Przy łasce Bożej jestem młody, hoży i Żołnierz, znajdziecie mnie na wszelkie wasze rozkazy gotowego ha! ha! ha! śmiał się zatym dość długo, a widząc że wszyscy milczeli, a jam miał oczy zmrużone, tak dalej dyskurs prowadził. Cóż na to Mcie Damy? determinujcie się a prędko; moja rada zatrzymamy się w najpierwszej wsi, i tam się czy z Matką czy z córką, wesele moje odprawi. Tego naszego spiocha Ojcem uczyniemy Pana młodego, a ten Imość (wskazując na Kwakra) ujdzie za Ojca albo stryja Panny młodej. Przerwał mu w tym punkcie dyskurs Efraim Kwakr. Przyjacielu rzekł dziękuję ci za to, ześ
Przy łasce Bożey iestem młody, hoży y Zołnierz, znaydziecie mnie na wszelkie wasze rozkazy gotowego ha! ha! ha! śmiał się zatym dość długo, á widząc że wszyscy milczeli, a iam miał oczy zmrużone, tak daley dyskurs prowadził. Coż na to Mcie Damy? determinuycie się á prętko; moia rada zatrzymamy się w naypierwszey wsi, y tam się czy z Matką czy z corką, wesele moie odprawi. Tego naszego spiocha Oycem uczyniemy Pana młodego, á ten Imość (wskazuiąc na Kwakra) uydzie za Oyca albo stryia Panny młodey. Przerwał mu w tym punkcie dyskurs Ephraim Kwakr. Przyiacielu rzekł dziękuię ci za to, ześ
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 141
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
możności prowentu ubogich takowym sposobem. Gdy dzień jaki wstrzemieźliwością postu przykazanego lub dobrowolnego oznaczony przyjdzie, ekspens natychmiast pokarmu na korzyść ubogich obraca.
Gdy ma w mieście na wizyty lub przechadzkę Karetę nająć, idzie piechotą, a co miał dać od najęcia, ubogiemu to odda. Częstokroć zapędzony na publiczne widowiska, komedye lub opery, zatrzyma się w domu lub u przyjaciela, co zaś miał dać od najęcia loży, lub miejsca umyślnie do widoków przysposobionego, potrzebnemu użyczy. Tym sposobem odłożone na rozrywki lub mniej zdatne wydatki, pieniądze, przemienia w destynacyj, i zyskuje na tym frymarku, gdy mu się zostaje trwała radość umysłu, zamiast krótkiej rozkoszy.
Pismo Święte
możności prowentu ubogich takowym sposobem. Gdy dzień iaki wstrzemieźliwością postu przykazanego lub dobrowolnego oznaczony przyidzie, expens natychmiast pokarmu na korzyść ubogich obraca.
Gdy ma w mieście na wizyty lub przechadzkę Karetę naiąć, idzie piechotą, á co miał dać od naięcia, ubogiemu to odda. Częstokroć zapędzony na publiczne widowiska, komedye lub opery, zatrzyma się w domu lub u przyiaciela, co zaś miał dać od naięcia loży, lub mieysca umyślnie do widokow przysposobionego, potrzebnemu użyczy. Tym sposobem odłożone na rozrywki lub mniey zdatne wydatki, pieniądze, przemienia w destynacyi, y zyskuie na tym frymarku, gdy mu się zostaie trwała radość umysłu, zamiast krotkiey roskoszy.
