potykała. Skorośmy do kamienicy wjechali, zaraz magistrat przysłał z komplementem do księcia IM, kiedy każe być u siebie.
Po obiedzie jechaliśmy do złotników, u których wiele pięknych galanterii widzieliśmy, 10v mianowicie: szkatuły, które ceniono jedne 20 tysięcy talarów twardych, drugą dwanaście set czerwonych złotych, trzecią z kryształu rżniętego z kamieńmi we srebro ze złotem oprawną - trzydzieście tysięcy, zegary także bogate i specjalne niesłychanie, tak, że jeden ceniono tysiąc czerwonych złotych, drugi - sześdziesiat tysięcy dobrej monety, i innych wiele galanterii, które trudno wypisować, specjalną i misterną robotą. Jakoż złotników i zegarmistrzów sławniejszych in Europa nad auszpurskich nie najdzie
potykała. Skorośmy do kamienicy wjechali, zaraz magistrat przysłał z komplementem do księcia JM, kiedy każe być u siebie.
Po obiedzie jechaliśmy do złotników, u których wiele pięknych galanterii widzieliśmy, 10v mianowicie: szkatuły, które ceniono jedne 20 tysięcy talarów twardych, drugą dwanaście set czerwonych złotych, trzecią z kryształu rżniętego z kamienmi we srebro ze złotem oprawną - trzydzieście tysięcy, zegary także bogate i specjalne niesłychanie, tak, że jeden ceniono tysiąc czerwonych złotych, drugi - sześdziesiat tysięcy dobrej monety, i innych wiele galanterii, które trudno wypisować, specjalną i misterną robotą. Jakoż złotników i zegarmistrzów sławniejszych in Europa nad auszpurskich nie najdzie
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 130
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
na różnych instrumentach arte musica quam eruditissime grają. Tam się było głosów melodii przysłuchać. Po nieszporze, z pałacu jechaliśmy na komedię, skąd post delectamentum powrócili.
Dnia 9 Decembris. Mszy św. słuchaliśmy w kościele Naświętszej Panny sub titulo Alla Salute. Kościół barzo poważny, intrinsecus ma statui z białego marmuru, rżniętego barzo 23 subtelną i misterną robotą, tak, iż nad każdej statui elaboracją jest co considerare. Ołtarze wszytkie kamienne, także subtelną elaboracją i piękną akomodacją wystawione.
Po mszy św. wysłuchanej jechaliśmy w gundułach do kościoła Ojców Benedyktynów na drugiej części miasta. Ten kościół, wielką także spezą i magnificencją wystawiony, ma w
na różnych instrumentach arte musica quam eruditissime grają. Tam się było głosów melodii przysłuchać. Po nieszporze, z pałacu jechaliśmy na komedię, skąd post delectamentum powrócili.
Dnia 9 Decembris. Mszy św. słuchaliśmy w kościele Naświętszej Panny sub titulo Alla Salute. Kościoł barzo poważny, intrinsecus ma statui z białego marmuru, rżniętego barzo 23 subtelną i misterną robotą, tak, iż nad kożdej statui elaboracją jest co considerare. Ołtarze wszytkie kamienne, także subtelną elaboracją i piękną akomodacją wystawione.
Po mszy św. wysłuchanej jechaliśmy w gundułach do kościoła Ojców Benedyktynów na drugiej części miasta. Ten kościoł, wielką także spezą i magnificencją wystawiony, ma w
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 150
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
wszyscy dziwowali. Dwa dzbanki garcowe, jeden ex topasio lapide, a drugi ex calcedane.
Obojczyków samo złotych, kamieńmi drogiemi sadzonych i koron misternych dwanaście, także złotych, dwunastu panien św. Heleny, które w tych koronach i obojczykach chodziły. Jedn szafir niepospolitej wielkości, niemal jako gołębie jaje. Różne vasa z różnych rżnięte kamieni, z kryształów toczone. Złoty jeden kielich tak wielki, że by go ledwie dwóch chłopów dźwignąć mogło. Inszych niemało od złota i od kamieni bogatych rzeczy widzieliśmy.
Kościół sam wszytek w kopułach, staroświecką barzo strukturą , wszytek intrinsecus blaszką i podniebienie blachą złotą adornowane. Miedzy niemi obrazy na kształt ruskiego malowania i
wszyscy dziwowali. Dwa dzbanki garcowe, jeden ex topasio lapide, a drugi ex calcedane.
