gorąca popadały; niech pierwej miękisz wyschnie, a potym drzeń.
Do Fabryki murowanej instrumentów tych potrzeba, drąga żelaznego, kijani, alias dojbni żelaznej, łańcucha do ciągnienia kamienia, kielni, biki, motyki, kielofa albo oskardu, rydlów, młotka, łopaty żelaznej, konwie, sypnia, skopca, cebrzyków, kary, łączek, sznurów, beczek na wodę, kafarete, blisko mieszkającego kowala, aby instrumenta reparował, stalił.
Do drzewianej Fabryki te są requisita. Piły wielkie i małe, topór, siekiera, bindas; świdry różne, jako to łopatnie nawrotnie, sworzniowe, grabelne, łatne, hybIe różne jakoto, szarfhybel, drugi
gorąca popadały; niech pierwey miękisz wyschnie, á potym drzeń.
Do Fabryki murowaney instrumentow tych potrzeba, drąga żelaznego, kiiani, alias doybni żelazney, łancucha do ciągnienia kamienia, kielni, biki, motyki, kielofa albo oskardu, rydlow, młotka, łopaty żelazney, konwie, sypnia, skopca, cebrzykow, kary, łączek, sznurow, beczek na wodę, kafarete, blisko mieszkaiącego kowala, aby instrumenta reparował, stalił.
Do drzewianey Fabryki te są requisita. Piły wielkie y małe, topor, siekiera, bindas; swidry rożne, iako to łopatnie nawrotnie, sworzniowe, grabelne, łatne, hybIe rożne iakoto, szarfhybel, drugi
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 399
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
było mało, sprawa Nocna niemoglismy temu sami sufficere. A przecie gdy by kilkaset Ludzi było pewnie by był zaden nie uszedł. Niewierzyli zrazu mówiąc że to tak nami Łudzisz Ale jak obaczyli szkapę cogo wziął Pana Pachołek w krzakach co tez to od niego ktos uciekł uwierzyli dopiro Bo tez podobny był do Bachmatka i Łączek na nimgoły skorką tylko powleczony na kształt mody Tatarskiej. Dopiero ucieszyli się poczęli prosić że by niepowiedać zes my Tatarów nie widzieli bo by ta wszystka wina i sromota na nas przyszła, Staliśmy na tym Traktacie z godzinę w polu rellegowawszy czeladź na stronę których potym Informowano że by tez powiedzieli ze nie widzieli
było mało, sprawa Nocna niemoglismy temu sami sufficere. A przecie gdy by kilkaset Ludzi było pewnie by był zadęn nie uszedł. Niewierzyli zrazu mowiąc że to tak nami Łudzisz Ale iak obaczyli szkapę cogo wziął Pana Pachołek w krzakach co tez to od niego ktos uciekł uwierzyli dopiro Bo tez podobny był do Bachmatka y Łączek na nimgoły skorką tylko powleczony na kształt mody Tatarskiey. Dopiero ucieszyli się poczęli prosić że by niepowiedać zes my Tatarow nie widzieli bo by ta wszystka wina y sromota na nas przyszła, Stalismy na tym Traktacie z godzinę w polu rellegowawszy czeladz na stronę ktorych potym Informowano że by tez powiedzieli ze nie widzieli
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 239v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
Sokolnik z karczem Sumę. Niechaiże po śmierci mojej przypadała na Żonę moją, bo ma też ona spolne dożywocie na nich, yednak nie urażać w tym Jego Mści Pana Sędziego, chybaby Jego Mścz dobrowolnie tcho z łaski swej Żenie mej puścieł, gdyż na łasce Jego Mci wiele Żenie i dziatkom moim wszystkim należy. Pan Łączki niech trzyma Orzechów za tymisz Kondiciami jako i teraz. Pana Kampanowskiego starać się aby z Zagorza wykupić, dać mu wszystkę Sumę co ma na Zagorzu i na Piekarach, a Piekary niech wolno do śmierci trzyma i używa, a niech dziatki moje miełuje i o sprawkach ich niech gorąco zawieduje przestrzega. Pana Humniczkiego tego też nie
Sokolnik z karczem Summę. Niechaiże po śmierci moiey przypadała na Żonę moię, bo ma tesz ona spolne dożywocie na nich, yednak nie urażać w tym Je^o^ Mści Pana Sędziego, chybaby Je^o^ Mścz dobrowolnie tcho z łaski swey Żenie mey puścieł, gdysz na łasce Jego Mći wiele Żenie y dziatkom moim wszystkim należy. Pan Łączki niech trzyma Orzechow za tymisz Condiciami yako y teraz. Pana Kampanowskiego starać się aby z Zagorza wykupić, dać mu wszystkę Summę co ma na Zagorzu y na Piekarach, a Piekary niech wolno do śmierci trzyma y używa, a niech dziatki moie miełuie y o sprawkach ych niech gorąco zawieduie przestrzega. Pana Humniczkiego tego też nie
Skrót tekstu: KoniecATest
Strona: 215
Tytuł:
Testament
Autor:
Aleksander Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
testamenty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
robotę. J. M. P. Zygmuntowi bratu wilczatego młodszego, a J. Mci P. Sjendziemu wilczatego starszego oddać, Siwego dryganicha do Rakołup do stada bęndzie odesłać, a na Podole o Konia pilno się starać. Pana Łączkiego pilnie proszę i P. Kampanowskiego aby przy Małżonce mojej często przemieszkiwali, także P. Łączki przy Synu mym Staroście doglądającz tych majętności, które niebendą w Arendzie, z strony mieszkania Małżonki mojej, także i Synów moych, więcz tych majętności które w Arendzie będą, więcz i tych w których urzędnici bęndą.
