tak, że ledwie kiedy słyszana taka wiktoria i co przez lat sześć szczęście miał z wielkim awantażem, sławą i chwałą imienia swego aż do tego stopnia, usque ad tremorem gentium, że go nad wszystkich monarchów estymowano i preferowano, jeden dzień wszystko to zgładził i jedna praecox actio wszystko to zatłumiła. Co successus i jak się poprawi, videndum infra.
Rozruch wielki miedzy szwedami w Polsce i Litwie będącemi i parcją z nimi trzymającą. Quoniam in desperatissimo casu, ile gdy szybko bardzo po wygranej batalii, car wojska do Polski i Litwy wprowadza, niby to specie uczynienia pokoju i compulsu ad unitatem. Jakoż w sześciu niedzielach po batalii Szeremet w Słucku,
tak, że ledwie kiedy słyszana taka wiktorya i co przez lat sześć szczęście miał z wielkim awantażem, sławą i chwałą imienia swego aż do tego stopnia, usque ad tremorem gentium, że go nad wszystkich monarchów estymowano i preferowano, jeden dzień wszystko to zgładził i jedna praecox actio wszystko to zatłumiła. Co successus i jak się poprawi, videndum infra.
Rozruch wielki miedzy szwedami w Polsce i Litwie będącemi i partyą z nimi trzymającą. Quoniam in desperatissimo casu, ile gdy szybko bardzo po wygranéj batalii, car wojska do Polski i Litwy wprowadza, niby to specie uczynienia pokoju i compulsu ad unitatem. Jakoż w sześciu niedzielach po batalii Szeremet w Słucku,
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 273
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
4. liczyłaby w łokciu stop 4. gdyż jeżeli łokci 156 i 1. ze 4. dają stop 625, to jest jedno staje: pewnie łokiec jeden da stop 4. Lecz że tę małość stopy, taż Ekonomika potępia nakarrcęi 25, w wierszu dziesiątym, gdy wyraźnie włokciu liczy półtorej stopy; poprawić się ma error drukarski na karcie 24: kładąc wstaju łokci 416. i 2. ze 3. nie 156 i 1. ze 4. Bo jeżeli półtorej stopy, czynią łokieć jeden: toć pewnie stop 625, uczynią łokci 416 i 2 ze 3. Abo snadniej dla tych co łamanej liczby nie umieją. Jako
4. liczyłáby w łokćiu stop 4. gdyż ieżeli łokći 156 y 1. ze 4. dáią stop 625, to iest iedno stáie: pewnie łokiec ieden da stop 4. Lecz że tę máłość stopy, táż Oekonomiká potępia nákárrcęi 25, w wierszu dźieśiątym, gdy wyráźnie włokćiu liczy połtorey stopy; popráwić się ma error drukárski ná kárćie 24: kłádąc wstáiu łokci 416. y 2. ze 3. nie 156 y 1. ze 4. Bo ieżeli połtorey stopy, czynią łokieć ieden: toć pewnie stop 625, vczynią łokći 416 y 2 ze 3. Abo snádniey dla tych co łamáney liczby nie vmieią. Iáko
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 145
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
Chybaby mnie co zabolało, tu by Wymówkę miały teraźniejsze śluby.” Jakoż dziś jeszcze inaksze do czarki Dla niecnotliwej czyniła kucharki;
Grzybki jej dała niedowrzałe bo ta, Musiała dla nich pierwsze łomać wota. Gorsza, gdy się tak nimi okaleczy, Już się dziesięć lat bez poprawy leczy. Choć na żołądku czasem się poprawi, Na cóż się przyda, kiedy głowa kawi. 107. POGŁÓWNE
Niesprawiedliwy i nader nierówny Widzi mi się ten szacunek pogłówny. Więc od stworzenia stworzyciel nie droższy, Którego tylko za trzydzieści groszy Żydzi kupili? w jednejże z nim cenie Ubogi pastuch, który bydło żenie? A ja, żem szlachcic, we trójnasób
Chybaby mnie co zabolało, tu by Wymówkę miały teraźniejsze śluby.” Jakoż dziś jeszcze inaksze do czarki Dla niecnotliwej czyniła kucharki;
Grzybki jej dała niedowrzałe bo ta, Musiała dla nich pierwsze łomać wota. Gorsza, gdy się tak nimi okaleczy, Już się dziesięć lat bez poprawy leczy. Choć na żołądku czasem się poprawi, Na cóż się przyda, kiedy głowa kawi. 107. POGŁÓWNE
