jest, mój kochany bracie, dlatego też w łasce Boskiej tyle korzystamy po spowiedziach naszych, jako i ów z poprawy zdrowia, co się zaraz po wziętym lekarstwie bez pamięci opije.
Mikołaj: Ba, i wiarę dobrą w łasce Boskiej traciemy, że się prośbom i intencjom naszym nie nadarza.
Stanisław: A jakoż się nadarzać ma, kiedy nieprzyzwoicie o to upraszamy? Widzisz, on, śmigas, z wołoską czupryną, iłem go dobrze uważał, w pół Mszy do kościoła przyszedłszy spowiedź, komuniją i wszytkie nabożeństwo swoje odprawił i już się z jakąś krygownisią za ręce prowadzi w takiej minie, efronterii i dyspozycji, jakby to było z tańcu do
jest, mój kochany bracie, dlatego też w łasce Boskiej tyle korzystamy po spowiedziach naszych, jako i ów z poprawy zdrowia, co się zaraz po wziętym lekarstwie bez pamięci opije.
Mikołaj: Ba, i wiarę dobrą w łasce Boskiej traciemy, że się prośbom i intencyjom naszym nie nadarza.
Stanisław: A jakoż się nadarzać ma, kiedy nieprzyzwoicie o to upraszamy? Widzisz, on, śmigas, z wołoską czupryną, iłem go dobrze uważał, w pół Mszy do kościoła przyszedłszy spowiedź, komuniją i wszytkie nabożeństwo swoje odprawił i już się z jakąś krygownisią za ręce prowadzi w takiej minie, efronteryi i dyspozycyi, jakby to było z tańcu do
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 242
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
dżdżowa wilgoć penetruje, gdyż dalej ziemia jadowita: i dlatego głęboko się w ziemi chowające zwierzęta, są jadowite, iż tam słońce niedosiąga, Wgnojeniu ogroda, lub pola obserwować, aby to czynić wtedy, kiedy od zachodu Ekwinokcjalnego wiatry wieją. i Księżyc jest na wschodzie, i to suchy; takim bowiem obserwowaniem cudna nadarza się obfitość wedłu Pliniusza. I I I INSTRUKTARZ, INWENTARZ.
INstruktarz Gospodarzom, Administratorom podany, jest to O Ekonomice, mianowicie o Instruktarzu etc.
reguła, której się mają trzymać, i Pańską na folwarkach egzekwować dyspozycją. Ta jeśli nie będzie na folwarku zostawiona reguła, nie słusznie Pan, lub Komisarz, Rachmistrz persekwuje Administratora
dzdzowa wilgoć penetruie, gdyż daley ziemia iadowita: y dlatego głęboko się w ziemi chowaiące zwierzęta, są iadowite, iż tam słońce niedosiąga, Wgnoieniu ogroda, lub pola obserwować, aby to czynić wtedy, kiedy od zachodu Ekwinokcyalnego wiatry wieią. y Xiężyc iest na wschodzie, y to suchy; takim bowiem obserwowaniem cudna nadarza się obfitość wedłu Pliniusza. I I I INSTRUKTARZ, INWENTARZ.
INstruktarz Gospodarzom, Administratorom podany, iest to O Ekonomice, mianowicie o Instruktarzu etc.
reguła, ktorey się maią trzymać, y Pańską na folwarkach exekwować dyspozycyą. Ta iezli nie będzie na folwarku zostawiona reguła, nie słusznie Pan, lub Kommisarz, Rachmistrz persekwuie Administratora
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 415
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754