on rad siła bierze. I wielcy królowie, Gdyby na Alcydowym polegali słowie, Raczej by Wołhę abo Dunaj wojowali, A z tamtych państw bogate plony zawracali. Mniej by do ukrzywdzenia bywało przyczyny I stałyby w pokojach domowe chróściny. Pierwsza strona Merkuryjus, o dzieci, małym ubłagany, Jemu mleko albo miód z barci urzezany. Nie tak Alcydes, jemu potrzeba tłustego Wołu albo barana z trzody wybranego. Ale też wilków broni. Małą różność mają: Wilcy-li, czyli stróże stado wyjadają. Wtóra stronaCiężki puklerz, lecz ciała wszystkiego on strzeże, I miasta mają swoje baszty, swoje wieże. Więcej pies zje niż owca,
on rad siła bierze. I wielcy królowie, Gdyby na Alcydowym polegali słowie, Raczej by Wołhę abo Dunaj wojowali, A z tamtych państw bogate plony zawracali. Mniej by do ukrzywdzenia bywało przyczyny I stałyby w pokojach domowe chróściny. Pierwsza strona Merkuryjus, o dzieci, małym ubłagany, Jemu mleko albo miód z barci urzezany. Nie tak Alcydes, jemu potrzeba tłustego Wołu albo barana z trzody wybranego. Ale też wilków broni. Małą różność mają: Wilcy-li, czyli stróże stado wyjadają. Wtóra stronaCiężki puklerz, lecz ciała wszystkiego on strzeże, I miasta mają swoje baszty, swoje wieże. Więcej pies zje niż owca,
Skrót tekstu: SzymSiel
Strona: 78
Tytuł:
Sielanki
Autor:
Szymon Szymonowic
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Sielanki i pozostałe wiersze polskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1964
jego: Jeślić taka jest sprawa męża z żoną/ tedy nie jest dobra żenić się. 11. A on im rzekł: Nie wszyscy pojmują tej rzeczy/ ale tylko ci którym to dano. 12. Abowiem są rzezańcy/ którzy się tak z żywota matki narodzili: są też rzezańcy/ którzy od ludzi są urzezani: są też rzezańcy/ którzy się sami urzezali dla królestwa niebieskiego. Kto może pojąć/ niechaj pojmuje! 13
. TEdy mu przynoszono dziatki aby na nie ręce wkładał i modlił się: ale uczniowie gromili je. 14. Lecz JEzus rzekł: Zaniechajcie dziatek/ a nie zabraniajcie im przychodzić do mnie: abowiem takich jest
jego: Ieslić táka jest spráwá mężá z żoną/ tedy nie jest dobra żenić śię. 11. A on im rzekł: Nie wszyscy pojmują tey rzecży/ ále tylko ći ktorym to dano. 12. Abowiem są rzezáńcy/ ktorzy śię ták z żywotá mátki národźili: są też rzezáńcy/ ktorzy od ludźi są urzezáni: są też rzezáńcy/ ktorzy śię sámi urzezáli dla krolestwá niebieskiego. Kto może pojąć/ niechaj pojmuje! 13
. TEdy mu przynoszono dźiatki áby ná nie ręce wkładał y modlił śię: ále ucżniowie gromili je. 14. Lecż IEzus rzekł: Zániechajćie dźiatek/ á nie zábraniajćie im przychodźić do mnie: ábowiem tákich jest
Skrót tekstu: BG_Mt
Strona: 23
Tytuł:
Biblia Gdańska, Ewangelia według św. Mateusza
Autor:
św. Mateusz
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632