zatym, jeśliby się to powiodło, aby zaś o tym tu królewstwie KiM. podług zdania tejże arcyksiężny IMci disponere et statuere nie chciał. Do czego też to wywyższanie takowych ludzi, bo pewnie z tamtejże rady, zda mi się służyć, w czym tem się barziej ludzie utwierdza, jeśli także te wakancje rozdane będą. Prosiłem zatym, aby KiM. tych rzeczy zaniechał, patrząc na to, jako Pan Bóg te dziewosłęby jedne znosi, drugie obala, dając znać, że ich consilia i to małżeństwo jest przeciwne wolej jego św. Nakoniec napisałem, chcąc to mieć za znak, jeśliby się KiM. tą
zatym, jeśliby się to powiodło, aby zaś o tym tu królewstwie KJM. podług zdania tejże arcyksiężny JMci disponere et statuere nie chciał. Do czego też to wywyższanie takowych ludzi, bo pewnie z tamtejże rady, zda mi się służyć, w czym tem sie barziej ludzie utwierdza, jeśli także te wakancye rozdane będą. Prosiłem zatym, aby KJM. tych rzeczy zaniechał, patrząc na to, jako Pan Bóg te dziewosłęby jedne znosi, drugie obala, dając znać, że ich consilia i to małżeństwo jest przeciwne wolej jego św. Nakoniec napisałem, chcąc to mieć za znak, jeśliby się KJM. tą
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 271
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
hoc opus. Litwa się solenniter manifestowała, posławszy de medio sui do króla imć ip. Tyszkiewicza starostę starodubowskiego i ip. Wołłowicza chorążego mścisławskiego, którym ledwo audiencją dano i to perfas et nefas.
Tegoż roku jeszcze trwała dissensia między hetmanem i wojskiem, a między biskupem i duchowieństwem, paszkwilując się. Duchowne dobra wszystkie rozdane na żołnierza i plebanie na chleb kontentacyjny.
Tegoż roku p. Potocki łowczy koronny, u siebie w stancji, szwagra swego p. Gnińskiego wojewodę bracławskiego, wprzódy szablą a potem buzdyganem tyrańsko pobił. Anno 1694.
Die 15 Aprilis, ksiądz biskup wileński publice w zamku kościele katedralnym, in praesentia w Wilnie naonczas będącego
hoc opus. Litwa się solenniter manifestowała, posławszy de medio sui do króla imć jp. Tyszkiewicza starostę starodubowskiego i jp. Wołłowicza chorążego mścisławskiego, którym ledwo audyencyą dano i to perfas et nefas.
Tegoż roku jeszcze trwała dissensia między hetmanem i wojskiem, a między biskupem i duchowieństwem, paszkwilując się. Duchowne dobra wszystkie rozdane na żołnierza i plebanie na chléb kontentacyjny.
Tegoż roku p. Potocki łowczy koronny, u siebie w stancyi, szwagra swego p. Gnińskiego wojewodę bracławskiego, wprzódy szablą a potém buzdyganem tyrańsko pobił. Anno 1694.
Die 15 Aprilis, ksiądz biskup wileński publice w zamku kościele katedralnym, in praesentia w Wilnie naonczas będącego
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 178
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
, że Król chciał Królewicza Jakuba na Tronie wedle siebie posadzić, i o pretendowaną Komendę pod Kamieńcem. Na tym Sejmie oskarżony Łyszczyński, że publicznie mówił: Nie jest Bóg; do drugiego Sejmu z karą odesłany, osądzony i żywo spalony. Tegoż Roku Sejm drugi zaczął się pod dyrekcją Szczuki Referendarza Litt: który po rozdanych wakansach, po wysłanych do Wiednia Posłach dla traktowania wraz z Cesarzem o Pokój z Turczynem, zerwany w następującym Roku 1689. 2. Kwietnia, tak długo się przedtym Sejmy agitowały, Neuburska fortuna była pretekstem rwania Sejmów, ale barziej Fakcja Francuska przez Królowę. Roku 1690. Królewic Jakub ożeniony z Jadwigą Księżniczką Neuburską Sejm pod
, że Król chćiał Królewica Jakuba na Tronie wedle śiebie posadźić, i o pretendowaną Kommendę pod Kamieńcem. Na tym Seymie oskarżony Łyszczyński, że publicznie mówił: Nie jest Bóg; do drugiego Seymu z karą odesłany, osądzony i żywo spalony. Tegoż Roku Seym drugi zaczął śię pod dyrekcyą Szczuki Referendarza Litt: który po rozdanych wakansach, po wysłanych do Wiednia Posłach dla traktowania wraz z Cesarzem o Pokóy z Turczynem, zerwany w następującym Roku 1689. 2. Kwietnia, tak długo śię przedtym Seymy agitowały, Neuburska fortuna była pretextem rwania Seymów, ale barźiey Fakcya Francuska przez Królowę. Roku 1690. Krolewic Jakub ożeniony z Jadwigą Xiężniczką Neuburską Seym pod