Niesprawiedliwy i nader nierówny Widzi mi się ten szacunek pogłówny. Więc od stworzenia stworzyciel nie droższy, Którego tylko za trzydzieści groszy Żydzi kupili? w jednejże z nim cenie Ubogi pastuch, który bydło żenie? A ja, żem szlachcic, we trójnasób
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 249
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
wykłada: Stabilitas albo umocnienie, mówi Hieronim Z. Quid vult dicere correctio sedis eius? debuit dicere stabilitas sedis eius Co to mówi naprawa Tronu jego, miał mówić umocnienie tronu. Correctio stabilitas Poprawa Umocnienie. Chciałby się czasem tron na jednę stronę bardziej przeważyć, na to się nakłonić, sprawiedliwością, prawem, Konstytucyją poprawi się. ubliżaż mu się co przez to? nic! Correctio stabilitas, Poprawa umocnienie. 3. Do mego przedsięwzięcia mówi Silvius: significat thronum Christi, iustitia V iudicio firmari V dirigi, hoc est prosperos successus habere. Wyraża prawi Psalm: że Tron Chrystusów, sprawiedliwością i Sądem, umacnia się, i kieruje, a
wykłáda: Stabilitas álbo vmocnienie, mowi Hieronim S. Quid vult dicere correctio sedis eius? debuit dicere stabilitas sedis eius Co to mowi napráwá Tronu iego, miał mowić vmocnienie tronu. Correctio stabilitas Popráwá Vmocnienie. Chćiałby się czásem tron ná iednę stronę bárdziey przeważyć, ná to się nákłonić, spráwiedliwośćią, práwem, Constitucyią popráwi się. vbliżaż mu się co przez to? nic! Correctio stabilitas, Popráwá vmocnienie. 3. Do mego przedśięwźięćia mowi Silvius: significat thronum Christi, iustitia V iudicio firmari V dirigi, hoc est prosperos successus habere. Wyraża práwi Psalm: że Tron Chrystusow, sprawiedliwośćią i Sądem, vmacnia się, i kieruie, á
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 2
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
PRZEDĆIĘ nie odwłócznie przyspiewuje: Audi Filia słuchaj, a patrz et vide, i nakłoń ucha twego. co tak tłomaczy Alensis: Audi Filia Evingelium, et vide Deum per fidem, et inclina aurem tuam et corrigas te. Słuchaj Córko Ewangelyj, patrz na Boga przez wiarę, a nakłoń ucha twojego, abyś się poprawiła. Jakoby mówił Dawid, chcesz iść za Oblubieńca Niebieskiego? pragnę! miejże ucho. Audi, miej wiarę, Vide Deum per Fidem a już że to dosyć? nie dosyć! trzeba, i uczynku, trzeba i ręki, Inclina aurem tuam vt corrigas te. Ale mi rzeką zamężne białegłowy, to to tam
PRZEDĆIĘ nie odwłocznie przyspiewuie: Audi Filia słuchay, á pátrz et vide, i nákłoń vchá twego. co ták tłomáczy Alensis: Audi Filia Evingelium, et vide Deum per fidem, et inclina aurem tuam et corrigas te. Słuchay Corko Ewángelyi, pátrz ná Bogá przez wiárę, á nákłoń vchá twoiego, ábyś się popráwiłá. Iákoby mowił Dawid, chcesz iść zá Oblubieńcá Niebieskiego? prágnę! mieyże vcho. Audi, miey wiárę, Vide Deum per Fidem á iuż że to dosyć? nie dosyć! trzebá, i vczynku, trzebá i ręki, Inclina aurem tuam vt corrigas te. Ale mi rzeką zamężne białegłowy, to to tám
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 46
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
są przeciwności, są utrapienia, cóż te utrapienia czynią? oto wołają na cię; zgrzeszyłeś człowiecze, Bogaś uraził, wypłacaj się tu sprawiedliwości Boskiej, abyś na wieki nie ginął, za coś ma Pan Bóg nasz dobrze czynić, za co błogosławić, izalić nie ma złe, za złe oddawać, popraw się! Też krzyże i trudności wołają na cię: wejrzy na Pana JEZUSA ukrzyżowanego, nie masz boleści nad boleść jego, tam to ofiaruj. Też utrapienia wołają abyś w-sobie w-zbudził afekt widzenia Pana Boga twojego, i z-serca powtarzał prostą piosnkę Polską, Aby nas po tym mizernym świecie, zaiste mizernym,