Obojczyków samo złotych, kamienmi drogiemi sadzonych i koron misternych dwanaście, także złotych, dwunastu panien św. Heleny, które w tych koronach i obojczykach chodziły. Jedn szafir niepospolitej wielkości, niemal jako gołębie jaje. Różne vasa z różnych rżnięte kamieni, z kryształów toczone. Złoty jeden kielich tak wielki, że by go ledwie dwóch chłopów dźwignąć mogło. Inszych niemało od złota i od kamieni bogatych rzeczy widzieliśmy.
Kościoł sam wszytek w kopułach, staroświecką barzo strukturą , wszytek intrinsecus blaszką i podniebienie blachą złotą adornowane. Miedzy niemi obrazy na kształt ruskiego malowania i
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 156
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
i ciało św. Barbary - powiadają - i dokumenta tego wielkie mają. Jeno, że o drugim w Chioggi będącym powiadają, wiarą jeno dochodzić potrzeba.
Stamtąd jechaliśmy do Ojców Dominikanów na mszę świętą Kościół ten wspaniały. Ma w boku kaplicę, w której osobliwe się zawsze nabożeństwo różańcowe odprawuje. Ołtarz 29 z kamienia rżnięty, Naświętsza Panna siedząca także z kamienia.
Jest też podle tegoż kościoła drugi, do tego należący, mniejszy, wszytek extrinsecus z marmuru białego, w różne historie rżnięte słany. Intrinsecus zaś misterną malarską barzo robotą obrazami ozdobiony, takiemi, iż sadza, żeby dziś kilkadziesiąt milionów mieli za te obrazy, gdyby ich
i ciało św. Barbary - powiadają - i dokumenta tego wielkie mają. Jeno, że o drugim w Chioggi będącym powiadają, wiarą jeno dochodzić potrzeba.
Stamtąd jechaliśmy do Ojców Dominikanów na mszę świętą Kościoł ten wspaniały. Ma w boku kaplicę, w której osobliwe się zawsze nabożeństwo różańcowe odprawuje. Ołtarz 29 z kamienia rżnięty, Naświętsza Panna siedząca także z kamienia.
Jest też podle tegoż kościoła drugi, do tego należący, mniejszy, wszytek extrinsecus z marmuru białego, w różne historie rżnięte słany. Intrinsecus zaś misterną malarską barzo robotą obrazami ozdobiony, takiemi, iż sadza, żeby dziś kilkadziesiąt milionów mieli za te obrazy, gdyby ich
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 158
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
Ojców Dominikanów na mszę świętą Kościół ten wspaniały. Ma w boku kaplicę, w której osobliwe się zawsze nabożeństwo różańcowe odprawuje. Ołtarz 29 z kamienia rżnięty, Naświętsza Panna siedząca także z kamienia.
Jest też podle tegoż kościoła drugi, do tego należący, mniejszy, wszytek extrinsecus z marmuru białego, w różne historie rżnięte słany. Intrinsecus zaś misterną malarską barzo robotą obrazami ozdobiony, takiemi, iż sadza, żeby dziś kilkadziesiąt milionów mieli za te obrazy, gdyby ich przedać chcieli. W ołtarzu wielkim obraz cudowny Naświętszej Panny, ten, który Joanni Damasceno, gdy coś przeciwko Cesarzowi et pro Beata Virgine Maria napisał był, rękę uciętą przywrócił.
Ojców Dominikanów na mszę świętą Kościoł ten wspaniały. Ma w boku kaplicę, w której osobliwe się zawsze nabożeństwo różańcowe odprawuje. Ołtarz 29 z kamienia rżnięty, Naświętsza Panna siedząca także z kamienia.
Jest też podle tegoż kościoła drugi, do tego należący, mniejszy, wszytek extrinsecus z marmuru białego, w różne historie rżnięte słany. Intrinsecus zaś misterną malarską barzo robotą obrazami ozdobiony, takiemi, iż sadza, żeby dziś kilkadziesiąt milionów mieli za te obrazy, gdyby ich przedać chcieli. W ołtarzu wielkim obraz cudowny Naświętszej Panny, ten, który Joanni Damasceno, gdy coś przeciwko Cesarzowi et pro Beata Virgine Maria napisał był, rękę uciętą przywrócił.
