co rączo bieży ku kresowi. Skoro skończył przemowę, pod rozwinionemi Chorągwiami się hufce ruszały swojemi.
XL.
Cicho i bez wołania, w piękny szyk sprawione, Szło mocne wojsko, na trzy części rozdzielone. Nad Sekwaną ozdobę dał królewiczowi Pierwszą wprzód się z pogaństwem potkać Zerbinowi; Ludziom z Irlandy kazał rozciągnionem czołem Więcej pola zajmować i iść więtszem kołem, We śrzodku lud angielski zawiera ochotny Z cnem książęciem z Linkastru, jezny i piechotny.
XLI.
Kiedy tak w drogę ruszył hufce za hufcami, Sam wprzód poszedł nad rzeką, zawsze nad brzegami, Z ludem szkockim książęcia Zerbina mijając I wszytko wojsko, co z niem było, wyprzedzając, Aż
co rączo bieży ku kresowi. Skoro skończył przemowę, pod rozwinionemi Chorągwiami się hufce ruszały swojemi.
XL.
Cicho i bez wołania, w piękny szyk sprawione, Szło mocne wojsko, na trzy części rozdzielone. Nad Sekwaną ozdobę dał królewicowi Pierwszą wprzód się z pogaństwem potkać Zerbinowi; Ludziom z Irlandy kazał rozciągnionem czołem Więcej pola zajmować i iść więtszem kołem, We śrzodku lud angielski zawiera ochotny Z cnem książęciem z Linkastru, jezny i piechotny.
XLI.
Kiedy tak w drogę ruszył hufce za hufcami, Sam wprzód poszedł nad rzeką, zawsze nad brzegami, Z ludem szkockim książęcia Zerbina mijając I wszytko wojsko, co z niem było, wyprzedzając, Aż
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 367
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
3. Instrukcja obliczania pracy i płacy kopaczy w kopalni wielickiej
Wieliczka, 9 X 1642
Naprzód, iż bez próżnych abo straconych miar niepodobna być lubo na miarę, to jest na łokieć jeden, miał być bałwan bankowany z kłapcia według ordynacyjej. Na przykład wzdłuż będzie kłapeć miar 5, 6, 7, dłuższego zakazują kopaczowi zajmować, a to dla zepsowania i spadania względem długości, który kłapeć będzie w miar
dwie wszerz, takowy się zowie szczepny, który trzy miary wszerz, zowie się potrójny, miar cztery wszerz, zowie się poczwórny. Szerszy być nie może, bo kopacz nie zbiłby go całkiem, musiałby się na ścianie targać i
3. Instrukcja obliczania pracy i płacy kopaczy w kopalni wielickiej
Wieliczka, 9 X 1642
Naprzód, iż bez próżnych abo straconych miar niepodobna być lubo na miarę, to jest na łokieć jeden, miał być bałwan bankowany z kłapcia według ordynacyjej. Na przykład wzdłuż będzie kłapeć miar 5, 6, 7, dłuższego zakazują kopaczowi zajmować, a to dla zepsowania i spadania względem długości, który kłapeć będzie w miar
dwie wszerz, takowy się zowie szczepny, który trzy miary wszerz, zowie się potrójny, miar cztery wszerz, zowie się poczwórny. Szerszy być nie może, bo kopacz nie zbiłby go całkiem, musiałby się na ścianie targać i
Skrót tekstu: InsGór_1
Strona: 9
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1615 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
, takowy się zowie szczepny, który trzy miary wszerz, zowie się potrójny, miar cztery wszerz, zowie się poczwórny. Szerszy być nie może, bo kopacz nie zbiłby go całkiem, musiałby się na ścianie targać i psować na sztuki, bo i poczwórne rzadko kiedy całkiem dobrze biorą i zakazują kopaczom pod karaniem zajmować poczwórnego; gdyby mu źle wziął albo się zepsował, karzą stygarowie takich kopaczów bałwanem dwiema z regestru. Na przykład zbije kopacz kłapcia wzdłuż miar 6 a wszerz 4 i trzeba kopaczowi takiego kłapcia pisać za 8 bałwanów, gdy go zbije, urwie i położy dobrze zupełnego, ale jeśli się zepsuje, luboby przyczyny nie dał
, takowy się zowie szczepny, który trzy miary wszerz, zowie się potrójny, miar cztery wszerz, zowie się poczwórny. Szerszy być nie może, bo kopacz nie zbiłby go całkiem, musiałby się na ścianie targać i psować na sztuki, bo i poczwórne rzadko kiedy całkiem dobrze biorą i zakazują kopaczom pod karaniem zajmować poczwórnego; gdyby mu źle wziął albo się zepsował, karzą stygarowie takich kopaczów bałwanem dwiema z regestru. Na przykład zbije kopacz kłapcia wzdłuż miar 6 a wszerz 4 i trzeba kopaczowi takiego kłapcia pisać za 8 bałwanów, gdy go zbije, urwie i położy dobrze zupełnego, ale jeśli się zepsuje, luboby przyczyny nie dał
Skrót tekstu: InsGór_1
Strona: 10
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1615 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
, zaczym już według sznurów ich i miar musimy się akomodować bankowaniem.