Pismo Swięte
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 194
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
przez Prażmowskiego Prymasa przy asystencyj Stanów Król Koronowany, na zajutrz Miasta przysięgi Królowi w Rynku Krakowskim składali. Trzeciego dnia Sejm zaczęty, na którym Marszałkiem obrany Krzycki Podkomorzy Kaliski, ale Sejm naznaczyło na 7. dzień Marca, bo Turecka wojna zbliżała się. Drugie Senatus-Consilium determinowało ożenienie Króla z Austriaczką, insi Senatorowie życzyli do Sejmu się zatrzymać, Król nie uważając na to wysłał Posłów do Wiednia, i z sprowadzoną Siostrą Leopolda Cesarza wziął ślub. Roku 1670. Sejm w Marcu zerwany przez Zabokrzyckiego Cześnika Bracławskiego. Na Senatus-Consilium nie pozwolona koronacja Królowej, z przyczyny ekskuzy Podskarbiego, że bez konsensu Rzeczypospolitej nie mógł otworzyć skarbu. Sejm trzeci tegoż Roku w Wrześniu
przez Prażmowskiego Prymasa przy assystencyi Stanów Król Koronowany, na zajutrz Miasta przyśięgi Królowi w Rynku Krakowskim składali. Trzećiego dnia Seym zaczęty, na którym Marszałkiem obrany Krzycki Podkomorzy Kaliski, ale Seym naznaczyło na 7. dźień Marca, bo Turecka woyna zbliżała śię. Drugie Senatus-Consilium determinowało ożenienie Króla z Austryaczką, inśi Senatorowie życzyli do Seymu śię zatrzymać, Król nie uważając na to wysłał Posłów do Wiednia, i z sprowadzoną Siostrą Leopolda Cesarza wźiął slub. Roku 1670. Seym w Marcu zerwany przez Zabokrzyckiego Cześnika Bracławskiego. Na Senatus-Consilium nie pozwolona koronacya Królowey, z przyczyny exkuzy Podskarbiego, że bez konsensu Rzeczypospolitey nie mógł otworzyć skarbu. Seym trzeći tegoż Roku w Wrześniu
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 111
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
zaś zostawiony Generał Krassaw z dywizją Szwedzką. Pod Koniecpolem Wojewoda Kijowski znacznie porażony od Wojska Kwarcianego. Roku 1708. Król Stanisław do Prus zbliżył się, gdzie niektórzy Senatorowie Pruscy, i niektóre Województwa przystąpiły do niego, jednak Sejmiki, na które wydawał Uniwersały nie brały skutku. Konfederacja zaś Sandomierska Prymas i Hetmani z Kwarcianym Wojskiem zatrzymali się deklaracją swoją na odgłos powrótu Króla Augusta bynamniej nie uważającego na wymuszone i oddane Dyploma Królowi Stanisławowi. Roku 1709. Król August, i Car Moskiewski z Królem Duńskim Ligę wzięli. Król Szwedzki pod Pułtawą przegrał straciwszy 15000. Wojska, sam ledwie uszedł, do Banderu, w Polsce zaś powietrze straszne grasowało. Król August wrócił
zas zostawiony Generał Krassaw z dywizyą Szwedzką. Pod Koniecpolem Wojewoda Kijowski znacznie porażony od Woyska Kwarćianego. Roku 1708. Król Stanisław do Prus zbliżył śię, gdźie niektórzy Senatorowie Pruscy, i niektóre Województwa przystąpiły do niego, jednak Seymiki, na które wydawał Uniwersały nie brały skutku. Konfederacya zaś Sendomirska Prymas i Hetmani z Kwarćianym Woyskiem zatrzymali śię deklaracyą swoią na odgłos powrótu Króla Augusta bynamniéy nie uważającego na wymuszone i oddane Diploma Krôlowi Stanisławowi. Roku 1709. Król August, i Car Moskiewski z Królem Duńskim Ligę wźieli. Król Szwedzki pod Pułtawą przegrał straćiwszy 15000. Woyska, sam ledwie uszedł, do Banderu, w Polszcze zaś powietrze straszne grassowało. Król August wróćił
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 128
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
. Posłowie od Stanów koronnych do wojska z asekuratiami na pewny czas zapłaty, rozumiem że niewadzą, ale jednak aby z gołemi rękoma przyjeżdżać mieli, nieżyczę. Bo jeżeli a 1. Septembris, tak pieniędzmi, jako prowiantem posileni żołnierze niebędą, sposobu niewidzę, jakimby, by też najbardziej chcieli, zatrzymać się mogli. Od Jego Mści Pana Podskarbiego żaden sam statek nie przyszedł do mostu; prawda że ich już mamy dostatek, ale z niesłychaną krzywdą i płaczem ubogich ludzi: bo są tacy, że jednemu ubogiemu człeku, cztery, pięć statków wziąć się musiało, któremi on sobie chleb pracowicie zarabiał. A toż dla ufolgowania