są przećiwnośći, są vtrapienia, coż te vtrapienia czynią? oto wołáią ná ćię; zgrzeszyłeś człowiecze, Bogáś vráził, wypłacay się tu spráwiedliwośći Boskiey, ábyś ná wieki nie ginął, zá coś ma Pan Bog nász dobrze czynić, zá co błogosłáwić, izalić nie ma złe, zá złe oddawać, popraw się! Też krzyże i trudnośći wołáią ná ćię: weyrzy ná Páná IEZUSA vkrzyżowánego, nie mász boleśći nád boleść iego, tám to ofiáruy. Też vtrapienia wołáią ábyś w-sobie w-zbudźił áfekt widzenia Páná Bogá twoiego, i z-sercá powtarzał prostą piosnkę Polską, Aby nas po tym mizernym świećie, záiste mizernym,
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 49
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
jest głos natchnienia do poprawy życia, ten głos częstokroć Bóg sprawuje przez Kaznodziejów, sprawuje przez Spo- wiedników, nie przyszedłeś na kazanie, nie przyszedłeś do spowiedzi, bez szczegolnego natchnienia Pańskiego, ten Pan Bóg, któryć tu kazał, ten Pan Bóg, który serce twoje tu skierował, otoć mówi: Czas się poprawić, duszęś twoję na potępienie zaprzedał, Krewęś moję podeptał, czas by o duszy myślić, czas myślić o zbawieniu! 6. Ale okrom tego powierzchownego Kaznodziejskiego głosu, jest jeszcze inny Kaznodzieja wnętrzny, serdeczny, to jest sumnienie twoje własne, a to bywa dwojakie: Jedne któreć jaśnie pokazuje, jesteś w-
iest głos nátchnienia do popráwy żyćia, ten głos częstokroć Bog spráwuie przez Káznodźieiow, spráwuie przez Spo- wiednikow, nie przyszedłeś ná kazánie, nie przyszedłeś do zpowiedźi, bez szczegolnego nátchnienia Pańskiego, ten Pan Bog, ktoryć tu kazał, tęn Pan Bog, ktory serce twoie tu zkierował, otoć mowi: Czás się popráwić, duszęś twoię ná potępienie záprzedał, Krewęś moię podeptał, czás by o duszy myślić, czás myślić o zbáwieniu! 6. Ale okrom tego powierzchownego Káznodźieyskiego głosu, iest ieszcze inny Káznodźieia wnętrzny, serdeczny, to iest sumnienie twoie własne, á to bywa dwoiákie: Iedne ktoreć iáśnie pokázuie, iesteś w-
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 50
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
. Odpowiada na tę trudność pomieniony Chryzostom: Sed quá gratia, nunc quoq̃ eum non accusant, ut superius: Tu de te ipso testimonium perhibes, testimontum tuum, no est verum. Co za łaska? przedtym go skarżyli, teraz nie skarżą, fałsz Panu zadawali, Non est verum, teraz milczą. To podobno poprawił się Pan? nie poprawił, bo nigdy nie był złym. To podobno chwalił Farużów postępki, i na łaskę sobie zarobił? Qua gratia? niesłychać o tych pochwałach. To podobno potknął im cokolwiek w-rękę, i dobrał się łaski Qua gratia? Aleć on sam jałmużny brał, nie jego to było bogatych
. Odpowiáda ná tę trudność pomięniony Chryzostom: Sed quá gratia, nunc quoq̃ eum non accusant, ut superius: Tu de te ipso testimonium perhibes, testimontum tuum, no est verum. Co zá łáská? przedtym go skárżyli, teraz nie skárżą, fałsz Pánu zádawáli, Non est verum, teraz milczą. To podobno popráwił się Pan? nie popráwił, bo nigdy nie był złym. To podobno chwalił Fárużow postępki, i ná łáskę sobie zárobił? Qua gratia? niesłychać o tych pochwałách. To podobno potknął im cokolwiek w-rękę, i dobrał się łáski Qua gratia? Aleć on sąm iáłmużny brał, nie iego to było bogátych
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 60
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
Krom głowy kształtu nie ma zwierzęcia, a z gęby Z obu stron jej wychodzą, by u świnie, zęby. Ciężki jej raz dał z góry w czoło, między oczy, Ale darmo, chocia ją bił ze wszytkiej mocy.
CII.
Gdy pierwszem uderzeniem Rugier nic nie sprawił, Wracał się, aby znowu lepiej się poprawił, Pod hipogryfowemi skrzydłami widzący Tam i sam cień po wierzchu wody biegający. Orka na brzegu pewny pokarm zostawiała, A za próżnem i co się umykał, bieżała. Rugier się na dół z góry spuszcza i częstemi Straszliwą orkę bije razami ciężkiemi.
CIII.
Jako orzeł, gdy w górę wysoko wyleci, Upatrując obłowu dla
Krom głowy kształtu nie ma źwierzęcia, a z gęby Z obu stron jej wychodzą, by u świnie, zęby. Ciężki jej raz dał z góry w czoło, między oczy, Ale darmo, chocia ją bił ze wszytkiej mocy.
CII.
Gdy pierwszem uderzeniem Rugier nic nie sprawił, Wracał się, aby znowu lepiej się poprawił, Pod hipogryfowemi skrzydłami widzący Tam i sam cień po wierzchu wody biegający. Orka na brzegu pewny pokarm zostawiała, A za próżnem i co się umykał, bieżała. Rugier się na dół z góry spuszcza i częstemi Straszliwą orkę bije razami ciężkiemi.
CIII.
Jako orzeł, gdy w górę wysoko wyleci, Upatrując obłowu dla
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 222
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
podobnym. lednak Bóg Fortuną Tedy rządził, i naszym dał nie ustraszone Wodzom serce, że pierwsze ciężko wytoczone Otrzymawsy zapedy zostają się w-kroku: I z tąd jako nawałność która wiec z-obłoku Burzliwego wypada na morze spokojne, Długo szumieć nie może: Tak i ci o zbrojne Odraziwszy Chorągwie, ani w-takim gminie Poprawić się umiejąc, co żywo z-nich kinie Gdzie im oczy; I jedni do Miasta wpadają, Drudzy w-lasy i jamy. A tu nacierają Przykro nasi goniąc ich aż do nocy mało. Miasta jednak dobywać Starszym się nie zdało, Ani dalej w-pogonią unosić za niemi, Karząc się fortelami Nieprzyjacielskiemi; Żeby z-
podobnym. lednak Bog Fortuną Tedy rządźił, i nászym dał nie ustraszone Wodzom serce, że pierwsze ćieżko wytoczone Otrzymawsy zapedy zostaią sie w-kroku: I z tąd iáko náwałność ktora wiec z-obłoku Burźliwego wypada na morze spokoyne, Długo szumieć nie może: Tak i ći o zbroyne Odraźiwszy Chorągwie, áni w-takim gminie Poprawić sie umieiąc, co żywo z-nich kinie Gdźie im oczy; I iedni do Miasta wpadaią, Drudzy w-lasy i iamy. A tu naćieraią Przykro nasi goniąc ich áż do nocy mało. Miasta iednák dobywać Starszym sie nie zdało, Ani daley w-pogonią unosić zá niemi, Karząc sie fortelami Nieprzyiaćielskiemi; Zeby z-
Skrót tekstu: TwarSWoj
Strona: 48
Tytuł:
Wojna domowa z Kozaki i z Tatary
Autor:
Samuel Twardowski
Drukarnia:
Collegium Calissiensis Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681