mil trzy słyszanym szumem: Za temi Progami Kozacy Zaporoscy Na brzegach tej Rzeki słały Ołtarze Aleksandrowi Wielkiemu i Cesarzowi Augustowi erygowane, Minąwszy te Progi swoje, dzieli się na o Rzekach znacznejszych w Świecie
wiele Rzeczek 70. Insułek formując. Tandem 300 mil przez Białą Ruś i Ukrainę upłynąwszy Niemieckich, przez Odnogę Morską Carcinas w Czarne wlewa się Morze. Jest to Rzeka w wielu miejscach Navigabilis, w wielu obszerność Morza reprezentuje.
CLITUMNUS Rzeka w Włoszech w Prowincyj Umbrii in Agro Falisco, wołów pijących wodę swoję białemi czyni, Teste Plinio lib. 3. Tej Rzece Poganie na ofiarę białych Wołów dawali. CEFISUS zaś w Boecyj Owce białe czyni, Jonstinus.
DANUBIUS
mil trzy słyszanym szumem: Za temi Progami Kozacy Zaporoscy Na brzegach tey Rzeki słały Ołtarze Alexandrowi Wielkiemu y Cesarzowi Augustowi erygowane, Minąwszy te Progi swoie, dzieli się na o Rzekach znaczneyszych w Swiecie
wiele Rzeczek 70. Insułek formuiąc. Tandem 300 mil przez Białą Ruś y Ukrainę upłynąwszy Niemieckich, przez Odnogę Morską Carcinas w Czarne wlewa się Morze. Iest to Rzeka w wielu mieyscách Navigabilis, w wielu obszerność Morza reprezentuie.
CLITUMNUS Rzeka w Włoszech w Prowincyi Umbrii in Agro Falisco, wołow piiących wodę swoię białemi czyni, Teste Plinio lib. 3. Tey Rzece Poganie na ofiarę białych Wołow dawali. CEPHISUS zaś w Boecyi Owce białe czyni, Ionstinus.
DANUBIUS
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 559
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Indyj, temu Krajowi Imię dająca. Zrzodło jego pierwsze jest przy Imaus Gorze, czyli też z wierzchołku jednego Paropamysus Góry Kaukuzu, który z pięciu Strumieni się formuje, stąk też Peniab, niby Pięciu Krynic Rzeka nazywa się. Bierze w siebie Rzek według Kluweriusza 20, według innych 60 Strumyków 90 Tandem w Indyjskie Septem Ostiis wlewa się Morze. Ta Rzeka i Hydaspes druga. Wielkiemu Aleksandrowi były terminales, et non plus ultra w Indyj. Nigdzie nie jest szerszy nad staj 50, nie głębszy nad 15 kroków, Teste Cluverio. O tej Rzece Herodotus lib: 1mo rzecz narrat osobijwszą, że Cyrus Król Perski idąc ku Babilonii, gdy w niej Konia
Indyi, temu Kraiowi Imie daiąca. Zrzodło iego pierwsze iest przy Imaus Gorze, czyli też z wierzchołku iednego Paropamysus Gory Kaukuzu, ktory z pięciu Strumieni się formuie, ztąk też Peniab, niby Pięciu Krynic Rzeka nazywa się. Bierze w siebie Rzek według Kluweriusza 20, według innych 60 Strumykow 90 Tandem w Indyiskie Septem Ostiis wlewa się Morze. Ta Rzeka y Hydaspes druga. Wielkiemu Alexandrowi były terminales, et non plus ultra w Indyi. Nigdzie nie iest szerszy nad stay 50, nie głębszy nad 15 krokow, Teste Cluverio. O tey Rzece Herodotus lib: 1mo rzecz narrat osobiiwszą, że Cyrus Krol Perski idąc ku Babylonii, gdy w niey Konia
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 561
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
w nim Faetonta, którego przed tym fatalnym kazusem Imię było ERYDANUS. Jest ta Princeps rzek wszystkich Włoskich dla wielkości, a raczej mówiąc z Wirgiliuszem: Fluvius Regnator Aquarum. Bierze w siebie rzek więcej niżeli 30, i Jezior nie mało wielkich. Upłynąwszy od pierwszych zrzodeł swoich mil Włoskich 350, tandem siedmiu Nurtami w Adriatyckie wlewa się Morze.
