ci Medycy. gdyż kędykolwiek jest przymieszana/ abo sama siarka/ abo też para onej do wody; tedy i smak onej wody lepszy jest/ i pożytek więtszy pijąc onę: gdyż takowa woda i przenika lepiej/ i wilgotności grube subtylniejszemi czyni/ i precz one ściera i znosi. I przeto Galenus powiada/ że niektórzy purgowali się pijąc wodę siarczaną: i Tralliunus dawał je więc/ gdy kto miał jakie bolenie i gryzienie w jelitach. I podobno Antyllus rozumiał to o wodach tych/ które z samą siarką zmieszane są: a Galenus o tych/ które i insze minery przyłączone do siarki mają: jako sól/ saletrę/ hałun. Przetoż i
ći Medycy. gdyż kędykolwiek iest przymieszána/ ábo sámá śiárká/ ábo też párá oney do wody; tedy y smák oney wody lepszy iest/ y pożytek więtszy piiąc onę: gdyż takowa wodá y przenika lepiey/ y wilgotnośći grube subtylnieyszemi cżyni/ y precż one śćiera y znośi. Y przeto Galenus powiáda/ że niektórzy purgowali się piiąc wodę śiárcżáną: y Tralliunus dawał ie więc/ gdy kto miał iákie bolenie y gryźienie w ielitách. Y podobno Antillus rozumiał to o wodách tych/ ktore z sámą śiárką zmieszáne są: a Galenus o tych/ ktore y insze minery przyłącżone do śiárki máią: iáko sol/ saletrę/ hałun. Przetoż y
Skrót tekstu: SykstCiepl
Strona: 169.
Tytuł:
O cieplicach we Skle ksiąg troje
Autor:
Erazm Sykstus
Drukarnia:
Krzysztof Wolbramczyk
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
, przyczym i purganse. Jeżeli z pijaństwa ból głowy pochodzi, najlepiej się dietą zabawić, mająć to pospolicie w zwyczaju, że klin klinem wybijają, czym sobie z nienagła życia umniejszają. Jeżeli też ból głowy pochodzi z macice, Na to mają baby swe różne tajemnice. Jeżeli z pełności humorów w ciele, trzeba się purgować. Jeżeli z pełności krwie, puścić ją trzeba. Jeżeli z ostrości, albo rzadkości onej, trzeba się purgować, na potym brać, także puścić ją jeśliby tego była potrzeba. Jeżeli z gorącości, albo z oziębnienia, albo z zatwardzenia wątroby, lubo też śledziony niesposobności, o tym będziesz miał na swoich miejscach
, przyczym y purgánse. Iezeli z piiáństwá bol głowy pochodźi, naylepiey się dietą zábáwić, máiąć to pospolićie w zwyczáiu, że klin klinem wybiiáią, czym sobie z nienagłá zyćia umnieyszáią. Ieżeli też bol głowy pochodźi z mácice, Ná to máią baby swe rożne táiemnice. Ieżeli z pełnośći humorow w ćiele, trzebá się purgowáć. Ieżeli z pełnośći krwie, puśćić ią trzebá. Ieżeli z ostrośći, álbo rzadkośći oney, trzebá się purgowáć, ná potym brác, tákże puśćić ią ieśliby tego byłá potrzebá. Ieżeli z gorącośći, álbo z oziębnienia, álbo z zátwárdzenia wątroby, lubo też śledziony niesposobnośći, o tym będziesz miał ná swoich mieyscách
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 42
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719
w zwyczaju, że klin klinem wybijają, czym sobie z nienagła życia umniejszają. Jeżeli też ból głowy pochodzi z macice, Na to mają baby swe różne tajemnice. Jeżeli z pełności humorów w ciele, trzeba się purgować. Jeżeli z pełności krwie, puścić ją trzeba. Jeżeli z ostrości, albo rzadkości onej, trzeba się purgować, na potym brać, także puścić ją jeśliby tego była potrzeba. Jeżeli z gorącości, albo z oziębnienia, albo z zatwardzenia wątroby, lubo też śledziony niesposobności, o tym będziesz miał na swoich miejscach. Na wszelki ból głowy. Wodka doświadczona z Koszyka wypalona, zażywając jej po kwaterce co dzień, przydając do
w zwyczáiu, że klin klinem wybiiáią, czym sobie z nienagłá zyćia umnieyszáią. Ieżeli też bol głowy pochodźi z mácice, Ná to máią baby swe rożne táiemnice. Ieżeli z pełnośći humorow w ćiele, trzebá się purgowáć. Ieżeli z pełnośći krwie, puśćić ią trzebá. Ieżeli z ostrośći, álbo rzadkośći oney, trzebá się purgowáć, ná potym brác, tákże puśćić ią ieśliby tego byłá potrzebá. Ieżeli z gorącośći, álbo z oziębnienia, álbo z zátwárdzenia wątroby, lubo też śledziony niesposobnośći, o tym będziesz miał ná swoich mieyscách. Ná wszelki bol głowy. Wodká doświadczona z Koszyká wypalona, záżywáiąc iey po kwáterce co dźien, przydáiąc do
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 42
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719
dziś nabawił. Przeklęty dzień, gdym grzeszył weń. Także wszystkim będzie grzesznym: W piekle być, Już tam żyć Na wieki.
