płci ponieśli szkodę. Kto, że nie wspomnię starszych Adamów, Samsonów, Od niewiast oszukanych mądrych Salomonów, Kto mężnego Alcyda tak umiał uchodzić, Że się w jego walecznej ręce mogło zgodzić Przy okrutnej buławie wrzeciono strugane A mitra kryła włosy uperfumowane? Kto chytrego Ulissa, co i ulubionej Ojczyzny i cnotliwej zapomniawszy żony Od Kalipsy zmatany, śmiertelny z boginią Mieszkać musiał a potym trafił zaś na inną,
Co władzą i nad samym przyrodzeniem miała I jego mu żołnierze w zwierze obracała. Kto proszę Hippolita zwodził na pustyni, Twardszego nad opokę, dla której przyczyny Owo wdzięczne pięknego królewicza ciało W sztuki się po wysokich skałach rozleciało. Nie przypomnię tu onej nadobnej
płci ponieśli szkodę. Kto, że nie wspomnię starszych Adamow, Samsonow, Od niewiast oszukanych mądrych Salomonow, Kto mężnego Alcyda tak umiał uchodzić, Że się w jego walecznej ręce mogło zgodzić Przy okrutnej buławie wrzeciono strugane A mitra kryła włosy uperfumowane? Kto chytrego Ulissa, co i ulubionej Ojczyzny i cnotliwej zapomniawszy żony Od Kalipsy zmatany, śmiertelny z boginią Mieszkać musiał a potym trafił zaś na iną,
Co władzą i nad samym przyrodzeniem miała I jego mu żołnierze w zwierze obracała. Kto proszę Hippolita zwodził na pustyni, Twardszego nad opokę, dla ktorej przyczyny Owo wdzięczne pięknego krolewica ciało W sztuki się po wysokich skałach rozleciało. Nie przypomnię tu onej nadobnej
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 382
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
koronnym kupią się hetmanem, Kupią się, ale co zdało się tyle, Przeciw pogańskiej tak nawalnej sile? Wszystko w rodzicu zdrowie było twoim, On z weterany i wyborem swoim, Ledwie na jasnem ukazał się czele, O! jako serca dodał wszystkim wiele! Już nieprzyjaciel ledwie nie pod bokiem, A jeszcze w cieniu zmatani głębokim, I nic nie wiedząc, wiatry próżne gonim: Hej! Kto ochoczy? Kto dowie się o nim? Nikt Wiśniowieckiej nie ubiegł w tem straży, Że śród pogańskich ogniów się przeważy, I pod wszystkiego wojska zamięszanie, Szczęśliwie pierwsza języka dostanie. Tak o fortelach sprawieni tureckich, Warujem obóz. Prawe Wiśniowieckich Toczy
koronnym kupią się hetmanem, Kupią się, ale co zdało się tyle, Przeciw pogańskiej tak nawalnej sile? Wszystko w rodzicu zdrowie było twoim, On z weterany i wyborem swoim, Ledwie na jasnem ukazał się czele, O! jako serca dodał wszystkim wiele! Już nieprzyjaciel ledwie nie pod bokiem, A jeszcze w cieniu zmatani głębokim, I nic nie wiedząc, wiatry próżne gonim: Hej! Kto ochoczy? Kto dowie się o nim? Nikt Wiśniowieckiej nie ubiegł w tem straży, Że śród pogańskich ogniów się przeważy, I pod wszystkiego wojska zamięszanie, Szczęśliwie pierwsza języka dostanie. Tak o fortelach sprawieni tureckich, Warujem obóz. Prawe Wiśniowieckich Toczy
Skrót tekstu: TwarSRytTur
Strona: 56
Tytuł:
Zbiór różnych rytmów
Autor:
Samuel Twardowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1631 a 1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1631
Data wydania (nie później niż):
1661
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Drukarnia "Czasu"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1861