, Munsterus. Także pod Kielcami Sandomierzem, o srebrnym kruszcu, miedzi, żelaznej rudzie świadczy Starowolski: Pod Chęcinami o miedzi i kamieniu Lazurowym: Długosz. Pod Sączem i Bożęcinem o miedzi: Starowolski. Rudy żelazne znajdują się pod Wąchockiem, Szydłowcem, Bożęcinem, Odrowążem, Końskiem, Samsonowem, Grzegorzewicami. Pod Staszowem Hamernie Stalowe, gdzie Szable pławią. Pod Solcem, Kunowem, Szydłowcem, o marmurze różnego koloru świadczy Pretorius. Pod Chęcinami z marmuru tamecznego kolumna wyrobiona Zygmunta Króla w Warszawie stoi. Pod Sandomierzem Kamińska góra marmuru i Alabastru ma znaki. Grunta ma po wielkiej części pszeniczne, dlaczego najwięcej z tąd do Gdańska pszenicy idzie. WojewództWO LUBELSKIE
, Munsterus. Tákże pod Kielcami Sandomirzem, o srebrnym kruszcu, miedzi, żelazney rudzie świadczy Starowolski: Pod Chęcinami o miedzi y kámieniu Lazurowym: Dlugosz. Pod Sączem y Bożęcinem o miedzi: Starowolski. Rudy żelázne znayduią się pod Wąchockiem, Szydłowcem, Bożęcinem, Odrowążem, Końskiem, Samsonowem, Grzegorzewicámi. Pod Staszowem Hámernie Stálowe, gdzie Száble płáwią. Pod Solcem, Kunowem, Szydłowcem, o mármurze rożnego koloru świádczy Praetorius. Pod Chęcinami z mármuru tamecznego kolumna wyrobioná Zygmunta Krolá w Wárszáwie stoi. Pod Sandomirzem Kamińska gora marmuru y Alabastru má znaki. Grunta má po wielkiey części pszeniczne, dlaczego naywięcey z tąd do Gdańská pszenicy idzie. WOIEWODZTWO LUBELSKIE
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: H3v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Garderoby do Pokoju, drzwi sosnowe, podwójne, na zawiasach i hakach żelaznych, z zamkiem i zasuwkami dwiema żelaznemi.
Pokój Panięcy. — Wszedszy do Pokoju Panięcego, odrzwi z kamienia ciosanego. Piec biały, polewany. Okien troje, w ołów oprawnych, z których dwa o dwu kwaterach na zawiaskach żelaznych.
Obicie suknem stalowym wysypowane, gęsto wyzłacane. — Łóżko kotarowe z półmory zielonej, stare, galonkiem szychowym białym szamerowane. — Stolik między oknami z kamienia ciosanego, marmuryzowany, No 1. — Kanap jedna z szufladami, z materacem niebieskim krzyżowej roboty. — Druga z poręcami, takąż robotą wybita na tyle i na sedesie; do
Garderoby do Pokoju, drzwi sosnowe, podwójne, na zawiasach i hakach żelaznych, z zamkiem i zasuwkami dwiema żelaznemi.
Pokój Panięcy. — Wszedszy do Pokoju Panięcego, odrzwi z kamienia ciosanego. Piec biały, polewany. Okien troje, w ołów oprawnych, z których dwa o dwu kwaterach na zawiaskach żelaznych.
