końca. MINUCJE
Kiedy dwudziesty lipca dzień nadchodzi, Jasna na niebo kanikuła wschodzi; Wtenczas gospodarz niech uważa, z jakim Łączy się nocny miesiąc nieba znakiem. Jeśli się przymknął do dżdżystego Byka, Taka na cały rok idzie praktyka: Grady i zbytnie wilgości tak zboże Porażą, że z nim siedzieć doma może I w ziemię wsianej nie doszedszy miary, Żegnać się z Gdańskiem i jego towary. Jeśli zaś na Lwa aspekt ma wesoły, Możesz przypuszczać, oraczu, stodoły, Zrodzi-ć się dobrze, możesz nowe prasy Tłoczyć i gronom zadawać niewczasy, I wynalazek Minerwy, oliwa, Dojdzie płodnością winnic, dojdzie żniwa; Ale zaś wzruszy niezgody i
końca. MINUCJE
Kiedy dwudziesty lipca dzień nadchodzi, Jasna na niebo kanikuła wschodzi; Wtenczas gospodarz niech uważa, z jakiem Łączy się nocny miesiąc nieba znakiem. Jeśli się przymknął do dżdżystego Byka, Taka na cały rok idzie praktyka: Grady i zbytnie wilgości tak zboże Porażą, że z nim siedzieć doma może I w ziemię wsianej nie doszedszy miary, Żegnać się z Gdańskiem i jego towary. Jeśli zaś na Lwa aspekt ma wesoły, Możesz przypuszczać, oraczu, stodoły, Zrodzi-ć się dobrze, możesz nowe prasy Tłoczyć i gronom zadawać niewczasy, I wynalazek Minerwy, oliwa, Dojdzie płodnością winnic, dojdzie żniwa; Ale zaś wzruszy niezgody i
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 155
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
czynią/ ale raczej sprzymieszania jakiej innej materii/ jako się to pokaże szerzej we wtórej księdze/ gdy o Cieplicach mówić będziemy. A że wilgotna jest woda/ i tego nie barzo dowodzić trzeba/ bo to najdziemy/ że wszystkie zeschłe rzeczy tedy ona odwilża: do tego i ziemia wgorąca wielkie/ i także ziarna wsiane w nią/ miewają swe odwilżenie przez nią: skutek tedy sam pokazuje być wodę wilgotną. Takowa tedy woda jest wedle swego przyrodzenia/ i uważajac ją jako żywioł: jedno takową wodę wynaleźć barzo trudno/ i ledwie nie podobno/ gdyż z wielką trudnością znaleźć żywioł który/ tak czysty i nie pomieszany z drugiemi/ jako
cżynią/ ále rácżey zprzymieszánia iákiey inney máteriey/ iáko się to pokaże szerzey we wtorey kśiędze/ gdy o Cieplicách mowić będźiemy. A że wilgotna iest wodá/ y tego nie bárzo dowodźić trzebá/ bo to naydźiemy/ że wszystkie zeschłe rzecży tedy oná odwilża: do tego y źiemiá wgorącá wielkie/ y także źiárna wśiáne w nię/ miewáią swe odwilżenie przez nię: skutek tedy sam pokázuie bydź wodę wilgotną. Tákowa tedy wodá iest wedle swe^o^ przyrodzenia/ y vważaiac ią iáko żywioł: iedno tákową wodę wynáleść bárzo trudno/ y ledwie nie podobno/ gdyż z wielką trudnośćią znaleść żywioł ktory/ ták cżysty y nie pomieszany z drugiemi/ iáko
Skrót tekstu: SykstCiepl
Strona: 27.
Tytuł:
O cieplicach we Skle ksiąg troje
Autor:
Erazm Sykstus
Drukarnia:
Krzysztof Wolbramczyk
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
bujnością odzieje, Że się nad wszytkie ogrodne przeniesie Zioła sadzone, gdyż się z niego dzieje Krzew równy drzewu rozrosłemu w lesie, Tak iż niebiescy ptacy przychadzają I w cieniu jego gałązek mieszkają.” 30
Tym podobieństwem Pan siebie samego Znaczył, bo tu żył na świecie, wzgardzony. I gdy zabity od narodu swego, Wsiany był w ziemię, to jest pogrzebiony, Z martwych powstawszy sławnie dnia trzeciego, Nad wszytkie się zstał proroki wsławiony. A co pod cieniem Jego spoczywają, Ci są, co Jego naukę trzymają.
bujnością odzieje, Że się nad wszytkie ogrodne przeniesie Zioła sadzone, gdyż się z niego dzieje Krzew równy drzewu rozrosłemu w lesie, Tak iż niebiescy ptacy przychadzają I w cieniu jego gałązek mieszkają.” 30
Tym podobieństwem Pan siebie samego Znaczył, bo tu żył na świecie, wzgardzony. I gdy zabity od narodu swego, Wsiany był w ziemię, to jest pogrzebiony, Z martwych powstawszy sławnie dnia trzeciego, Nad wszytkie się zstał proroki wsławiony. A co pod cieniem Jego spoczywają, Ci są, co Jego naukę trzymają.