PARAQUEJ inaczej Argenteus, od srebrnych piasków, jest Rzeka niezmiernej wielkości w Ameryce Australnej, vulgo w Prowincyj Paraquej, nazwana językiem Hiszpańskim od tychże Srebrnych Piasków Rio de la plata. Płynie śrzodkiem namienionej Prowincyj na mil 500, potym w Morze Australne, tak obszernym weściem wpada, że bierze spatium na mil
w nim Faetonta, ktorego przed tym fatalnym kazusem Imie było ERIDANUS. Iest ta Princeps rzek wszystkich Włoskich dla wielkości, á raczey mowiąc z Wirgiliuszem: Fluvius Regnator Aquarum. Bierze w siebie rzek więcey niżeli 30, y Iezior nie mało wielkich. Upłynąwszy od pierwszych zrzodeł swoich mil Włoskich 350, tandem siedmiu Nurtami w Adryatyckie wlewa się Morze.
PARAQUEY inaczey Argenteus, od srebrnych piaskow, iest Rzeka niezmierney wielkości w Ameryce Australney, vulgo w Prowincyi Paraquey, nazwana ięzykiem Hiszpańskim od tychże Srebrnych Piaskow Rio de la plata. Płynie śrzodkiem namienioney Prowincyi na mil 500, potym w Morze Australne, tak obszernym weściem wpada, że bierze spatium na mil
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 564
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
wyryna. Nabrawszy w siebie w Armenii i Asyryj rzek nie mało, też Asyrią i Mezopotamią rozgranicza; na dwa tandem Kanały rozdzieliwszy się, jednym ku Seleucyj, drugim ku Ktezyfancie Miastom, udawszy się,Insułę formuje nie małą, potym znowu z szedłszy się, na tym Kongresie Pastsytygris zowie się. Na ostatek w Chaldejskie wlewa się Jeziora czyli Bagniska; z tych się wydobywszy, z Eufratem łący się rzeką, a tak w kompanii w Perskiego Morza przepadają Odnodze, dwiema wlewając się weściami po łacinie Ostijs na mil 12 szerokości bierącemi.
TIBERYS, TYBERYS, vulgo Tevere od Tiberyna Króla Albańskiego, według Liviusza Historyka Rzymskiego nazwana rzeka, najsławniejsza w Włoszech
wyryna. Nabrawszy w siebie w Armenii y Asyryi rzek nie mało, też Asyryą y Mezopotamią rozgranicza; na dwa tandem Kanały rozdzieliwszy się, iednym ku Seleucyi, drugim ku Ktezyfancie Miastom, udawszy się,Insułę formuie nie małą, potym znowu z szedłszy się, na tym Kongressie Pastsytygris zowie się. Na ostatek w Chaldeyskie wlewa się Ieziora czyli Bagniska; z tych się wydobywszy, z Eufratem łączy się rzeką, a tak w kompánii w Perskiego Morza przepadaią Odnodze, dwiemá wlewaiąc się weściami po łacinie Ostiis na mil 12 szerokości bierącemi.
TIBERIS, THYBERIS, vulgo Tevere od Tiberina Krola Albanskiego, według Liviusza Historyka Rzymskiego nazwana rzeka, naysławnieysza w Włoszech
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 565
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, drugim ku Ktezyfancie Miastom, udawszy się,Insułę formuje nie małą, potym znowu z szedłszy się, na tym Kongresie Pastsytygris zowie się. Na ostatek w Chaldejskie wlewa się Jeziora czyli Bagniska; z tych się wydobywszy, z Eufratem łący się rzeką, a tak w kompanii w Perskiego Morza przepadają Odnodze, dwiema wlewając się weściami po łacinie Ostijs na mil 12 szerokości bierącemi.
TIBERYS, TYBERYS, vulgo Tevere od Tiberyna Króla Albańskiego, według Liviusza Historyka Rzymskiego nazwana rzeka, najsławniejsza w Włoszech, z racyj, że się ten Król tam utopił, a przed tą awanturą i nazwiskiem, zwała się ALBULA, a Serwiusz Autor dowodzi, że TYBRIS
, drugim ku Ktezyfancie Miastom, udawszy się,Insułę formuie nie małą, potym znowu z szedłszy się, na tym Kongressie Pastsytygris zowie się. Na ostatek w Chaldeyskie wlewa się Ieziora czyli Bagniska; z tych się wydobywszy, z Eufratem łączy się rzeką, a tak w kompánii w Perskiego Morza przepadaią Odnodze, dwiemá wlewaiąc się weściami po łacinie Ostiis na mil 12 szerokości bierącemi.