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 117
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
GOZDZ, i był porzucony, a inny wzięty cały i mocny, a tamte połamane przez wiernych schowane, lubo o tym niemasz tracycyj Czwarta racja, że ów w Adriatyckie morze wrzucony mógł być od Chrześcijan znałeziony i oddany do Kościoła. Piąta racja, że GOZDZIE inne mogą być o prawdziwe i rzetelne owe pociemniene i rozdane Prawowiernym tęż moc i świętosc mające przy łasce Pana Boga i wierze ludzi Szósta tandem racja może cogitari non repugnans, że ów GOZDZ z szyszaka czyli z Korony Konstantyna Cesarza mógł być wzięty a tamten z wędzideł znowu na GOZDZ mógł być przeformowany, przyczyniły regestru GOZDZI albo raczej trzech albo czterech GOZDZI pierwszych weryfikują Tradycją
Kwestia druga może
GOZDZ, y był porzucony, á inny wzięty cały y mocny, a tamte połamáne przez wiernych schowane, lubo o tym niemasz tracycyi Czwarta racya, że ow w Adryatyckie morze wrzucony mogł bydź od Chrześcian znáłeziony y oddány do Kościoła. Piąta racya, że GOZDZIE inne mogą bydż o prawdziwe y rzetelne owe pociemniene y rozdane Prawowiernym tęż moc y swiętosc maiące przy łasce Pana Boga y wierze ludzi Szosta tandem racya może cogitari non repugnans, że ow GOZDZ z szyszaka czyli z Korony Konstantyná Cesárza mogł bydź wzięty a tamten z wędzideł znowu na GOZDZ mogł bydź przeformowany, przyczyniły regestru GOZDZI albo raczey trzech albo czterech GOZDZI pierwszych weryfikuią Trádycyą
Kwestya druga może
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 149
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
promocją do łask królewskich zjednał sobie afekt rycerstwa, że gdy na prośby króla Stanisława i wziąwszy znacznę sumę, ustąpił wojewodzie kijowskiemu regimentarstwa, tedy od wielu rycerstwa był żałowany.” Moskwie zaś zbliżającej się do Warszawy, która wielkim pośpiechem marszu tak była znużona, że się prawie od wiatru słaniała, wielką pociechę przyniósł.
Po rozdanych regimentarstwach król Stanisław widząc, że nadchodzącej Moskwie przy scysjach w Rzpltej i przeciwnym sobie wojsku litewskim oponować się nie zdoła, lubo niektórzy proponowali, ażeby jechał do Chocimia — zważając jednak, jakby nieprzystojnie, a nawet szkodliwie było być obranym królem i zaraz od państwa oddalonym, przy tym znając odmienność fakcji tureckich i łakomstwa wezyrskiego —
promocją do łask królewskich zjednał sobie afekt rycerstwa, że gdy na prośby króla Stanisława i wziąwszy znacznę sumę, ustąpił wojewodzie kijowskiemu regimentarstwa, tedy od wielu rycerstwa był żałowany.” Moskwie zaś zbliżającej się do Warszawy, która wielkim pośpiechem marszu tak była znużona, że się prawie od wiatru słaniała, wielką pociechę przyniósł.
Po rozdanych regimentarstwach król Stanisław widząc, że nadchodzącej Moskwie przy scysjach w Rzpltej i przeciwnym sobie wojsku litewskim oponować się nie zdoła, lubo niektórzy proponowali, ażeby jechał do Chocimia — zważając jednak, jakby nieprzystojnie, a nawet szkodliwie było być obranym królem i zaraz od państwa oddalonym, przy tym znając odmienność fakcji tureckich i łakomstwa wezyrskiego —
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 74
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
zaczął z różnymi kolegami. Na resztę Bujnickiego trącił w twarz. Nazajutrz in conclavi o to wniesienie. Ja jako gospodarz nie chciałem być świadkiem z żadnej strony. Interea Czyża suspendowano a functione na niedziel kilka. Wyjechałem potem z Wilna, spiesząc z moim poselstwem do Warszawy.
