jako znowu wszystkiego pretendować będzie. Ale to Wć wiecie bardzo dobrze, a przecię co innego piszecie i mnie gorzej niżeli jakiego dudka łowić chcecie. Nie tak to trzeba zgodę traktować, kto chce pokoju; na który się, widzę, nie zanosi z fundamentu. Te rzeczy leczyć by potrzeba i tym je ratować, czym się potruły. On, jako mądry, puszcza te głosy, że ustępuje laski: ba, będzie on na ostatku i wszystkiego ustępował (com ja zawsze powiadał), a to dlatego, żeby wszystkiej pokazał Polsce, że się nie na jego rozerwie sejm interesach i że on gotów wszystkiego był ustąpić dla pokoju i konserwacji rzeczypospolitej
jako znowu wszystkiego pretendować będzie. Ale to Wć wiecie bardzo dobrze, a przecię co innego piszecie i mnie gorzej niżeli jakiego dudka łowić chcecie. Nie tak to trzeba zgodę traktować, kto chce pokoju; na który się, widzę, nie zanosi z fundamentu. Te rzeczy leczyć by potrzeba i tym je ratować, czym się potruły. On, jako mądry, puszcza te głosy, że ustępuje laski: ba, będzie on na ostatku i wszystkiego ustępował (com ja zawsze powiadał), a to dlatego, żeby wszystkiej pokazał Polszcze, że się nie na jego rozerwie sejm interesach i że on gotów wszystkiego był ustąpić dla pokoju i konserwacji rzeczypospolitej
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 107
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962