przodków podany, i miłość braterską, nigdy przedtem z tej miary nie naruszone chcąc między sobą inviolate zachować, confoederationem onę generalem, związek wieczny inter dissidentes o pokój z obu stron uczynili. Ale to dopiero nie tak podziwienia, jako wiecznej pochwały godno, że dawni oni stanu duchownego przedni i wszyscy antistites tak w umyśle swem umoderowani byli, jednako z stanem świeckiem w tym się zgadzając, że nie tylko nic przeciw rozróżnionym w wierze ostrego nie poczynali, ale ani zamyślali, owszem spółki i przyjaźni wielkie z niemi miewali i statecznie zachowywali i opatrzenia znaczne z duchownego chleba dawali, ale co większa, śluby małżeńskie ewangelikom sami dawali i co nadewszystko,
przodków podany, i miłość braterską, nigdy przedtem z tej miary nie naruszone chcąc między sobą inviolate zachować, confoederationem onę generalem, związek wieczny inter dissidentes o pokój z obu stron uczynili. Ale to dopiero nie tak podziwienia, jako wiecznej pochwały godno, że dawni oni stanu duchownego przedni i wszyscy antistites tak w umyśle swem umoderowani byli, jednako z stanem świeckiem w tym się zgadzając, że nie tylko nic przeciw rozróżnionym w wierze ostrego nie poczynali, ale ani zamyślali, owszem spółki i przyjaźni wielkie z niemi miewali i statecznie zachowywali i opatrzenia znaczne z duchownego chleba dawali, ale co większa, śluby małżeńskie ewangelikom sami dawali i co nadewszystko,
Skrót tekstu: JezuitRespCz_III
Strona: 84
Tytuł:
Jezuitom i inszem duchownem respons
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
starosty sądeckiego i koniuszego koronnego, Lubomirskich najwięcej, a prawie wszystkie były, chłopstwo z czym by jeno kto mógł, buntował i nagrodę każdemu obiecując i od pańszczyzny uwalniając. Jakoż wkrótce zebrała się była niemała gromada, na kilka tysięcy ich było, z kosami, cepami, kijami jedni, a drudzy z dobrą strzelbą umoderowani.
Ci tedy po lasach, które w tamtym kraju są gęste, na Szwedów hukali i gdzie się też okazja trafiła, zwłaszcza na przeprawach, podczas ich i nastrachali, którzy gdy i pod Rudnikiem tegoż fortelu zażyli, trochę wojsko szwedzkie zatrzymali byli. Tymczasem kwarciane wojsko z tyłu potężnie na Szwedów nastąpiło i siła na
starosty sądeckiego i koniuszego koronnego, Lubomirskich najwięcej, a prawie wszystkie były, chłopstwo z czym by jeno kto mógł, buntował i nagrodę każdemu obiecując i od pańszczyzny uwalniając. Jakoż wkrótce zebrała się była niemała gromada, na kilka tysięcy ich było, z kosami, cepami, kijami jedni, a drudzy z dobrą strzelbą umoderowani.
Ci tedy po lasach, które w tamtym kraju są gęste, na Szwedów hukali i gdzie się też okazyja trafiła, zwłascza na przeprawach, podczas ich i nastrachali, którzy gdy i pod Rudnikiem tegoż fortelu zażyli, trochę wojsko szwedzkie zatrzymali byli. Tymczasem kwarciane wojsko z tyłu potężnie na Szwedów nastąpiło i siła na
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 181
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000
ale się aż w Ukrainie z Moskwą oparł, której część z Szeremetem w Kijowie zostało, a część z Buturlinem za Dniepr na konsystencyją rozeszło się.
To w Ukrainie, w Prusiech zaś całe półroka Lubomirski z swoją dywizyją Malborka potężnie dobywał, ale fortecę z natury miejsca do dobycia trudnej i kilką Rok 1659
tysięcy Szwedów dobrze umoderowanych i prowiantem opatrzonych, osadzonej dobyć zgoła nie mógł, ani też do poddania przywieźć, lubo różnych sposobów i kunsztów wojennych zażywał. Zaczym pewnej tylko części miasta dobywszy i inszych kilka fortec pobliższych, wojsko swe po konsystencjach rozłożył, a sam na komisyją z Szwedami we Gdańsku staraniem króla francuskiego złożoną z innymi komisarzami odjechał. Gdzie
ale się aż w Ukrainie z Moskwą oparł, której część z Szeremetem w Kijowie zostało, a część z Buturlinem za Dniepr na konsystencyją rozeszło się.