TIBERIS, THYBERIS, vulgo Tevere od Tiberina Krola Albanskiego, według Liviusza Historyka Rzymskiego nazwana rzeka, naysławnieysza w Włoszech, z racyi, że się ten Krol tam utopił, a przed tą awanturą y nazwiskiem, zwała się ALBULA, à Serwiusz Autor dowodzi, że TYBRIS
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 565
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
rozmaitych zawsze zielonych, pełnych różnego owocu, i ptastwa pod umbrą trele wyśpiewujących ma dostatek. Ziemia pod drzewami okryta zielem i kwieciem różnym, odor miły czyniącym. Z pod tej góry strumień Cison wynika, czyli rzeka, vulgò Madesver zwana, jednym kanałem swym w morze wielkie wpada, drugim w morze Galilejskie, albo Tyberiackie wlewa się. Bywał Zamek niegdy, na wierzchołku tej niegdy góry, w równinie onej; którą Josefus w dni 40. mocnym murem kazał był opasać, broniąc się Rzymianom, jako sam pisze lib. 4. de bello, którzy go dostawszy, z ziemią zrownali. Z Helena potym tam Kościół wymurowała, iż się tam Pan
rozmaitych zawsze zielonych, pełnych rożnego owocu, y ptastwa pod umbrą trele wyśpiewuiących ma dostatek. Ziemiá pod drzewami okryta zielem y kwieciem rożnym, odor miły czyniącym. Z pod tey gory strumień Cison wynika, czyli rzeka, vulgò Madesver zwana, iednym kanałem swym w morze wielkie wpada, drugim w morze Galileyskie, albo Tyberiackie wlewa się. Bywał Zamek niegdy, na wierzchołku tey niegdy gory, w rowninie oney; ktorą Iosephus w dni 40. mocnym murem kazał był opasać, broniąc się Rzymianom, iako sam pisze lib. 4. de bello, ktorzy go dostawszy, z ziemią zrownali. S Helena potym tam Kościół wymurowała, iż się tam Pan
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 515
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
nie dochodzi progu? Musi to być wielki byk, łeb na sto mil bieży, Zęby mu są podobne Świętojańskiej wieży, Ba, co mówię, jak Wilno! Sierść albo-li włosy, Jak zły duch Nalewajków wlecze się do Rosy. Z tysiąc gór w Armenijej w dzień wyjada trawę, Pół morza zaś w się wlewa - taką o nim sławę Rabin Lewek wypuścił - na niem Izraelczyk, I mamzer i Lebtahorczyk, Reinherc Idumejczyk,
Będą po dniu sądnym się wozić dla uciechy, A z schismatyków Greków będą czynić śmiechy. Dobrze czyni, że grekę mamzer odejmuje, I nalewajków w zborze swym katechizuje, Bo-ć zgoła nie umieją swojej
nie dochodzi progu? Musi to być wielki byk, łeb na sto mil bieży, Zęby mu są podobne Świętojańskiej wieży, Ba, co mówię, jak Wilno! Sierść albo-li włosy, Jak zły duch Nalewajków wlecze się do Rosy. Z tysiąc gór w Armenijej w dzień wyjada trawę, Pół morza zaś w się wlewa - taką o nim sławę Rabin Lewek wypuścił - na niem Izraelczyk, I mamzer i Lebtahorczyk, Reinherc Idumejczyk,
Będą po dniu sądnym się wozić dla uciechy, A z schismatyków Greków będą czynić śmiechy. Dobrze czyni, że grekę mamzer odejmuje, I nalewajków w zborze swym katechizuje, Bo-ć zgoła nie umieją swojej
Skrót tekstu: WitPierKontr
Strona: 329
Tytuł:
Witanie na pierwszy wjazd
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Bazylianów
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pisma religijne, satyry
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1642
Data wydania (nie wcześniej niż):
1642
Data wydania (nie później niż):
1642
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Kontrreformacyjna satyra obyczajowa w Polsce XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Zbigniew Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Gdańsk
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Gdańskie Towarzystwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1968
której wierzch pokreł papużym czamletem. Podle tej sale kuchnia, w której kocieł do warzenia, co w nim 12 kucharzów w czołnach szymując pływało, a zawarzało się 4009 baranów całkiem, wołów półtrzecia sta rąbanych i inszego bydła po dostatku. A gdy już czas bankietu przyszedł, przywieziono na sześci wielbłądach szklenicę kryształową, w którą wlewało się wina wiader 500 i kilka garncy. Ale dla niej zbudowano było nosioła jakieś, co z nią kilkadziesiąt więźniów około stołu chodziło, a skórzanymi kieblami wyciągano z niej wino, tak jako w Kolnie, gdy z piwnice do piwnice skórzaną rurą przetaczają, tak oni porządkiem każdy do gardziela. Podpiwszy sobie, onę szklenice ktoś stłukł
