. P. M. starać się usiłując Rzeczypospolitej i zacnym a prawie daleko słynącym postępkom się przypatrzywszy: teraz jużwięcej zamysłów i usiłowania zahamować niechce/ hamulca do zahamowania ich nie mając. A to usilność jego M. jest Dom zacny i Familia W. M. M. Pana/ widząc go bowiem w cnoty Ojczyste ubogacony w zasług iRzeczpospolitej/ dobrze opatrzony w Potomki torem Przodków swoich idące: za błogosławieństwem Pańskim hojnie rozkrzewiony/ nic niewątpił ozwać się sługą W. M. M. Pana: nie wątpiąc też bynamniej o łasce W. M. M. Pana/ że za chętnymi i życzliwemi służbami Jego M. nimi nie gardząc za
. P. M. stáráć się vśiłuiąc Rzecżypospolitey y zacnym á práwie dáleko słynącym postępkom sie przypátrzywszy: teraz iużwięcey zamysłow y vśiłowánia záhámowáć niechce/ hámulcá do zahámowánia ich nie máiąc. A to vśilność ie^o^ M. iest Dom zacny y Fámilia W. M. M. Páná/ widząc go bowiem w cnoty Oyczyste vbogácony w zasług iRzecżpospolitey/ dobrze opátrzony w Potomki torem Przodkow swoich idące: za błogosłáwieństwem Páńskim hoynie roskrzewiony/ nic niewątpił ozwáć się sługą W. M. M. Pána: nie wątpiąc też bynamniey o łásce W. M. M. Páná/ że zá chętnymi y życżliwemi służbámi Ie^o^ M. nimi nie gardząc zá
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: A3v
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
obronę. Widzieć było za jego pracą i przykładem, Tą tu dzicz bałwochwalskim napuszczaną jadem Menić się w religiją: za marne żywioły, Węże, drzewa, pochwisty, krzyże i kościoły Nowe wstawać, a hurmem do świętej się wody Niezmiernej płci obojej ubiegać narody. Za co jako i z nieba pobłogosławiony, Tak i tu ubogacon zacnemi imiony Od pana i pani swej. On też tak łaskawy Znając polski geniusz, przeniósł się z Morawy Ze wszystkim tu narodem, i rozrządził znacznie. A tu już od Filipa wielka się ta zacznie Syna jego fabryka. Cóż skąpe papiery Dziejów polskich na on czas, gdy te bohatery, Prze niepamięć z grubych nie
obronę. Widzieć było za jego pracą i przykładem, Tą tu dzicz bałwochwalskim napuszczaną jadem Menić się w religiją: za marne żywioły, Węże, drzewa, pochwisty, krzyże i kościoły Nowe wstawać, a hurmem do świętej się wody Niezmiernej płci obojej ubiegać narody. Za co jako i z nieba pobłogosławiony, Tak i tu ubogacon zacnemi imiony Od pana i pani swej. On też tak łaskawy Znając polski geniusz, przeniósł się z Morawy Ze wszystkim tu narodem, i rozrządził znacznie. A tu już od Filipa wielka się ta zacznie Syna jego fabryka. Cóż skąpe papiery Dziejów polskich na on czas, gdy te bohatery, Prze niepamięć z grubych nie
Skrót tekstu: TwarSRytTur
Strona: 105
Tytuł:
Zbiór różnych rytmów
Autor:
Samuel Twardowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1631 a 1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1631
Data wydania (nie później niż):
1661
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Drukarnia "Czasu"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1861
dobrotliwa i obyczajna. Ocieć mądry/ sprawiedliwy/ szczodry/ miłosierny/ na gniew nie prędki/ a do łaski chciwy/ nie do końca srogi/ ani na wieki gniewliwy. Matka dziatki miłująca/ ćwicząca/ przemyślna o swoich/ posłuszna aż do krwię/ i wszelakimi cnotami przez tego który ją sobie poślubił przyozdobiona i ubogacona. Dla czego ani Ojcowskiego przyrodzenia prawo/ ani Macierzyńskie mleko do tak wielkiej złości dziatek naszych przyczyną nie były. Niech tak będzie/ że my rodzice przyrodzenia prawem/ przyczyną ich złości nie jesteśmy/ jednak dobrego wychowania zaniedbaniem będziemy? Żadnym sposobem. Ociec bowiem bez przestanku wołając wzywa/ Podźcie do mnie naśladujcie mię: czyńcie