Długi też na Regestrze komum co winien, więcz też i to, kto mi tymi czasy powinien co
robothę. J. M. P. Zygmunthowi bratu wilczathego młodszego, a J. Mći P. Syendziemu wilczatego starszego oddać, Siwego dryganicha do Rakołup do stada bęndzie odesłać, a na Podole o Konia pilno się starać. Pana Łączkiego pilnie proszę y P. Kampanowskiego aby przy Małżonce moiey często przemieszkiwali, także P. Łączki przy Synu mym Staroście doglądayącz tych mayętności, ktore niebendą w Arendzie, z strony mieszkania Małżonki moiey, także y Synow moych, więcz tych maiętności ktore w Arendzie będą, więcz y tych w ktorych urzędnici bęndą.
Długi też na Regestrze komum co winien, więcz też y tho, kto mi tymi czasy powinien co
Skrót tekstu: KoniecATest
Strona: 216
Tytuł:
Testament
Autor:
Aleksander Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
testamenty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
będzie. A iż ta wioska, którąmem mu puścieł na Województwo, za śmiercią moją przy nimby być niemogła, kontentującz go za prace yego niech mu Starosta Wieluński naznaczy z Wielunia z prowentu któregokolwiek Złotych Siedmdziesiąt a Przedbor z Żarnowca także Siedmdziesiąt.
W Rusieczkiej majętności gospodarstwo prowadzić tak jako była wola moja, wie P. Łączki wolą moją także i w
innych folwarkach. A iż zaczęte przedsięwzięcie moje w budowaniu Zamku w Konieczpolu za mnie się nie skończeło, a praca zaczęta, i zamysł mój żeby się śmiercią moją nierozrywało i żeby yusz rzecz dobrze zaczęta skutek swój wzięła, naznaczam z Prowentu Konieczpolskiego gotowego grosza Cztery Sta Złotych dla kończenia tej roboty
będzie. A isz tha wioska, ktorąmem mu puscieł na Wojewodztwo, za śmiercią moią przy nimby bydź niemogła, contentuyącz go za prace yego niech mu Starosta Wieluński naznaczy z Wielunia z prowentu ktoregokolwiek Złotych Siedmdziesiąth a Przedbor z Żarnowca także Siedmdziesiąth.
W Rusieczkiey maiętności gospodarstwo prowadzić tak yako była wola moia, wie P. Łączki wolą moię także y w
innych folwarkach. A isz zaczęthe przedsięwzięcie moie w budowaniu Zamku w Konieczpolu za mnie się nie skończeło, a praca zaczęta, y zamysł moy żeby się śmiercią moyą nierozrywało i żeby yusz rzecz dobrze zaczęta skutek swoy wzięła, naznaczam z Prowentu Konieczpolskiego gotowego grosza Cztery Sta Złotych dla kończenia tey roboty
Skrót tekstu: KoniecATest
Strona: 217
Tytuł:
Testament
Autor:
Aleksander Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
testamenty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
przyczyniać. Może być Ruszcz pożyteczny gdy się za zboża i Ryby do mieszka kłaść będzie. Jako pismem naznaczam opiekuny Ich Mci Pany Bracią swą: tak i usilną prośbą proszę, że gdy co przydzje stanowić w tej majętności, yesliby Ich Mściom było przycięższym yachać do Małżonki mojej, niechżeby wyjechali P. Kampanowski, P. Łączki, P. Bąkowski, yednak
żonę nieopusczać, i pieczę dokładać we wszystkim. Długów jako naprędzy zbywać, o Posagach myślić, nieuczyni się krzywda dziewkom moim, gdy się im dobra wyprawa da. S tym murowaniem Zamku tego przypusczam to na zdanie Panów Opiekunów, będzie się im zdało sumptu przyłożyć, wyęc przyłożyć.
