: dopiero na powietrzu przez osuszenie twardnieje, kiedy z niego humor bałunowy wynidzie; a sól się zostanie, czyli salitrzana czy inna. Ma bowiem sól do siebie że zatwardza: tak konchy, skorupy jaj, korale, gdy soli w nie przydasz zrastają się i twardnieją. Diament, który ma figurę naturalną Oktaedra, z łupinek albo tunicis złożony, najtwardszy, jasny, czasem żółtawy, i Turkus i Szafir modry po diamencie idzie w twardości: Rubin karbunkuł czerwony brylujący: Sardyk, karchedon, Granat na kształ jabłka granatowego mniej trochę czerwony niż Rubin. Beryl, Praziusz, szmaragd figury dodekaedra, zielony. Topaź; Chryzolit jak złoto żółtawy; Ametyst
: dopiero na powietrzu przez osuszenie twardnieie, kiedy z niego humor bałunowy wynidzie; á sol się zostánie, czyli salitrzaná czy inna. Má bowiem sol do siebie że zatwárdza: ták konchy, skorupy iáy, korale, gdy soli w nie przydasz zrastáią się y twardnieią. Dyament, który ma figurę naturálną Oktaedrá, z łupinek álbo tunicis złożony, naytwárdszy, iásny, czasem zołtawy, y Turkus y Szafir modry po dyamencie idzie w twardości: Rubin karbunkuł czerwony bryluiący: Sardyk, karchedon, Gránat ná kształ iábłka granatowego mniey trochę czerwony niż Rubin. Beryl, Praziusz, szmáragd figury dodekaedra, zielony. Topaź; Chryzolit iák złoto żołtáwy; Ametyst
Skrót tekstu: ŻdżanElem
Strona: 48
Tytuł:
Elementa architektury domowej
Autor:
Kajetan Żdżanski
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
architektura
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1749
Data wydania (nie wcześniej niż):
1749
Data wydania (nie później niż):
1749
trzecia część tylko zostanie/ a dwie wywreją. Powoli temu dać wychłodnąć i przecedzić w polewany garniec/ że jako miód zgęstnieje/ a barwy żółtej dostanie. Tego dwie albo połtrzeci kwarty wziąć/ i znowu warzyć/ ostatek dobrze nakrywszy chować. Tego Soku wziąć kwintę z równą częścią masła dobrego świeżego słonego/ strączkom czosnku z łupinek co nalepiej chędogimi rękoma ochędożonych/ pod tąż wagą/ jako z masta albo Soku/ i to wespół w marmijrowym Moździerzu utłuc. A tego Konfektu w samy punkt Pełniej używać w każdym wieku. Albowiem jest wielkim i doświadczonym na Kamień Nyrkowy i Pęcherzowy lekarstwem. Kamieniu w Nyrkach i w Pęchyrzu.
Wziąć tego Konfektu funt
trzećia część tylko zostánie/ á dwie wywreią. Powoli temu dáć wychłodnąć y przecedźić w polewány gárniec/ że iáko miod zgęstnieie/ á bárwy żołtey dostánie. Tego dwie álbo połtrzeći kwarty wźiąć/ y znowu wárzyć/ ostátek dobrze nákrywszy chowáć. Tego Soku wźiąć kwintę z rowną częśćią másłá dobrego świeżego słonego/ strączkom czosnku z łupinek co nalepiey chędogimi rękomá ochędożonych/ pod tąż wagą/ iáko z mástá álbo Soku/ y to wespoł w mármiirowym Możdżerzu vtłuc. A tego Konfektu w sámy punkt Pełniey vżywáć w káżdym wieku. Albowiem iest wielkim y doświadczonym ná Kámień Nyrkowy y Pęchyrzowy lekárstwem. Kámieniu w Nyrkách y w Pęchjrzu.
Wźiąć tego Konfektu funt
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 145
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
białych koralów złożone/ tylko gęstsze. Liście dłuższe/ wąskie/ od pierwszego/ para a para przeciwko sobie pochodzące/ około kraju drobno karbowane/ po pięci i po siedmi na jednej nosce/ podobne nieco liściu Kozłkowemu. Pręta łokietnego/ oblego/ cienkiego. Kwiatu białego/ ze czterech listków złożonego/ z których nasienie w łupinkach/ jako w Marcowych Fiołkach/ bywa. 3. Coralloi. des altera. Dentaria quinque folia altera.
Trzeci/ korzenia jest na mały palec wzmiąsz/ także knodowaty z wielu cynków spojony/ podobne Paprocianemu/ białe/ lsnące/ jako pierwsze. Z tych rózgi cienkie/ oble/ na łokieć wzwyż pochodzą/ po których
białych koralow złożone/ tjlko gęstsze. Liśćie dłuższe/ wąskie/ od pierwszego/ pará á pará przećiwko sobie pochodzące/ około kráiu drobno kárbowáne/ po pięći y po śiedmi ná iedney nosce/ podobne nieco liśćiu Kozłkowemu. Prętá łokietnego/ oblego/ ćienkiego. Kwiátu białego/ ze czterech listkow złożonego/ z ktorych naśienie w łupinkách/ iáko w Márcowych Fijołkách/ bywa. 3. Coralloi. des altera. Dentaria quinque folia altera.