dobrotliwa y obycżáyna. Oćieć mądry/ spráwiedliwy/ szcżodry/ miłośierny/ ná gniew nie prędki/ á do łáski chćiwy/ nie do koncá srogi/ áni ná wieki gniewliwy. Mátká dźiatki miłuiąca/ ćwicżąca/ przemyślna o swoich/ posłuszna áż do krwię/ y wszelákimi cnotámi przez tego ktory ią sobie poślubił przyozdobiona y vbogácona. Dla cżego áni Oycowskiego przyrodzenia práwo/ áni Máćierzyńskie mleko do ták wielkiey złośći dźiatek nászych przycżyną nie były. Niech ták będźie/ że my rodźice przyrodzenia práwem/ przycżyną ich złośći nie iestesmy/ iednák dobrego wychowánia zániedbániem będźiemy? Zadnym sposobem. Oćiec bowiem bez przestánku wołáiąc wzywa/ Podźćie do mnie náśláduyćie mię: cżyńcie
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 7v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
, i trzymano. którego Epithaphium takie. D.M.S. Ioannes iacet hic Miradula: caetera norunt. Et Tagus, et Ganges, forfan et Antipodes. Obiit Anno, M. CCC. C. XCIV. Jeszcze to Miasto jest w Pałace zacne i kosztowne/ wkamienice i Domy wyśmienite/ wspaniałe ubogacone ulicze/ wszytkie kwadratowym wyburkowane i położone kamieniem/ takdalece że się nic szpetnego/ na nim ostać niemoże/ i po deszczu jak największym prędko oschnie. Znowu jeszcze Florencja Miasto/ pełne Kupców i handlów wszelakich/ osobliwie od Bławatów/ i materyjej jedwabnych/ od drogich sukien/ że równych we Włoszek całych/ wrobocie
, y trzymano. ktorego Epithaphium tákie. D.M.S. Ioannes iacet hic Miradula: caetera norunt. Et Tagus, et Ganges, forfan et Antipodes. Obiit Anno, M. CCC. C. XCIV. Ieszcze to Miásto iest w Páłáce zacne y kosztowne/ wkámienice y Domy wyśmienite/ wspániáłe vbogácone vlicze/ wszytkie quadratowym wyburkowáne y położone kámieniem/ tákdálece że się nic szpetne^o^/ ná nim ostać niemoże/ y po deszczu iák naywiększym prętko oschnie. Znowu ieszcze Florencya Miásto/ pełne Kupcow y hándlow wszelákich/ osobliwie od Błáwatow/ y máteryiey iedwabnych/ od drogich sukien/ że rownych we Włoszek cáłych/ wroboćie
Skrót tekstu: DelicWłos
Strona: 78
Tytuł:
Delicje ziemie włoskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665
. Eusebiusza Strygońskiego Kanonika Roku 1215. do Węgier, który potym Roku 1317. aprobował Jan XII. Papież teste Szentywani Do Polski z Węgier wprowadzeni na Jasną Górę od Władysława Książęcia Opolskiego Roku 1382. Świętych Zakon ten liczy, bardzo wielu znacznych. Regułę obserwuje Z. Augustyna. Do R. 1655. miał Generałów 56 Ubogacony Obrazem na cały świat sławnym MatkNajświętszej od Z. Łukasza w Jeruzalem malowanym, stamtąd do Caroi, groda, potym na Ruś, tandem do Częstochowy przeniesionym.
ANTONI Wielki Pustelnik w Niższej i Wyższej Tebaidzie w Egipcie Lasem wielkim zarosłych wiele pofundował Klasztorów, potym w Armenii, Scytyj. Czarta w różnych larwach prezentującego się sobie,
. Eusebiusza Strygońskiego Kanonika Roku 1215. do Węgier, ktory potym Roku 1317. approbował Ian XII. Papież teste Szentywani Do Polski z Węgier wprowádzeni ná Iasną Gorę od Władysława Xiążęcia Opolskiego Roku 1382. Swiętych Zákon ten liczy, bardzo wielu znacznych. Regułę obserwuie S. Augustyna. Do R. 1655. miał Generałow 56 Ubogacony Obrazem nà cały świat sławnym MatkNayświętszey od S. Lukásza w Ieruzalem małowanym, ztamtąd do Caroi, groda, potym ná Ruś, tandem do Częstochowy przeniesionym.