przyczyniać. Może bydź Ruszcz pożyteczny gdy się za zboża y Ryby do mieszka kłaść bendzie. Jako pismem naznaczam opiekuny Ich Mći Pany Bracią swą: tak y usilną proźbą proszę, że gdy co przydzye stanowić w tey maiętności, yesliby Ich Mściom było przycięższym yachać do Małżonki moiey, niechżeby wyjechali P. Kampanowski, P. Łączki, P. Bąkowski, yednak
żonę nieopusczać, y pieczę dokładać we wszystkim. Długów yako naprędzy zbywać, o Posagach myślić, nieuczyni się krzywda dziewkom moim, gdy się ym dobra wyprawa da. S tym murowaniem Zamku thego przypusczam tho na zdanie Panow Opiekunow, będzie się ym zdało sumptu przyłożyć, wyęc przyłożyć.
Skrót tekstu: KoniecATest
Strona: 220
Tytuł:
Testament
Autor:
Aleksander Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
testamenty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
powinien, płaci od owiec corocznie do zamku fl. 300. Ordynaria owczarza. — Piwa beczek 3, owsa kor. 4, siana for 25 a, soli beczek 2, roli morgów 6, ogrody 2. Do tego za każdym robieniem piwa bierze słodzin węborków 2. Ma także mórg roli za chałupą i łączkę zwyczajną owczarską. Jego inwentarza parę bydła wolno mu chować na stajni pańskiej. Urtówkę, która się na nic nie zda, bierze dla siebie. Folwark Bulżowski na dole nad Wisłą, który IWYMKs Bokum biskup chełmiński odebrał pannom Charitatis rezydującym w Chełmnie, ex ratione, że a venerabili capitulo nie było aprobowane; z którego daje
powinien, płaci od owiec corocznie do zamku fl. 300. Ordynaria owczarza. — Piwa beczek 3, owsa kor. 4, siana for 25 a, soli beczek 2, roli morgów 6, ogrody 2. Do tego za każdym robieniem piwa bierze słodzin węborków 2. Ma także mórg roli za chałupą i łączkę zwyczajną owczarską. Jego inwentarza parę bydła wolno mu chować na stajni pańskiej. Urtówkę, która się na nic nie zda, bierze dla siebie. Folwark Bulżowski na dole nad Wisłą, który JWJMX Bokum biskup chełmiński odebrał pannom Charitatis rezydującym w Chełmnie, ex ratione, że a venerabili capitulo nie było aprobowane; z którego daje
Skrót tekstu: InwChełm
Strona: 24
Tytuł:
Inwentarze dóbr biskupstwa chełmińskiego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1723 a 1747
Data wydania (nie wcześniej niż):
1723
Data wydania (nie później niż):
1747
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ryszard Mienicki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Toruń
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1956
za prawem, które w zastawie ma sołtys, zeznał, że ma Kapłonów 4, gęsi 2 karmnych, posługi żadnej nie czyni. 5-to Wroński kaczmarz górny starogrodzki ma która mu należy według prawa jego do Starogrodu do tej karczmy. 6-to Wojciech Chmielarz za prawem z ogrodem na lat 40 anno 1712, ma Tenże ma łączkę jednę na błotach, drugą zaś na łęgu o prętach 4, gdzie jak z włóki, tak i z tych łąk płaci rok rocznie na ś. Marcin Szarwarków żadnych nie ma.
Włóki 2 ½ 2 3 - 1 2 1 1 -
Zł. 20 - 20 3 18 7 14 - - 10
gr. -
za prawem, które w zastawie ma sołtys, zeznał, że ma Kapłonów 4, gęsi 2 karmnych, posługi żadnej nie czyni. 5-to Wroński kaczmarz górny starogrodzki ma która mu należy według prawa jego do Starogrodu do tej karczmy. 6-to Wojciech Chmielarz za prawem z ogrodem na lat 40 anno 1712, ma Tenże ma łączkę jednę na błotach, drugą zaś na łęgu o prętach 4, gdzie jak z włóki, tak i z tych łąk płaci rok rocznie na ś. Marcin Szarwarków żadnych nie ma.