Położyło się wyżej o krótkich ścianach, których najwięcej na soli szybikowej, na których nie będzie tylko dwie partyce, co czyni bałwan 1, a przyjmują kopaczowi za 3 bałwany, bo tylko ściany będzie wzdłuż miar 2 1/2 i nie może jej zajmować miar wszerz trzy, tylko dwie i kroczkę jedną, bo luboby zajął i obrąbał, byłyby jako woreczki bałwaniki, i to by nie mogły być żadną miarą i nie zbiłby takiego kłapetka dobrze, boby się na ścianie popsował, racja tego, żeby już był szerszy aniżeli dłuższy, a gdzie kłapeć szerszy
, zaczym już według sznurów ich i miar musimy się akomodować bankowaniem.
Położyło się wyżej o krótkich ścianach, których najwięcej na soli szybikowej, na których nie będzie tylko dwie partyce, co czyni bałwan 1, a przyjmują kopaczowi za 3 bałwany, bo tylko ściany będzie wzdłuż miar 2 1/2 i nie może jej zajmować miar wszerz trzy, tylko dwie i kroczkę jedną, bo luboby zajął i obrąbał, byłyby jako woreczki bałwaniki, i to by nie mogły być żadną miarą i nie zbiłby takiego kłapetka dobrze, boby się na ścianie popsował, racyja tego, żeby już był szerszy aniżeli dłuższy, a gdzie kłapeć szerszy
Skrót tekstu: InsGór_1
Strona: 12
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1615 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
, która jest bardzo kruchowata, bywają też i na zielonych solach tym podobne, gdy się jarka miesza albo słój źle idzie, choć będzie ściana szeroka i wysoka, jednak na takowej ścienie, bez dania przyczyny kopackiej, potrójne się kłapcie psują, którą szkodę stygar upatrując, nie każe tylko po 2 1/2 wszerz zajmować abo 2 miary, a te pół miary kopacz przecięciem dwóch albo trzech strychów nadgradzać ma panu, a przecie stygar takiego kłapcia za potrójnego pisać musi; z którego podczas złomki albo partyki bankować każe, które nad bałwany w przedaniu uczynią pożytek, w czym panu szkody nie będzie; a kopacz też za pracę swoją, gdy
, która jest bardzo kruchowata, bywają też i na zielonych solach tym podobne, gdy się jarka miesza albo słój źle idzie, choć będzie ściana szeroka i wysoka, jednak na takowej ścienie, bez dania przyczyny kopackiej, potrójne się kłapcie psują, którą szkodę stygar upatrując, nie każe tylko po 2 1/2 wszerz zajmować abo 2 miary, a te pół miary kopacz przecięciem dwóch albo trzech strychów nadgradzać ma panu, a przecie stygar takiego kłapcia za potrójnego pisać musi; z którego podczas złomki albo partyki bankować każe, które nad bałwany w przedaniu uczynią pożytek, w czym panu szkody nie będzie; a kopacz też za pracę swoją, gdy
Skrót tekstu: InsGór_1
Strona: 17
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1615 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
pokoju królowej im., gdzie baldechim, leżą dla częstszej bytności królestwa ichm. i lepszej wygody i dozoru onych.