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 158
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
ale piękny.
Jest też tam bractwo tego świętego, które ma swoją kaplicę niesłychanie kosztem wielkim wystawioną, wielką jak kościół, jeno że i na spodzie, i na wierchu jakoby ma dwa oratoria. Ta ekstrinsecus wszytka facjata z marmuru polerowanego, intrinsecus zaś statui barzo wyborne, obrazy podziwienia godne.
Miedzy inszemi są z drzewa rżnięte różne rzeczy tak naturalissime, lubo nie malowane, przysiagłby każdy, że prawdziwe, mianowicie księgi z szafką, drugie
naddarte, drugie nadpalone, tak wyrażone, że nikt się domyślić nie może, aż chyba dotknąwszy i innych wiele tym podobnych rzeczy.
Stamtąd powróciliśmy do pałacu. Na nieszporze była księżna IM w
ale piękny.
Jest też tam bractwo tego świętego, które ma swoją kaplicę niesłychanie kosztem wielkim wystawioną, wielką jak kościoł, jeno że i na spodzie, i na wierchu jakoby ma dwa oratoria. Ta extrinsecus wszytka facjata z marmuru polerowanego, intrinsecus zaś statui barzo wyborne, obrazy podziwienia godne.
Miedzy inszemi są z drzewa rżnięte różne rzeczy tak naturalissime, lubo nie malowane, przysiagłby kożdy, że prawdziwe, mianowicie księgi z szafką, drugie
naddarte, drugie nadpalone, tak wyrażone, że nicht się domyślić nie może, aż chyba dotknąwszy i innych wiele tym podobnych rzeczy.
Stamtąd powróciliśmy do pałacu. Na nieszporze była księżna JM w
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 169
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
tym kościele, powiadają, niezliczona wielkość świętych męczenników za pogan jeszcze męczonych i chowanych.
Potym byłem w kościele Ojców Jezuwitów, nazywającym się Kolegium 48v Romanum, kędy studia najsławniejsze w Rzymie; w tym kościele leży Beatus Alogisius Gonzaga. Stamtąd idąc, jest kolumna a San Paulo, wszytka z marmuru białego. Ekstrinsecus rżnięta robotą wszytka wybornie. Intrinsecus zaś także z tegoż kamienia ma kręcone wspody, któremi aż na sam wierzch wnidzie, kędy jest ganek około statui św. Pawła wielkiej złocistej; skąd cały Rzym, magnitudinem onego i ozdobę, może wybornie uważyć. Chodziłem też tam curiositatis ergo, jakoż wszytek jako na dłoni
tym kościele, powiadają, niezliczona wielkość świętych męczenników za pogan jeszcze męczonych i chowanych.
Potym byłem w kościele Ojców Jezuwitów, nazywającym się Collegium 48v Romanum, kędy studia najsławniejsze w Rzymie; w tym kościele leży Beatus Alogisius Gonzaga. Stamtąd idąc, jest kolumna a San Paulo, wszytka z marmuru białego. Extrinsecus rżnięta robotą wszytka wybornie. Intrinsecus zaś także z tegoż kamienia ma kręcone wspody, któremi aż na sam wierzch wnidzie, kędy jest ganek około statui św. Pawła wielkiej złocistej; skąd cały Rzym, magnitudinem onego i ozdobę, może wybornie uważyć. Chodziłem też tam curiositatis ergo, jakoż wszytek jako na dłoni
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 194
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
Konstancjej i św. Jagnieszki. Kościół nieszpetny, wszytkie słupy marmurowe. Ołtarz zaś, kędy te ciała święte leżą, wyborny, słupy ma cztery wielkie ex lapide porphyre.
Podle tego kościoła, w ogrodzie tamecznych zakonników, jest Kaplica Bachusowa, kędy jego grób i teraz jest ex lapide porphyrio; wszytka na nim historia jego rżnięta, lubo na tak twardym kamieniu. Kaplica też malowana wybornym malowaniem; także Bachi saltus, delicje et compotationes.
Zwyczaj ten bywał apud antiąuos, iż w tej kaplicy, pewnych czasów w roku, wszyscy Rzymianie przedniejsi zbierali się, bontempo, saltus compotationes, z damami varios luxus exercebant. Inde etiam protunc zapusty Bachusowe Święta
Konstancjej i św. Jagnieszki. Kościoł nieszpetny, wszytkie słupy marmurowe. Ołtarz zaś, kędy te ciała święte leżą, wyborny, słupy ma cztery wielkie ex lapide porphyre.
