na święconej ziemi/ jako owce nieposłusznej Pasterzowi/ i parszywej/ pogrzebać nie dopuszczają: ale mówię o tych którzy nic prawie nie czytając/ dotąd jeszcze wiadomości o tych rzeczach nie mają. O Żydach Lekarzach.
A obawiam się/ aby się tak głupi kto nie nalazł/ któryby chciał rzec/ że ta Bulla już się wystarzała/ nic nie waży. Na co ja tak mu odpowiadam: Starszeć jest Boże przykazanie/ a obaczysz potym/ ale już nie wczas/ coć się stanie za to/ jeśli go nie będziesz pełnił. Wyroki bowiem/ i rozkazanie Pańskie/ nigdy nieodmienne/ i wieczne jest/ nigdy się nie starzeje: także też
ná święconey źiemi/ iáko owce nieposłuszney Pasterzowi/ y párszywey/ pogrzebáć nie dopuszczáią: ále mowię o tych ktorzy nic práwie nie czytáiąc/ dotąd ieszcze wiádomośći o tych rzeczách nie máią. O Zydách Lekárzách.
A obawiam się/ áby się ták głupi kto nie nálazł/ ktoryby chćiał rzec/ że ta Bullá iuż się wystárzáłá/ nic nie waży. Ná co ia ták mu odpowiádam: Stárszeć iest Boże przykazánie/ á obaczysz potym/ ále iuż nie wczás/ coć się stánie zá to/ ieśli go nie będźiesz pełnił. Wyroki bowiem/ y roskazánie Páńskie/ nigdy nieodmienne/ y wieczne iest/ nigdy się nie stárzeie: tákże też
Skrót tekstu: SleszDow
Strona: 17
Tytuł:
Jasne dowody o doktorach żydowskich
Autor:
Sebastian Sleszkowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649