czytane w izbie poselskiej były i aby posłowie litewscy kontradykcji żadnej tym projektom nie czynili. Co się i tak stało. Hoc non obstante, materia o cło brzeskie i cło oświęcimskie zatrudniała sejm aż do ostatniej godziny. Tandem gdy zgody na świece nie było, sejm został pożegnany. Projekt ten, jak był napisany, tu się przyłącza. (...)
Książęta Czartoryscy naówczas in summo fastigio łask królewskich byli. Wszyscy ich wenerowali, do łask ich certatim ubiegali się, a jeszcze się tym barzej mocnili przez związki małżeńskie. Po tym tedy sejmie Branicki, naówczas hetman polny koronny, wojewoda krakowski, z Poniatowską, wojewodzanką mazowiecką, siostrzenicą księcia Czartoryskiego
czytane w izbie poselskiej były i aby posłowie litewscy kontradykcji żadnej tym projektom nie czynili. Co się i tak stało. Hoc non obstante, materia o cło brzeskie i cło oświęcimskie zatrudniała sejm aż do ostatniej godziny. Tandem gdy zgody na świece nie było, sejm został pożegnany. Projekt ten, jak był napisany, tu się przyłącza. (...)
Książęta Czartoryscy naówczas in summo fastigio łask królewskich byli. Wszyscy ich wenerowali, do łask ich certatim ubiegali się, a jeszcze się tym barzej mocnili przez związki małżeńskie. Po tym tedy sejmie Branicki, naówczas hetman polny koronny, wojewoda krakowski, z Poniatowską, wojewodzanką mazowiecką, siestrzenicą księcia Czartoryskiego
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 283
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
skonania im pomagają: krótko mówiąc ćwiczą je we wszelakich pobożnych uczynkach. Do tychże Bractw wstępuje pewna liczba ślepych Indian/ którzy z jałmużny żyją/ i na każdy dzień poranu i wieczor uczą u drzwi kościoła naszego nauki Chrześcijańskiej/ i ćwiczą tych co przychodzą do spowiedzi/ i w każdej Wycieczce przy dwu Ojcach naszych przyłącza się para ślepych ze dwiema pacholąt co je prowadzą/ i toż czynią miedzy tymtam ludem co i w mieście/ z pomocą naszych/ a z pożytkiem słuchaczów/ którzy wzajem wdzięczność im wszelaką pokazują: bo każdy z nich pragnie mieć w domu swoim/ żeby mógł tym snadniej nauki Chrześcijańskiej i sposobu dobrego spowiadania się nauczyć.
skonánia im pomagáią: krotko mowiąc ćwiczą ie we wszelákich pobożnych uczynkách. Do tychże Bractw wstępuie pewna liczbá ślepych Indyan/ ktorzy z iáłmużny żyią/ y ná káżdy dźień poránu y wieczor uczą u drzwi kośćiołá nászego náuki Chrześćiáńskiey/ y ćwiczą tych co przychodzą do spowiedźi/ y w káżdey Wyćieczce przy dwu Oycách nászych przyłącza się pará ślepych ze dwiemá pácholąt co ie prowádzą/ y toż czynią miedzy tymtám ludem co y w mieśćie/ z pomocą nászych/ á z pożytkiem słucháczow/ ktorzy wzaiem wdźięczność im wszeláką pokázuią: bo káżdy z nich prágnie mieć w domu swoim/ żeby mogł tym snádniey náuki Chrześćiáńskiey y sposobu dobrego spowiádánia się náuczyć.
Skrót tekstu: TorRoz
Strona: 7.