Stanąwszy w Warszawie, zastałem już rozdane urzędy ziemskie brzeskie: Suzinowi podkomorstwo, Wereszczace chorężstwo, który lubo ustąpił Rusieckiemu w swojej konkurencji, pretendując tylko kandydacji, jednak potem przez hrabię Siedlnickiego, naówczas wojewodę podlaskiego, a teraźniejszego podskarbiego wielkiego koronnego, otrzymał przywilej na chorężstwo, o co potem miał dosyć kłopotu. Sęstwo ziemskie dostało się Grabowskiemu, sędziemu grodzkiemu i horodniczemu
zaczął z różnymi kolegami. Na resztę Bujnickiego trącił w twarz. Nazajutrz in conclavi o to wniesienie. Ja jako gospodarz nie chciałem być świadkiem z żadnej strony. Interea Czyża suspendowano a functione na niedziel kilka. Wyjechałem potem z Wilna, spiesząc z moim poselstwem do Warszawy.
Stanąwszy w Warszawie, zastałem już rozdane urzędy ziemskie brzeskie: Suzinowi podkomorstwo, Wereszczace chorężstwo, który lubo ustąpił Rusieckiemu w swojej konkurencji, pretendując tylko kandydacji, jednak potem przez hrabię Siedlnickiego, naówczas wojewodę podlaskiego, a teraźniejszego podskarbiego wielkiego koronnego, otrzymał przywilej na chorężstwo, o co potem miał dosyć kłopotu. Sęstwo ziemskie dostało się Grabowskiemu, sędziemu grodzkiemu i horodniczemu
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 167
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
wzięło to Drzewo indetribilitatem, to jest nie ubywanie, nie ujętość; Święty zaś Cyrylus w Katechizmie 4. mówi: De ligno Crucis universus terrarum Orbis per partes repletus est. Jako bowiem Chrystus, z kilkoro Chleba tak rozmnożył, że kilka tysięcy ludu nakarmił, tak i w Krzyżu Świętym czyni cud, że go jest rozdanego dosyć po świecie, a jeszcze jest. Druga racja, że też to był wielki Krzyż, niezgrabny, nieociesany, aż Cyrenejczyk go nieść pomagał Panu. Trzecia, iż go w Rzymie dają po odrobince jako włos. Może też być, iż pocierają podobne drzewo, o tamte Najświętsze. Niechże nie bluźni Heretyk Autor
wzięło to Drzewo indetribilitatem, to iest nie ubywanie, nie uiętość; Swięty zaś Cyrillus w Katechizmie 4. mowi: De ligno Crucis universus terrarum Orbis per partes repletus est. Iako bowiem Chrystus, z kilkoro Chleba tak rozmnożył, że kilka tysięcy ludu nakarmił, tak y w Krzyżu Swiętym cżyni cud, że go iest rozdanego dosyć po swiecie, á ieszcze iest. Druga racya, że też to był wielki Krzyż, niezgrabny, nieociesany, aż Cyreneycżyk go nieść pomagał Panu. Trzecia, iż go w Rzymie daią po odrobince iako włos. Może też być, iż pocieraią podobne drzewo, o tamte Nayświętsze. Niechże nie bluźni Heretyk Autor
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 108
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
przy spełnieniu zdrowia Imperatorowy i Wielkiego Rossejskiego Książęcia Petra Fedorowicza, przydawszy mu rzęsistych ogniów z Armar i ręcznej strzelby, przy rezonancyj głównej kapeli. Nikomu audiencyj nie dawano zobcych, ani listów nie odbierano, rację dając: iż tu dla dewocyj Imperatorowa przybyła, nie dla interesów. Jakoż po skończonej Pieczar wizycie i hojnej rozdanej jałmużnie wyjechała z Kijowa.
W tym Kijowskim Województwie w Części Moskiewskiej za Dnieprem jest POUŁTOWA Forteca na błotach rodzących się z potoczko w całego Świata, praecipue o PolscE
(gdzie powiadają Mazepa miał skarby złożone swoje) Tam Karol XII. Król Szwedzki, amans pericula et páriens per ea, kilkanaście tysięcy wojska swego straciwszy,
przy spełnieniu zdrowia Imperatorowy y Wielkiego Rosseyskiego Xiążęcia Petra Fedorowicza, przydawszy mu rzęsistych ogniow z Armár y ręczney strzelby, przy rezonáncyi głowney kápeli. Nikomu audyencyi nie dawano zobcych, áni listow nie odbierano, racyę daiąc: iż tu dla dewocyi Imperatorowá przybyła, nie dla interessow. Iakoż po skonczoney Pieczar wizycie y hoyney rozdaney iałmużnie wyiechała z Kiiowa.