Podle tego kościoła, w ogrodzie tamecznych zakonników, jest Kaplica Bachusowa, kędy jego grób i teraz jest ex lapide porphyrio; wszytka na nim historia jego rżnięta, lubo na tak twardym kamieniu. Kaplica też malowana wybornym malowaniem; także Bacchi saltus, delicje et compotationes.
Zwyczaj ten bywał apud antiąuos, iż w tej kaplicy, pewnych czasów w roku, wszyscy Rzymianie przedniejsi zbierali się, bontempo, saltus compotationes, z damami varios luxus exercebant. Inde etiam protunc zapusty Bachusowe Święta
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 238
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
ab intra zaś godny królewskiej rezydencji, jako w ozdobach, tak też in multitudine pokojów barzo wyśmienity w różnych galenteriach, tak iż circumscribendo wszytko,
indigeret opus integro anno, ponieważ pokojów ma kilkadziesiąt, a każdy ma swoje specialitates i ozdoby 69dignas notatu.
Piktury tak wyśmienite, iż oko nie może rozeznać, jeżeli statui rżnięte, albo też malowanie, aż chyba jeno attactu. Obicia różnego dość ozdobnego mnogość. Miedzy inszemi jedno w skarbcu asservatur na aksamicie niebieskim suto złotem barzo subtelnej roboty haftowane osoby i różne figury, do tegoż obicia baldekin, portiery, łóżko i krzesła; drugie zaś łóżko także na aksamicie czerwonym, złotem i perłami barzo
ab intra zaś godny królewskiej rezydencjej, jako w ozdobach, tak też in multitudine pokojów barzo wyśmienity w różnych galenteriach, tak iż circumscribendo wszytko,
indigeret opus integro anno, ponieważ pokojów ma kilkadziesiąt, a kożdy ma swoje specialitates i ozdoby 69dignas notatu.
Piktury tak wyśmienite, iż oko nie może rozeznać, jeżeli statui rżnięte, albo też malowanie, aż chyba jeno attactu. Obicia różnego dość ozdobnego mnogość. Miedzy inszemi jedno w skarbcu asservatur na aksamicie niebieskim suto złotem barzo subtelnej roboty haftowane osoby i różne figury, do tegoż obicia baldekin, portiery, łóżko i krzesła; drugie zaś łóżko także na aksamicie czerwonym, złotem i perłami barzo
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 256
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
jest szpital jeden, który jest wystawiony przez teraźniejszego króla dla wszystkich żołnierzów, kalek, którzy w potrzebie postrzeleni lubo szkodliwie ranieni zostają, także też na starych, którzy już aetate consumpti służyć wojsku dalej nie mogą.
To miejsce wielce magnifice exstructum. Jest jakoby pałac najwyborniejszy i największy, wszytek z kamienia ciosanego z osobami rżniętemi; ma dziedzińców cztery barzo wesołych z gankami i salami, kaplicę, we śrzodku kościół wielkości niemałej i wyśmienicie exstruitur, ale jeszcze imperfectum opus.
Ma to miejsce więcej niż cztery tysiące komór, a barzo wesołych i wspaniałych; wschody wszytkie z gankami żelaznemi, wybornej roboty. W każdej komorze jest łóżek po trzy albo po
jest szpital jeden, który jest wystawiony przez teraźniejszego króla dla wszystkich żołnierzów, kalek, którzy w potrzebie postrzeleni lubo szkodliwie ranieni zostają, także też na starych, którzy już aetate consumpti służyć wojsku dalej nie mogą.
To miejsce wielce magnifice exstructum. Jest jakoby pałac najwyborniejszy i największy, wszytek z kamienia ciosanego z osobami rżniętemi; ma dziedzińców cztery barzo wesołych z gankami i salami, kaplicę, we śrzodku kościoł wielkości niemałej i wyśmienicie exstruitur, ale jeszcze imperfectum opus.
Ma to miejsce więcej niż cztery tysiące komór, a barzo wesołych i wspaniałych; wschody wszytkie z gankami żelaznemi, wybornej roboty. W kożdej komorze jest łóżek po trzy albo po
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 290
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004