Tytuł:
O rozszerzeniu wiary świętej chrześcijańskiej katolickiej w Ameryce na Nowym Świecie
Autor:
Diego de Torres
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
było za Henryka Cesarza/ gdy w Konstantynopolu trzydzieści tysięcy ludzi głodem umarło: Jeżeli w wietrznym znaku/ jako in Libra, tedy wiatry niepowściągliwe/ jako 1268. po wszystkiej Skocjej budowania połamał wiatr/ i ognie różniesione od wiatrów/ ostatek popaliły. Doznawamy też częstokroć gdy zaćmienia którego Roku panują efektów nieforemnych. Do tych znaków przyłącza się zaćmienia/ kędy Saturnus rządzi tych wszytkich efektów nabawi. Jest też i Mars in Libra teraźniejszego Komety kędy ma detrimentum, nawarzy wiele złego/ Jest i Merkurius/ doda porady na złe. Z takowych efektów Fisicznych dochodzą efektów Politycznych/ które non per necesitatem sed per inclinationemfiunt jakom pokazał w Kalend: tego Rocz:
było zá Henryká Cesarzá/ gdy w Konstántynopolu trzydźieśći tyśięcy ludźi głodem vmárło: Ieżeli w wietrznym znáku/ iáko in Libra, tedy wiátry niepowśćiągliwe/ iáko 1268. po wszystkiey Skocyey budowánia połamał wiátr/ y ognie roznieśione od wiátrow/ ostátek popaliły. Doznawamy też częstokroć gdy zaćmienia ktorego Roku pánuią effektow nieforemnych. Do tych znákow przyłącza się záćmienia/ kędy Saturnus rządźi tych wszytkich effektow nábáwi. Iest też y Mars in Libra teráźnieyszego Komety kędy ma detrimentum, náwárzy wiele złego/ Iest y Merkurius/ doda porády ná złe. Z tákowych effektow Phisicznych dochodzą effektow Politycznych/ ktore non per necesitatem sed per inclinationemfiunt iákom pokazał w Kalend: te^o^ Rocz:
Skrót tekstu: ŻędzKom
Strona: B3
Tytuł:
Kometa z przestrogi niebieskiej
Autor:
Andrzej Żędzianowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
dialogi
Tematyka:
astrologia, astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
sprawę Sukcesionalną tychże braci rodzonych tak opiwa, aby Antoni Chrustek był przypusczony do kwarcizny, jako syn naturalny i ojczyzny, Jan zas Chrustek Antoniemu oddać powinien owsa korcy 3 do podziału należącego ; tak też i za to, ze roku przeszłego do sądu niestanął, Wawrzencowi znowu odbiera się struza i tym dekretem przyłącza się do karczmy, zabiegając dalszym kłutniom i niechęciom między niemi, z której to struzy kaczmarz czynsz zwyczayny Dworowi oddawać będzie powinien. Lęcznica zostawuje się do widzenia X. Ekonoma Kasińskiego i przysiężnych do wiosny. Powinien był także uczynić zadosyć dekretowi r. 1756 wydanemu, ze nie stanął do sądu, t. i. wziąć plag
sprawę sukcessionalną tychze braci rodzonych tak opiwa, aby Antoni Chrustek był przypusczony do kwarcizny, iako syn naturalny y oyczyzny, Ian zas Chrustek Antoniemu oddac powinien owsa korcy 3 do podziału nalezącego ; tak tesz y za to, ze roku przeszłego do sądu niestanął, Wawrzencowi znowu odbiera się struza y tym dekretem przyłącza się do karczmy, zabiegaiąc dalszym kłutniom y niechęciom międzi niemi, z ktorey to struzy kaczmarz czynsz zwyczayny Dworowi oddawac będzie powinien. Lęcznica zostawuie się do widzenia X. Ekonoma Kasinskiego y przysiężnych do wiosny. Powinien był takze uczynic zadosyc dekretowi r. 1756 wydanemu, ze nie stanął do sądu, t. i. wziąc plag
Skrót tekstu: KsKasUl_4
Strona: 414
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 4
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1767
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1767
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
wyścia/ nie tylko przy Fortecznym/ ale przy trzech Mieszczanach/ od Miasta na to obranych (co Rok to inszych) zostawać będą/ aby się i Miasta przyuczyli/ wiedzieć o tym porządku/ nie spuszczając się na samę Szlachtę. Przestrzegać przytym będzie Forteczny / aby żaden/ cuiuscunq; status prywatny budynek/ nie przyłączał się do wału/ ab intra vel extra, i owszem przyłączone/ obalać będzie/ dla snadniejszego obejścia/ i opatrzenia publicznej obrony/ i prowadzenia Armaty/ żeby tak in publica potestate, wały zostawały/ non in priuatorum arbitrio, z tąd wielkie pochodzą inconuenientia. Gdyby zaś z osobna/ fortificacji Miasta przyczyniać potrzeba/ tedy gdyby
