, że nie miał jeszcze wnim Święta Bożego Ciała. Objawiła tę swoję wizję i rewelację Księdzu Janowi de Lausenna Kanonikowi Leodyiskiemu, a ten Jakubowi de Trecis Archidiakonowi tamecznemu; który potym z Biskupa Werduńskiego, i Patriarchy Jerozolimskiego został Papieżem, Urbanem IV, i pamiętny owej cudownej rewelacyj, tudzież cudami na on czas tego Sakramentu zdewinkowany, a nadto słuszność i congruentiam uważając, ze Chleb Anielski, BÓG utajony między nami mieszka, i nas karmi jak Pelikan Ciałem swoim, postanowił Święto Bożego Ciała około Roku 1264. Zlecił Z: Tomaszowi Doktorowi Anielskiemu Dominikanowi, przy pomocy Z: Bonawentury skoncypować Officium, alias Mszą, i Pacierze o tym wielkim Sakramencie.
, że nie miał ieszcze wnim Swięta Bożego Ciała. Obiawiła tę swoię wizyę y rewelacyę Xiędzu Ianowi de Lausenna Kanonikowi Leodyiskiemu, á ten Iakubowi de Trecis Archidiakonowi tamecznemu; ktory potym z Biskupa Werduńskiego, y Patryarchy Jerozolimskiego został Papieżem, Urbanem IV, y pamiętny owey cudowney rewelacyi, tudziesz cudami na on czas tego Sakramentu zdewinkowany, á nadto słuszność y congruentiam uważaiąc, ze Chleb Anielski, BOG utaiony między nami mieszka, y nas karmi iak Pelikan Ciałem swoim, postanowił Swięto Bożego Ciała około Roku 1264. Zlecił S: Tomaszowi Doktorowi Anielskiemu Dominikanowi, przy pomocy S: Bonawentury skoncypować Officium, alias Mszą, y Pacierze o tym wielkim Sakramencie.
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 56
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
. Różni się już kawalerowie odzywają swoją przyjaźnią.
Leć oni dobne winczują, i służyć w tym obiecują. Jakoż dotrzymali tego, bo pilnie koło owego Chodzą, żeby rychło kończył sprawę, ażeby rozłączył Mnie a Ezopem przez swój dekret, rewelując tego sekret. Służą mi w rozwodzie. ŻYCIA JEDNEJ SIEROTY Tren 27.
Zdewinkowany prośbami, zirytowany groźbami Z tamtej strony od starego, miasto prezentu jakiego, Tu pierwszy dekret wydaje, a, że nieważne, przyznaje, Małżeństwo: „gdyż poniewoli szła zań, nie mając tej woli.” Rozgniewał się oficjał na p. Krakowskiego, co się groził na niego.
A, żebym
. Różni się już kawalerowie odzywają swoją przyjaźnią.
Leć oni dobne winczują, i służyć w tym obiecują. Jakoż dotrzymali tego, bo pilnie koło owego Chodzą, żeby rychło kończył sprawę, ażeby rozłączył Mnie a Ezopem przez swój dekret, rewelując tego sekret. Służą mi w rozwodzie. ŻYCIA JEDNEJ SIEROTY Tren 27.
Zdewinkowany prośbami, zirytowany groźbami Z tamtej strony od starego, miasto prezentu jakiego, Tu pierwszy dekret wydaje, a, że nieważne, przyznaje, Małżeństwo: „gdyż poniewoli szła zań, nie mając tej woli.” Rozgniewał się oficyjał na p. Krakowskiego, co się groził na niego.
A, żebym
Skrót tekstu: StanTrans
Strona: 69
Tytuł:
Transakcja albo opisanie całego życia jednej sieroty
Autor:
Anna Stanisławska
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1685
Data wydania (nie wcześniej niż):
1685
Data wydania (nie później niż):
1685
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ida Kotowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1935
wiek prowadzić poczęła. Któżby, widząc młodość jego, nie przyznał wieku długiego. I za honor, że mu na to idzie, każdy twierdzi za to. Młodość jego.
Nie zależy pewnie w domu, poprzedzić nie da nikomu, Co w reputacyjej idzie, do czego snadno mu przyjdzie. Bo każdy jego ludzkością zdewinkowany, grzecznością, Wzajem afekt pokazuje - więc, czego chce, dokazuje. Postępki dobre.
Obrady żadne bez niego nie są; sejmiku żadnego Nie omieszka; i, co zechce, promowuje; lubo nie chce, Sami go z tym potykają, deputatem obierają; Poselska żadna funkcja ta go nigdy nie omija. Na sejmiku
wiek prowadzić poczęła. Któżby, widząc młodość jego, nie przyznał wieku długiego. I za honor, że mu na to idzie, każdy twierdzi za to. Młodość jego.
Nie zależy pewnie w domu, poprzedzić nie da nikomu, Co w reputacyjej idzie, do czego snadno mu przyjdzie. Bo każdy jego ludzkością zdewinkowany, grzecznością, Wzajem afekt pokazuje - więc, czego chce, dokazuje. Postępki dobre.