Skrót tekstu: OdymWŚwiatBar_I
Strona: 825
Tytuł:
Świata naprawionego od Jezusa Chrystusa ...
Autor:
Walenty Odymalski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
niemowiątka na świat niewyszedszy/ karanie damni odnoszą. V. Co za karanie takie dziatki cierpieć będą. M. Ze twarzy Boskiej widzieć niebędą. V. A owym dziatkom co skodzi/ które z niepoczciwego łoża się rodzą? M. Nic/ jeśli bywają ochrzczone. Aza pszenicy szkodzi/ że kradzioną będąc/ wsiana jest na cudzy roli? V. Szkodząsz grzechy Rodziców dziatkom/ i Lepak? M. Ociec nie będzie nosił grzechu synowskiego/ ani syn Ojcowskiego/ jeśli jeden drugiego w złościach nienaśladuje. V. Czemu na tym świecie/ gdyż Bóg jest sprawiedliwy/ i o wszystkim ma wiadomość/ źli w bogactwach opływają? na
niemowiątká ná świát niewyszedszy/ karánie damni odnoszą. V. Co zá karánie tákie dźiatki ćierpieć będą. M. Ze twarzy Boskiey widźieć niebędą. V. A owym dźiatkom co skodźi/ ktore z niepoczćiwego łożá się rodzą? M. Nic/ ieśli bywáią okrzczone. Aza pszenicy szkodźi/ że krádźioną będąc/ wśiána iest ná cudzy roli? V. Szkodząsz grzechy Rodźicow dźiatkom/ y Lepak? M. Oćiec nie będźie nośił grzechu synowskiego/ áni syn Oycowskiego/ ieśli ieden drugiego w złośćiách nienáśláduie. V. Czemu ná tym świećie/ gdyż Bog iest spráwiedliwy/ y o wszystkim ma wiádomość/ źli w bogáctwách opływáią? ná
Skrót tekstu: AnzObjWaś
Strona: 8
Tytuł:
Objaśnienie trudności teologicznych zebrane z doktorów św. od Anzelma świętego
Autor:
Wojciech Waśniowski
Drukarnia:
Łukasz Kupisz
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
dialogi
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1651
Data wydania (nie wcześniej niż):
1651
Data wydania (nie później niż):
1651
bywa deszcz po równinach/ jednak w miesiącach czasu zimy (a to się tam poczyna czasu Octobra/ a trwa aż do miesiąca kwietnia) zastępują powietrze nie jakie obłoki subtelne i rzadkie/ z których wychodzi pewna wilgotność/ która ledwo zmoczy piasek: ale przecię wiele na niej należy/ aby się dostały i przyszły ku doskonałości wsiane rzeczy. I owszem nie daleko Limy/ od tej mgły samej/ bez pomocy drugiej wody/ zielenią się wesoło/ i kwiecie wydają niektóre grunty/ i zatymże pełne są dobrych pastwisk. Są też tam niektóre kraje równe/ kędy acz rzeki żadnej nie widać/ jednak dla wilgotności/ której dodają rzeki zagubione w piaskach
bywa descz po rowninách/ iednák w mieśiącách czásu źimy (á to się tám poczyna czásu Octobrá/ á trwa áż do mieśiącá kwietniá) zástępuią powietrze nie iákie obłoki subtelne y rzadkie/ z ktorych wychodźi pewna wilgotność/ ktora ledwo zmoczy piasek: ále przećię wiele ná niey należy/ áby się dostały y przyszły ku doskonáłośći wśiáne rzeczy. Y owszem nie dáleko Limy/ od tey mgły sámey/ bez pomocy drugiey wody/ źielenią się wesoło/ y kwiećie wydáią niektore grunty/ y zátymże pełne są dobrych pástwisk. Są też tám niektore kráie rowne/ kędy ácz rzeki żadney nie widáć/ iednák dla wilgotnośći/ ktorey dodáią rzeki zágubione w piaskách
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 306
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