To w Ukrainie, w Prusiech zaś całe półroka Lubomirski z swoją dywizyją Malborka potężnie dobywał, ale fortecę z natury miejsca do dobycia trudnej i kilką Rok 1659
tysięcy Szwedów dobrze umoderowanych i prowiantem opatrzonych, osadzonej dobyć zgoła nie mógł, ani też do poddania przywieźć, lubo różnych sposobów i kunsztów wojennych zażywał. Zaczym pewnej tylko części miasta dobywszy i inszych kilka fortec pobliższych, wojsko swe po konsystencyjach rozłożył, a sam na komisyją z Szwedami we Gdańsku staraniem króla francuskiego złożoną z innymi komisarzami odjechał. Gdzie
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 273
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000
a niedufność panu czynić do poddanych, to koniec wszytkiemu: fides data obligat fidem.
Konkludując, consilia sunt triplicia: 1) tuta, 2) vulgaria, 3) speciosa, to jest: 1) bezpieczne, 2) pospolite, 3) okazałe. Do tego czasu (po polsku mówiąc), były consilia umoderowane, tuta cum vulgaribus, a widziemy, że mało uczyniły1 pożytku: uniwersały na uniwersały, zjazdy na zjazdy, wojska na wojska, crimino te, criminor a te. Spróbować już też tuta cum speciosis: przeciwko uniwersałom dobrotliwość, przeciwko zjazdom miłość, przeciwko wojskom niewinność, a poddanym zdjąć okowy z nóg, a włożyć
a niedufność panu czynić do poddanych, to koniec wszytkiemu: fides data obligat fidem.
Konkludując, consilia sunt triplicia: 1) tuta, 2) vulgaria, 3) speciosa, to jest: 1) bezpieczne, 2) pospolite, 3) okazałe. Do tego czasu (po polsku mówiąc), były consilia umoderowane, tuta cum vulgaribus, a widziemy, że mało uczyniły1 pożytku: uniwersały na uniwersały, zjazdy na zjazdy, wojska na wojska, crimino te, criminor a te. Spróbować już też tuta cum speciosis: przeciwko uniwersałom dobrotliwość, przeciwko zjazdom miłość, przeciwko wojskom niewinność, a poddanym zdjąć okowy z nóg, a włożyć
Skrót tekstu: HerburtPunktaCz_III
Strona: 434
Tytuł:
Punkta
Autor:
Szczęsny Herburt
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1608
Data wydania (nie później niż):
1608
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
T. Idę ale powątpiwam, aby się w nim tak wielka ludzkość i posłuszeństwo okazać mogła. B. Ty powątpiwasz, ale ja nie wątpię, wspomniawszy iż i z mego rozkazania i woli, wszystek świat hołżował Asyryiczykom, służył Grekom, brał prawa od Rzymian, gdzie częścią Asyryiska pobożność z sprawiedliwością złączona, częścią Grecka umoderowana słusznie dysciplina, częścią Rzymska uweselała Narody, doskonała ludzkość tak skutecznie, iż woleli im być posłuszni, niżeli rozkazować innym. T. A przecię to słyszę łamało, nic na swych nie oparło możnościach, ani opatrzności. B. O Bracie! alboś zapomniał, co zwykł był mówić Cicero? T. Cóż mawiał
T. Idę ále powątpiwam, áby się w nim ták wielka ludzkość y posłuszeństwo okazáć mogłá. B. Ty powątpiwasz, ále ia nie wątpię, wspomniawszy iż y z mego roskazánia y woli, wszystek świát hołżował Assyryiczykom, służył Grekom, brał práwá od Rzymian, gdźie częśćią Assyryiska pobożność z spráwiedliwością złączona, częśćią Grecka vmoderowána słusznie discipliná, częśćią Rzymska vweseláłá Narody, doskonáłá ludzkość ták skutecznie, iż woleli im być posłuszni, niżeli roskázowáć innym. T. A przećię to słyszę łamáło, nic ná swych nie opárło możnośćiách, áni opátrznośći. B. O Bráćie! álboś zápomniał, co zwykł był mowić Cicero? T. Coz mawiał
