. p. ojca i dobrodzieja mego solennie się odprawił u tychże. 5. Polowałem na lisy w Bohonicy, których sześć uspokoiłem. 6. Dostałem sekret truidła na wilki od pewnego z moich przyjaciół, którego zechcę, spróbowawszy, że dobry, ingrosować w mójecompendium innych sekretów niepłonnych, bo próbowanych. 7. Wielką-m tęskoność w sobie cierpiał przez żadnej okazji innej, jak tylko erii tutejszej, która wcale mi służyć nie raczy. 8. Lubo chłopskiej pogłosce rzadko wierzyć lub nigdy zwykłem, atoli jednak, że o niedźwiedziu była, wysłałem, mych pysznoprzednich osoczników. Której to sztuki w tej perfekcji znając mię
. p. ojca i dobrodzieja mego solennie się odprawił u tychże. 5. Polowałem na lisy w Bohonicy, których sześć uspokoiłem. 6. Dostałem sekret truidła na wilki od pewnego z moich przyjaciół, którego zechcę, spróbowawszy, że dobry, ingrosować w mojecompendium innych sekretów niepłonnych, bo próbowanych. 7. Wielką-m tęskoność w sobie cierpiał przez żadnej okazji innej, jak tylko aerii tutejszej, która wcale mi służyć nie raczy. 8. Lubo chłopskiej pogłosce rzadko wierzyć lub nigdy zwykłem, atoli jednak, że o niedźwiedziu była, wysłałem, mych pysznoprzednich osoczników. Której to sztuki w tej perfekcji znając mię
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 85
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak