a nadzy miedzy obcymi potężny przyjacielski zwiążek nad miłość jednak i zjednocze nie serc dwojga w jedno ciało spleceniu Małżeńskim rozumieć należy nikt afekut nie una w mocy gorętszego. Już się tu w tym węźle i samemu przyrodznieu jakiś gwałt dzieje. Ustępuje miłość ona po części którą Córka naprzeciw to Rodzicielce swej miała której ustępując/ do małżonka się wiąże i jemu za wolą Bożą i Rodziców cale się oddaje czego samego nie sprawuje jedno od Boga zrządzona miłość/ wdzięczność której sami Rodzicy wyciagają. Jam który na ten plac takich pociech wstępuję ilem znajomością i czystym obcowaniem zasiać mógł/ rozumiem że I. M. P. N i zacnego zrodzenia i pięknej sławy z
á nadzy miedzy obcymi potężny przyiacielski zwiążek nad miłość iednák y ziednocże nie serc dwoyga w iedno ćiáło spleceniu Małżeńskim rozumieć należy nikt áffekut nie vna w mocy gorętszego. Iuż sie tu w tym węźle y samemu przyrodznieu iakiś gwałt dźieie. Vstępuie miłość ona po cżęśći ktorą Corká náprzeciw to Rodźićielce swey miáłá ktorey vstępuiąc/ do małżonka się wiąże y iemu za wolą Bożą y Rodźicow cale sie oddáie czego samego nie spráwuie iedno od Bogá zrządzona miłość/ wdźięcżność ktorey sami Rodźicy wyćiagaią. Iam ktory na ten plác takich poćiech wstępuię ilem znaiomośćią y czystym obcowaniem záśiac mogł/ rozumiem że I. M. P. N y zacnego zrodzenia y piękney sławy z
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: B4v
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
ip. podskarbiego w. księstwa lit. pod Toruń pisany, dyskredytował mię tak u dworu jako u panów litewskich. Ustawiczne odpowiedzi na zdrowie miałem, i w kłopotach czas przetrwałem na wielkiej ostrożności od niechętnych. Tandem się tem zakończyło.
8 praesentis z pany litewskiemi pogodziłem się względem listu pisanego, o który się wiązali, i zaraz jechałem 10 praesentis z Warszawy do Usnarza sam jeden, żonę zostawiwszy. Wstępowałem po drodze do ip. wojewody podlaskiego do Bielska, przyjechałem do Usnarza 18 praesentis. Po ruinie przez sasów i zawziętej Litwy, siła nierządu znalazłem, a przecie na pierwszym zaraz dniu przybycia mego, z dobrymi
jp. podskarbiego w. księstwa lit. pod Toruń pisany, dyskredytował mię tak u dworu jako u panów litewskich. Ustawiczne odpowiedzi na zdrowie miałem, i w kłopotach czas przetrwałem na wielkiéj ostrożności od niechętnych. Tandem się tém zakończyło.
8 praesentis z pany litewskiemi pogodziłem się względem listu pisanego, o który się wiązali, i zaraz jechałem 10 praesentis z Warszawy do Usnarza sam jeden, żonę zostawiwszy. Wstępowałem po drodze do jp. wojewody podlaskiego do Bielska, przyjechałem do Usnarza 18 praesentis. Po ruinie przez sasów i zawziętéj Litwy, siła nierządu znalazłem, a przecie na pierwszym zaraz dniu przybycia mego, z dobrymi
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 115
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
czy jak conjecturabatur, aliqua privata rationo sub specie boni publici, fakcją turgendo przeciw władzy ip. Pocieja hetmana wielkiego wiel. księstwa litewskiego, mając kogoś tam inszego do buław, i idąc methodo practicato pod Ławnem i Olkienikami, czego ja nie twierdzę za rzecz pewną. Tandem, gdy ten ogień tlał powoli i do Oszmiany wiązały się niektóre powiaty tacita conspiratione, wybuchnął naostatek i całą prowincją wprowadził ad generałem confoederationem, na którą sesja była generalissime z całej Litwy przez licznych komisarzów w Wilnie die 23 Martii, trwała ad diem 8 Aprilis, którego dnia za- kończona, cum magno applausu. Obrany marszałkiem konfederacji ip. Krzysztof Sulistrowski chorąży oszmiański, vir rectitudinis
czy jak conjecturabatur, aliqua privata rationo sub specie boni publici, fakcyą turgendo przeciw władzy jp. Pocieja hetmana wielkiego wiel. księstwa litewskiego, mając kogoś tam inszego do buław, i idąc methodo practicato pod Ławnem i Olkienikami, czego ja nie twierdzę za rzecz pewną. Tandem, gdy ten ogień tlał powoli i do Oszmiany wiązały się niektóre powiaty tacita conspiratione, wybuchnął naostatek i całą prowincyą wprowadził ad generałem confoederationem, na którą sessya była generalissime z całéj Litwy przez licznych kommissarzów w Wilnie die 23 Martii, trwała ad diem 8 Aprilis, którego dnia za- kończona, cum magno applausu. Obrany marszałkiem konfederacyi jp. Krzysztof Sulistrowski chorąży oszmiański, vir rectitudinis
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 309
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
by był hetman Pociej.
W związku wojsko upodobawszy sobie władzę ip. Potockiego przy nim consurgit, powstaje przytem przeciw konfederackiemu marszałkowi et contra sancita Reip., fremit że niepłatne, buntuje się iść do Litwy na konsystencję, mimo wolę rzeczypospolitej, jeszcze nie mając zakończonych traktatów i pod bokiem nieprzyjaciela. Partie z obu stron się wiążą, ale się to prędko uspokaja.
Traktat w Lublinie zaczęty za mediacją cara imci przez pełnomocnego swego posła księcia Dołhorukiego. Ex parte króla imci zasiadł plenipotentarius iks. Szaniawski biskup kujawski i ip. feldmarszałek Fleming. Ex parte Reip., z Mało-Polski ip. Potocki starosta bełzki, ip. Romanowski podkomorzy chełmski,
by był hetman Pociej.
W związku wojsko upodobawszy sobie władzę jp. Potockiego przy nim consurgit, powstaje przytém przeciw konfederackiemu marszałkowi et contra sancita Reip., fremit że niepłatne, buntuje sie iść do Litwy na konsystencyę, mimo wolę rzeczypospolitéj, jeszcze nie mając zakończonych traktatów i pod bokiem nieprzyjaciela. Partye z obu stron się wiążą, ale się to prędko uspokaja.
Traktat w Lublinie zaczęty za medyacyą cara imci przez pełnomocnego swego posła księcia Dołhorukiego. Ex parte króla imci zasiadł plenipotentarius jks. Szaniawski biskup kujawski i jp. feldmarszałek Fleming. Ex parte Reip., z Mało-Polski jp. Potocki starosta bełzki, jp. Romanowski podkomorzy chełmski,
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 311
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
nie mając rozwodu (Daremnie się zadnia twarz we trzy dzwona zżyma), Ani się jej chce puścić, gwałtem się jej trzyma. Drygant się rwie; puściwszy, trudno go pojmać; Nie wiedzieć, co wprzód w garści, co i w zębach trzymać. Rękawice w śnieg wdeptał, odrzekłbym się łowu, Wiązać się niepodobna, bo ów więzień znowu Garnie się do mnie, nie chcąc zostać tu noclegiem, Że mi go przyszło garścią odgarnować z śniegiem. Kiedy zaś onąż garścią cugiel w zęby kładę, Zostawiłem na wąsie, ale nie pomadę. Wsiąść w polu trudno na źle podpiętego konia; Tu ciężar kilku sukien, tu
nie mając rozwodu (Daremnie się zadnia twarz we trzy dzwona zżyma), Ani się jej chce puścić, gwałtem się jej trzyma. Drygant się rwie; puściwszy, trudno go poimać; Nie wiedzieć, co wprzód w garści, co i w zębach trzymać. Rękawice w śnieg wdeptał, odrzekłbym się łowu, Wiązać się niepodobna, bo ów więzień znowu Garnie się do mnie, nie chcąc zostać tu noclegiem, Że mi go przyszło garścią odgarnować z śniegiem. Kiedy zaś onąż garścią cugiel w zęby kładę, Zostawiłem na wąsie, ale nie pomadę. Wsieść w polu trudno na źle podpiętego konia; Tu ciężar kilku sukien, tu
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 57
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
po łac. Culma pod numer. 5. nad Wisłą położone należy do Biskupa Chełmińskiego. Przedtym to miasto ozdobniejsze było miejscem Trybunału całych Prus przed ustanowieniem Sądów Prowincyj Pruskiej, jako się pokazuje z Prawa rzeczonego Jus Culmense, a przeto prym miało między innemi Pruskiemi miastami: Ale że pod czas wojny z Krzyżakami do partyj Krzyżackiej wiązało się; zaczym odsądzone od swojej dawnej rangi i prerogatywy, Biskupom Chełmińskim na zawsze oddane zostało. Znakiem dawnej jego wspaniałości są Kościoły i inne struktury dosyć piękne.