Obrady żadne bez niego nie są; sejmiku żadnego Nie omieszka; i, co zechce, promowuje; lubo nie chce, Sami go z tym potykają, deputatem obierają; Poselska żadna funkcyja ta go nigdy nie omija. Na sejmiku
Skrót tekstu: StanTrans
Strona: 101
Tytuł:
Transakcja albo opisanie całego życia jednej sieroty
Autor:
Anna Stanisławska
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1685
Data wydania (nie wcześniej niż):
1685
Data wydania (nie później niż):
1685
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ida Kotowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1935
: da mibi Castra sequi, ani o tej mówię Wojnie, gdzie bellatrix audetq; viro concurrere Virgo, Lecz gdzie Himeneusz cui pulchra viro dignatur iungere Dido. Cóż za skutki na dzisiejszym placu? oto wygrała miłość, i tak znaczną otrzymała wiktorią, że mogę rzec: Victus uterq; suit. Znasz się naprzód być zdewinkowanym MCi Panie Amor Hrabio na Tarnowie Tarnowski przyjaźnią Siostry mojej IMCi Panny Starościanki Bracławskiej tak dalece, że cię już Amor album mutavit in Alitem; zdewinkowałeś oraz przyjazne Jej serce, i co Patronowi Twemu przypisał Symbolista, Tobie słusznie przyznać: remoras nescit amor. Inni podobną traktując Wojnę, ledwie z wielką torsią w ustawicznych przeszkodach
: da mibi Castra sequi, ani o tey mowię Woynie, gdźie bellatrix audetq; viro concurrere Virgo, Lecz gdźie Himeneusz cui pulchra viro dignatur iungere Dido. Coż za skutki na dźisieyszym placu? oto wygrała miłość, y tak znaczną otrzymała wiktoryą, że mogę rzec: Victus uterq; suit. Znasz się naprzod być zdewinkowanym MCi Panie Amor Hrabio ná Tárnowie Tarnowski przyiaźnią Siostry moiey IMCi Pánny Starośćianki Bracławskiey tak dalece, że ćię iuż Amor album mutavit in Alitem; zdewinkowałeś oraz przyiazne Iey serce, y co Pátronowi Twemu przypisał Symbolista, Tobie słusznie przyznać: remoras nescit amor. Inni podobną traktuiąc Woynę, ledwie z wielką torsią w ustawicznych przeszkodach
Skrót tekstu: DanOstSwada
Strona: 12
Tytuł:
Swada polska i łacińska t. 1, vol. 2
Autor:
Jan Danejkowicz-Ostrowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1745
Data wydania (nie wcześniej niż):
1745
Data wydania (nie później niż):
1745
nabożeństwem, ale też, i świątobliwie Pańską bojnością ozdobiła Domy Bogu i Świętym poświęcone. Miedzy innemi partykularnie wiekopomna obligacja, wszystkie swoje niemniej bogate jako na zazdrość Innym pompatyczne aparencje, powinna swojej Dobrodzice Krasnostawska Bazylika Równo powinni wdzięcznością i Święci wniej rezydujący że mają drugie na ziemi Niebo i tak twojemi Jaśnie Wielmożna Wojewodzino dobrodziejstwy same zdewinkowane Nieba tym rozumiem sposobem zawdzięczyć pomyślą a żeby ten Ojczysty z błogosławieństwem Tobie po Ojcu Krzyż zostawiony który teraz Święte przyozdabia Kościoły potym na Polskiej jaśniał Koronie. JOANNES SKARBEK
Liber cui titulus Korona Polska przy złotej wolności starożytnemi Rycerstwa Polskiego W. X. Litewskiego Klejnotami, heroicznym męstwem etc: przyozdobiona.
Joannes Skarbek Archiepiscopus Leopoliensis mpp.
nabożeństwem, ále też, y świątobliwie Pańską boynością ozdobiła Domy Bogu y Świętym poświęcone. Miedzy innemi partykularnie wiekopomna obligacya, wszystkie swoie niemniey bogate iáko ná zazdrość Innym pompatyczne apparencye, powinna swoiey Dobrodzice Krasnostawska Bazylika Rowno powinni wdzięcznością y Swięci wniey rezyduiący że maią drugie ná ziemi Niebo y ták twoiemi Iaśnie Wielmożna Woiewodzino dobrodzieystwy same zdewinkowane Nieba tym rozumiem sposobem zawdzięczyć pomyślą a żeby ten Oyczysty z błogosławieństwem Tobie po Oycu Krzyż zostawiony ktory teraz Święte przyozdabia Kościoły potym ná Polskiey iaśniał Koronie. JOANNES SKARBEK
Liber cui titulus Korona Polska przy złotey wolności starożytnemi Rycerstwa Polskiego W. X. Litewskiego Kleynotami, heroicznym męstwem etc: przyozdobiona.
Joannes Skarbek Archiepiscopus Leopoliensis mpp.
Skrót tekstu: NiesKor_II
Strona: 4
Tytuł:
Korona polska, t. II
Autor:
Kasper Niesiecki
Drukarnia:
Collegium lwowskiego Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
herbarze
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1738
Data wydania (nie wcześniej niż):
1738
Data wydania (nie później niż):
1738