ANTONI Wielki Pustelnik w Niższey y Wyższey Tebaidzie w Egypcie Lasem wielkim zarosłych wiele pofundował Klasztorow, potym w Armenii, Scytyi. Czarta w rożnych larwách prezentuiącego się sobie,
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1028
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
wespółek dzierżał, poszlakowan był, tedy i owo, które dzierży, niech traci, a to aby indici dane było. Korona ma synów wiele godnych, których do posług swych ustawicznie potrzebuje sobie; by tedy to nie było, aby się jednemu matką, a drugiemu macochą pokazała, aby jeden był z dóbr Rzpltej ubogacony, a drugi głód cierpieć musiał, a dosyćby to na szlachcica mym zdaniem być miało, gdyby mu się dostało bądź względem zasług jego, bądź też względem łaski królewskiej opatrzenia i dochodu 16.000; a drugie są, co i z 20.000 i 30.000 czynią złotych i więcej. Będziemli tedy to podług sprawiedliwości i
wespółek dzierżał, poszlakowan był, tedy i owo, które dzierży, niech traci, a to aby indici dane było. Korona ma synów wiele godnych, których do posług swych ustawicznie potrzebuje sobie; by tedy to nie było, aby się jednemu matką, a drugiemu macochą pokazała, aby jeden był z dóbr Rzpltej ubogacony, a drugi głód cierpieć musiał, a dosyćby to na szlachcica mym zdaniem być miało, gdyby mu się dostało bądź względem zasług jego, bądź też względem łaski królewskiej opatrzenia i dochodu 16.000; a drugie są, co i z 20.000 i 30.000 czynią złotych i więcej. Będziemli tedy to podług sprawiedliwości i
Skrót tekstu: RokJak_Cz_III
Strona: 284
Tytuł:
Rokosz jaki ma być i co na nim stanowić.
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1607
Data wydania (nie wcześniej niż):
1607
Data wydania (nie później niż):
1607
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
Kościół Katedralny na Zamku Krakowskim.
SLusznie od tego Kościoła początek wziąć się ma który miedzy wszytkiemi Kościoły Korony Polskiej i Państw do niej należących przodek po Gnieźnieńskim zdawna otrzymał/ będąc na wyniosłej gorze Wawel i celnym zamku stołecznego i głównego miasta postawiony/ kosztownie zbudowany/ hojnie nadany/ i wielu Świętych/ i Patronów Polskich relikwjami ubogacony. Ten Kościół założony i nadany jest z tytułem Arcybiskupim/ od Mieczława pierwszego Chrześcijańskiego Książęcia Polskiego/ na cześć i na chwałę Panu Bogu i męczennikowi jego świętemu Wacławowi/ Roku Pańskiego 866. Potym od Belesława Krzywoustego Króla Polskiego rozprzestrzeniony. Ostatnie gdy ogniem zepsowany był za staraniem Nankera Biskupa Krakowskiego i Kapituły jego/ tym kształtem jako
Kośćioł Káthedrálny ná Zamku Krákowskim.
SLusznie od tego Kośćiołá początek wźiąć sie ma ktory miedzy wszytkiemi Kośćioły Korony Polskiey y Państw do niey należących przodek po Gnieznieńskim zdawná otrzymał/ będąc ná wyniosłey gorze Wawel y celnym zamku stołecznego y głownego miástá postáwiony/ kosztownie zbudowány/ hoynie nádány/ y wielu Swiętych/ y Pátronow Polskich reliquiámi ubogácony. Ten Kośćioł założony y nádány iest z tytułem Arcybiskupim/ od Mieczłáwá pierwszego Chrześćiáńskiego Kśiążęćiá Polskiego/ ná cześć y ná chwałę Panu Bogu y męczennikowi iego świętemu Wácłáwowi/ Roku Pańskie^o^ 866. Potym od Belesłáwá Krzywoustego Krolá Polskiego rosprzestrzeniony. Ostátnie gdy ogniem zepsowány był zá stáraniem Nánkera Biskupa Krákowskiego y Cápituły iego/ tym kształtem iáko
Skrót tekstu: PrzewKoś
Strona: 6
Tytuł:
Przewodnik abo kościołów krakowskich [...] krótkie opisanie
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Jakub Siebeneicher
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
przewodniki
Tematyka:
architektura, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
Panu Bogu i męczennikowi jego świętemu Wacławowi/ Roku Pańskiego 866. Potym od Belesława Krzywoustego Króla Polskiego rozprzestrzeniony. Ostatnie gdy ogniem zepsowany był za staraniem Nankera Biskupa Krakowskiego i Kapituły jego/ tym kształtem jako teraz zbudowany jest w Roku 1320 Za czasem zaś od Królów i Książąt/ i Panów obojga stanu z różnych miar ozdobiony i ubogacony z przyczynieniem kapłanów i chwały Bożej przymnożeniem. Jest przy tym Kościele Biskup/ Sufragan/ Prałatów sześć/ Kanoników trzydzieści/ Vikariów trzydzieści/ Mansionarzów ośm/ Psalterystów siedmnaście. Jest i szkoła która ma swego Mistrza/ Bakalarża/ Kantora/ Młodzieńce i Zaki dla śpiewania Kościelnego. Są też i świątnice przy kościele dla dzwonienia i innych