3tio. Dzieli się na 7 Powiatów: Chełmiński, Toruński, Grudziądzki, Radzyński, Kowalewski, Bródnicki, Nowomiejski, te ostatnie dwa czynią Ziemię Michałowską, która rozciąga
po łac. Culma pod numer. 5. nad Wisłą położone należy do Biskupa Chełmińskiego. Przedtym to miasto ozdobnieysze było mieyscem Trybunału całych Prus przed ustanowieniem Sądow Prowincyi Pruskiey, iako się pokazuie z Prawa rzeczonego Jus Culmense, a przeto prym miało między innemi Pruskiemi miastami: Ale że pod czas woyny z Krzyżakami do partyi Krzyżackiey wiązało się; zaczym odsądzone od swoiey dawney rangi y prerogatywy, Biskupom Chełmińskim na zawsze oddane zostało. Znakiem dawney iego wspaniałości są Kościoły y inne struktury dosyć piękne.
3tio. Dzieli się na 7 Powiatow: Chełmiński, Toruński, Grudziądzki, Radzyński, Kowalewski, Brodnicki, Nowomieyski, te ostatnie dwa czynią Ziemię Michałowską, ktora rozciąga
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 144
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
: umorzyć, jedyny rozumiałem, i publice w Senacie podałem sposób, aby (ponieważ Elekcja, lubo jest prawem umorzona, postaremu żyje, i potajemnie pałajac miesza Rzeczposp:) wszyscy którzyśmy byli we Lwowie przytomni tak Togati, jako i Sagati Ciues, i ktokolwiek odległy chciałby potym do nas w wiązać się, uczyniliśmy Konfederacją: że ktokolwiek Elekcją, na obronie kogożkolwiek chciał innouare, aby jako nieprzyjaciel Ojczyzny od wszystkich był znoszony. Oco, jako się na mię rozgniewano, jaki nienawiści wybuchnął na mię płomień, łacno osądzić z tego scriptu, który tu producuję. Aż ją znowu wskrzeszą. Przez corrupcje. Per Ministros
: vmorzyć, iedyny rozumiałem, y publice w Senaćie podałem sposob, áby (ponieważ Elekcya, lubo iest práwem vmorzona, postáremu żyie, y potáiemnie pałáiac miesza Rzeczposp:) wszyscy ktorzysmy byli we Lwowie przytomni ták Togati, iáko y Sagati Ciues, y ktokolwiek odległy chćiałby potym do nas w wiązáć się, vczynilismy Confoederácyą: że ktokolwiek Elekcyą, ná obronie kogożkolwiek chćiał innouare, áby iáko nieprzyiaćiel Oyczyzny od wszystkich był znoszony. Oco, iáko się ná mię rozgniewano, iáki nienawiśći wybuchnął ná mię płomień, łacno osądźić z tego scriptu, ktory tu producuię. Aż ią znowu wskrzeszą. Przez corrupcye. Per Ministros
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 34
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
w Polskę obserwowali. Dwór się jej chwyta.
To pewna, iż na dopięcie Elekcji usadzonym, i po sepsowaniu jej przez Konstytucją zagniewanym, i złączonego z chciwością gniemu płomieniem pałającym Partialistom wielka podała się przez Związek robienia okazja. jakoż Dwór jako się jej mocno chwycił, dalszy progres jawnie pokaże. Dwór dwojako do Związku się wiąże factyami, żeby abo na swą stronę Wojsko przeciągnąć, abo P. Marszałka, gdyby dla całości dóbr swoich, przez szpary na Związek patrzył, i pobłażał mu, z tej okazji ucztnić go perduellem, i kondemnować.
Dwojako wdrożył Dwór w Związku tego konferencją. Jedna, żeby abo Wojsko sobie na swą stronę ułapił;
w Polskę obserwowáli. Dwor się iey chwyta.