Te zaś pokoje, w których podczas sejmu nad poselską izbą mało nie zgorzały dnia onegdajszego ex occasione palacza, który paląc w piecu ogień zapuścił w nich w podłodze, tak że się bałki w izbie poselskiej zajmować poczęli, z której gdy się dym pokazał, prędko postrzeżono i zagaszono. Tego też tej izbie nie stawało post factas w niej inconvenientias z sejmu rozeszłego. Tegoż prawie dnia pod wieczór na pokojach królowej im. imp. kasztelanka czerska Morsztynówna, stojąc na miejscu przy zwierciedle, tylko co się z onego ruszyła, wznak
pokoju królowej jm., gdzie baldechim, leżą dla częstszej bytności królestwa ichm. i lepszej wygody i dozoru onych.
Te zaś pokoje, w których podczas sejmu nad poselską izbą mało nie zgorzały dnia onegdajszego ex occasione palacza, który paląc w piecu ogień zapuścił w nich w podłodze, tak że się bałki w izbie poselskiej zajmować poczęli, z której gdy się dym pokazał, prędko postrzeżono i zagaszono. Tego też tej izbie nie stawało post factas w niej inconvenientias z sejmu rozeszłego. Tegoż prawie dnia pod wieczór na pokojach królowej jm. jmp. kasztelanka czerska Morsztynówna, stojąc na miejscu przy zwierciedle, tylko co się z onego ruszyła, wznak
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 293
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
Dam/ które się przez cały wiek swooj/ różnemi sposobami/ łaski i łóżka Cesarza Pana swego dobijają.
To tak piękne zgromadzenie/ (gdyż inaksze w Saraju miejsca nie mają) przychodzi z zabiegów Morskich i lądowych/ i tak z daleka tę Dań białej płci przywożą/ jako daleko Okręty Mahometańskie zapadać/ albo Tatarskie wycieczki zajmować mogą. Znajdują się tam niemal każdej Nacji i Narodu/ ale z tym dokładem/ że trzeba być niezwyczajnej gładkości/ i prawdziwą Panną.
Jako Pokojowi/ o którychem wyżej mówił/ mieszkają we dwóch izbach/ tak też i te Panny/ we dwóch osobnych Odach złożenie mają: gdzie się szyciem/ haftowaniem/ tkaniem/
Dam/ ktore się przez cáły wiek swooy/ rożnemi sposobámi/ łáski y łoszka Cesárza Páná swego dobiiáią.
To ták piękne zgromádzenie/ (gdyż ináksze w Sáráiu mieyscá nie máią) przychodźi z zábiegow Morskich y lądowych/ y ták z dáleká tę Dań białey płći przywożą/ iáko dáleko Okręty Máhometáńskie západáć/ álbo Tátárskie wyćieczki zaymowáć mogą. Znayduią się tám niemal kożdey Náciey y Narodu/ ále z tym dokładem/ że trzebá bydź niezwyczayney gładkośći/ y prawdźiwą Pánną.
Iáko Pokoiowi/ o ktorychem wyżey mowił/ mieszkáią we dwoch izbách/ ták też y te Pánny/ we dwoch osobnych Odach złożenie máią: gdźie się szyćiem/ háftowániem/ tkániem/
Skrót tekstu: RicKłokMon
Strona: 47
Tytuł:
Monarchia turecka
Autor:
Paul Ricot
Tłumacz:
Hieronim Kłokocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678
ani zwracając, poczynił, bo i to za maluśką okazją skarbowi szkody, i sobie żmudy przyczyni.
4-to. Kliny ma mieć dobre, niepotłuczone, w czym nie ma ochraniać p. stolnika, bo choćby najlepiej obrąbał, gdy na złe kliny bije, niepochybnie zepsuje.
5-to. Na soli bitnej i łakomej ma zawsze zajmować potrójne kłapcie i ławy, ale kędy sól źle bierze, że nie jest jednostajna, że tej część lodowata, część zielona, i kędy strychy jarczaste lubo błotne przechodzą, cum scitu p. stygara ma zajmować in latum półtrzeci miary, a przecinać lepiej, żeby paucitatem bałwanów nagradzało magnitudine.
6-to. I tego się wystrzegać
ani zwracając, poczynił, bo i to za maluśką okazyją skarbowi szkody, i sobie żmudy przyczyni.