Wszyscy grzeszny ze mnie bierzcie Przykład, a więcej nie grzeszcie. Co mnie dzisiaj, to wam potem, Spodziewajcie się z kłopotem. Nie masz końca, nie masz miary, Purguj się młody i stary Już w piekle, Bezpiecznie, Na wieki.
Boże, z nieba wysokiego, Uchowaj nas piekła złego, Daj nam poprawę żywota, Byśmy żyli w każdych cnotach. Daj nam, byśmy nie grzeszyli, Po śmierci w niebie Twym byli. Nie grzeszyć, Z Tobą żyć Na wieki. WALETA
dziś nabawił. Przeklęty dzień, gdym grzeszył weń. Także wszystkim będzie grzesznym: W piekle być, Już tam żyć Na wieki.
Wszyscy grzeszny ze mnie bierzcie Przykład, a więcej nie grzeszcie. Co mnie dzisiaj, to wam potem, Spodziewajcie się z kłopotem. Nie masz końca, nie masz miary, Purguj się młody i stary Już w piekle, Bezpiecznie, Na wieki.
Boże, z nieba wysokiego, Uchowaj nas piekła złego, Daj nam poprawę żywota, Byśmy żyli w każdych cnotach. Daj nam, byśmy nie grzeszyli, Po śmierci w niebie Twym byli. Nie grzeszyć, Z Tobą żyć Na wieki. WALETA
Skrót tekstu: KolBar_II
Strona: 677
Tytuł:
Kolędy
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
kolędy i pastorałki
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1721
Data wydania (nie wcześniej niż):
1721
Data wydania (nie później niż):
1721
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
niezbyty Dręczy mię i weksuje/ znać możesz to po mnie/ O dodaj swej pomocy/ i radź proszę o mnie. Punkt I. Nadobnej Paskwaliny. Punkt I.
Na co Stela. Pierwej te w sobie zgaś płomienie/ A w inszą myśl/ i pierwsze ubierz się baczenie/ Jako chory Pacjent/ nie wprzód się purguje/ Aż lekkiemi Syropy ciało prezerwuje. Kto wie: iżeć poradzę. Wszytkom ja to tobie/ W on czas opowiedała/ kiedyś owo sobie Siedząc w oknie fawory ludzkie kaprowała/ I równą się Wenerze być upatrowała/ Zeć to miało zawadzić. Bo wiesz mi te fochy Jej sam własne. W czym teraz postępek
niezbyty Dręczy mię y wexuie/ znáć możesz to po mnie/ O doday swey pomocy/ y radź proszę o mnie. Punkt I. Nadobney Pásqualiny. Punkt I.