Włóki 2 ½ 2 3 - 1 2 1 1 -
Zł. 20 - 20 3 18 7 14 - - 10
gr. -
Skrót tekstu: InwChełm
Strona: 40
Tytuł:
Inwentarze dóbr biskupstwa chełmińskiego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1723 a 1747
Data wydania (nie wcześniej niż):
1723
Data wydania (nie później niż):
1747
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ryszard Mienicki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Toruń
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1956
Powinność tych chałupników robić tłuki dni 3 w żniwa, należą do mycia i strzyżenia owiec, ogrody pielą dni 2 o pańskiej strawie. Ordynaria i powinność ogrodników. — Ma każdy ogrodnik wolne mieszkanie i ogród. Przysiewku ma żyta kor. 1, grochu w. 1, lnu w. 1, rzepy zagonów 2 i łączkę na forę siana parą bydła. Powinność jego robić jednym od Wielkiejnocy póki snop w polu, potem młóci w pańskiej stodole na korzec jedenasty; przy tym straż nocną przy folwarku odprawiać powinien. Wieś Rozental
Do folwarku byszwaldskiego należąca, ma włók 100.
Plebańskich włók Sołtys Gasny Meyzer Jerzy sołtys Antoni leman na kowalowym Wawrzyniec Chudzik Kaczmarz
Powinność tych chałupników robić tłuki dni 3 w żniwa, należą do mycia i strzyżenia owiec, ogrody pielą dni 2 o pańskiej strawie. Ordynaria i powinność ogrodników. — Ma każdy ogrodnik wolne mieszkanie i ogród. Przysiewku ma żyta kor. 1, grochu w. 1, lnu w. 1, rzepy zagonów 2 i łączkę na forę siana parą bydła. Powinność jego robić jednym od Wielkiejnocy póki snop w polu, potem młóci w pańskiej stodole na korzec jedenasty; przy tym straż nocną przy folwarku odprawiać powinien. Wieś Rozental
Do folwarku byszwaldskiego należąca, ma włók 100.
Plebańskich włók Sołtys Gasny Meyzer Jerzy sołtys Antoni leman na kowalowym Wawrzyniec Chudzik Kaczmarz
Skrót tekstu: InwChełm
Strona: 174
Tytuł:
Inwentarze dóbr biskupstwa chełmińskiego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1723 a 1747
Data wydania (nie wcześniej niż):
1723
Data wydania (nie później niż):
1747
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ryszard Mienicki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Toruń
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1956
Z połowy zaś, którą trzyma possessor Rudy, płaci co rok czynszu do dworu zł. 10. Graniczy Ruda z Grabaczem. D. Ruda partykularz. — Trzyma szlachetny Sątopski za prawem wiecznym Ill. Olszowski anno 1674 nadanym, per Ill. Kretkowski die 16 novembris anno 1726 renowowanym, ma włók 2 z ogrodami, łączkami i innymi należytościami, płaci do zamku fl. 10. Powinien doglądać, aby z Księstwa jezior nie wyłowiono.
B. Grabacz Za prawem w roku teraźniejszym danym na lat 40 ma włók 2, które ze z zarostów dobywane, trzeba je wymierzyć w ograniczenie. Obligacja jego w prawie danym p. Sąntopskiemu, posessorowi teraźniejszemu
Z połowy zaś, którą trzyma possessor Rudy, płaci co rok czynszu do dworu zł. 10. Graniczy Ruda z Grabaczem. D. Ruda partykularz. — Trzyma szlachetny Sątopski za prawem wiecznym Ill. Olszowski anno 1674 nadanym, per Ill. Kretkowski die 16 novembris anno 1726 renowowanym, ma włók 2 z ogrodami, łączkami i innymi należytościami, płaci do zamku fl. 10. Powinien doglądać, aby z Księstwa jezior nie wyłowiono.
B. Grabacz Za prawem w roku teraźniejszym danym na lat 40 ma włók 2, które ze z zarostów dobywane, trzeba je wymierzyć w ograniczenie. Obligacja jego w prawie danym p. Sąntopskiemu, possessorowi teraźniejszemu
Skrót tekstu: InwChełm
Strona: 211
Tytuł:
Inwentarze dóbr biskupstwa chełmińskiego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1723 a 1747
Data wydania (nie wcześniej niż):
1723
Data wydania (nie później niż):
1747
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ryszard Mienicki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Toruń
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1956