Obicie suknem stalowym wysypowane, gęsto wyzłacane. — Łóżko kotarowe z półmory zielonej, stare, galonkiem szychowym białym szamerowane. — Stolik między oknami z kamienia ciosanego, marmuryzowany, No 1. — Kanap jedna z szufladami, z materacem niebieskim krzyżowej roboty. — Druga z poręcami, takąż robotą wybita na tyle i na sedesie; do
Skrót tekstu: ZamLaszGęb
Strona: 42
Tytuł:
Opis zamku w Laszkach Murowanych
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Laszki Murowane
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1748
Data wydania (nie wcześniej niż):
1748
Data wydania (nie później niż):
1748
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
drewnianych, w sedesie wyścilanych, z pokrowcami z sukienka zielonego, starych, No 6. — Szafek w orzech malowanych z szufladkami, drzwiczkami, zameczkami i antabkami, reparacji potrzebujących, No 2. — Stołów prostej roboty No 2. — Stolik mały, z szufladką i zameczkiem, zły, No 1. — Parawanik stalowy, z mosiężnemi gałkami, do którego firanki z materii tureckiej. — Dywan stary pod łóżkiem. — Lustro w tym pokoju szklane, żółte, we środku wiszące, o ośmiu essach. — Lusterek na ścianach mosiężnych, pobielanych, z osobami, na wstęgach orderowych, No 3. — Gałek szklanych, żółtych, na
drewnianych, w sedesie wyścilanych, z pokrowcami z sukienka zielonego, starych, No 6. — Szaffek w orzech malowanych z szufladkami, drzwiczkami, zameczkami i antabkami, reparacji potrzebujących, No 2. — Stołów prostej roboty No 2. — Stolik mały, z szufladką i zameczkiem, zły, No 1. — Parawanik stalowy, z mosiężnemi gałkami, do którego firanki z materii tureckiej. — Dywan stary pod łóżkiem. — Lustro w tym pokoju szklane, żółte, we środku wiszące, o ośmiu essach. — Lusterek na ścianach mosiężnych, pobielanych, z osobami, na wstęgach orderowych, No 3. — Gałek szklanych, żółtych, na
Skrót tekstu: ZamLaszGęb
Strona: 42
Tytuł:
Opis zamku w Laszkach Murowanych
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Laszki Murowane
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1748
Data wydania (nie wcześniej niż):
1748
Data wydania (nie później niż):
1748
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
zielonym wybity. — Lustro szklane, we środku wiszące, o dwunastu essach. — Pies morski, na łańcuszku wiszący. — Zębów jednorożcowych No 2. — Rogu jednorożcowego kawałów No 2. — Lampa nocna miedziana. — Osóbka z wagą, na postumencie drewnianym. — Kałamarzyk alabastrowy, na czterech gałeczkach. — Zwierciadeł stalowych wałczastych No 2. Do których sztuk różnych na drewnie No 4; na papirze No 23. — Perspektyw wielkich, w futerałach, No 2. — Ołówków wielkich, w laskach, No 2.
Obrazy: Naj. Panna Częstochowska, na desce, sub No 276.
Naj. Panna i Ś. Józef,
zielonym wybity. — Lustro szklane, we środku wiszące, o dwunastu essach. — Pies morski, na łańcuszku wiszący. — Zębów jednorożcowych No 2. — Rogu jednorożcowego kawałów No 2. — Lampa nocna miedziana. — Osóbka z wagą, na postumencie drewnianym. — Kałamarzyk alabastrowy, na czterech gałeczkach. — Zwierciadeł stalowych wałczastych No 2. Do których sztuk różnych na drewnie No 4; na papirze No 23. — Perspektyw wielkich, w futerałach, No 2. — Ołówków wielkich, w laskach, No 2.
Obrazy: Naj. Panna Częstochowska, na desce, sub No 276.
Naj. Panna i Ś. Józef,
Skrót tekstu: ZamLaszGęb
Strona: 52
Tytuł:
Opis zamku w Laszkach Murowanych
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Laszki Murowane
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1748
Data wydania (nie wcześniej niż):
1748
Data wydania (nie później niż):
1748
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
was proszę, więzień i chudzina, Puśćcie mię wolno, a natychmiast snadnie Każdy, com ja jest, coście i wy, zgadnie I rzecze: To są praczki, a to bz-owe jagody. GADKA DZIEWIĄTA
Niebardzom kształtny i z całego ciała Ręka mi tylko a głowa została. Ręka wżdy miękka, ale wierzch stalowy, I głowa, której boją drugie głowy, A tak się boją, że się kryją w ściany I w twardy kruszec, i w kamień ciosany. Kędy się ozwę, otworzą mi śmiele, Wolno mi rozruch czynić i w kościele; Jako król wielki, choć nie mam tej żądze, Trzymam minicę i biję pieniądze
was proszę, więzień i chudzina, Puśćcie mię wolno, a natychmiast snadnie Każdy, com ja jest, coście i wy, zgadnie I rzecze: To są praczki, a to bz-owe jagody. GADKA DZIEWIĄTA
Niebardzom kształtny i z całego ciała Ręka mi tylko a głowa została. Ręka wżdy miękka, ale wierzch stalowy, I głowa, której boją drugie głowy, A tak się boją, że się kryją w ściany I w twardy kruszec, i w kamień ciosany. Kędy się ozwę, otworzą mi śmiele, Wolno mi rozruch czynić i w kościele; Jako król wielki, choć nie mam tej żądze, Trzymam minicę i biję pieniądze
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 195
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
albo słabszy, darmo nie bierz, chyba z nadzieją poprawy. Nogi niech mają mocne, nie chylące się, i końce stalne. Do rysowania Cyrkułów, potrzeba w ostrzu jednej nóżki, piełką subtelną Slosarską albo Złotniczą, naciąć rysę, w którejby inkaust mógł się otrzymać.