Na co Stellá. Pierwey te w sobie zgaś płomienie/ A w inszą myśl/ y pierwsze vbierz się baczenie/ Iáko chory Pácyent/ nie wprzod się purguie/ Aż lekkiemi Syropy ciáło prezerwuie. Kto wie: iżeć porádzę. Wszytkom ia to tobie/ W on czás opowiedáłá/ kiedyś owo sobie Siedząc w oknie fawory ludzkie káprowáłá/ Y rowną się Wenerze bydź vpátrowáłá/ Zeć to miáło záwádzić. Bo wiesz mi te fochy Iey sąm własne. W czym teraz postępek
Skrót tekstu: TwarSPas
Strona: 33
Tytuł:
Nadobna Paskwalina
Autor:
Samuel Twardowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1701
Data wydania (nie wcześniej niż):
1701
Data wydania (nie później niż):
1701
moc wody/ długo się około ciała bawiąc/ w nim topi/ jakiekolwiek znajdzie wilgotności/ kiedy nie wyczyszczone pędzi w tę abo owę stronę/ abo też na miejscu rozżarza/ rozpala/ aż czasem cuchnąc i gnić poczną. O piciu także prawda jest/ jedno w tym trudność/ jeśli dosyć na tym tą samą wodą się purgować/ abo inszego krom wody lekarstwa przed nią zażywać: Ubodzy których na lekarstwa nie staje/ w cudzych ziemiach tak czynią/ wodę piją/ i nią się purgują. Krom ubogich/ i panowie tam przyjechawszy/ inszej praeparacjej ani lekarstwa nie znają/ jedno wodę. Które używanie chociaj czasem się nadaje/ żaden jednak baczny nie
moc wody/ długo sie około ćiáłá bawiąc/ w nim topi/ iákiekolwiek znaydźie wilgotnośći/ kiedy nie wyczyszczone pędźi w tę ábo owę stronę/ ábo też ná mieyscu rozżarza/ rospala/ áż czásem cuchnąc y gnić poczną. O pićiu tákże prawdá iest/ iedno w tym trudność/ iesli dosyć ná tym tą samą wodą się purgowáć/ ábo inszego krom wody lekárstwá przed nią záżywać: Ubodzy ktorych ná lekárstwá nie staie/ w cudzych źiemiách tak czynią/ wodę piią/ y nią się purguią. Krom ubogich/ y pánowie tám przyiechawszy/ inszey praeparácyey áni lekárstwá nie znáią/ iedno wodę. Ktore używánie choćiay czasem się nadáie/ żaden iednak báczny nie
Skrót tekstu: PetrJWod
Strona: 26
Tytuł:
O wodach w Drużbaku i Łęckowej
Autor:
Jan Innocenty Petrycy
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1635
Data wydania (nie wcześniej niż):
1635
Data wydania (nie później niż):
1635
miejscu rozżarza/ rozpala/ aż czasem cuchnąc i gnić poczną. O piciu także prawda jest/ jedno w tym trudność/ jeśli dosyć na tym tą samą wodą się purgować/ abo inszego krom wody lekarstwa przed nią zażywać: Ubodzy których na lekarstwa nie staje/ w cudzych ziemiach tak czynią/ wodę piją/ i nią się purgują. Krom ubogich/ i panowie tam przyjechawszy/ inszej praeparacjej ani lekarstwa nie znają/ jedno wodę. Które używanie chociaj czasem się nadaje/ żaden jednak baczny nie ma bezpiecznej się drogi puszczać/ i kędy idzie o zdrowie skorą swą szermować/ a zwłaszcza w walnych i wysokich/ jakowa jest woda/ lekarstwach. Krom przyczyn
mieyscu rozżarza/ rospala/ áż czásem cuchnąc y gnić poczną. O pićiu tákże prawdá iest/ iedno w tym trudność/ iesli dosyć ná tym tą samą wodą się purgowáć/ ábo inszego krom wody lekárstwá przed nią záżywać: Ubodzy ktorych ná lekárstwá nie staie/ w cudzych źiemiách tak czynią/ wodę piią/ y nią się purguią. Krom ubogich/ y pánowie tám przyiechawszy/ inszey praeparácyey áni lekárstwá nie znáią/ iedno wodę. Ktore używánie choćiay czasem się nadáie/ żaden iednak báczny nie ma bespieczney się drogi puszczáć/ y kędy idźie o zdrowie skorą swą szermowáć/ á zwłaszczá w walnych y wysokich/ iákowa iest wodá/ lekárstwách. Krom przyczyn