Trzeći/ korzenia iest ná máły pálec wzmiąsz/ tákże knodowáty z wielu cynkow spoiony/ podobne Páproćiánemu/ białe/ lsnące/ iáko pierwsze. Z tych rozgi ćienkie/ oble/ ná łokieć wzwysz pochodzą/ po ktorych
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 264
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
poprzecz na palec/ albo poprzeczny palec/ pod czas szersze/ żyłowate/ zielone/ i jako Pieniążki okrągłe: od czego tak u Łacinników/ jako u nas Pieniężnikiem rzeczony. Miedzy liściem/ a rosczkami/ na małych stopkach/ żółte kwiatki łsniące/ i na pozór wdzięczne. Po których okwitnieniu znajduje się nasienie w łupinkach drobne/ ciemno rumiane. Drugi pierwszemu wewszem podobny/ tylko we wszytkim mniejszy i drobniejszy/ oba tak w zimie jako Lecie zielenieją. Zielnik D. Simona Syreniusa/ Miejsce i Czas.
OBa rosną na łąkach/ w ogrodach i sadach wilgotnych/ nad przykopami przy wodach. W Maju się z ziemie pokazuje/ w Kwietniu
poprzecz ná pálec/ álbo poprzeczny pálec/ pod czás szersze/ żyłowáte/ źielone/ y iáko Pieniążki okrągłe: od czego ták v Láćinnikow/ iáko v nas Pieniężnikiem rzeczony. Miedzy liśćiem/ á rosczkámi/ ná máłych stopkách/ żołte kwiatki łsniące/ y ná pozor wdźięczne. Po ktorych okwitnieniu znáyduie się naśienie w łupinkách drobne/ ćiemno rumiáne. Drugi pierwszemu wewszem podobny/ tylko we wszytkim mnieyszy y drobnieyszy/ obá ták w źimie iáko Lećie źielenieią. Zielnik D. Simona Syreniusá/ Mieysce y Czás.
OBá rosną ná łąkách/ w ogrodách y sádách wilgotnych/ nád przykopámi przy wodách. W Máiu się z źiemie pokázuie/ w Kwietniu
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 302
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
piędzi/ abo na pół łokcia/ ile na bujnej ziemi. Przy wierzchu w gałązki się rozkrzewia/ od których małe listeczki wyrastają/ na kształt więtszych/ także około krajów ząbkowane. W wierzchu gałązek w Maju i w Czerwcu wynikają kwiateczki żółtozielone/ jako gwiazdeczki. Z tych potym nasienie drobne jako mak/ że go w łupinkach zaledwie znać/ żółtozielone także jako i kwiatki. Liście. Kwiat. Miejsce
ROście na miejscach trawistych/ zwłaszcza w pastewnikach/ na łąkach/ na pagórkach i górach zielistych/ i trawistych/ na gruntach i ziemiach wilgotnych. Księgi Pierwsze. Przyrodzenie
PRzyrodzenia jest miedzy ciepłem a zimnem pomiarkowanego. Ani nazbyt chłodzi/ ani rozgrzewa.
piędźi/ ábo ná puł łokciá/ ile ná buyney źiemi. Przy wierzchu w gáłąski się roskrzewia/ od ktorych máłe listeczki wyrastáią/ ná kształt więtszych/ tákze około kráiow ząbkowáne. W wierzchu gáłązek w Máiu y w Czerwcu wynikáią kwiateczki żołtoźielone/ iáko gwiazdeczki. Z tych potym naśienie drobne iáko mák/ że go w łupinkách záledwie znáć/ żołtoźielone tákże iáko y kwiatki. Liśćie. Kwiát. Mieysce
ROśćie ná mieyscách tráwistych/ zwłasczá w pástewnikách/ ná łąkách/ ná págorkách y gorách źielistych/ y trawistych/ ná gruntách y źiemiách wilgotnych. Kśięgi Pierwsze. Przyrodzenie
PRzyrodzenia iest miedzy ćiepłem á źimnem pomiárkowánego. Ani názbyt chłodźi/ áni rozgrzewa.
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 326
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
sadze Srogiej goryczy wiecznej dają miejsce zgadze; Co większa, że cały dzień biec trzeba, i drugi, Żebyś gębę wypłukał, do ciekącej strugi. Chciał Bóg tam, kędy za grzech gniewu swego chmurę Wylał, tegoż zostawić grzechu nam figurę. Jako świat i jako czart zdradza nas przez oczy, Kiedy piękną łupinką truciznę obłoczy, Przyzna, ktokolwiek ten frukt śmiertelny przeżuwał, Kto ukąsił, że po nim szczere sadze spluwał, Że nim dopadł cysterny łez gorących wody, Piekielnych ogniów serce osiadły mu wrzody. Nie pomógł Adamowi zakaz od jabłoni W raju; czemuż tu od niej tak daleko stroni? Tam się nie bał trucizny,
sadze Srogiej goryczy wiecznej dają miejsce zgadze; Co większa, że cały dzień biec trzeba, i drugi, Żebyś gębę wypłukał, do ciekącej strugi. Chciał Bóg tam, kędy za grzech gniewu swego chmurę Wylał, tegoż zostawić grzechu nam figurę. Jako świat i jako czart zdradza nas przez oczy, Kiedy piękną łupinką truciznę obłoczy, Przyzna, ktokolwiek ten frukt śmiertelny przeżuwał, Kto ukąsił, że po nim szczere sadze spluwał, Że nim dopadł cysterny łez gorących wody, Piekielnych ogniów serce osiadły mu wrzody. Nie pomógł Adamowi zakaz od jabłoni W raju; czemuż tu od niej tak daleko stroni? Tam się nie bał trucizny,
Skrót tekstu: PotFrasz2Kuk_II
Strona: 356
Tytuł:
Ogrodu nie wyplewionego część wtora
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987