Panu Bogu y męczennikowi iego świętemu Wácłáwowi/ Roku Pańskie^o^ 866. Potym od Belesłáwá Krzywoustego Krolá Polskiego rosprzestrzeniony. Ostátnie gdy ogniem zepsowány był zá stáraniem Nánkera Biskupa Krákowskiego y Cápituły iego/ tym kształtem iáko teraz zbudowány iest w Roku 1320 Zá czásem záś od Krolow y Kśiążąt/ y Pánow oboygá stanu z rożnych miar ozdobiony y ubogácony z przyczynieniem kapłanow y chwały Bożey przymnożeniem. Iest przy tym Kośćiele Biskup/ Sufrágan/ Práłatow sześć/ Kánonikow trzydźieśći/ Vikáryow trzydźieśći/ Mánsionarzow ośm/ Psálterystow śiedmnaśćie. Iest y szkołá ktora ma swego Mistrzá/ Bákálarżá/ Kántora/ Młodźieńce y Zaki dla śpiewánia Kośćielnego. Są też y świątnice przy kośćiele dla dzwonienia y innych
Skrót tekstu: PrzewKoś
Strona: 7
Tytuł:
Przewodnik abo kościołów krakowskich [...] krótkie opisanie
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Jakub Siebeneicher
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
przewodniki
Tematyka:
architektura, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
w miłości waszej przeciwko nam; tak i w tym dobrodziejstwie obfitujcie. 8. Nie mówię jako rozkazując: ale przez pilność innych/ jako jest szczera miłość wasza/ na jawią wystawiając. 9. Abowiem znacie łaskę PAna naszego JEzusa CHrystusa/ że dla was stał się ubogim/ będąc bogatym/ abyście wy ubóstwem jego ubogaceni byli. 10. A w tym podawam wam zdanie swoje: abowiem to wam jest pożyteczno/ którzy nie tylko czynić/ ale i chcieć przed tymeście poczęli roku przeszłego: 11. A teraz to coście czynić poczęli, wykonajcie; aby jako była ochotna myśl ku chceniu/ tak też aby było i dokończenie z
w miłośći wászey przećiwko nam; ták y w tym dobrodźiejstwie obfitujćie. 8. Nie mowię jáko rozkázując: ále przez pilność innych/ jáko jest szcżera miłość wászá/ ná jáwią wystáwiájąc. 9. Abowiem znaćie łáskę PAná nászego JEzusá CHrystusá/ że dla was stał śię ubogim/ będąc bogátym/ ábyśćie wy ubostwem jego ubogáceni byli. 10. A w tym podawam wam zdánie swoje: ábowiem to wam jest pożytecżno/ ktorzy nie tylko cżynić/ ále y chćieć przed tymeśćie pocżęli roku przeszłego: 11. A teráz to cośćie cżynić pocżęli, wykonájćie; áby jáko byłá ochotna myśl ku chceniu/ ták też áby było y dokońcżenie z
Skrót tekstu: BG_2Kor
Strona: 196
Tytuł:
Biblia Gdańska, Drugi list do Koryntian
Autor:
św. Paweł
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
/ obfitowali ku wszelakiemu uczynkowi dobremu; 9. Jako napisano; Rozproszył/ dał ubogim/ sprawiedliwość jego zostawa na wieki. 10. A ten który dawa nasienia siejącemu; Niechże i wam da chleb ku jedzeniu/ i rozmnoży nasienie wasze/ i przysporzy urodzajów sprawiedliwości waszej. 11. AByście z każdej miary byli ubogaceni ku wszelkiej prostości/ która sprawuje przez nas/ aby dzięki Bogu czynione były. 12. Abowiem usługowanie tej ofiary/ nie tylko dopełnia niedostatki świętych/ ale też opływa przez wielkie dziękczynienia na Boga/ przez pochwałę tej posługi: 13. Gdy Boga chwalą za wasze poddaństwo Ewangeliej CHrystusowej/ za szczerość w udzielaniu przeciwko sobie/
/ obfitowáli ku wszelákiemu ucżynkowi dobremu; 9. Jáko nápisáno; Rozproszył/ dał ubogim/ spráwiedliwość jego zostawa ná wieki. 10. A ten ktory dawa naśienia śiejącemu; Niechże y wam dá chleb ku jedzeniu/ y rozmnoży naśienie wásze/ y przysporzy urodzájow spráwiedliwośći wászey. 11. AByśćie z káżdey miáry byli ubogáceni ku wszelkiey prostośći/ ktora spráwuje przez nas/ áby dźięki Bogu cżynione były. 12. Abowiem usługowánie tey ofiáry/ nie tylko dopełnia niedostátki świętych/ ále też opływa przez wielkie dźiękcżynienia ná Bogá/ przez pochwałę tey posługi: 13. Gdy Bogá chwalą zá wásze poddáństwo Ewángeliey CHrystusowey/ zá szcżerość w udźielániu przećiwko sobie/
Skrót tekstu: BG_2Kor
Strona: 197
Tytuł:
Biblia Gdańska, Drugi list do Koryntian
Autor:
św. Paweł
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632