Skrót tekstu: PetrJWod
Strona: 26
Tytuł:
O wodach w Drużbaku i Łęckowej
Autor:
Jan Innocenty Petrycy
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1635
Data wydania (nie wcześniej niż):
1635
Data wydania (nie później niż):
1635
kędy plugawe niepotrzebne wilgotności popędziwszy/ w żyłach je zawiężyć/ abo dawno chorobę rozdrażnić/ abo nową gorszą wzniecić może. Dlatego siełum widżyał/ którzy nieuważnie wody zażywszy/ z ulgąć jakąś/ i jakoby z zdrowiem do domu się wracali/ ale przecie/ ni chorzy/ ni zdrowi byli. A tak radzę/ wprzód się purgować/ krwie według potrzeby ująć/ i inszych lekarstw według choroby zażyć/ toż dopiero do wody przystąpić. Rzekniesz podo- bno: Jeśli purgacja i praeparacja wynosi i niszczy złe wigotności/ z których choroba pochodzi/ toć zażywszy lekarstw doma/ każdy z nich zdrów być może/ a na cóż do wody: Abo kiedy nie pomogły
kędy plugáwe niepotrzebne wilgotnośći popędźiwszy/ w żyłách ie zawiężić/ ábo dawno chorobę rozdrażnić/ abo nową gorszą wzniećić może. Dlatego śiełum widżiał/ ktorzy nieuważnie wody záżywszy/ z vlgąć iakąś/ y iákoby z zdrowiem do domu się wracali/ ále przećie/ ni chorzy/ ni zdrowi byli. A ták radzę/ wprzod się purgowáć/ krwie według potrzeby uiąć/ y inszych lekarstw według choroby záżyć/ toż dopiero do wody przystąpic. Rzekniesz podo- bno: Iesli purgácya y praepárácya wynośi y niszczy złe wigotnośći/ z ktorych choroba pochodźi/ toć záżywszy lekarstw domá/ káżdy z nich zdrow bydź może/ á ná coż do wody: Abo kiedy nie pomogły
Skrót tekstu: PetrJWod
Strona: 26
Tytuł:
O wodach w Drużbaku i Łęckowej
Autor:
Jan Innocenty Petrycy
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1635
Data wydania (nie wcześniej niż):
1635
Data wydania (nie później niż):
1635
i pęcherz/ raz i kilka przez kiszki była przepuszczona. Czego Doktorowie pospolicie dokazują/ mieszając z nią mannę/ syropek jaki purgujący/ pigułeczki/ proszek/ konfekt/ mocząc Senes, reumbarbarum, abo co takowego w piwie/ wodzie/ winie, etc. O Wodach Kąpanie większej praeparacjej potrzebuje niż picie. W Cieplicach wodą się purgują. Niebezpieczna bez lekarstw inszych woda. W Drużbaku i Lęckowej. ROZDZIAŁ X. Który czas jest sposobny na użwanie Wody Drużbackiej i Lęckowskiej.
MIędzy inszymi rzeczami/ dla których lekarstwa najlepsze często się nie nadawają/ jest nieupatrowanie cza su zażywania ich: abowiem odmiany powietrza/ które czas przynosi/ i chorób/ i zdrowia
y pęcherz/ raz y kilká przez kiszki byłá przepuszczona. Czego Doktorowie pospolićie dokázuią/ mieszáiąc z nią mánnę/ syropek iáki purguiący/ pigułeczki/ proszek/ konfekt/ mocząc Senes, reumbarbarum, ábo co tákowego w piwie/ wodźie/ winie, etc. O Wodach Kąpánie większey praeparácyey potrzebuie niż pićie. W Cieplicách wodą się purguią. Niebespieczna bez lekárstw inszych wodá. W Drużbáku y Lęckowey. ROZDZIAŁ X. Ktory czás iest sposobny ná vżwánie Wody Drużbáckiey y Lęckowskiey.
MIędzy inszymi rzeczámi/ dla ktorych lekárstwá naylepsze często się nie nádawáią/ iest nieupátrowánie czá su záżywánia ich: abowiem odmiány powietrza/ ktore czás przynośi/ y chorob/ y zdrowia
Skrót tekstu: PetrJWod
Strona: 27
Tytuł:
O wodach w Drużbaku i Łęckowej
Autor:
Jan Innocenty Petrycy
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1635
Data wydania (nie wcześniej niż):
1635
Data wydania (nie później niż):
1635