Skrót tekstu: AndPiekBoh
Strona: 39
Tytuł:
Bohatyr straszny
Autor:
Francesco Andreini
Tłumacz:
Krzysztof Piekarski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
dramat
Gatunek:
dialogi
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695
Arkadyiskiego, nazwana, potym od Rzymian Saturnia, dla Saturna, pod którym kwitnął wiek złoty, w którym wszystkie rzeczy były spolen, pospolite, własne, i wosobności zaden rzeczy, nie miał, i nie mianował. Pałaców nie wystawiano bucznych, czas się nie rozrywał na Lato i Wiosnę. Rok wsystke! byłwdzięcznie umoderowany mlekiem, i wystałym nektarem płynęły ruczaje. Drzewa same przez się słodki miód dystilowały, bez pługu uprawa, role zniwa obfite, gotowały. Ludzie praw nie zażywali ani potrzebowali, ani żadnych było chciwości, z chęci swej kochali się w cnocie, i uczciwym, w używaniu oszukanie nie postąło, nie potrzebowano Mammony nikczemnej
Arkádyiskiego, názwána, potym od Rzymian Sáturnia, dla Sáturná, pod ktorym kwitnął wiek złoty, w ktorym wszystkie rzeczy były spolen, pospolite, własne, y wosobnośći zaden rzeczy, nie miał, y nie miánował. Páłácow nie wystáwiano bucznych, czás się nie rozrywał ná Láto y Wiosnę. Rok wsystke! byłwdzięcznie vmoderowány mlekiem, y wystałym nektarem płynęły ruczáie. Drzewá same przez się słodki miod dystilowáły, bez pługu vpráwá, role zniwá obfite, gotowáły. Ludźie praw nie záżywáli áni potrzebowáli, áni żadnych było chciwośći, z chęći swey kocháli się w cnoćie, y vczćiwym, w vżywániu oszukánie nie postąło, nie potrzebowano Mámmony nikczemney
Skrót tekstu: AndPiekBoh
Strona: 138
Tytuł:
Bohatyr straszny
Autor:
Francesco Andreini
Tłumacz:
Krzysztof Piekarski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
dramat
Gatunek:
dialogi
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695
. Okrągłości ziemie pod cyrkuł Sferycki, nadobnie wykształtowanej. T. Nie są rzeczy podobne, abysWmść nie śmiałzajrzeć piąciu Zonas między któremi tak szrzednia inter Tropicos będąca, dla wielkiego i nieznosnego upalenia jako drugie dwie pod Arktyckim, i Antarktyckim cirkulem lezące, dla ciężkiego zimna, nie sposobne do mieszkania, owe zaś dwie, dla umoderowanego powietrza, są pełne ludzi dla sposobności do pozycia, jako o tym pisze Ouidiusz. Vtq dua dextrâ calum totidemq sinista. Parte secant zona, quinta est ardentior illis. Sic onus inclusum numero distinxit codem. Cura Dei, totidemq plaga Tellure premuntur. Quarum quae media est non est habitabilis actu. Nix tegit alba duas
. Okrągłosći źiemie pod cyrkuł Sphaerycki, nadobnie wykształtowáney. T. Nie są rzeczy podobne, ábysWmść nie smiałzáyrzeć piąćiu Zonas między ktoremi ták szrzednia inter Tropicos będąca, dla wielkiego y nieznosnego upalenia iáko drugie dwie pod Arktyckim, y Antárktyckim cirkulem lezące, dla cięzkiego zimná, nie sposobne do mieszkánia, owe zás dwie, dla umoderowánego powietrza, są pełne ludźi dla sposobnośći do pozycia, iáko o tym pisze Ouidiusz. Vtq dua dextrâ calum totidemq sinista. Parte secant zona, quinta est ardentior illis. Sic onus inclusum numero distinxit codem. Cura Dei, totidemq plaga Tellure premuntur. Quarum quae media est non est habitabilis actu. Nix tegit alba duas
Skrót tekstu: AndPiekBoh
Strona: 160
Tytuł:
Bohatyr straszny
Autor:
Francesco Andreini
Tłumacz:
Krzysztof Piekarski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
