wzgórę podnieść umi.
I ja na znak miłości mojej nieodmienny Postawię nad potokiem srebrnym słup kamienny, Na którego wierzchołku będą wespół ryte Dwie serca, jedną włócznią miłości przebite. TRZYDZIESTY PIERWSZY: LEONDARY
Widziałem swymi oczyma dowodnie, Gdy nieostrożnie Kupido pochodnie W ręku trzymając, łuk i skrzydła obie Zapalił sobie.
Jam się zradował wielce tej nowinie, Rozumiejąc to o złym Kupidynie, Że mię nie spali więcej ni ugoni, Zbywszy swych broni.
Lecz próżno, bowiem on bożeczek leki Wziął Halinine na skrzydła powieki, Ze brwi okrągłych rogi zrobił krzywe, Z włosów cięciwę.
Ja gdym chciał dodać Halinie ratunku, By ją nie obrał z wszytkiego
wzgórę podnieść umi.
I ja na znak miłości mojej nieodmienny Postawię nad potokiem srebrnym słup kamienny, Na którego wierzchołku będą wespół ryte Dwie serca, jedną włócznią miłości przebite. TRZYDZIESTY PIERWSZY: LEONDARY
Widziałem swymi oczyma dowodnie, Gdy nieostrożnie Kupido pochodnie W ręku trzymając, łuk i skrzydła obie Zapalił sobie.
Jam się zradował wielce tej nowinie, Rozumiejąc to o złym Kupidynie, Że mię nie spali więcej ni ugoni, Zbywszy swych broni.
Lecz próżno, bowiem on bożeczek leki Wziął Halinine na skrzydła powieki, Ze brwi okrągłych rogi zrobił krzywe, Z włosów cięciwę.
Ja gdym chciał dodać Halinie ratunku, By ją nie obrał z wszytkiego
Skrót tekstu: ZimSRoks
Strona: 99
Tytuł:
Roksolanki
Autor:
Szymon Zimorowic
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
sielanki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ludwika Ślękowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1983