ojczyzno bezpieczna, z daleka cię widziemy, z tego cię morza witamy, z tego padołu do ciebie wzdychamy i usiłujemy z płaczem, żebyśmy jako do ciebie przyść mogli. Ś Augustyn, Soliloq 35 § I Przedmieście Nieba jako ozdobne i wdzięczne
Co jest, człowiecze od Boga stworzony, żeś tak do ziemie sercem przypojony, na którę jesteś dla grzechu wygnany, nędzy oddany? Z nierozumnemi czemu bydlętami twoje zakładasz szczęście, bestjami, w stajni tej podłej i chlewie wzgardzonym, z błota lepionym? Obróć oczy twe na duszę stworzoną, ślicznie na Boski obraz wystawioną – tę Bóg uczynił dla szczęścia wiecznego, nieskończonego. Tego tu niemasz,
ojczyzno bezpieczna, z daleka cię widziemy, z tego cię morza witamy, z tego padołu do ciebie wzdychamy i usiłujemy z płaczem, żebyśmy jako do ciebie przyść mogli. Ś Augustyn, Soliloq 35 § I Przedmieście Nieba jako ozdobne i wdzięczne
Co jest, człowiecze od Boga stworzony, żeś tak do ziemie sercem przypojony, na którę jesteś dla grzechu wygnany, nędzy oddany? Z nierozumnemi czemu bydlętami twoje zakładasz szczęście, bestyjami, w stajni tej podłej i chlewie wzgardzonym, z błota lepionym? Obróć oczy twe na duszę stworzoną, ślicznie na Boski obraz wystawioną – tę Bóg uczynił dla szczęścia wiecznego, nieskończonego. Tego tu niemasz,
Skrót tekstu: BolesEcho
Strona: 103
Tytuł:
Przeraźliwe echo trąby ostatecznej
Autor:
Klemens Bolesławiusz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jacek Sokolski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Instytut Badań Literackich PAN, Stowarzyszenie "Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
tego świata rzeczy oddaleniem prawdziwie w-duchu ubogiem człowiekiem być pragnę. Drogi doskonałości Chrześć:
Temu kwoli/ cóżkolwiek na świecie mam/ jakobym też nie miał/ tak bez prżylgnienia serca i miłości mam/ żeby mój wszytek afekt cale do niebieskich dóbr/ i do ciebie jedynego najwyższego dobra/ i skarbu mojego obrócony i przypojony zostawał.
To co mam z-daru twojego na świecie: twoje jest wszytko/ pożyczone mnie tylko do czasu woli twej upodobanego. Nie panem ale szafarzem się być znam. Tyś własnym Dziedzicem/ a ja tylko urzędnikiem jestem. Dla tegoż wszytko moje twoje/ barziej i własniej jest niżeli moje. Zaczym też
tego świátá rzeczy oddaleniem prawdźiwie w-duchu vbogiem człowiekiem bydź prágnę. Drogi doskonáłośći Chrześć:
Temu kwoli/ cożkolwiek ná świećie mam/ iákobym też nie miał/ ták bez prżylgnienia sercá i miłośći mąm/ żeby moy wszytek áffekt cále do niebieskich dobr/ i do ćiebie iedynego naywyższego dobrá/ i skárbu moiego obrocony i przypoiony zostawał.
To co mąm z-dáru twoiego ná świećie: twoie iest wszytko/ pożyczone mnie tylko do czásu woli twey vpodobánego. Nie pánem ále száfárzem się bydź znam. Tyś włásnym Dźiedźicem/ á ia tylko vrzędnikiem iestem. Dla tegoż wszytko moie twoie/ bárziey i włásniey iest niżeli moie. Záczym też
Skrót tekstu: DrużbDroga
Strona: 40
Tytuł:
Droga doskonałości chrześcijańskiej
Autor:
Kasper Drużbicki
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665
opowiada Apostoł. Ze on będąc równym Bogu w istocie/ z-posłuszeństwa stał się człekiem/ i w-człowieczeństwie tymże stał się posłusznym aż do śmierci/ a śmierci sromotnej i okrutnej/ bo krzyżowej. I tak położył/ i odstąpił żywota/ żeby nieodstąpił posłuszeństwa/ do którego tak był zawsze Pan Jezus przypojony/ że i na moment jeden/ i w-punkcie jednym (jako sam świadczy) woli swojej własnej nie uczynił/ i Ojcowskiej nie odstąpił. Część wtóra/ Ćwiczenie 6.
2. O najposłuszniejszy Jezu jakoż od zawstydzenia nie ustanie dusza moja/ porownywając posłuszeństwo twoje/ z nieposłuszeństwem swoim. Prawiemci dziecię Adamowe i
opowiáda Apostoł. Ze on będąc rownym Bogu w istoćie/ z-posłuszeństwá stał się człekiem/ i w-człowieczeństwie tymże stał się posłusznym áż do śmierći/ á śmierći sromotney i okrutney/ bo krzyżowey. Y ták położył/ i odstąpił żywotá/ żeby nieodstąpił posłuszeństwá/ do ktorego tak był záwsze Pan Iezus przypoiony/ że i ná moment ieden/ i w-punkćie iednym (iáko sam świádczy) woli swoiey własney nie vczynił/ i Oycowskiey nie odstąpił. Część wtora/ Cwiczenie 6.
2. O nayposłusznieyszy Iezu iákoż od záwstydzenia nie vstánie dusza moiá/ porownywaiąc posłuszeństwo twoie/ z nieposłuszeństwem swoim. Práwiemći dźiećię Adámowe i
Skrót tekstu: DrużbDroga
Strona: 127
Tytuł:
Droga doskonałości chrześcijańskiej
Autor:
Kasper Drużbicki
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665