. Posłowie od Stanów koronnych do wojska z assecuratiami na pewny czas zapłaty, rozumiem że niewadzą, ale jednak aby z gołemi rękoma przyjeżdżać mieli, nieżyczę. Bo jeżeli a 1. Septembris, tak pieniądzmi, jako prowiantem posileni żołnierze niebędą, sposobu niewidzę, jakimby, by też najbardziéj chcieli, zatrzymać się mogli. Od Jego Mści Pana Podskarbiego żaden sam statek nie przyszedł do mostu; prawda że ich już mamy dostatek, ale z niesłychaną krzywdą i płaczem ubogich ludzi: bo są tacy, że jednemu ubogiemu człeku, cztery, pięć statków wziąść się musiało, któremi on sobie chleb pracowicie zarabiał. A toż dla ufolgowania
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 88
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
co uszło, dał mi wczesną wiadomość; zaczem zaraz nocą z kawalerią i draganami, wojsku inszemu kazawszy być pogotowiu, ruszyłem się pospiesznie chcąc go przejść. Ale przyszedłszy już skoro dzień pode Tczów, dał mi znać podjazd o jego na Żuławie gdańskiej przejściu, i o wszystkich popsowanych przeprawach. Zaczem przyszło mi zatrzymać się nakrywszy wojsko, z żalem patrzając na zwracającego się pospiesznie po tamie nieprzyjaciela. Zażywałem rozmaitych sposobów chcąc ich wywabić w pole: podpadło się pod same ich okopy, gdzie się ich dwóch żywcem wzięło i kilku zabiło; niechcieli żadnym sposobem wyniść do nas w pole. Racz tedy W. K. Mść, Pan
co uszło, dał mi wczesną wiadomość; zaczém zaraz nocą z kawalerią i draganami, wojsku inszemu kazawszy być pogotowiu, ruszyłem się pospiesznie chcąc go przejść. Ale przyszedłszy już skoro dzień pode Tczow, dał mi znać podjazd o jego na Żuławie gdańskiej przejściu, i o wszystkich popsowanych przeprawach. Zaczém przyszło mi zatrzymać się nakrywszy wojsko, z żalem patrzając na zwracającego się pospiesznie po tamie nieprzyjaciela. Zażywałem rozmaitych sposobów chcąc ich wywabić w pole: podpadło się pod same ich okopy, gdzie się ich dwóch żywcem wzięło i kilku zabiło; niechcieli żadnym sposobem wyniść do nas w pole. Racz tedy W. K. Mść, Pan
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 94
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
od przybycia Króla I. M. wielkie Grzmoty, Deszcze i Szturmy panowali, jednak Król I. M. trzymał się raz zawziętej u siebie resolucjej, i kazał się Wojsku ruszać do Rzeki Dźwiny po cichu, a Piechotę ordynował aby do Batów i Promów wnocy wsiadali i czekali na Ordynans, a małemy Bacikowi kazał się zatrzymać dla Osoby swojej.
Dnia 9. Iulii rano jak tylko dzień nastał o trzeciej godzinakazał kilkunastu Batom się ruszyć, i tam i tam po Rzece Dźwinie jeździć, aby Nieprzyjaciel niemiarkował, na którym miejscu Wojsko Szwedzkie wysiadać miało. Przytym i same Niebo po Uśmierzeniu onych strasznych Grzmotów i Szturmów, posłuzyło Szwedom śliczną pogodą
od przybycia Krolá I. M. wielkie Grzmoty, Deszcze y Szturmy pánowáli, iednák Krol I. M. trzymał się raz záwziętey u siebie resolucyey, y kázał się Woysku ruszáć do Rzeki Dzwiny po cichu, á Piechotę ordinował áby do Batow y Promow wnocy wsiadáli y czekáli ná Ordináns, á máłęmy Bacikowi kázał się zátrzymác dla Osoby swoiey.
Dniá 9. Iulii ráno iák tylko dzien nástał o trzeciey godzinakázał kilkunástu Batom się ruszyć, y tám y tám po Rzece Dzwinie iezdzić, áby Nieprzyiaciel niemiárkował, ná ktorym mieyscu Woysko Szweckie wysiádáć miáło. Przytym y same Niebo po Usmierzęniu onych strasznych Grzmotow y Szturmow, posłuzyło Szwedom śliczną pogodą
Skrót tekstu: RelRyg
Strona: 1
Tytuł:
Krótka a prawdziwa relacja o akcji wojennej [...] pod Rygą
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1701
Data wydania (nie wcześniej niż):
1701
Data wydania (nie później niż):
1701
zgromadzeni? Powiada Teofilactus Ze Pan nasz oczekiwał, aby się byli wszyscy Uczniowie razem zgromadzili. Miał im Pan nasz powiadać lekcyją, uczynić Kazanie, wolał żeby byli razem przyszli, boć to nie w-smak Kaznodziei, gdy nie masz komu kazać, Piotr tu, a Tomasz gdzie indziej; czekał za niemi, zatrzymał się aż się zeszli. Praestolabatur vt omnes conuenirent, i nie rad był temu, aby Uczniowie tętnili, a Pan Ewangelią mówi. 4. W-TYM STANął PAN NASZ W-POSRZODKU UCZNIÓW SWOICH. Co za przyczyna że stanął w-pośrzodku? Daje przyczynę Chryzolog: Już była Jutrzenka Zmartwychwstania Pańskiego weszła, jednak była ciemność.
