat. Stądże tam zaraz małżeństwo konkludowane, kwarta do Inflant wziąć pozwolona, kuratelę w Prusiech dano i co jedno chciano, uczyniono, drugich i przednich senatorów rady zaniedbywając, czego potym co dzień, to więcej przybywało, absolute prawie we wszytkim postępując. Ja z tą samą nadzieją z sejmu odjechałem, że Pan Bóg to małżeństwo rozpruć raczył, zaczymby się też były i one insze
zachowali. Zaczym przyszło do rozerwania sejmu, z którego ci tam directores tryumfowali, to za wygranie mając, że nie dopuścili nic na KJMci wymóc, co im i serca dalej dodało, że już liberius poczynać poczęli, mając po sobie niemal wszytek senat. Stądże tam zaraz małżeństwo konkludowane, kwarta do Inflant wziąć pozwolona, kuratelę w Prusiech dano i co jedno chciano, uczyniono, drugich i przednich senatorów rady zaniedbywając, czego potym co dzień, to więcej przybywało, absolute prawie we wszytkim postępując. Ja z tą samą nadzieją z sejmu odjechałem, że Pan Bóg to małżeństwo rozpruć raczył, zaczymby się też były i one insze
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 272
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
skruszył/ Ogień/ Kwef cale spalił/ a włosów nie ruszył. Dał Bóg znać jak mu się te stroje podobają; Kiedy z obłoków na nie pioruny strzelają. I słusznie Cekauz górny/ na tych ognia dawa; Którym czasu/ na dobre dla zbytków/ nie zstawa. O złote czasy/ z Nieba/ ziemi pozwolone/ Byście na chwałę Stwórce/ były obrócone! O jako krwawo prawie/ światu hołdujecie; A Bogu nie przestanuje/ nędzne paszujecie! Idą godzin poszosne/ lecą dni/ i lata/ Gdy przyjdzie służyć Modzie dzisiejszego świata: Często i pułgodziny dać Bogu żałują; Którzy dla strojów/ i Mszy w Święta omieszkują.
skruszył/ Ogień/ Kwef cále spalił/ á włosow nie ruszył. Dał Bog znáć iák mu się te stroie podobáią; Kiedy z obłokow ná nie pioruny strzelaią. Y słusznie Cekáuz gorny/ na tych ogniá dawa; Ktorym czásu/ ná dobre dla zbytkow/ nie zstawa. O złote czásy/ z Niebá/ źiemi pozwolone/ Byśćie ná chwałę Stworce/ były obrocone! O iáko krwáwo práwie/ świátu hołduiećie; A Bogu nie przestánuie/ nędzne pászuiećie! Idą godźin poszosne/ lecą dni/ y látá/ Gdy przyidźie służyć Modźie dźiśieyszego świátá: Często y pułgodźiny dáć Bogu żałuią; Ktorży dla stroiow/ y Mszy w Swiętá omieszkuią.
Skrót tekstu: ŁączZwier
Strona: B
Tytuł:
Nowe zwierciadło
Autor:
Jakub Łącznowolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678
Kurlandii na Fejdany, na Retów, na Płungiany.
Ja w Płungianach rozszedłem się z panem generałem, bo ob varias rationes kazano nam iść do Polski. Szedłem tedy na Gorzdy, i tam tydzień wypoczywałem póki z starostw retowskiego, płungiańskiego, gorzdowskiego, płotelskiego i połongowskiego wybrała się na wojsko pewna suma. Pozwolone mieliśmy przejście przez Prusy nie chorągwiami i nie jednem ale różnym traktem, ale kazano nam convolutis signis per raodum przejeżdżających. Ja zdałem p. Grotuzowi kasztelanicowi żmudzkiemu komendę, sam do Królewca do żony na wypoczynek po całodziennej pracy jechałem, i tam u niej stanąłem na samą Wielkanoc.
Konwersacja w Królewcu ustawiczna
Kurlandyi na Fejdany, na Retów, na Płungiany.
Ja w Płungianach rozszedłem się z panem generałem, bo ob varias rationes kazano nam iść do Polski. Szedłem tedy na Gorzdy, i tam tydzień wypoczywałem póki z starostw retowskiego, płungiańskiego, gorzdowskiego, płotelskiego i połongowskiego wybrała się na wojsko pewna summa. Pozwolone mieliśmy przejście przez Prusy nie chorągwiami i nie jedném ale różnym traktem, ale kazano nam convolutis signis per raodum przejeżdżających. Ja zdałem p. Grothuzowi kasztelanicowi żmudzkiemu komendę, sam do Królewca do żony na wypoczynek po całodziennéj pracy jechałem, i tam u niéj stanąłem na samą Wielkanoc.