4-to. Kliny ma mieć dobre, niepotłuczone, w czym nie ma ochraniać p. stolnika, bo choćby najlepiej obrąbał, gdy na złe kliny bije, niepochybnie zepsuje.
5-to. Na soli bitnej i łakomej ma zawsze zajmować potrójne kłapcie i ławy, ale kędy sól źle bierze, że nie jest jednostajna, że tej część lodowata, część zielona, i kędy strychy jarczaste lubo błotne przechodzą, cum scitu p. stygara ma zajmować in latum półtrzeci miary, a przecinać lepiej, żeby paucitatem bałwanów nagradzało magnitudine.
6-to. I tego się wystrzegać
Skrót tekstu: InsGór_2
Strona: 57
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1653 a 1691
Data wydania (nie wcześniej niż):
1653
Data wydania (nie później niż):
1691
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
najlepiej obrąbał, gdy na złe kliny bije, niepochybnie zepsuje.
5-to. Na soli bitnej i łakomej ma zawsze zajmować potrójne kłapcie i ławy, ale kędy sól źle bierze, że nie jest jednostajna, że tej część lodowata, część zielona, i kędy strychy jarczaste lubo błotne przechodzą, cum scitu p. stygara ma zajmować in latum półtrzeci miary, a przecinać lepiej, żeby paucitatem bałwanów nagradzało magnitudine.
6-to. I tego się wystrzegać ma, aby nie zajmował kłapci poczwórnych, co jest z dawna officiose interdictum, i gdy to czyni sine consilio superioris lub zepsuje, lub dobrze zbije, karzą go i nie przyjmują, tylko za potrójne.
najlepiej obrąbał, gdy na złe kliny bije, niepochybnie zepsuje.
5-to. Na soli bitnej i łakomej ma zawsze zajmować potrójne kłapcie i ławy, ale kędy sól źle bierze, że nie jest jednostajna, że tej część lodowata, część zielona, i kędy strychy jarczaste lubo błotne przechodzą, cum scitu p. stygara ma zajmować in latum półtrzeci miary, a przecinać lepiej, żeby paucitatem bałwanów nagradzało magnitudine.
6-to. I tego się wystrzegać ma, aby nie zajmował kłapci poczwórnych, co jest z dawna officiose interdictum, i gdy to czyni sine consilio superioris lub zepsuje, lub dobrze zbije, karzą go i nie przyjmują, tylko za potrójne.
Skrót tekstu: InsGór_2
Strona: 57
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1653 a 1691
Data wydania (nie wcześniej niż):
1653
Data wydania (nie później niż):
1691
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
należy. In uno zaś tak jako et in altero casu oraz wszędy i zawsze requiritur, ażeby szrom na miarę 1 w głąb wycinany był.
Takowymże sposobem mierzyć się powinno na komorę wypierającym, nic nad to na kłapciach nie przyczyniając, tylko ile właśnie wyrąbanych miar w szromikach pokaże się.
Do takowej zaś roboty osadzeni zajmować mają ławę albo kłapeć, tak w szybikach, jako i piecach szeroko, z szromem mierząc, przynajmniej na miar 2.
Kiedy zaś na komorę lub podczas w piecu caliznę w górę lozować będą tak dalece, że po trzech wziętych zbojach, albo otworach jedną by miarą wyżej postąpili, tedy in vim lozunku w górę
należy. In uno zaś tak jako et in altero casu oraz wszędy i zawsze requiritur, ażeby szrom na miarę 1 w głąb wycinany był.
Takowymże sposobem mierzyć się powinno na komorę wypierającym, nic nad to na kłapciach nie przyczyniając, tylko ile właśnie wyrąbanych miar w szromikach pokaże się.
Do takowej zaś roboty osadzeni zajmować mają ławę albo kłapeć, tak w szybikach, jako i piecach szeroko, z szromem mierząc, przynajmniej na miar 2.
Kiedy zaś na komorę lub podczas w piecu caliznę w górę lozować będą tak dalece, że po trzech wziętych zbojach, albo otworach jedną by miarą wyżej postąpili, tedy in vim lozunku w górę
Skrót tekstu: InsGór_3
Strona: 102
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1706 a 1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963