zgromádzeni? Powiáda Theophilactus Ze Pan nász oczekiwał, áby się byli wszyscy Vczniowie rázem zgromádźili. Miał im Pan nász powiádáć lekcyią, vczynić Kazánie, wolał zeby byli rázem przyszli, boć to nie w-smák Káznodźiei, gdy nie mász komu kazáć, Piotr tu, á Tomász gdźie indźiey; czekał zá niemi, zátrzymał się áż się zeszli. Praestolabatur vt omnes conuenirent, i nie rad był temu, áby Vczniowie tętnili, á Pan Ewángelyią mowi. 4. W-TYM STANął PAN NASZ W-POSRZODKU VCZNIOW SWOICH. Co zá przyczyná że stánął w-pośrzodku? Dáie przyczynę Chryzolog: Iuż byłá Iutrzenká Zmartwychwstánia Páńskiego weszłá, iednák byłá ćiemność.
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 24
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
. INFER, Ewangelia liczy parę, Jana i Jakoba Synów Zebedeuszowych. Kościół inną parę czyni, Świętego Szymona i Judy, Świętego Filipa i Jakoba. A Święty Tomasz, nie będziesz tez miał pary? mógł by mówić Z. Tomasz pójdę ja parą z-Swiętym Piotrem, Piotr się zaprzał Chrystusa, jam też niedowierny. Zatrzymaj się Z. Tomaszu, wziął Z. Piotrowi lewą rękę Z. Paweł, pospołu z-sobą chodzą. Ale nie frasuj się pięknąć parę obmyślił Biskup Halberstacki. Będziesz chodził pospołu z-Swiętym Józefem, Stróż czystości Panieńskiej był Józef Święty, świadek zmartwychwstania Tomasz Święty, jednakoważ się około nich ma opatrzność Pańska. Parąż tedy
. INFER, Ewángelia liczy parę, Ianá i Iákobá Synow Zebedeuszowych. Kośćioł inną parę czyni, Swiętego Szymoná i Iudy, Swiętego Filipá i Iákobá. A Swięty Tomasz, nie będźiesz tez miał pary? mogł by mowić S. Tomasz poydę ia parą z-Swiętym Piotrem, Piotr się záprzał Chrystusá, iam też niedowierny. Zátrzymay się S. Tomaszu, wźiął S. Piotrowi lewą rękę S. Paweł, pospołu z-sobą chodzą. Ale nie frásuy się pięknąć parę obmyślił Biskup Hálberstácki. Będźiesz chodźił pospołu z-Swiętym Iozefem, Stroż czystośći Pánieńskiey był Iozef Swięty, świádek zmartwychwstánia Tomasz Swięty, iednákoważ się około nich ma opátrzność Páńska. Parąż tedy
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 35
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
ludzkie/ Barbarum vinci posse, vincendo nauczyli. Niepamiętnym do tąd przykładem/ tak małą garścią licznego nieprzyjaciela pogromami/ jeszcze jakikolwiek postrach ręki i szable Polskiej zatrzymali vestrae excubiae nostet somnus. Za stoczonymi WM. bitwami/ toczyły się Vota i rady nasze/ w-ręku i piersiach walecznych WM. parta przez wiele wieków majorum zatrzymały się decora. Wiara święta/ i wolność integra, salva zostały. Daje rady IKM meritissimam lauden. WM virtuti cokolwiek z-osoby IKM. być może/ wszytkie starania swoje do tego obraca/ aby non intra verba al. in numerato consistet krwawych zasług nagroda/ i w prośbach słusznych ukontentowanie WM. Podaje in sponsionem et
ludzkie/ Barbarum vinci posse, vincendo nauczyli. Niepámiętnym do tąd przykładem/ ták małą garśćią licznego nieprzyiaćielá pogromami/ ieszcze iakikolwiek postrách ręki i száble Polskiey zátrzymáli vestrae excubiae nostet somnus. Zá stoczonymi WM. bitwami/ toczyły się Vota i rady násze/ w-ręku i pierśiách walecznych WM. parta przez wiele wiekow majorum zatrzymały się decora. Wiárá święta/ i wolność integra, salva zostáły. Daie rady IKM meritissimam lauden. WM virtuti cokolwiek z-osoby IKM. być może/ wszytkie stáránia swoie do tego obraca/ áby non intra verba al. in numerato consistet krwáwych zasług nagrodá/ i w proźbách słusznych ukontentowanie WM. Podaie in sponsionem et
Skrót tekstu: PisMów_II
Strona: 31
Tytuł:
Mówca polski, t. 2
Autor:
Jan Pisarski
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1676
Data wydania (nie wcześniej niż):
1676
Data wydania (nie później niż):
1676