Konwersacya w Królewcu ustawiczna
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 123
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
władzy mojej, pro unius cujusque conditione chorągwiami, albo partykularnie garnąć się raczyli, i nie uwodzili bynajmniej credulitate, falsae criminationis, którą nieprzyjaciel dla pokrycia swego umysłu, a dla pozyskania sobie u wmpanów pomocy, na uwikłanie nas samych i wolności naszej rozsiał, że ta przeciwko niemu rezolucja prześwietnej Porty w pretio ustąpionego Kamieńca, pozwolonego Tatarom haraczu od Polski, koniec swój bierze. Komu bowiem sumienie, wspaniały umysł i pokazana ku tej rzeczypospolitej multo dispendio kosztu i krwi szwedzkiej miłość najjaśniejszego króla imci szwedzkiego znajome są, nie może i nie powinien, poczciwem upewniam słowem, wierzyć o takim targu, bo ani prześwietna Porta postanowionego wiecznem przymierzem pokoju z rzecząpospolitą polską
władzy mojéj, pro unius cujusque conditione chorągwiami, albo partykularnie garnąć się raczyli, i nie uwodzili bynajmniéj credulitate, falsae criminationis, którą nieprzyjaciel dla pokrycia swego umysłu, a dla pozyskania sobie u wmpanów pomocy, na uwikłanie nas samych i wolności naszéj rozsiał, że ta przeciwko niemu rezolucya prześwietnéj Porty w pretio ustąpionego Kamieńca, pozwolonego Tatarom haraczu od Polski, koniec swój bierze. Komu bowiem sumienie, wspaniały umysł i pokazana ku téj rzeczypospolitéj multo dispendio kosztu i krwi szwedzkiéj miłość najjaśniejszego króla imci szwedzkiego znajome są, nie może i nie powinien, poczciwem upewniam słowem, wierzyć o takim targu, bo ani prześwietna Porta postanowionego wieczném przymierzem pokoju z rzecząpospolitą polską
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 292
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
nastąpił był na Cesarstwo Konstantynopolskie Konstantyn brat jego/ i zamknioną na Synodzie Florenckim Jedność znieważył/ i rozerwał/ pisał do niego Mikołaj Papież/ tego imienia piąty/ strofując go z tego/ i grożąc mu karaniem/ jaki się stało nad onym niepłodnym figowym drzewem/ które do trzech lat okopane/ i gnojem obłożone być/ pozwolone było. A potym jeśliby zostawało niepłodne/ aby po trzech leciech było wycięte/ żeby i ziemie nadaremnie nie zastępowało. Rzecz z uważeniem podziwienia godna. Papież to pisał do Greków w Roku 1451. A Turczyn Konstantynopol opanował w Roku 1453. Duch Prorocki w Papiezu Mikołaju, Konsideratia
Uważenie Dziewiętnaste. Pospolicie mówić się zwykło/
nástąpił był ná Cesárstwo Konstántynopolskie Konstántyn brát iego/ y zámknioną ná Synodźie Florentskim Iedność znieważył/ y rozerwał/ pisał do niego Mikołay Papież/ tego imienia piąty/ strofuiąc go z tego/ y grożąc mu karániem/ iáki sie stáło nád onym niepłodnym figowym drzewem/ ktore do trzech lat okopáne/ y gnoiem obłożone bydź/ pozwolone było. A potym iesliby zostáwáło niepłodne/ áby po trzech lećiech było wyćięte/ żeby y źiemie nádáremnie nie zástępowáło. Rzecz z vważeniem podźiwienia godná. Papież to pisał do Graekow w Roku 1451. A Turczyn Konstántynopol opánował w Roku 1453. Duch Prorocki w Papiezu Mikołáiu, Considerátia
Vważenie Dźiewiętnaste. Pospolićie mowić sie zwykło/
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 144
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
Pana Chrystusowe w sposób przeciwny/ kto lub ciała Syna człowieczego nie je/ lub krwie jego nie pije/ żywota w sobie nie ma. i ja w nim mieszkam/ a on we mnie. Skąd Cerkwi Wschodniej/ jak się już mało wyżej przypomniało/ zwyczaj starodawny w samym tylko chlebie Sakramentu Eucharystii podawania i pożywania jest pozwolony/ Anachoretom/ podróżnym/ i chorym/ tak Duchownym jak i świetskim. A podawania i pożywania w samej tylko krwi/ niemowiątkom nowo ochrzczonym/ i dorosłym barzo zbolałym: którzy oboi chleba połknąć niemogą. Bo co tamże zaraz Błogosł. Apostoł Paweł mówi/ Probet autem seipsum homo: et sic de pane illo edat