wyśćiá/ nie tylko przy Fortecznym/ ále przy trzech Mieszczánách/ od Miástá ná to obránych (co Rok to inszych) zostáwáć będą/ áby się y Miástá przyuczyli/ wiedźieć o tym porządku/ nie spuszczáiąc się ná samę Szláchtę. Przestrzegáć przytym będźie Forteczny / áby żaden/ cuiuscunq; status prywátny budynek/ nie przyłączał się do wáłu/ ab intra vel extra, y owszem przyłączone/ obáláć będźie/ dla snádnieyszego obeyśćiá/ y opatrzenia publiczney obrony/ y prowádzenia Armaty/ żeby ták in publica potestate, wáły zostáwáły/ non in priuatorum arbitrio, z tąd wielkie pochodzą inconuenientia. Gdyby zaś z osobna/ fortificátiey Miástá przyczyniáć potrzebá/ tedy gdyby
Skrót tekstu: FredKon
Strona: 57
Tytuł:
Potrzebne konsyderacje około porządku wojennego
Autor:
Andrzej Maksymilian Fredro
Drukarnia:
Franciszek Glinka
Miejsce wydania:
Słuck
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
: lub częstokroć u jednego, niż u drugiego większe bywają według większej, lub mniejszej złości materyj. Ordynaryjnie z początku tej choroby człowiek zda się być niby jak ciężko spracowany, i przypracy sfatygowany; w krótce zatym nieznosne głowy bolenie następuje; świerbienie nosa, kaszel suchy, obrzydzenie potraw, i wielka gorączka do tego przyłącza się. Niektórzy ciężkie womity przy ospie i odrże miewają; które pożyteczne są, ile złość materyj zniemi się wyrzuca; i kcliwość ustaje. Niektórym przydaje się niepowciągliwa biegunka, która także niewielce szkodzi, i sama przez się ginie, jak prędko odra albo ospa wyrzuca się. Inni zaś ekstraodrynaryjną konstupacją cierpią; czego bardzo
: lub częstokroc u iednego, niż u drugiego większe bywaią według większey, lub mnieyszey złośći materyi. Ordynaryinie z początku tey choroby człowiek zda się byc niby iak cięzko spracowany, y przypracy sfatygowany; w krotce zatym nieznosne głowy bolenie następuie; swierbienie nosa, kaszel suchy, obrzydzenie potraw, y wielka gorączka do tego przyłącza się. Niektorzy ciężkie womity przy ospie y odrże miewaią; ktore pożyteczne są, ile złość materyi zniemi się wyrzuca; y kcliwość ustaie. Niektorym przydaie się niepowciągliwa biegunka, ktora takźe niewielce szkodźi, y sama przez się ginie, iak prędko odra albo ospa wyrzuca się. Inni zas extraordynaryiną konstupacyą cierpią; czego bardzo
Skrót tekstu: BeimJelMed
Strona: 60
Tytuł:
Medyk domowy
Autor:
Samuel Beimler
Tłumacz:
Jan Jerzy Jelonek
Drukarnia:
Michał Wawrzyniec Presser
Miejsce wydania:
Leszno
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1749
Data wydania (nie wcześniej niż):
1749
Data wydania (nie później niż):
1749
accją. Ale jakoże Gostauus odzyskał królestwo; i Henryk i Jan jego synowie jeden po drugim sprawowali je: i acz się roźlało krwie niemało na wojnach/ miedzy Duńskim i Gostawem/ i miedzy tymże tam i Henrykiem/ jednak przecię królestwo to statecznie się trzymało. A miasto też Lubek potężne przy tamtych morzach/ przyłączając się raz do tego/ drugi raz do owego/ miarkuje tak i waży siły tych dwu królów/ iż nie odpuszcza/ aby który z nich miał się mocnić dla niebezpieczeństwa/ któregoby się zatym/ spodziewać mogło. Z Moskwicinem wojuje Szwed z więtszym zyskiem swym/ i górę ma nad nim: abowiem Finlandia/ która graniczy
actią. Ale iákoże Gostáuus odiskał krolestwo; y Henrik y Ian iego synowie ieden po drugim spráwowáli ie: y ácz się roźlało krwie niemáło ná woynách/ miedzy Duńskim y Gostáwem/ y miedzy tymże tám y Henrikiem/ iednák przećię krolestwo to státecznie się trzymáło. A miásto też Lubek potężne przy támtych morzách/ przyłączáiąc się raz do tego/ drugi raz do owego/ miárkuie ták y waży śiły tych dwu krolow/ iż nie odpuscza/ áby ktory z nich miał się mocnić dla niebespieczeństwá/ ktoregoby się zátym/ spodźiewáć mogło. Z Moskwićinem woiuie Szwed z więtszym zyskiem swym/ y gorę ma nád nim: ábowiem Finlándia/ ktora graniczy
Skrót tekstu: BotŁęczRel_III
Strona: 39
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. III
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
trzeciego chałupnika 3 dni w tydzień robiła.