Cyrkiel, który ma jednę nożkę na spreżynce stalowej z śróbką, jest rzecz nie przepłacona do rozdzielania linij na równe części. Gdyż śróbka nasubtelniejszy punkcik przyda, albo ujmie według potrzeby. Nauka II. O Węgielnicy. ACz się Geometra Polski w rozmierzaniu wszelkich długości, może obeść bez Węgielnice, mając Tablicę mierniczą, o której będzie niżej: Wszakże iż wroźnych okazjach tak
álbo słábszy, dármo nie bierz, chybá z nádźieią popráwy. Nogi niech máią mocne, nie chylące się, y końce stálne. Do rysowánia Cyrkułow, potrzebá w ostrzu iedney nożki, piełką subtelną Slosárską álbo Złotniczą, náćiąć rysę, w ktoreyby inkaust mogł się otrzymáć.
Cyrkiel, ktory ma iednę nożkę ná spreżynce stálowey z szrobką, iest rzecz nie przepłácona do rozdżielánia liniy ná rowne częśći. Gdyż szrobka nasubtelnieyszy punktćik przyda, álbo vymie według potrzeby. NAVKA II. O Węgielnicy. ACz się Geometrá Polski w rozmierzániu wszelkich długośći, może obeść bez Węgielnice, máiąc Tablicę mierniczą, o ktorey będźie niżey: Wszákże iż wroźnych okázyách ták
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 2
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
Maenem i Rhenem zdrowia i wigóru szukając nie ze wszytkim co było dorachować się mogę. Przypatrzyłem się non levi rudimento przy zacnych Pieczętarzach/ do których się W. K. M. za prawą rękę dobrotliwie przydawać raczyłeś/ jako tak wielki urząd pełen pracy/ tak onerosa moles schylającego się na ramiona Pieczętarskie świata Polskiego stalowego zdrowia potrzebuje. Nie godzi się bynamniej na tej wysokiej przedmurku Chrześcijaństwa sentineli/ nie tylko zasypiać/ ale oka zamrużać: broni powinność/ upracowane dzienną i nocno statione siły/ alterna requie odnawiać/ crimen jest ciału i wczasowi dogadzać: nie w-tegoż mocy zapędziwszy się daleko wsiada na okręt lubo przyrodzoną naturze ludzkiej ciekawości lubo nienasyconym
Maenem i Rhenem zdrowia i wigoru szukáiąc nie ze wszytkim co było doráchowáć się mogę. Przypátrzyłem się non levi rudimento przy zacnych Pieczętarzách/ do ktorych się W. K. M. zá práwą rękę dobrotliwie przydáwáć raczyłeś/ iáko tak wielki urząd pełen pracy/ tak onerosa moles schyláiącego się ná rámiona Pieczętárskie świátá Polskiego stalowego zdrowia potrzebuie. Nie godźi się bynámniey ná tey wysokiey przedmurku Chrześćiánstwá sentineli/ nie tylko zásypiać/ ale oká zámrużáć: broni powinność/ uprácowáne dźienną i nocno statione siły/ alterna requie odnawiáć/ crimen iest ćiału i wczásowi dogadzáć: nie w-tegoż mocy zápędźiwszy się dáleko wśiada ná okręt lubo przyrodzoną naturze ludzkiey ćiekáwośći lubo nienásyconym
Skrót tekstu: PisMów_II
Strona: 20
Tytuł:
Mówca polski, t. 2
Autor:
Jan Pisarski
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1676
Data wydania (nie wcześniej niż):
1676
Data wydania (nie później niż):
1676
ostatecznego. MĄŻ
Nie to mąż, który żołdem rycerskim się bawi, Nie to, który nad błaznem pomstą ręce skrwawi. Nie to, który dość serca ma i wielkość siły, Ani też to, któremu i żywot niemiły. Nie to, który postronki targa i podkowy Żelazne w ręku łamie, nie to, kto stalowy Gwóźdź kręci albo młyńskie zastanawia koło, Albo talerz dębowy rozbija o czoło. Nie to, który swą głową cudze drzwi wybija, Ani ten, który garców kilka duszkiem pija, Nie to, który szczęśliwie pojedynki stroi, A nieprzyjaciela się żadnego nie boi. Nie to, który duż w ręku albo na raz trwały,
ostatecznego. MĄŻ
Nie to mąż, który żołdem rycerskim się bawi, Nie to, który nad błaznem pomstą ręce skrwawi. Nie to, który dość serca ma i wielkość siły, Ani też to, któremu i żywot niemiły. Nie to, który postronki targa i podkowy Żelazne w ręku łamie, nie to, kto stalowy Gwóźdź kręci albo młyńskie zastanawia koło, Albo talerz dębowy rozbija o czoło. Nie to, który swą głową cudze drzwi wybija, Ani ten, który garców kilka duszkiem pija, Nie to, który szczęśliwie pojedynki stroi, A nieprzyjaciela się żadnego nie boi. Nie to, który duż w ręku albo na raz trwały,
Skrót tekstu: MorszHSumBar_I
Strona: 270
Tytuł:
Sumariusz
Autor:
Hieronim Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
Juże, już, święta bogini, weź duszę, Którą ochotnie daję, a nie muszę, Czego, jeśli mi grób nie będzie chętny, To świat przynajmniej musi być pamiętny.
