stawiało Mistrzów/ każdy po trzy. W drugim znowu/ różne z kamienia ciosane i wyryte figury obaczysz Dziedzińcu. Jako to dwie statuj Person/ figurę jednego Byka/ Psa/ Pastuchy/ figurę jednej Koncubiny/ jej własną/ jakiej była wyrażająca postać/ Bykowi u rogów za włosy uwikłanej/ i tak od niego po ziemi włóczonej. Te wszytkie sztuki/ szczyro białego są wystawione marmuru/ którym subtelność i wyśmienitość kunsztownej każdy rzemieślnika przyznać musi roboty/ będąc w łaźniach Cesarza Antonina znalezione/ a potym od Pawła Farnesio Ojca ś. Papieża III. na tamto przeniesione miejsce. Obaczysz tam jeszcze dwa niezmiernie wielkie kotły/ z jednostajnego wyrobione kamienia/ które także
stáwiáło Mistrzow/ káżdy po trzy. W drugim znowu/ rożne z kámieniá ćiosáne y wyryte figury obaczysz Dżiedźińcu. Iáko to dwie státuy Person/ figurę iednego Byká/ Psá/ Pástuchy/ figurę iedney Concubiny/ iey własną/ iákiey byłá wyrażáiąca postáć/ Bykowi v rogow zá włosy vwikłáney/ y ták od niego po źiemi włoczoney. Te wszytkie sztuki/ szczyro białego są wystáwione mármuru/ ktorym subtelność y wyśmienitość kunsztowney káżdy rzemieśniká przyznác muśi roboty/ będąc w łáźniách Cesárzá Antoniná ználeźione/ á potym od Páwłá Farnesio Oycá ś. Papieżá III. ná támto przenieśione mieysce. Obaczysz tám ieszcze dwá niezmiernie wielkie kotły/ z iednostáynego wyrobione kámieniá/ ktore także
Skrót tekstu: DelicWłos
Strona: 163
Tytuł:
Delicje ziemie włoskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665
który za Decjusza Cesarza, a Starosty Antiocha, biciem, przez pochodnie paleniem, w dymie duszeniem, zębów wybiciem, szczęków pokruszeniem mordowany. Attalus Krasomowca subordynowany na oderwanie go od Chrystusowej Wiary, padł z Stolicy, rozbił się, konając zawołał: Verus est Venantii Deus, nostros Deos destruite. Po ostrych i ciernistych miejscach włóczony długo, i daleko, ż wysoka zrzucony, a zawsze cały, katom upragnionym z kamienia wyprowadził źrzodło Krzyżem Z. Tandem ścięty Roku 250. Pochowany w Camerinum mieście Włoskim w Marchii Ankonitańskiej.
WOLFGANGA Z. Biskupa Ratisbony w Bawaryj 31. Października. Odpędza czartów, choroby leczy. Umarł Roku 999. leży w Ratisbonie
ktory za Decyusza Cesarza, à Starosty Antiocha, biciem, przez pochodnie paleniem, w dymie duszeniem, zębow wybiciem, szczękow pokruszeniem mordowany. Attalus Krasomowca subordynowany na oderwanie go od Chrystusowey Wiary, padł z Stolicy, rozbił się, konaiąc zawołał: Verus est Venantii Deus, nostros Deos destruite. Po ostrych y ciernistych mieyscach włoczony długo, y daleko, ż wysoka zrzucony, á zawsze cały, katom upragnionym z kamienia wyprowadził źrzodło Krzyżem S. Tandem scięty Roku 250. Pochowany w Camerinum mieście Włoskim w Marchii Ankonitańskiey.
WOLFGANGA S. Biskupa Ratisbony w Bawaryi 31. Pazdziernika. Odpędza czartow, choroby leczy. Umarł Roku 999. leży w Ratisbonie
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 199b
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
po obiedzie dysputował. Tylko odpowiadać, anie pytać mu wolno było. Ale i to czynił z triumfem, i wielu nawróceniem słuchających: Wlożyli nań potwarz, iż na życie Królowy naważył: iż trzykroć sto tysięcy złota do Anglii wziął na rekrut żołnierza przeciw Królowy. Więc skazany na śmierć, aby na niskkich saniach był włóczony, zawieszony castratus, eksenterowany, z serca wyjęciem, ćwiertowany, palony. Dekret ten usłyszawszy: Te Deum laudamus zaśpiewał. Pod szubienicą zaczoł Kazanie z Słów Apostołskich 1 Cor. 4. Spectaculum facti sumus , ale mu milczeć kazano prosił jednak aby swe przynajmniej niewinność opowiedział: iż na Królowy życie nie następował Królowy niemam
po obiedzie dysputował. Tylko odpowiadać, anie pytać mu wolno było. Ale y to czynił z tryumfem, y wielu nawroceniem słuchaiących: Wlożyli nań potwarz, iż na życie Krolowy naważył: iż trzykroć sto tysięcy złota do Anglii wziął na rekrut żołnierza przeciw Krolowy. Więc skazány na śmierć, aby na niskkich saniach był włoczony, zawieszony castratus, exenterowany, z serca wyięciem, ćwiertowany, palony. Dekret ten usłyszawszy: Te Deum laudamus zaśpiewał. Pod szubienicą zaczoł Kazanie z Słow Apostolskich 1 Cor. 4. Spectaculum facti sumus , ale mu milczeć kazano prosił iednak áby swe przynaymniey niewinność opowiedział: iż na Krolowy życie nie następował Krolowy niemam
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 118
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