Także do tej części oddają się 4 place puste na wsi podle gruntu plebańskiego; trzy wedle siebie leżące z ogrodami, czwarty pierwszy ode dworu przy sadzawce. Przydaje się do tego mały plac z ogrodem wedle placu Antkowej półrolniczki, sam tylko ogród bez roli. Do innych zaś placów przyłączają się w 3 polach puste płoski jako to: w ugorze, których się rachuje 5, wydzielają się 3 lezące przeciwko drugiemu folwarkowi pańskiemu; jedna trojgiem staj w 7 składów, druga trojgiem staj w 5 składów, trzecia czworgiem staj w 5 składów w polu ozimym. Ponieważ takowe płoski być także powinny należące do pustych siedlisków,
trzeciego chałupnika 3 dni w tydzień robiła.
Także do tej części oddają się 4 place puste na wsi podle gruntu plebańskiego; trzy wedle siebie leżące z ogrodami, czwarty pierwszy ode dworu przy sadzawce. Przydaje się do tego mały plac z ogrodem wedle placu Antkowej półrolniczki, sam tylko ogród bez roli. Do innych zaś placów przyłączają się w 3 polach puste płoski jako to: w ugorze, których się rachuje 5, wydzielają się 3 lezące przeciwko drugiemu folwarkowi pańskiemu; jedna trojgiem staj w 7 składów, druga trojgiem staj w 5 składów, trzecia czworgiem staj w 5 składów w polu ozimym. Ponieważ takowe płoski być także powinny należące do pustych siedlisków,
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 179
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959
do chałupy przystawiany. Ta chałupa oddaje się pro parte impp. Wittonów i z temi chlewami oprócz ludzi w niej mięszkających, to jest Andrzeja z żoną i dziećmi, także Sebastyjana z żoną i dziećmi, którzy do impaństwa Broniewskich oddają się i do mielcuszka przeprowadzić im się przykazało.
Do tej chałupy pro commodo ipaństwa Wittonów wydzielony przyłącza się ogród wedle ogroda Andrzeja chłopa, który z dwora zasiany jest z łąką i drugim ogródkiem, w koniec tegoż ogroda będącym. 77 Osiek
A najprzód zostawia taż iw.jmp. Maryjanna z Rokickich Miaskowska kasztelanowa lędzka owiec starych maciorek 233, skopków półtoraków 59, skopów czwartaków 24, owieczek latosiech 48, skopków latosiech
do chałupy przystawiany. Ta chałupa oddaje się pro parte impp. Wittonów i z temi chlewami oprócz ludzi w niej mięszkających, to jest Andrzeja z żoną i dziećmi, także Sebastyjana z żoną i dziećmi, którzy do impaństwa Broniewskich oddają się i do mielcuszka przeprowadzić im się przykazało.
Do tej chałupy pro commodo jpaństwa Wittonów wydzielony przyłącza się ogród wedle ogroda Andrzeja chłopa, który z dwora zasiany jest z łąką i drugim ogródkiem, w koniec tegoż ogroda będącym. 77 Osiek
A najprzód zostawia taż jw.jmp. Maryjanna z Rokickich Miaskowska kasztelanowa lędzka owiec starych maciorek 233, skopków półtoraków 59, skopów czwartaków 24, owieczek latosiech 48, skopków latosiech
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 254
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959