Królu miłościwy, Co mnie na to przywiodło, żem odstąpił świata, A nadzieją dóbr wiecznych karmię swoje lata, Słuchaj: jeszcze mi służył wiek rozany, młody, Jeszcze mchem nieporosły me pierwszym jagody, Kiedym słowo usłyszał zbawienne, którego Moc mię opanowała, i na kształt Boskiego Nasienia pamięć jego w serce moje wsiana Tkwiała w nim, i nigdy być nie mogła wyrwana, Tak dalece, że potym szeroko rozrosła Wkorzeniona, i owoc stokrotny przyniosła. A tego słowa ten był tekst: Ludzie szaleni I głupi tak są w swoim sercu ułożeni, Ze, o te rzeczy, które są, namniej niedbają, Jakby nie były,
Krolu miłośćiwy, Co mie ná to przywiodło, żem odstąpił świátá, A nádźieią dobr wiecznych karmię swoie látá, Słuchay: ieszcze mi służył wiek rozány, młody, Ieszcze mchem nieporosły me pierwszym iágody, Kiedym słowo vsłyszał zbáwienne, ktorego Moc mię opánowáła, y ná kształt Boskiego Naśienia pámięć iego w serce moie wśiana Tkwiáłá w nim, y nigdy bydz nie mogłá wyrwána, Ták dálece, że potym szeroko rozrosłá Wkorzeniona, y owoc stokrotny przyniosłá. A tego słowá ten był text: Ludźie szaleni Y głupi ták są w swoim sercu vłożeni, Ze, o te rzeczy, ktore są, namniey niedbáią, Iákby nie były,
Skrót tekstu: DamKuligKról
Strona: 8
Tytuł:
Królewic indyjski
Autor:
Jan Damasceński
Tłumacz:
Mateusz Ignacy Kuligowski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
żywoty świętych
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
insze ptasze. 40. I są ciała niebieskie/ i ciała ziemskie/ lecz insza jest chwała ciał niebieskich/ a insza ziemskich. 41. Insza chwała słońca/ a insza chwała księżyca/ i insza chwała gwiazd: abowiem gwiazda od gwiazdy różna jest w jasności. 42. Takci będzie i powstanie umarłych. Bywa wsiane ciało w skazitelności; a będzie wzbudzone w nieskazitelności. 43. Bywa wsiane w niesławie; a będzie wzbudzone w sławie. Bywa wsiane w słabości; będzie zbudzone w mocy. Bywa wsiane ciało cielesne; a będzie wzbudzone ciało duchowne. 44. Jest ciało cielesne/ jest też ciało duchowne. 45. Takci też
insze ptásze. 40. Y są ćiáłá niebieskie/ y ćiáłá źiemskie/ lecż insza jest chwałá ćiał niebieskich/ á insza źiemskich. 41. Insza chwałá słońcá/ á insza chwáłá kśiężycá/ y insza chwałá gwiazd: ábowiem gwiazdá od gwiazdy rożná jest w jásnośći. 42. Tákći będźie y powstánie umárłych. Bywa wśiane ćiáło w skáźitelnośći; á będźie wzbudzone w nieskáźitelnośći. 43. Bywa wśiáne w niesławie; á będźie wzbudzone w sławie. Bywa wśiane w słábośći; będźie zbudzone w mocy. Bywa wśiane ćiáło ćielesne; á będźie wzbudzone ćiáło duchowne. 44. Jest ćiáło ćielesne/ jest też ćiáło duchowne. 45. Tákći też
Skrót tekstu: BG_1Kor
Strona: 188
Tytuł:
Biblia Gdańska, Pierwszy list do Koryntian
Autor:
św. Paweł
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
lecz insza jest chwała ciał niebieskich/ a insza ziemskich. 41. Insza chwała słońca/ a insza chwała księżyca/ i insza chwała gwiazd: abowiem gwiazda od gwiazdy różna jest w jasności. 42. Takci będzie i powstanie umarłych. Bywa wsiane ciało w skazitelności; a będzie wzbudzone w nieskazitelności. 43. Bywa wsiane w niesławie; a będzie wzbudzone w sławie. Bywa wsiane w słabości; będzie zbudzone w mocy. Bywa wsiane ciało cielesne; a będzie wzbudzone ciało duchowne. 44. Jest ciało cielesne/ jest też ciało duchowne. 45. Takci też napisano: Stał się pierwszy człowiek Adam w duszę żywą; ale pośledni Adam