W tym Kiiowskim Woiewodztwie w Części Moskiewskiey za Dnieprem iest POUŁTOWA Forteca ná błotach rodzących się z potoczko w całego Swiata, praecipuè ò POLSZCZE
(gdzie powiadaią Mazepa miał skarby złożone swoie) Tam Karol XII. Krol Szwedzki, amans pericula et páriens per ea, kilkanaście tysięcy woyska swego straciwszy,
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 353
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
że Akademia w tym czasie dziedziczy więcej jak nad 200 blach służących do ichże opisania. Dzieło to byłoby doskonalsze, gdyby wiele w nim nie było omyłek.
Bogu niech będzie dzięka pozostaje jej jeszcze wiele Materiałów, któreby ustawicznie mogła rozdawać, dla uformowania z nich doskonałego opisania wielkiej liczby sztuk. Materiały te były rozdane w R. 1759 pomiedzy Akademików, którzy się najosobliwiej w Mechanice i Fizyce uczynili doskonałemi. Ci obowiązawszy się kończyć opisania już zaczęte, przydać do tych, które już były przy początku tego wieku uczynione nowe praktyki, tudzież nowe sposoby które już były wynalezione, i które teraz sa w używaniu; mieć fobie będą za
że Akademia w tym czasie dziedziczy więcey iak nad 200 blach służących do ichże opisania. Dźieło to byłoby doskonalsze, gdyby wiele w nim nie było omyłek.
Bogu niech będzie dzięka pozostaie iey ieszcze wiele Materyałow, ktoreby ustawicznie mogła rozdawać, dla uformowania z nich doskonałego opisania wielkiey liczby sztuk. Materyały te były rozdane w R. 1759 pomiedzy Akademikow, ktorzy się nayosobliwiey w Mechanice i Fizyce uczynili doskonałemi. Ci obowiązawszy sie kończyć opisania iuż zaczęte, przydac do tych, ktore iuż były przy początku tego wieku uczynione nowe praktyki, tudzież nowe sposoby ktore iuz były wynalezione, i ktore teraz sa w używaniu; mieć fobie będą za
Skrót tekstu: DuhMałSpos
Strona: 5
Tytuł:
Sposób robienia węglów czyli sztuka węglarska
Autor:
Henri-Louis Duhamel Du Monceau
Tłumacz:
Jacek Małachowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
uczyć chcieli, nie będąc przymuszonemi kupować razem tych, któreby im mniej były potrzebne, jest to dobry sposób prędszego rozrzucenia traktacików, pomiedzy tych obywatelów, dla których pryncypalnie są napisane.
Gdy dzieło tak już będzie pomnozone, że myślić będzie można o uformowaniu z niego księgi, ci którzyby mieli seksternyw różnych czasach rozdane, potrafią układając różne Sztuki według tej koneksyj, którą mieć mogą między sobą, uformować volumina, w których wolno im będzie zachować taki porzadek, jakby się im zdawał najprzyzwoitszy.
SZTUKA WĘGLARSKA czyli SPOSÓB ROBIENIA WĘGLÓW Z DRZEWA. PRZEZ P. DUHAMEL DU MONCEAU.
SZTUKA WĘGLARSKA CZYLI SPOSÓB ROBIENIA WĘGLÓW Z DRZEWA.
uczyc chcieli, nie będąc przymuszonemi kupowac razem tych, ktoreby im mniey były potrzebne, iest to dobry sposob prędszego rozrzucenia traktacikow, pomiedzy tych obywatelow, dla ktorych pryncypalnie są napisane.
Gdy dźieło tak iuż będzie pomnozone, że myślic będzie można o uformowaniu z niego księgi, ci ktorzyby mieli sexternyw roznych czasach rozdane, potrafią układaiąc rożne Sztuki według tey konnexyi, ktorą mieć moga między sobą, uformować volumina, w ktorych wolno im bedzie zachowac taki porzadek, iakby się im zdawał nayprzyzwoitszy.
SZTUKA WĘGLARSKA czyli SPOSOB ROBIENIA WĘGLOW Z DRZEWA. PRZEZ P. DUHAMEL DU MONCEAU.
SZTUKA WĘGLARSKA CZYLI SPOSOB ROBIENIA WĘGLOW Z DRZEWA.
Skrót tekstu: DuhMałSpos
Strona: 7
Tytuł:
Sposób robienia węglów czyli sztuka węglarska
Autor:
Henri-Louis Duhamel Du Monceau
Tłumacz:
Jacek Małachowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769