Páná Christusowe w sposob przećiwny/ kto lub ćiáłá Syná cżłowiecżego nie ie/ lub krwie iego nie pije/ żywotá w sobie nie ma. y ia w nim mieszkam/ á on we mnie. Zkąd Cerkwi Wschodniey/ iák sie iuż máło wyżey przypomniáło/ zwyczay starodawny w sámym tylko chlebie Sákrámentu Eucháristiey podawánia y pożywania iest pozwolony/ Anáchoretom/ podrożnym/ y chorym/ ták Duchownym iák y świetskim. A podawánia y pożywánia w sámey tylko krwi/ niemowiątkom nowo okrzcżonym/ y dorosłym bárzo zboláłym: ktorzy oboi chlebá połknąć niemogą. Bo co támże záraz Błogosł. Apostoł Páweł mowi/ Probet autem seipsum homo: et sic de pane illo edat
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 171
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
uspokoił; o czym Kochowski. Potym Król Wisłą do Gdańska popłynął. Radziwiłł z Wojskiem Litewskim Kijów odebrał, i złączywszy się z Hetmanami Polskiemi Kozaków znacznie zbili, i zupełnieby byli znieśli pod Białą Cerkwią, ale Potocki Hetman W. K. zatrzymał imprezę, a Kozacy na zajutrz się o Pokój prosili, który im pozwolony, i Chmielnicki upokorzył się Hetmanom, i przysiągł na stwierdzenie i dotrzymanie Pokoju. Tegoż Roku Potocki, i Książę Wiśniowiecki Wielcy Rycerze pomarli. POLSKA. HISTORIA
Roku 1652. pod czas Sejmu Radziejowski Podkanclerzy Koronny obwiniony z przyczyny kłótni z Zoną i za Nieprzyjaciela Ojczyzny osądzony, ledwie uszedł za granice, i z tej przyczyny
uspokoił; o czym Kochowski. Potym Król Wisłą do Gdańska popłynął. Radźiwiłł z Woyskiem Litewskim Kijow odebrał, i złączywszy śię z Hetmanami Polskiemi Kozaków znacznie zbili, i zupełnieby byli znieśli pod Białą Cerkwią, ale Potocki Hetman W. K. zatrzymał imprezę, á Kozacy na zajutrz śię o Pokóy prośili, który im pozwolony, i Chmielnicki upokorzył śię Hetmanom, i przyśiągł na stwierdzenie i dotrzymanie Pokoju. Tegoż Roku Potocki, i Xiąże Wiśniowiecki Wielcy Rycerze pomarli. POLSKA. HISTORYA
Roku 1652. pod czas Seymu Radźiejowski Podkanclerzy Koronny obwiniony z przyczyny kłótni z Zoną i za Nieprzyjaćiela Oyczyzny osądzony, ledwie uszedł za granice, i z tey przyczyny
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 89
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
. dzień Marca, bo Turecka wojna zbliżała się. Drugie Senatus-Consilium determinowało ożenienie Króla z Austriaczką, insi Senatorowie życzyli do Sejmu się zatrzymać, Król nie uważając na to wysłał Posłów do Wiednia, i z sprowadzoną Siostrą Leopolda Cesarza wziął ślub. Roku 1670. Sejm w Marcu zerwany przez Zabokrzyckiego Cześnika Bracławskiego. Na Senatus-Consilium nie pozwolona koronacja Królowej, z przyczyny ekskuzy Podskarbiego, że bez konsensu Rzeczypospolitej nie mógł otworzyć skarbu. Sejm trzeci tegoż Roku w Wrześniu złożony, na którym Prymas Prażmowski wszystkie defekta przełożył Królowi na oczy w Mowie swojej, która jest u Żałuskiego sub anno 1670. part: I. Tom: I jednak szczęśliwie ten Sejm doszedł
. dźień Marca, bo Turecka woyna zbliżała śię. Drugie Senatus-Consilium determinowało ożenienie Króla z Austryaczką, inśi Senatorowie życzyli do Seymu śię zatrzymać, Król nie uważając na to wysłał Posłów do Wiednia, i z sprowadzoną Siostrą Leopolda Cesarza wźiął slub. Roku 1670. Seym w Marcu zerwany przez Zabokrzyckiego Cześnika Bracławskiego. Na Senatus-Consilium nie pozwolona koronacya Królowey, z przyczyny exkuzy Podskarbiego, że bez konsensu Rzeczypospolitey nie mógł otworzyć skarbu. Seym trzeći tegoż Roku w Wrześniu złożony, na którym Prymas Prażmowski wszystkie defekta przełożył Królowi na oczy w Mowie swojey, która jest u Załuskiego sub anno 1670. part: I. Tom: I jednak szczęśliwie ten Seym doszedł
