wszytkich/ ogniem światowym gorających/ jabłek niebieskich nie dodasz. Wieręby Panno tej trzciny nie porzucać/ może Dziecina dla nas tonących zażyć tej trzciny do nawy. Możesz i ty dla nas mizernych nażyczyć tej ucieczki/ lubo oboje nie potrzebujecie/ i nie boicie się potopu. Nie kanie na was i kropla wody/ nie pogrąży się z was żadne/ nie masz bo coby ciężało na duszy. Ale my nawy potrzebujemy/ których dla grzechów potop zanurza/ i do samego gruntu pogrąża. XIV. PIsać podobno co mają w Stajni/ dla tego trzciny dodają; która niektórym do pisania usługuje. Aby niebył pośledniejszy JEZUS niż Cesarz August/ który
wszytkich/ ogniem świátowym goráiących/ iábłek niebieskich nie dodasz. Wieręby Pánno tey trzćiny nie porzucáć/ może Dźiećina dla nas tonących zażyć tey trzćiny do náwy. Możesz y ty dla nas mizernych náżyczyć tey vćieczki/ lubo oboie nie potrzebuiećie/ y nie boićie się potopu. Nie kánie ná was y kroplá wody/ nie pogrąży się z was żadne/ nie mász bo coby ćiężało ná duszy. Ale my nawy potrzebuiemy/ ktorych dla grzechow potop zánurza/ y do sámego gruntu pogrąża. XIV. PIsáć podobno co máią w Stáyni/ dla tego trzćiny dodáią; ktora niektorym do pisánia vsługuie. Aby niebył poślednieyszy IEZVS niż Cesarz August/ ktory
Skrót tekstu: HinPlęsy
Strona: 353
Tytuł:
Plęsy Jezusa z aniołami
Autor:
Marcin Hińcza
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
że wielkości wodzie, dla tego też tylo wpół tonie. 21. Czemu odrobinki złota lekko położone na wodzie pływają choć cięższe złoto niż woda? Pływają póki suche, bo się do nich powietrze klii które iż jest lżejsze niż woda, a one też barzo małego ciężaru unosi je na wodzie, chybaby z impetem wpadając pogrążyły się i zamokły, to w ten czas powietrze się od nich oddzieli a one zatoną. 22. Czemu głębiej idzie okręt na rzece niż na morzu? Bo woda morska cięższa niż rzeczna, dla tego mniej ciężkości wytrąca okrętowi, i tak okręt głębiej w wodę idzie rzeczną. 23. Czemu się fatygujemy idąc na góre a
że wielkośći wodzie, dla tego też tylo wpoł tonie. 21. Czemu odrobinki złotá lekko położone ná wodźie pływáią choć cięższe złoto niż woda? Pływáią poki suche, bo się do nich powietrze klii ktore iż iest lżeysze niż wodá, a one też bárzo máłego ćiężaru unośi ie ná wodzie, chybáby z impetem wpadáiąc pogrążyły się y zámokły, to w ten czás powietrze się od nich oddzieli á one zátoną. 22. Czemu głębiey idźie okręt na rzece niż ná morzu? Bo wodá morska ćięższa niż rzeczna, dla tego mniey ćiężkośći wytrąca okrętowi, y ták okręt głębiey w wodę idzie rzeczną. 23. Czemu się fátyguiemy idąc ná gore a
Skrót tekstu: TylkRoz
Strona: 87
Tytuł:
Uczone rozmowy
Autor:
Wojciech Tylkowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1692
Data wydania (nie wcześniej niż):
1692
Data wydania (nie później niż):
1692