lecż insza jest chwałá ćiał niebieskich/ á insza źiemskich. 41. Insza chwałá słońcá/ á insza chwáłá kśiężycá/ y insza chwałá gwiazd: ábowiem gwiazdá od gwiazdy rożná jest w jásnośći. 42. Tákći będźie y powstánie umárłych. Bywa wśiane ćiáło w skáźitelnośći; á będźie wzbudzone w nieskáźitelnośći. 43. Bywa wśiáne w niesławie; á będźie wzbudzone w sławie. Bywa wśiane w słábośći; będźie zbudzone w mocy. Bywa wśiane ćiáło ćielesne; á będźie wzbudzone ćiáło duchowne. 44. Jest ćiáło ćielesne/ jest też ćiáło duchowne. 45. Tákći też nápisano: Stał śię pierwszy cżłowiek Adam w duszę żywą; ále pośledni Adam
Skrót tekstu: BG_1Kor
Strona: 188
Tytuł:
Biblia Gdańska, Pierwszy list do Koryntian
Autor:
św. Paweł
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
41. Insza chwała słońca/ a insza chwała księżyca/ i insza chwała gwiazd: abowiem gwiazda od gwiazdy różna jest w jasności. 42. Takci będzie i powstanie umarłych. Bywa wsiane ciało w skazitelności; a będzie wzbudzone w nieskazitelności. 43. Bywa wsiane w niesławie; a będzie wzbudzone w sławie. Bywa wsiane w słabości; będzie zbudzone w mocy. Bywa wsiane ciało cielesne; a będzie wzbudzone ciało duchowne. 44. Jest ciało cielesne/ jest też ciało duchowne. 45. Takci też napisano: Stał się pierwszy człowiek Adam w duszę żywą; ale pośledni Adam w ducha ożywiającego. 46. Wszakże nie jest pierwsze duchowne
41. Insza chwałá słońcá/ á insza chwáłá kśiężycá/ y insza chwałá gwiazd: ábowiem gwiazdá od gwiazdy rożná jest w jásnośći. 42. Tákći będźie y powstánie umárłych. Bywa wśiane ćiáło w skáźitelnośći; á będźie wzbudzone w nieskáźitelnośći. 43. Bywa wśiáne w niesławie; á będźie wzbudzone w sławie. Bywa wśiane w słábośći; będźie zbudzone w mocy. Bywa wśiane ćiáło ćielesne; á będźie wzbudzone ćiáło duchowne. 44. Jest ćiáło ćielesne/ jest też ćiáło duchowne. 45. Tákći też nápisano: Stał śię pierwszy cżłowiek Adam w duszę żywą; ále pośledni Adam w duchá ożywiájącego. 46. Wszákże nie jest pierwsze duchowne
Skrót tekstu: BG_1Kor
Strona: 189
Tytuł:
Biblia Gdańska, Pierwszy list do Koryntian
Autor:
św. Paweł
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
/ i insza chwała gwiazd: abowiem gwiazda od gwiazdy różna jest w jasności. 42. Takci będzie i powstanie umarłych. Bywa wsiane ciało w skazitelności; a będzie wzbudzone w nieskazitelności. 43. Bywa wsiane w niesławie; a będzie wzbudzone w sławie. Bywa wsiane w słabości; będzie zbudzone w mocy. Bywa wsiane ciało cielesne; a będzie wzbudzone ciało duchowne. 44. Jest ciało cielesne/ jest też ciało duchowne. 45. Takci też napisano: Stał się pierwszy człowiek Adam w duszę żywą; ale pośledni Adam w ducha ożywiającego. 46. Wszakże nie jest pierwsze duchowne/ ale cielesne; potym duchowne. 47. Pierwszy
/ y insza chwałá gwiazd: ábowiem gwiazdá od gwiazdy rożná jest w jásnośći. 42. Tákći będźie y powstánie umárłych. Bywa wśiane ćiáło w skáźitelnośći; á będźie wzbudzone w nieskáźitelnośći. 43. Bywa wśiáne w niesławie; á będźie wzbudzone w sławie. Bywa wśiane w słábośći; będźie zbudzone w mocy. Bywa wśiane ćiáło ćielesne; á będźie wzbudzone ćiáło duchowne. 44. Jest ćiáło ćielesne/ jest też ćiáło duchowne. 45. Tákći też nápisano: Stał śię pierwszy cżłowiek Adam w duszę żywą; ále pośledni Adam w duchá ożywiájącego. 46. Wszákże nie jest pierwsze duchowne/ ále ćielesne; potym duchowne. 47. Pierwszy
Skrót tekstu: BG_1Kor
Strona: 189
Tytuł:
Biblia Gdańska, Pierwszy list do Koryntian
Autor:
św. Paweł
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632