dramat
Gatunek:
dialogi
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695
w czym jednak proporcją swoję zachowują, a pospolite z pospolitymi umocnione z umocnionemi, słabe zasie z słabymi, sposobem swoim zgadzają się. A niedziw, iż mianowane Ekstraordynalne działa, jako i ich Bastardy we wszelakim, narychtowaniu albo elewacji, nie tak daleko niosą jako te które zowiemy legitim, w których wszystkie ekstrema tak są umoderowane, że zupełną mocy operacją swoję zatrzymać mogą. A naprzeciwko temu Bastardy albo te które Ekstraordynaria zowią, albo krótsze albo dłuższe, albo węższe, albo szersze będąc, takiej mocy albo gwałtu, ani czynić, ani znieść niemogą: jako się w opisaniu i tablicach[...] que generis. pokazało. Co się jednak tak o
w czym iednák proportią swoię záchowuią, á pospolite z pospolitymi umocnione z umocnionemi, słábe záśie z słábymi, sposobem swoim zgadzáią śię. A niedźiw, yż miánowáne Extraordinalne dźiáłá, iáko y ich Bastardy we wszelákim, nárychtowániu álbo elevatiey, nie ták dáleko niosą iáko te ktore zowiemy legitim, w ktorych wszystkie extrema ták są umoderowáne, że zupełną mocy operatią swoię zatrzymáć mogą. A naprzeciwko temu Bastardy álbo te ktore Extraordinaria zowią, álbo krotsze álbo dłuższe, álbo węższe, álbo szersze będąc, tákiey mocy álbo gwałtu, áni czynić, áni znieść niemogą: iáko śię w opisániu y tablicách[...] que generis. pokazáło. Co śię iednák ták o
Skrót tekstu: UffDekArch
Strona: 17
Tytuł:
Archelia, to jest nauka i informacja o strzelbie i o rzeczach do niej należących ...
Autor:
Diego Uffano
Tłumacz:
Jan Dekan
Drukarnia:
Daniel Vetterus
Miejsce wydania:
Leszno
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1643
Data wydania (nie wcześniej niż):
1643
Data wydania (nie później niż):
1643
przodków podany i miłość braterską, nigdy przedtym z tej miary nienaruszoną, chcąc miedzy sobą inviolate zachować, confoederationem onę generalem, związek wieczny inter dissidentes o pokój z obu stron uczynili. Ale to dopiero nie tak podziwienia, jako więcej pochwały godno, że dawni oni stanu duchownego przedni i wszyscy niemal antistites tak w umyśle swym umoderowani beli, jednako z stanem świeckiem w tem się zgadzając, że nie tylko nic przeciw rozróżnionym w wierze ostrego nie poczynali, ale ani zamyślali, owszem spółki i przyjaźni wielkie z niemi miewali i statecznie zachowywali, ale co więtsza, śluby małżeńskie ewangelikom sami dawali i co nadewszystko, na konfederacją z strony pokoju niektórzy z
przodków podany i miłość braterską, nigdy przedtym z tej miary nienaruszoną, chcąc miedzy sobą inviolate zachować, confoederationem onę generalem, związek wieczny inter dissidentes o pokój z obu stron uczynili. Ale to dopiero nie tak podziwienia, jako więcej pochwały godno, że dawni oni stanu duchownego przedni i wszyscy niemal antistites tak w umyśle swym umoderowani beli, jednako z stanem świeckiem w tem się zgadzając, że nie tylko nic przeciw rozróżnionym w wierze ostrego nie poczynali, ale ani zamyślali, owszem spółki i przyjaźni wielkie z niemi miewali i statecznie zachowywali, ale co więtsza, śluby małżeńskie ewangelikom sami dawali i co nadewszystko, na konfederacyą z strony pokoju niektórzy z
Skrót tekstu: RozRokCz_II
Strona: 127
Tytuł:
Rozmowa o rokoszu
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi, pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918