. Już go dziś nie ma Kraków, zły znak, nie ma Wilno; Żeby w szlachcie nie zginął, trzeba czuć, a pilno. 125. NADZIEJA W UTRAPIENIU PORTEM
Nic to, choć tego roku siane zginie zboże; Siej przecie, gospodarzu, na drugi, nieboże. Choć w drugim grad potłucze, pszenica się zśnieci, Bez czego się obejdziesz, przedaj, kup na trzeci. Kto z szczęściem na wytrwaną mężnym sercem chodzi, W trzecim, co przez dwie wzięło, roku mu nagrodzi. Kto, opuściwszy ręce, w kącie głową kiwa, Niechaj się i w dziesiątym nie spodziewa żniwa. Żaden gospodarz jeszcze tego nie żałował, Jeśli
. Już go dziś nie ma Kraków, zły znak, nie ma Wilno; Żeby w szlachcie nie zginął, trzeba czuć, a pilno. 125. NADZIEJA W UTRAPIENIU PORTEM
Nic to, choć tego roku siane zginie zboże; Siej przecie, gospodarzu, na drugi, nieboże. Choć w drugim grad potłucze, pszenica się zśnieci, Bez czego się obejdziesz, przedaj, kup na trzeci. Kto z szczęściem na wytrwaną mężnym sercem chodzi, W trzecim, co przez dwie wzięło, roku mu nagrodzi. Kto, opuściwszy ręce, w kącie głową kiwa, Niechaj się i w dziesiątym nie spodziewa żniwa. Żaden gospodarz jeszcze tego nie żałował, Jeśli
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 76
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987