i za czasem zgniło toż ogromne drzewo.
DATURA Drzewo w Indii Orientalnej, którego particulam złodzieje rzucają w potrawę tym, których chcą okraść, zażywszy bowiem tej recepty, śmieją się tylko, od siebie na godzin 24 odchodzą, i wszystko z domu zabrać pozwalają, teste Sarcia et Ionstono.
JESION po Łacinie FRAXINUS które daje się łupać na deszczki; z tej racyj i że contra Venena pollet, idzie stolarzom na stoły. Nie rozwija się na wiosnę, póki węże z swoich jam niewynidą, ani pierwej list opada, aż się węże pokryją. Sama nawet umbra certo gentri wężów bardzo przeciwna, we- o Drzewach osobliwych
dług Pliniusza dopieroż drzewa samego
y za czasem zgniło toż ogromne drzewo.
DATURA Drzewo w Indii Orientalney, ktorego particulam złodzieie rzucaią w potrawę tym, ktorych chcą okraść, zażywszy bowiem tey recepty, śmieią się tylko, od siebie na godzin 24 odchodzą, y wszystko z domu zabrać pòzwalaią, teste Sarcia et Ionstono.
IESION po Łacinie FRAXINUS ktore daie się łupać na deszczki; z tey racyi y że contra Venena pollet, idzie stolarzom na stoły. Nie rozwiia się na wiosnę, poki węże z swoich iam niewynidą, ani pierwey list opáda, aż się węże pokryią. Sama nawet umbra certo gentri wężow bardzo przeciwna, we- o Drzewach osobliwych
dług Pliniusza dopieroż drzewa samego
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 640
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Relatie: jednak dowodniejsze mniemanie jest/ iż żelazo z busole stanowi się na sto/ i na 10. mil ku zachodowi od wyspy Florys. Na wyspie ś. Michała w roku 1590. w dzień ś. Anny/ gdy niebo było pogodne/ nagle poczęły szumieć straszliwie góry/ zaczym wypuszczały z siebie płomienie/ kamienie się łupały/ mury padały: a trwało to cały miesiąc; zaczym obaliły dwie osady/ i kilka wsi: ledwie się też zostało w cale miasto. Części wtórej, WTÓREJ CZEŚCI, CZWARTE KSIĘGI.
WPrzód niż postąpiemy dalej/ potrzeba ukazać wyspy Nowego świata/ leżące na morzu Nortskim. Nie będę wyliczał wszystkich/ bym się
Relátiae: iednák dowodnieysze mniemánie iest/ iż żelázo z busole stánowi się ná sto/ y ná 10. mil ku zachodowi od wyspy Floris. Ná wyspie ś. Micháłá w roku 1590. w dźień ś. Anny/ gdy niebo było pogodne/ nagle poczęły szumieć strászliwie gory/ záczym wypusczáły z śiebie płomienie/ kámienie się łupáły/ mury pádáły: á trwáło to cáły mieśiąc; záczym obáliły dwie osády/ y kilká wśi: ledwie się też zostáło w cále miásto. Części wtorey, WTOREY CZESCI, CZWARTE KSIĘGI.
WPrzod niż postąpiemy dáley/ potrzebá vkázáć wyspy Nowego świátá/ leżące ná morzu Nortskim. Nie będę wyliczał wszystkich/ bym się
Skrót tekstu: BotŁęczRel_II
Strona: 62
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. II
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609