Aleć i o wzajemnej mężów dawnych miłości toż samo w różne dowodów sposoby powiedzieć się może, którzy, zgwałciwszy moc przyrodzenia swojego, stalowe w zażyciu serca, jako wosk w rękach, miętkie i powolne w przychylnościach małżeńskich miewając, dla całości żon swoich, kędy tego potrzeba bywała, cudowne niebezpieczeństwa podejmowali, wszytkie fortuny, całe królestwa i dostojeństwa swoje, życie na ostatek pod azard łożyli, kaliczeli i w różne przypadków sposoby ginęli albo mężnie i rezolutnie postępowali.
Juże, już, święta bogini, weź duszę, Którą ochotnie daję, a nie muszę, Czego, jeśli mi grób nie będzie chętny, To świat przynajmniej musi bydź pamiętny.
Aleć i o wzajemnej mężów dawnych miłości toż samo w różne dowodów sposoby powiedzieć się może, którzy, zgwałciwszy moc przyrodzenia swojego, stalowe w zażyciu serca, jako wosk w rękach, miętkie i powolne w przychylnościach małżeńskich miewając, dla całości żon swoich, kędy tego potrzeba bywała, cudowne niebezpieczeństwa podejmowali, wszytkie fortuny, całe królestwa i dostojeństwa swoje, życie na ostatek pod azard łożyli, kaliczeli i w różne przypadków sposoby ginęli albo mężnie i rezolutnie postępowali.
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 266
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
kiedykolwiek należało, tak dalece, że ją nie bardziej w królach jako w hetmanach postronna aprehendowała potencja, tamtych za ozdobę, tych za fundament i podporę majestatów adorując. Kędyż leżysz, przez pospolitą szkodę i żale niezłamane rządu i wojska potęgo, pod którą najmocniejszy nieprzyjaciel padać i grube karki łamać koniecznie musiał? Pod którą jako stalową tarczą wiara i kościoły święte niewzruszone stały, pod którą wolność i swobody szlacheckie jako pod łagodnymi słońca darami milusieńko kwitnęły, pod którą ludzie wszytkich prac i pożytków swoich zażywali spokojnie. Pod którą prawa, powaga i powinność wszelakie regularnie chodziły. Pod którą trony i majestaty w zupełnych ozdobach i w wzajemnej konfidencji reverenter stały. Pod
kiedykolwiek należało, tak dalece, że ją nie bardziej w królach jako w hetmanach postronna aprehendowała potencyja, tamtych za ozdobę, tych za fundament i podporę majestatów adorując. Kędyż leżysz, przez pospolitą szkodę i żale niezłamane rządu i wojska potęgo, pod którą najmocniejszy nieprzyjaciel padać i grube karki łamać koniecznie musiał? Pod którą jako stalową tarczą wiara i kościoły święte niewzruszone stały, pod którą wolność i swobody szlacheckie jako pod łagodnymi słońca darami milusieńko kwitnęły, pod którą ludzie wszytkich prac i pożytków swoich zażywali spokojnie. Pod którą prawa, powaga i powinność wszelakie regularnie chodziły. Pod którą trony i majestaty w zupełnych ozdobach i w wzajemnej konfidencyi reverenter stały. Pod
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 284
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962