plac barzo srogi. Zjawienie, Ulica naprzeciwko Folwarkom.
A Zjawienie z drugą stronę Od folwarków ma obronę; Tam są dwory w przestronności Na górze i w ustronności. Dwór pusty Książęcia Jego M. Dominika nad Wisłą
Zacny był dwór starodawny Pana krakowskiego, dawny; Stajnia przy nim na sto koni, Dawno zniesiona, nie łoni. Ten plac wszytek, co tam leży, Książęciu to przynależy. Niemasz tam ani orzecha Włoskiego (mała pociecha!), Ani parkanów około, Ze wszystkich stron wszędzie goło. Tam krynice zgóry bieżą, Trzy sadzawki niżej leżą. Sadeczek tuż między niemi, Wisła w kompanijej z niemi. Dwór J.
plac barzo srogi. Zjawienie, Ulica naprzeciwko Folwarkom.
A Zjawienie z drugą stronę Od folwarków ma obronę; Tam są dwory w przestronności Na górze i w ustronności. Dwór pusty Książęcia Jego M. Dominika nad Wisłą
Zacny był dwór starodawny Pana krakowskiego, dawny; Stajnia przy nim na sto koni, Dawno zniesiona, nie łoni. Ten plac wszytek, co tam leży, Książęciu to przynależy. Niemasz tam ani orzecha Włoskiego (mała pociecha!), Ani parkanów około, Ze wszystkich stron wszędzie goło. Tam krynice zgóry bieżą, Trzy sadzawki niżej leżą. Sadeczek tuż między niemi, Wisła w kompanijej z niemi. Dwór J.
Skrót tekstu: JarzGośc
Strona: 76
Tytuł:
Gościniec abo krótkie opisanie Warszawy
Autor:
Adam Jarzębski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne, opisy podróży
Tematyka:
architektura, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1643
Data wydania (nie wcześniej niż):
1643
Data wydania (nie później niż):
1643
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ignacy Chrzanowski, Władysław Korotyński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo Opieki nad Zabytkami Przeszłości
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1909
ej nie obrazi, że jej biegu nie dojźrzy, a leniwe koła wątpią, by dobieżały kresu za nim zgoła. Niemniej i me za twemi tak Kameny pójdą, i ustaną, niż zdroju aońskiego dojdą; ustaną, lecz im, acz nic, parą pomóż koni, a drugie pod Helikon poślesz, gdzieś pasł łoni. Pytasz podobno, skąd to, skąd te mam o tobie, żem cię tak wymalował w sercu moim sobie? Powiem po prostu, powiem, poeto chędogi: tyś on sam Maronowe pasterskie odłogi
słowieńskim, tyś sam rytmem ozdobnie ponowił i znowuś tu Tytyra z Dafnim w Polsce powił. Twoje kózki
éj nie obrazi, że jej biegu nie dojźrzy, a leniwe koła wątpią, by dobieżały kresu za nim zgoła. Niemniej i me za twemi tak Kameny pójdą, i ustaną, niż zdroju aońskiego dojdą; ustaną, lecz im, acz nic, parą pomóż koni, a drugie pod Helikon poślesz, gdzieś pasł łoni. Pytasz podobno, skąd to, skąd te mam o tobie, żem cię tak wymalował w sercu moim sobie? Powiem po prostu, powiem, poeto chędogi: tyś on sam Maronowe pasterskie odłogi
słowieńskim, tyś sam rytmem ozdobnie ponowił i znowuś tu Tytyra z Dafnim w Polszcze powił. Twoje kózki
Skrót tekstu: MiasKZbiór
Strona: 272
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Kacper Miaskowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
epitafia, fraszki i epigramaty
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Alina Nowicka-Jeżowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Instytut Badań Literackich PAN, Stowarzyszenie "Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1995
nimi do wody/ a opław je. Uczynię/ jak każecie. MIła dworko/ nalejcie nam na misę słodkiego mleka/ maślanki. Będziecie mieć/ moje dziatki/ a macie biały chleb/ tu nadrobcie. Wbijcie nam też kilka jaj na masło. Jeszcze kokoszy nie zniosły. Niechcą się latoś nieść/ jako łoni/ nie wiem czemu. O zakład/ że je najdę/ niechaj jedno poszukam. PANie Dworniku/ otwórz mi gumno. A co leży w tej ćwierci? Panie/ pszenica/ resz/ jęczmień/ owies/ groch/ proso/ tatarka. Jest to ozimina/ jarka. A nie masz więcej/ jedno tyle?
nimi do wody/ á opław je. Vcżynię/ ják każećie. MIła dworko/ náleyćie nam ná misę słodkiego mleká/ máślanki. Będźiećie mieć/ moje dźiatki/ á maćie biały chleb/ tu nádrobćie. Wbiyćie nam też kilká jay ná másło. Ieszcże kokoszy nie zniosły. Niechcą śię látoś nieść/ jáko łoni/ nie wiem cżemu. O zakład/ że je naydę/ niechay jedno poszukam. PANie Dworniku/ otworz mi gumno. A co leży w tey cżwierći? Pánie/ pszenicá/ resz/ jęcżmień/ owies/ groch/ proso/ tátarká. Iest to oźiminá/ jarká. A nie masz więcey/ jedno tyle?
Skrót tekstu: VolcDial
Strona: 128v
Tytuł:
Viertzig dialogi
Autor:
Nicolaus Volckmar
Miejsce wydania:
Toruń
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
rozmówki do nauki języka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612