To pewna, iż ná dopięćie Elekcyey vsádzonym, y po sepsowániu iey przez Constitutią zágniewánym, y złączonego z chćiwośćią gniemu płomieniem pałáiącym Pártialistom wielka podáłá się przez Związek robienia okázya. iákoż Dwor iáko się iey mocno chwyćił, dálszy progres iáwnie pokaże. Dwor dwoiáko do Zwiąsku się wiąże factyámi, żeby ábo ná swą strone Woysko przećiągnąć, ábo P. Marszałká, gdyby dla càłośći dobr swoich, przez spáry ná Związek pátrzył, y pobłażał mu, z tey okázyey vcztnić go perduellem, y condemnowáć.
Dwoiáko wdrożył Dwor w Zwiąsku tego conferentią. Iedná, żeby ábo Woysko sobie ná swą stronę vłápił;
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 43
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
bracia nasza nie mogą, a nigdy pogody lepszej nie mieli, jako teraz Teraz jest czas rekuperowania tego, co nam z fortelami wydarto za niedbałością senatorską i za powodem ich niektórych samych. A więc jeszcze bracia nasza dadzą im wiarę, będą przy nich na zniesienie praw, wolności, na opresją nas, braci swych, się wiązać? Nie rozumiałbym żadnego za syna tej ojczyzny Rzpltej. Odrzuciwszy tę bojaźń na stronę, której niemasz temu, co w cale Rzpltą z nas każdy powinien oddać, opuściwszy ich, do kupy się brackiej udać, a cnotliwych senatorów się, tej wolności obrońców, dzierżeć, (których łacno znać każdy może)
bracia nasza nie mogą, a nigdy pogody lepszej nie mieli, jako teraz Teraz jest czas rekuperowania tego, co nam z fortelami wydarto za niedbałością senatorską i za powodem ich niektórych samych. A więc jeszcze bracia nasza dadzą im wiarę, będą przy nich na zniesienie praw, wolności, na opresyą nas, braci swych, się wiązać? Nie rozumiałbym żadnego za syna tej ojczyzny Rzpltej. Odrzuciwszy tę bojaźń na stronę, której niemasz temu, co w cale Rzpltą z nas każdy powinien oddać, opuściwszy ich, do kupy się brackiej udać, a cnotliwych senatorów się, tej wolności obrońców, dzierżeć, (których łacno znać każdy może)
Skrót tekstu: PrzestSposCz_II
Strona: 465
Tytuł:
Przestroga i sposób na czasy przyszłe naprawy Rzpltej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
Cnota/ ponieważ jest z nieba/ własny pokoj ma mieć/ ta bowiem urodzonego prawdziwym Szlachcicem czyni: bo jako obraz od rzemiestnika wystawiony jest bez dusze/ i żadnego pożytku nie czyniący: tak bez cnoty urodzony. Postawiłem przed nią inszych nie wspominając/ jako drobniejszych (które przecię z tymi przodkującemi/ chce aby się wiązały) sprawiedliwość/ cierpliwość/ dobroczynność/ wspaniały Animusz i Naukę. Owo zgoła niechaj będzie szlachcic zwieciadłem Cnot wszystkich/ niechaj jako z czystej krynice promienie dobroci wynikają/ aby nic niegodnego abo nieprzystojnego w nim/ coby oszpecić abo naganić zacny stan jego miało/ nie znalazło się. Praestaret certe asinum nasci, quam cernere deteriores
Cnotá/ ponieważ iest z niebá/ własny pokoy ma mieć/ tá bowiem vrodzonego prawdziwym Szláchćicem czyni: bo iáko obraz od rzemiestniká wystáwiony iest bez dusze/ y żadnego pożytku nie czyniący: ták bez cnoty vrodzony. Postáwiłem przed nią inszych nie wspomináiąc/ iáko drobnieyszych (ktore przećię z tymi przodkuiącemi/ chce áby się wiązáły) spráwiedliwość/ ćierpliwość/ dobroczynność/ wspániáły Animusz y Náukę. Owo zgołá niechay będźie szláchćic zwiećiádłem Cnot wszystkich/ niechay iáko z czystey krynice promienie dobroći wynikáią/ áby nic niegodnego ábo nieprzystoynego w nim/ coby oszpećić ábo nágánić zacny stan iego miáło/ nie ználázło się. Praestaret certe asinum nasci, quam cernere deteriores
Skrót tekstu: KunWOb
Strona: Bv
Tytuł:
Obraz szlachcica polskiego
Autor:
Wacław Kunicki
Drukarnia:
Drukarnia dziedziców Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1615
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1615