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 111
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Intratę dochować powinni przyszłemu Opatowi. Roku 1607. też same Konstytucje reasumowane o Elekcjach Opatów. Dwóch Opactw jedna Osoba trzymać nie może Roku 1607. taż sama Konstytucja nakazuje, że Biskup żaden nie może być Opatem. Ale dotąd już z wielą Biskupami dyspensowała Rzeczyposp: na Sejmachm jako Roku 1633. Zadzikowi Biskupowi Chełmińskiemu pozwolone Probostwo Miechowskie, taż Konstytucja pozwoliła trzymać Opactwa Arcybiskupom Lwowskim, Przemyślskim, Żmudzkim, Chełmskim, Kijowskim, Kamienieckim, Inflanckim Biskupom. Ale insi także wiele razy dyspensowani bywają, bo i Arcybiskupowie Gnieźnieńscy już kilku trzymają Opactw, Tynickie etc. RZĄD DUCHOWNY
Klerycy nie mogą być Koadjutorami Opactw Konstytucja Roku 1669. Na Opatów,
Intratę dochować powinni przyszłemu Opatowi. Roku 1607. też same Konstytucye reassumowane o Elekcyach Opatów. Dwóch Opactw jedna Osoba trzymać nie może Roku 1607. taż sama Konstytucya nakazuje, że Biskup żaden nie może być Opatem. Ale dotąd już z wielą Biskupami dyspensowała Rzeczyposp: na Seymachm jako Roku 1633. Zadzikowi Biskupowi Chełmińskiemu pozwolone Probostwo Miechowskie, taż Konstytucya pozwoliła trzymać Opactwa Arcybiskupom Lwowskim, Przemyślskim, Zmudzkim, Chełmskim, Kijowskim, Kamienieckim, Inflantskim Biskupom. Ale inśi takze wiele razy dyspensowani bywają, bo i Arcybiskupowie Gnieznieńscy już kilku trzymają Opactw, Tynickie etc. RZĄD DUCHOWNY
Klerycy nie mogą być Koadjutorami Opactw Konstytucya Roku 1669. Na Opatów,
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 192
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Starosty powinni przed nim przysięgać.
Województwa Wielkopolskie mają swoich Surrogatorów w Poznaniu i Kaliszu przysięgłych, i przez Sejm autoryzowanych, dla czego G[...] nerał Wielkopolski lubo ich kreuje. ale odmienić nie może. Sędziowie Grodzcy wraz i Ziemskiemi nie mogą być według Konstytucyj 1726. Ciż powinni swego Województwa Sprawy sądzić ale nie wszystkie, tylko pozwolone przez ostatni Sejm Anni 1726. bo większe Sprawy zostawione są decyzyj Trybunałów, osobliwie gdzie zachodzą kognicje. Przed Sejmikami na Tydzień powinni przestac sądzić, a po Sejmie we dwie Niedzieli zacząć. Podobneż Starostowie Prawo mają, i Pisarzów kreowania przysiężnych, i Posessyonatów Szlachtę tegoż Województwa, do których należą Księgi Grodzkie, konotacja
Starosty powinni przed nim przyśięgać.
Województwa Wielkopolskie mają swoich Surrogatorów w Poznaniu i Kaliszu przysiegłych, i przez Seym autoryzowanych, dla czego G[...] nerał Wielkopolski lubo ich kreuje. ale odmienić nie może. Sędźiowie Grodzcy wraz i Ziemskiemi nie mogą być według Konstytucyi 1726. Ciż powinni swego Województwa Sprawy sądźić ale nie wszystkie, tylko pozwolone przez ostatni Seym Anni 1726. bo większe Sprawy zostawione są decyzyi Trybunałów, osobliwie gdźie zachodzą kognicye. Przed Seymikami na Tydźień powinni przestac sądźić, á po Seymie we dwie Niedźieli zacząć. Podobneż Starostowie Prawo mają, i Pisarzów kreowania przyśiężnych, i Possessyonatów Szlachtę tegoż Województwa, do których należą Kśięgi Grodzkie, konnotacya
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 227
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763