której wierzch pokreł papużym czamletem. Podle tej sale kuchnia, w której kocieł do warzenia, co w nim 12 kucharzów w czołnach szymując pływało, a zawarzało sie 4009 baranów całkiem, wołów półtrzecia sta rąbanych i inszego bydła po dostatku. A gdy już czas bankietu przyszedł, przywieziono na sześci wielbłądach śklenicę kryształową, w którą wlewało sie wina wiader 500 i kilka garncy. Ale dla niej zbudowano było nosioła jakieś, co z nią kilkadziesiąt więźniów około stołu chodziło, a skórzanymi kieblami wyciągano z niej wino, tak jako w Kolnie, gdy z piwnice do piwnice skórzaną rurą przetaczają, tak oni porządkiem każdy do gardziela. Podpiwszy sobie, onę śklenice ktoś stłukł
Skrót tekstu: SzemTorBad
Strona: 313
Tytuł:
Z nowinami torba kursorska
Autor:
Fryderyk Szembek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950
wymyślony; bo jeżeli o jednym człowieku, którego poznać jest rzecz łacniejsza, twierdzić zapewne nie możemy, iż jest bez winy, cóż daleko barziej o całym narodzie, i tak wielkim ludzi mnóswie? i bez zmazy nie żyjemy. Wina, grzech, przestępstwo woli i Przykazania Boskiego, równo z mlekiem macierzyńskim w naturę naszę się wlewa. I któż z nas prawdziwie rzec o sobie może, iż żyje bez winy? a mając winę, kto może się skarżyć, że nie słusznie odbiera karę? Rozdział VII.
Wszyscyśmy tedy kary godni, ale nie wszyscy ją razem, i jednostajnie z wielkiej litości, niewymownej dobroci Boga odbieramy, on roztrząsa,
wymyślony; bo ieżeli o iednym człowieku, którego poznać iest rzecz łacnieysza, twierdzić zapewne nie możemy, iż iest bez winy, coż daleko barziey o całym narodzie, i tak wielkim ludzi mnóswie? i bez zmazy nie żyiemy. Wina, grzech, przestępstwo woli i Przykazania Boskiego, rowno z mlekiem macierzyńskim w naturę naszę się wlewa. I ktoż z nas prawdziwie rzec o sobie może, iż żyie bez winy? á maiąc winę, kto może się skarżyć, że nie słusznie odbiera karę? Rozdział VII.
Wszyscyśmy tedy kary godni, ale nie wszyscy ią razem, i iednostaynie z wielkiey litości, niewymowney dobroci Boga odbieramy, on roztrząsa,
Skrót tekstu: KryszStat
Strona: 185
Tytuł:
Stateczność umysłu
Autor:
Andrzej Kazimierz Kryszpin Kirszensztein
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
jest murowne i ludne. Kościoły, zwłaszcza Metropolitański, który jest dostatni w wielkości swojej; wieże ma pięknych dwie. W kościele samym ołtarze piękną fozą nową są robione, kosztowne organy także godne są widzenia. Pokazują też tu w tym kościele Jandułę jedną, w której Pan Jezus uczynił z wody wino w Kanie Galilei, wlewa się w nie pint francuskich 52.
Za miastem kościół Benedyktynów na miejscu bardzo wesołym, piękny, w którym też godne są do widzenia ołtarzów dwa snycerską robotą; osoby rzezane od vivum, po lewej ręce w kościół wszedłszy blisko wielkiego ołtarza; ten ołtarz zdjęcie z krzyża Ciała Pana Chrystusowe, a na drugiej stronie pogrzeb Najś
jest murowne i ludne. Kościoły, zwłaszcza Metropolitański, który jest dostatni w wielkości swojej; wieże ma pięknych dwie. W kościele samym ołtarze piękną fozą nową są robione, kosztowne organy także godne są widzenia. Pokazują też tu w tym kościele Jandułę jedną, w której Pan Jezus uczynił z wody wino w Kanie Galilei, wlewa się w nie pint francuzkich 52.
Za miastem kościół Benedyktynów na miejscu bardzo wesołem, piękny, w którym też godne są do widzenia ołtarzów dwa snycerską robotą; osoby rzezane od vivum, po lewej ręce w kościół wszedłszy blizko wielkiego ołtarza; ten ołtarz zdjęcie z krzyża Ciała Pana Chrystusowe, a na drugiej stronie pogrzeb Najś
Skrót tekstu: GawarDzien
Strona: 81
Tytuł:
Dziennik podróży po Europie Jana i Marka Sobieskich
Autor:
Sebastian Gawarecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1646 a 1648
Data wydania (nie wcześniej niż):
1646
Data wydania (nie później niż):
1648
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Wincenty Dawid
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Redakcja "Wędrowca"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1883