a mniej ku tym skłaniają się. Miedzy szczepami i zwierzęty puszcza gębki i ziele/ co je zowią żywym/ które niewiem czyli zwierzęciem/ czyli szczepem nazwać. Miedzy zwierzęty i duchami posadziła człowieka/ który ma i ciało zwierzęce/ i ducha Anielskiego. Upatrujże ruszanie się w zwierzętach: W morzu niektóre się przypięły do kamienia/ i dla tegoż się nie ruszają: od tych przez tysiąc śrzodków rozmaitego ruszania i pływania/ przychodzi się do Delfina/ i do Tuberona/ ryb dziwnie prędkich. Piątej Części,
Na ziemi niektóre bestie barzo się leniwo obracają/ nie podnosząc się nic od ziemie/ jako limaki: drugie się podnoszą/
á mniey ku tym skłániáią się. Miedzy sczepámi y źwierzęty puscza gębki y źiele/ co ie zowią żywym/ ktore niewiem czyli źwierzęćiem/ czyli sczepem názwáć. Miedzy źwierzęty y duchámi posádźiłá człowieká/ ktory ma y ćiáło źwierzęce/ y duchá Anyelskiego. Vpátruyże ruszánie się w źwierzętách: W morzu niektore się przypięły do kámienia/ y dla tegoż się nie ruszáią: od tych przez tyśiąc śrzodkow rozmáitego ruszánia y pływánia/ przychodźi się do Delfiná/ y do Tuberoná/ ryb dźiwnie prędkich. Piątey Częśći,
Ná źiemi niektore bestyae bárzo się leniwo obrácáią/ nie podnosząc się nic od źiemie/ iáko limaki: drugie się podnoszą/
Skrót tekstu: BotŁęczRel_V
Strona: 14
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. V
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
uszli/ dopiero poznali iż onę wyspę Melitą nazywano. 2. Ale on gruby lud/ pokazał nam nie lada ludzkość: abowiem zapaliwszy stos drew/ przyjęli nas wszystkich/ dla deszczu padającego/ i dla zimna. 3. A gdy Paweł nagarnął gromadę chrostu/ i kładł na ogień/ wyrwawszy się źmija z gorąca/ przypięła się do ręki jego. 4. A gdy on lud gruby ujrzał onę gadzinę wiszącą u ręki jego/ mówili jedni do drugich: Pewnie ten człowiek jest mężobójcą; bo choć z morza uszedł/ przecię mu pomsta żywym być nie dopuściła. 5. Lecz on otrząsnąwszy onę gadzinę w ogień/ nic złego nie ucierpał. 6
uszli/ dopiero poználi iż onę wyspę Melitą názywano. 2. Ale on gruby lud/ pokazał nam nie ládá ludzkość: ábowiem zápaliwszy stos drew/ przyjęli nas wszystkich/ dla deszcżu pádájącego/ y dla źimná. 3. A gdy Páweł nágárnął gromádę chrostu/ y kładł ná ogień/ wyrwawszy śię źmijá z gorącá/ przypięłá śię do ręki jego. 4. A gdy on lud gruby ujrzał onę gadźinę wiszącą u ręki jego/ mowili jedni do drugich: Pewnie ten cżłowiek jest mężobojcą; bo choć z morzá uszedł/ przećię mu pomstá żywym być nie dopuśćiłá. 5. Lecż on otrząsnąwszy onę gadźinę w ogień/ nic złego nie ućierpał. 6
Skrót tekstu: BG_Dz
Strona: 158
Tytuł:
Biblia Gdańska, Dzieje apostolskie
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
pagórek jakby na trzy granie/ mając spodek przyłączony ku ziemi. Kąt tego pagórku zachodni/ zowie się Punta Arania/ wschodni Punta Salinarum, a śrzedni zowią Trzy Punty. Wszystka ta dziedzina jest bogata w perły/ których dostając/ ginie siła ludzi: bo woda morska/ kędy Ostregi/ to jest macice perłowe/ przypięli się do skały do kamieni/ jest barzo zimna/ a potrzeba żeby oni łowcy byli pod wodą/ i żeby zatrzymali dech w sobie/ podczas i przez kwadrans godziny: dla tegoż takim ludziom Panowie ich mało dają jadać/ a potraw subtelnych: i nie przypuszczają ich też do białychgłów. Perły rodzą się w mięsie Ostrig
págorek iákby ná trzy gránie/ máiąc spodek przyłączony ku źiemi. Kąt tego págorku zachodni/ zowie się Puntá Aránia/ wschodni Puntá Salinarum, á śrzedni zowią Trzy Punty. Wszystká tá dźiedźiná iest bogáta w perły/ ktorych dostáiąc/ ginie śiłá ludźi: bo wodá morska/ kędy Ostregi/ to iest máćice perłowe/ przypięli się do skały do kámieni/ iest bárzo źimna/ á potrzebá żeby oni łowcy byli pod wodą/ y żeby zátrzymáli dech w sobie/ podczás y przez quádráns godźiny: dla tegoż tákim ludźiom Pánowie ich máło dáią iádáć/ á potraw subtelnych: y nie przypusczáią ich też do białychgłow. Perły rodzą się w mięśie Ostrig
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 296
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
ś mi/ a tuś mi/ oszuście przeklęty. Pociągnę łuku przyłożywszy mocy/ Tnę go w łeb/ że mu mózg pierzchnął na oczy. Tam się odkryta zdrada pokazała/ Krwawą posoką/ ziemia się oblała. Powodz się stała/ i potop nie mały/ Ledwie Syjońskiej góry nie zalały. Pochodnia
XXXXIV. Znowu się przypnę do niebieskiej kusze/ Puszczę dwie strzale/ a charci bez dusze. Znowu nałożę/ z czwartą strzałą pierze/ Przeciwko szkapie: i pociągnę szczerze: Ze się do kupy zeszły rogi spodnie/ To za twe ciało/ niecnotliwe zbrodnie: Tak zbójcy duszy mojej/ Pierwszy/ Wtóry/ Trzeci/ i Czwarty trupem padli z
ś mi/ á tuś mi/ oszuśćie przeklęty. Poćiągnę łuku przyłożywszy mocy/ Tnę go w łeb/ że mu mozg pierzchnął ná oczy. Tám sie odkryta zdrádá pokazáłá/ Krwáwą posoką/ ziemiá sie oblałá. Powodz sie stałá/ y potop nie mały/ Ledwie Syońskiey gory nie zálały. Pochodniá
XXXXIV. Znowu się przypnę do niebieskiey kusze/ Pusczę dwie strzale/ á chárći bez dusze. Znowu náłożę/ z czwartą strzałą pierze/ Przećiwko szkápie: y poćiągnę sczerze: Ze sie do kupy zeszły rogi spodnie/ To zá twe ćiało/ niecnotliwe zbrodnie: Ták zboycy duszy moiey/ Pierwszy/ Wtory/ Trzeći/ y Czwarty trupem pádli z
Skrót tekstu: TwarKPoch
Strona: Fv
Tytuł:
Pochodnia miłości bożej
Autor:
Kasper Twardowski
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628