pewnymi czasy za ciemnym światłem/ baczyła ludzi niezliczoną rzecz otoczoną płomieniem i dręczeniem/ także i mękami niewypowiedzianemi. I powiedział jej on młodzieniec/ że to było piekło. A idąc dalej do jednego jeziora niezmiernie głębokiego/ obaczyła tam jako dusze były w niektórych kałużach ognistych rozmaicie męczone/ bite żelaznymi kijmi/ wieszone po drzewach/ włóczone i targane końmi/ pieczone na ogniu/ i rozmaitymi inszymi sposobami/ a wszytko srogimi trapione. To miejsce (rzekł on młodzieniec) jest Czyściec. Stamtąd wyszedszy/ prowadził tę niewiastę on młodzieniec na jednę górę pokrytą wszędzie drzewami zielonymi/ kędy się zdało/ iż słońce niezwyczajną jasnością samo siebie przechodziło. Tam obaczyła jeden pałac
pewnymi czásy zá ćiemnym świátłem/ baczyłá ludźi niezliczoną rzecz otoczoną płomieniem y dręczeniem/ także y mękámi niewypowiedźiánemi. Y powiedźiał iey on młodźieniec/ że to było piekło. A idąc dáley do iednego ieźiorá niezmiernie głębokiego/ obaczyłá tám iáko dusze były w niektorych káłużách ognistych rozmáićie męczone/ bite żeláznymi kiymi/ wieszone po drzewách/ włoczone y tárgáne końmi/ pieczone ná ogniu/ y rozmáitymi inszymi sposobámi/ á wszytko srogimi trapione. To mieysce (rzekł on młodźieniec) iest Czyśćiec. Ztámtąd wyszedszy/ prowádźił tę niewiástę on młodźieniec ná iednę gorę pokrytą wszędźie drzewámi źielonymi/ kędy się zdáło/ iż słońce niezwyczáyną iásnośćią sámo śiebie przechodźiło. Tám obaczyłá ieden páłac
Skrót tekstu: BotŁęczRel_V
Strona: 73
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. V
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
. Króla Hiszpańskiego R. 1614. zawojowanej i po Chrześcijańsku Fortecą Z. MICHAŁA nazwanej będąca, i wenerowana; potym gdy tęż fortecę Chrześcijanom, pierwsi posessorowie Saraceni niewierni wydarli, STATUA ona z innemi szesnastu Obrazami wzięta jest przez Saracenów R. 1681. i w Mieście Mekwines Saraceńskim z rozkazu ich Króla Mulej Izmain po rynkach włóczona, deptata, do smrodliwej jamy między Lwy, srogie wrzucona,ód Ojców Trynitarzów Redemptorów znaczną wykupiona summą, i szczęśliwie z solenną procesją przy asystencyj Karola II. Króla Hiszpańskiego i Królowy Maryj Ludwiki, i innych wielu R. 1683. do namienionego Miasta Madrytu w Kastylii Nowej wprowadzona, u OO. Trynitarzów lokowana. Na
. Krola Hiszpańskiego R. 1614. záwoiowaney y po Chrześciańsku Fortecą S. MICHAŁA názwáney będąca, y wenerowána; potym gdy tęż fortecę Chrześcianom, pierwsi possessorowie Saráceni niewierni wydarli, STATUA oná z innemi szesnástu Obrázami wźięta iest przez Sarácenow R. 1681. y w Mieście Mekwines Saráceńskim z roskazu ich Krola Muley Izmain po rynkach włoczoná, deptata, do smrodliwey iamy między Lwy, srogie wrzuconá,od Oycow Trynitarzow Redemptorow znáczną wykupioná summą, y szczęśliwie z solenną procesyą przy asystencyi Karola II. Krola Hiszpańskiego y Krolowy Maryi Ludwiki, y innych wielu R. 1683. do námienionego Miastá Madrytu w Kástylii Nowey wprowádzoná, u OO. Trynitarzow lokowána. Ná
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 765
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
wytrzyszczą jako nocne sowy, I mówią: jak was nędzni Katolicy! Diabli po śmierci, włóczą po ulicy. Ja przy tym będąc sercem ubolewam Czy to jest bajka, czy jest prawda szczera,
Ledwie też zgruntu serce niedobywam Ze nas czartowska moc tak poniewiera, SAKRAMENTAMI będąc uzbrojeni Za co być mamy od diabła włóczeni? Na koniec mówię: kiedy to bies czuje Ze go poznają, gdy się rześko szasta, Głowę trupowi ściąć, formę mu psuje A potym kiedy koszule zachlasta, Toć kiedy może ciało trupa nosić Czemuż nie zdoła koszuli podnosić? Ale jeżeli Pasterzu przezorny! Każesz mi wierzyć pod jakim skrupułem, Niechcę w owczarni
wytrzyszczą iáko nocne sowy, Y mowią: iák was nędzni Kátolicy! Diabli po śmierći, włoczą po ulicy. Já przy tym będąc sercem ubolewam Czy to iest báyka, czy iest práwda szczera,
Ledwie też zgruntu serce niedobywam Ze nás czártowska moc ták poniewiera, SAKRAMENTAMI będąc uzbroieni Za co bydź mamy od diabła włoczeni? Ná koniec mowię: kiedy to bies czuie Ze go poznaią, gdy się rzesko szásta, Głowę trupowi ściąć, formę mu psuie A potym kiedy koszule záchlásta, Toć kiedy może ciało trupa nosić Czemuż nie zdoła koszuli podnosić? Ale ieżeli Pásterzu przezorny! Każesz mi wierzyć pod iákim skrupułem, Niechcę w owczárni
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 304
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752